eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Przechowywanie opon - max okres?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2022-10-28 07:07:35
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.10.2022 o 21:30, PiteR pisze:

    > Takie szybkie slicki na lato. Bardzo je lubię i mój słaby 1.6 też.
    >
    > https://www.oponeo.pl/dane-opony/dunlop-sp-sport-blu
    response-195-65-r15-91-h#390482936

    Zupełenie poprawne opony, sam jeżdzę i dupy nie urywają, ale też
    narzekać nie ma na co - tym bardziej że kupowałem po niżej niż 1000 za
    komplet. Ale jak haldex poleciał i miałem przez chwilę FWD, to się
    zorientowałem dość szybko właśnie po tym, że jak dałem mocno w palnik
    przy starcie to się przód ślizgał. Ale pewnie na każdych jednych będzie
    się ślizgać.

    Szczerze to jak ktoś nie szaleje to polecałbym całoroczne. Ja kupiłem
    letnie/zimowe bo myślałem, że przy dużej mocy a szybko zjem całoroczne a
    i obawiałem się trochę spaierdalania w lato na całorocznych. Okazało
    się, że automat tak kastruje kierowcę, że już nie zapierdalm;)

    Jak ktoś nie mieszka w górach to IMHO całoroczne lepsze na zimę od
    zimówek - kiedy ostatnio w kopnym śniegu jechaliście? A na typową zimową
    aurę (czyli na stare jesienną) całoroczne lepsze od zimówek. Nawet
    zastanawiałem się nad duo letnie+całoroczne;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 12. Data: 2022-10-28 12:44:31
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 Oct 2022 18:43:51 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > W dniu .10.2022 o 18:38 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
    >> Osobiscie zadnego wplywu starzenia nie zauwazylem,
    >> ale ja przeciez idiota jestem ...
    > Idź z tym z mojego wątku :-)

    >> Co do lokaty ... auto zmienisz, albo rozbijesz ...
    > no to wtedy je sprzedam

    Wtedy, to bedą stare i nic nie warte,
    albo warte milion zl kary :-(

    >> i po co zmieniales na wielosezonowe :-P
    > żeby na razie nie pierdzielić się w przekładki.
    >
    > za cztery lata może będziemy mieli już klimat Hiszpanii, lub ja się tam
    > przeprowadzę :-)

    No to teraz masz klopot :-)

    J.


  • 13. Data: 2022-10-28 12:59:46
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .10.2022 o 12:44 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:



    > Wtedy, to bedą stare i nic nie warte,
    > albo warte milion zl kary :-(
    One i teraz są niewiele warte na rynku.
    To są opony do elektryka:
    Michelin E Primacy 195/60 R18 96 H XL
    Niewielu teraz jest chętnych na taki egzotyczny rozmiar.
    Za cztery lata może być więcej elektryków - to i wtedy zapotrzebowanie na
    takie opony może być większe.

    > No to teraz masz klopot :-)

    Abyśmy teraz tylko takie kłopoty mieli :-)
    Ale zburzyłeś mój spokój, jeszcze nie wiem co zrobię.

    TG


  • 14. Data: 2022-10-28 13:50:15
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Oct 2022 12:59:46 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > W dniu .10.2022 o 12:44 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
    >> Wtedy, to bedą stare i nic nie warte,
    >> albo warte milion zl kary :-(
    > One i teraz są niewiele warte na rynku.
    > To są opony do elektryka:
    > Michelin E Primacy 195/60 R18 96 H XL
    > Niewielu teraz jest chętnych na taki egzotyczny rozmiar.
    > Za cztery lata może być więcej elektryków - to i wtedy zapotrzebowanie na
    > takie opony może być większe.
    >
    >> No to teraz masz klopot :-)
    >
    > Abyśmy teraz tylko takie kłopoty mieli :-)
    > Ale zburzyłeś mój spokój, jeszcze nie wiem co zrobię.

    Eee tam - przeciez ci pisalem, ze ja starzenia nie widzę.


    No ale Michelin moze widzi, opona pod panem prezydętem pekła ze
    starosci ... 6 lat miala :-)

    https://www.rp.pl/kraj/art10040241-wypadek-prezydent
    a-dudy-zawinila-zuzyta-opona

    Tylko ... wez poprawke na pismakow i ekspierdow.
    "Popełniono też błąd w samym Karpaczu - 3,5-tonowym bmw podjechano pod
    wyciąg na Śnieżkę, dodatkowo go eksploatując. To droga szutrowa,
    kamienista i oblodzona. "

    Domyslam sie, ze o tę droge chodzi
    https://goo.gl/maps/4NgspK99jEJSppti6

    Oblodzona? W zimie jak najbardziej.
    Kamienista? hm, moze i mozna tak nazwac, ale to tylko 50m.

    Szutrowa ... potem wyglada calkiem niezle na fotce
    https://goo.gl/maps/nAhtpZPi8JXSj91U7

    ale skleroza mi podpowiada, ze ten stary asfalt mozna by i szutrem
    nazwac.
    No chyba, ze go jeszcze 50m dalej wywiezli, pod samo krzeselko,
    tam mogl byc kawalek szutru.

