eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklePrzekrecanie licznikowRe: Przekrecanie licznikow
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "ARO" <n...@m...harvesterom.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: Przekrecanie licznikow
    Date: Sun, 23 Aug 2009 14:54:24 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 35
    Message-ID: <h6re5r$u46$1@news.onet.pl>
    References: <f...@k...googlegroups.com>
    <h6pgo8$gha$1@atlantis.news.neostrada.pl> <h6ppfl$5m0$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 095160217024.bialapodlaska.vectranet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1251032059 30854 95.160.217.24 (23 Aug 2009 12:54:19 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Aug 2009 12:54:19 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3598
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:608133
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Marcin Gardeła" <d...@g...pl> napisał :

    > Sam zrobiłem kiedyś w sezonie 500 czy tam tysiąć kilometrów, nie wolno
    > tak?

    Na FJucie w 3 sezony zrobilem niecale 15tys km, a bylem dwa razy na
    Slowacji, raz w Bieszczadach, raz na Litwie. Zdarzalo mi sie też z 5 razy
    pojechac do WWy i z raz nad morze kiedy jeszcze studiowalem. Mieszkam na
    zadupiu w prawie maksymalnie wschodniej Polsce - doslownie przy E30. Sie
    kiedys zastanawialem ile musialbym zapier.... motocyklem, by nakrecic na
    sezon po 20tys km. Dla mnie moto to TYLKO i wylacznie jazda dla
    przyjemnosci. Nie jezdze nim do pracy, nie zalatwiam nim spraw "na
    miescie" - do tego mam samochod - za wygodny jestem. Motocyklem jezdze tylko
    wtedy kiedy mam czas i ochote na to. Jawa przez dwa lata nie wyjezdzilem
    butelki oleju. Przy czym butelka oleju to okolo 1000 km. Da sie? Chyba tak.
    Co ciekawe, to FJutem zrobilem najwiecej kilometrow tego sezonu, gdy nie
    mialem pracy - mialem po prostu czas by jezdzic.

    Jednak jest cos na co chcialbym zwrocic uwage. Dlaczego jest przyjete, ze
    stan pojazdu ocenia sie wlasnie po wskazaniu licznika lub, o zgrozo, po
    roczniku? Chyba, ze co niektorzy sa na tyle laikami lub na tyle ślepi i
    tępi, że nie potrafia dostrzec wielu detali, po ktorych to doskonale widac
    jak dany to pojazd byl eksploatowany. Bez znaczenia czy to samochod czy
    motocykl. Nawet o ile wskazanie przebiegu licznika jest prawdziwe, to sa
    magicy potrafiacy zajezdzic maszyne w 5000 km. Nawet kiedy nie patrzy sie na
    rocznik i na licznik przy zakupie, lecz na stan, to potem pojawia sie
    problem kiedy chce sie ten pojazd sprzedac... Przychodzi Józio i marudzi, że
    motór stary, że ma dużo km. Kółko sie zamyka.

    pzdr
    --
    ARO
    i Jawa z przebiegiem 50 000 km


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: