-
21. Data: 2019-08-10 15:55:11
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-08-10 15:50, Zenek Kapelinder wrote:
> W przepisie nie ma nic o pieszych.
>
A w elementarzu o Zenku
-
22. Data: 2019-08-10 16:34:30
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-08-09 o 22:01, p...@g...com pisze:
> Bus zwalnia w tempie żółwia więc jeśli kogoś zaskoczył taki manewr przed przejściem
to raczej PJ powinien zdać bo nie ogarnia. Za busem, TIRem czy ogólnie czymś większym
przed którym nic nie widać z reguły jeździ się z prawidłowym odstępem.
>
Obstawiam, że kierujący Civicem nie patrzył na drogę przed sobą, tylko
na smartfona, manipulował radiem lub temu podobne. Co najmniej rozmawiał
przez komórkę. Bus zwalnia, ale nie hamuje gwałtownie. Zeby nie wyrobić
się z wyhamowaniem, trzeba być kierowcą, który podczas prowadzenia
pojazdu zajmuje się czymś innym.
-
23. Data: 2019-08-10 16:38:32
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-08-09 o 22:08, Zenek Kapelinder pisze:
> Moze inny film ogladasz. Kierowca dostawczaka wykonal bez powodu manewr hamowania w
wyniku ktorego praktycznie sie zatrzymal. Stojacy na chodniku pieszy nie daje
kierowcy prawa do zatrzymania sie zeby pieszego stojacego na chodniku wpuscic na
jezdnie. Takie jest w Polsce prawo i gdyby sprawa trafila do sadu to zostal by uznany
winnym spowodowania zdarzenia. Tam z wyjatkiem pieszego, najrozsadniejszego z
wszystkich, i tego co dostal wszyscy inni sa winni tylko kazdy czegos innego. Ale tym
co spowodowalo zdarzenie bylo nieuzasadnione hamowanie kierowcy dostawczaka. Przez
takich mordercow jak kierowca dostawczaka ginie sporo pieszych. Swoim zachowaniem
sprawiaja zludzenie bezpieczenstwa do pieszych.
>
Obojętne, czy kierujący busem hamował bo musiał, czy hamował bo chciał,
to jadący za nim Civikiem nie zachował bezpiecznej odległości.
Bezpieczna odległość, to taka, która pozwala nie walnąć w
poprzedzającego, gdy hamuje.
-
24. Data: 2019-08-10 18:28:13
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To tez racja, ale nie zawsze ten co wjezdza w tyl jest winny. Tutaj akurat by byl i
na wlasna prosbe odpowie za czolowke. Niemniej jednak kierowca dostawczaka popelnil
wykroczenie bo chcial sie zatrzymac bez powodu. Zachowania jak kierowcy dostawczaka w
Polsce generuja najgorsze wypadki w ktorych pieszy jak ma pecha to nie ma szans na
przezycie. Dlatego nie zmienili w przepisach na pierwszenstwo pieszego jak stoi na
chodniku. Jestesmy za malo wytresowani i bylby holokaust pieszych na przejsciach. A
jak jest jak jest to kierowca i pieszy maja obowiazek zachowania szczegolnej
ostroznosci i kierowca ma prawo uzywania sygnalu dzwiekowego w sytuacji kiedy nie
jest pewny zachowania pieszego.
-
25. Data: 2019-08-10 18:38:21
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: p...@g...com
I to jest wielka tajemnica odstępu ;-)
-
26. Data: 2019-08-10 20:06:11
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-08-10 16:38, Poldek wrote:
> W dniu 2019-08-09 o 22:08, Zenek Kapelinder pisze:
>
>> Moze inny film ogladasz. Kierowca dostawczaka wykonal bez powodu
>> manewr hamowania w wyniku ktorego praktycznie sie zatrzymal. Stojacy
>> na chodniku pieszy nie daje kierowcy prawa do zatrzymania sie zeby
>> pieszego stojacego na chodniku wpuscic na jezdnie. Takie jest w Polsce
>> prawo i gdyby sprawa trafila do sadu to zostal by uznany winnym
>> spowodowania zdarzenia. Tam z wyjatkiem pieszego, najrozsadniejszego z
>> wszystkich, i tego co dostal wszyscy inni sa winni tylko kazdy czegos
>> innego. Ale tym co spowodowalo zdarzenie bylo nieuzasadnione hamowanie
>> kierowcy dostawczaka. Przez takich mordercow jak kierowca dostawczaka
>> ginie sporo pieszych. Swoim zachowaniem sprawiaja zludzenie
>> bezpieczenstwa do pieszych.
>>
>
> Obojętne, czy kierujący busem hamował bo musiał, czy hamował bo chciał,
> to jadący za nim Civikiem nie zachował bezpiecznej odległości.
> Bezpieczna odległość, to taka, która pozwala nie walnąć w
> poprzedzającego, gdy hamuje.
No to przecież była bezpieczna. Wjechał bo się zagapił.
-
27. Data: 2019-08-31 14:36:47
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2019-08-10 18:28, Zenek Kapelinder wrote:
> To tez racja, ale nie zawsze ten co wjezdza w tyl jest winny. Tutaj akurat by byl i
na wlasna prosbe odpowie za czolowke. Niemniej jednak kierowca dostawczaka popelnil
wykroczenie bo chcial sie zatrzymac bez powodu.
> "coś się nagle źle poczułem po wczorajszych gołąbkach, przecież nie
mogę prowadzić i wymiotować" i można mu naskoczyć bo powód jest :D
-
28. Data: 2019-09-01 06:52:50
Temat: Re: Przejście dla pieszych i wypadek...
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2019-08-31 14:36, m4rkiz wrote:
> Niemniej jednak kierowca dostawczaka popelnil wykroczenie bo chcial sie zatrzymac
bez powodu.
mogę się mylić ale sama chęć w tym przypadku nie jest ustawowo karana?
bo oglądam jeszcze raz i tak w zasadzie to on się nie zatrzymał tylko
dostosował prędkość do sytuacji na drodze (przejściu) więc i tak można
mu naskoczyć, nawet bez jakiegokolwiek tłumaczenia...