    Tym niemniej Michelin jakies zalecenia ma ... ale to opona bardzo
    specjalna.

    P.S. Wyciag jest juz nowy, to i drogi mogly sie zmienic,
    tu akurat widac chyba stan z czasow wypadku.

    J.


  • 15. Data: 2022-10-28 16:18:28
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Oct 2022 00:27:25 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 27.10.2022 o 18:11, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >> Zmieniłem prawie nowe (niecałe 7kkm przejechane, produkcja maj tego
    >> roku), przyzwoite opony letnie na wielosezonowe.
    >> Początkowo chciałem je sprzedać, ale w dobie inflacji to niezła lokata
    >> kapitału :-).
    >> Chcę je przechować w garażu przez 3-4 lata (aż skończą się
    >> wielosezonowe) i dalej na nich jeździć.
    >> Ma to sens? - po 4 latach leżakowania będą coś warte (w sensie
    >> właściwości trakcyjnych)?
    >>
    > Moje 6 letnie zimówki planuję gdzieś wyrzucić bo przez ostatnie 6 lat
    > nie musiałem zmieniać.
    > Kurwa, mogłem je sprzedać 6 lat temu. Albo bym się wtedy zdrowo nakurwił

    To bys mial sniezne zimy :-(

    > albo dołożył i kupiłbym teraz nowe wielosezonówki czy nawet letnie, bo
    > ewoluują jednak opony i z roku na rok są ciekawie lepsze/inne.

    No wlasnie - ewoluuja, czy marketing nam robi wode z mĂłzgu.

    30 lat temu byly praktycznie same "całoroczne".
    I znow europejscy producenci wrocili do calorocznych.
    Lepsze, takie same, gorsze?


    Na tych starych oponach ludzie po osnieĹźonych gĂłrskich drogach
    jezdzili i dojezdzali. Potem pojawily sie "naprawde letnie".
    A teraz znow caloroczne ?

    A nasze kochane wladze ustawily ... "nakaz uzywania lancuchow".
    Ktory obowiazuje nawet przy braku sniegu :-)


    J.


  • 16. Data: 2022-10-28 16:41:48
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .10.2022 o 16:18 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:

    > No wlasnie - ewoluuja, czy marketing nam robi wode z mózgu.
    >
    Ja mam pierdolca na punkcie szumów z opon. Zawsze kupuję te najcichsze, co
    prawie zawsze oznacza, że przepłacam.
    W elektryku (jak już pisałem wcześniej) fabryczne to "Michałki" A A A 68db.
    Nigdy nie miałem takich dobrych i cichych opon. Jak się puści nogę z
    "gazu" to auto praktycznie nie zwalnia, mam wrażenie, że na początku nawet
    przyspiesza. Nie słychać zmiany rodzaju asfaltu - nic nie słychać od kół.
    Jak wjechałem w kałużę przy 90km/h (spodziewając się szarpnięcia na
    kierownicy) to byłem w szoku, absolutnie zero dodatkowych efektów -
    przejechałem jak po suchym rozbryzgując wodę wyżej auta. Także jest
    olbrzymi postęp technologiczny.

    Wielosezonowe kupiłem Goodyear Vector 4Seasons Gen-3 195/60 R18 96 H XL -
    A B B 72db (najlepsze pod względem oporów toczenia jakie były) i jest
    przepaść do letnich. Jak zdejmę nogę z gazu to od razu czuć hamowanie od
    opon, głośne jak diabli, na wodzie szarpie kierownicą.
    Oby w zimie były dobre.

    TG


  • 17. Data: 2022-10-28 17:08:53
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Oct 2022 16:41:48 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > W dniu .10.2022 o 16:18 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
    >> No wlasnie - ewoluuja, czy marketing nam robi wode z mózgu.
    >>
    > Ja mam pierdolca na punkcie szumów z opon. Zawsze kupuję te najcichsze, co
    > prawie zawsze oznacza, że przepłacam.

    Ja sobie powiedzialem, ze przyczepnosc wazniejsza :-)

    A potem i tak kupuje niedrogie a nie najlepsze :-)
    Choc wydaje mi sie, ze calkiem dobre są

    A Twoje to niby najlepsze pod kazdym wzgledem ...

    > W elektryku (jak już pisałem wcześniej) fabryczne to "Michałki" A A A 68db.

    A jaki dokladnie model?

    > Nigdy nie miałem takich dobrych i cichych opon. Jak się puści nogę z
    > "gazu" to auto praktycznie nie zwalnia, mam wrażenie, że na początku nawet
    > przyspiesza. Nie słychać zmiany rodzaju asfaltu - nic nie słychać od kół.

    I jest to zaleta opony a nie samochodu?

    > Jak wjechałem w kałużę przy 90km/h (spodziewając się szarpnięcia na
    > kierownicy) to byłem w szoku, absolutnie zero dodatkowych efektów -
    > przejechałem jak po suchym rozbryzgując wodę wyżej auta. Także jest
    > olbrzymi postęp technologiczny.

    To, ze wysoko, to chyba bardziej kwestia auta niz opony.
    Ale niedobrze, ze wysoko - sugeruje jakies mocne wiry :-)

    > Wielosezonowe kupiłem Goodyear Vector 4Seasons Gen-3 195/60 R18 96 H XL -
    > A B B 72db (najlepsze pod względem oporów toczenia jakie były) i jest
    > przepaść do letnich. Jak zdejmę nogę z gazu to od razu czuć hamowanie od
    > opon, głośne jak diabli, na wodzie szarpie kierownicą.

    A tych klasach to niby nieduza roznica.

    A co samochod pokazuje - "spalanie" wzrosło?

    J.


  • 18. Data: 2022-10-28 17:17:06
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .10.2022 o 17:08 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:


    > A jaki dokladnie model?
    Michelin E Primacy 195/60 R18 96 H XL


    >> Nigdy nie miałem takich dobrych i cichych opon. Jak się puści nogę z
    >> "gazu" to auto praktycznie nie zwalnia, mam wrażenie, że na początku
    >> nawet przyspiesza. Nie słychać zmiany rodzaju asfaltu - nic nie słychać
    >> od kół.
    > I jest to zaleta opony a nie samochodu?

    Opon, na wielosezonowych Goodyear'ach słychać różnice.

    >
    >> Jak wjechałem w kałużę przy 90km/h (spodziewając się szarpnięcia na
    >> kierownicy) to byłem w szoku, absolutnie zero dodatkowych efektów -
    >> przejechałem jak po suchym rozbryzgując wodę wyżej auta. Także jest
    >> olbrzymi postęp technologiczny.
    >
    > To, ze wysoko, to chyba bardziej kwestia auta niz opony.
    Ale na fabrycznych nie szarpało, a na wielosezonowych tak. Prędkość i
    kałuża ta sama.

    > A co samochod pokazuje - "spalanie" wzrosło?

    Będę wiedział w poniedziałek. Jadę trasę (305km) na "styk" bez ładowania.
    Na "michałkach" zostawało mi 50km zasięgu.

    TG


  • 19. Data: 2022-10-28 18:39:57
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Oct 2022 17:17:06 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > W dniu .10.2022 o 17:08 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
    >> A jaki dokladnie model?
    > Michelin E Primacy 195/60 R18 96 H XL
    >
    >>> Nigdy nie miałem takich dobrych i cichych opon. Jak się puści nogę z
    >>> "gazu" to auto praktycznie nie zwalnia, mam wrażenie, że na początku
    >>> nawet przyspiesza. Nie słychać zmiany rodzaju asfaltu - nic nie słychać
    >>> od kół.
    >> I jest to zaleta opony a nie samochodu?
    >
    > Opon, na wielosezonowych Goodyear'ach słychać różnice.
    >
    >>
    >>> Jak wjechałem w kałużę przy 90km/h (spodziewając się szarpnięcia na
    >>> kierownicy) to byłem w szoku, absolutnie zero dodatkowych efektów -
    >>> przejechałem jak po suchym rozbryzgując wodę wyżej auta. Także jest
    >>> olbrzymi postęp technologiczny.
    >>
    >> To, ze wysoko, to chyba bardziej kwestia auta niz opony.
    > Ale na fabrycznych nie szarpało, a na wielosezonowych tak. Prędkość i
    > kałuża ta sama.

    Przejazd w dwa samochody?
    Bo kałuża IMHO nigdy nie jest ta sama - zawsze bedzie wody jakis inny
    poziom.

    >> A co samochod pokazuje - "spalanie" wzrosło?
    > Będę wiedział w poniedziałek. Jadę trasę (305km) na "styk" bez ładowania.
    > Na "michałkach" zostawało mi 50km zasięgu.

    To daj znac jak wyszlo.

    J.


  • 20. Data: 2022-10-29 07:47:06
    Temat: Re: Przechowywanie opon - max okres?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 28.10.2022 o 16:41, Tomasz Gorbaczuk pisze:

    > Nigdy nie miałem takich dobrych i cichych opon. Jak się puści nogę z
    > "gazu" to auto praktycznie nie zwalnia, mam wrażenie, że na początku
    > nawet przyspiesza.

    No bo w elektryku jak puścisz gaz to jest luz a w spalince "hamowanie
    silnikiem".

    > Nie słychać zmiany rodzaju asfaltu - nic nie słychać
    > od kół. Jak wjechałem w kałużę przy 90km/h (spodziewając się szarpnięcia
    > na kierownicy) to byłem w szoku, absolutnie zero dodatkowych efektów -
    > przejechałem jak po suchym rozbryzgując wodę wyżej auta. Także jest
    > olbrzymi postęp technologiczny.

    Może aquaplaning, bo fizyka jednak mówi, że powinno szarpnąć;) Chyba że
    esp w elektrykach tak działa - zawsze pisałem, że największy plus
    elektryków to nie moment od zera a idealnie szybka kontrola trakcji
    (skoro spalinki potrafią zakręcić kołami przy starciem to znaczy że
    problem w trakcji nie mocy).

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: