Szanowni Państwo

Dziś podczas jazdy zauważyłem, iż od prędkości ok. 100 km/h samochód dziwnie się
zachowuje - zaczyna nim lekko telepać, a powyższe "turbulencje" jakby dochodziły
z tyłu auta.
Wcześniej tego nie było, choć od kilku dni przy bardzo niskich prędkościach (np.
przejeżdzając wolno przez nierówności czy tory kolejowe) dawało się usłyszeć
lekkie puknięcia z prawej strony z tyłu auta. Potem już podczas jazdy wszystko
było zupełnie normalnie. Nie wiem, czy może to mieć związek ze wspomnianymi
drganiami pow. 100 km,h, ale staram się opisać to jak najdokładniej.

Auto zadbane, 2004 rok, Ford Focus Hatchback

Doczytałem, że może to mieć związek z nierówno wyważonymi kołami. Na ile jest to
prawdą ? Chciałbym wiedzieć, od czego zacząć. Z tymi pukami i stukami chciałem
poczekać aż śniegi troszkę stopnieją, natomiast wczesniej nie było tego bujania,
a to już nieco poważniejszy problem.

Każda Państwa informacja będzie dla mnie niezwykle cenna. czy rzeczywiście może
być to kwestia odwazników albo ciśnienia w kołach ? Na ile to może okazać się
prawdą ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Sun, 31 Jan 2010 22:07:17 +0100, Bart napisał(a):

> Każda Państwa informacja będzie dla mnie niezwykle cenna. czy rzeczywiście może
> być to kwestia odwazników albo ciśnienia w kołach ? Na ile to może okazać się
> prawdą ?

Zacznij od sprawdzenia, czy gdzieś wewnątrz felgi, albo pod kołpakiem nie
masz wielkiej buły zmrożonego śniegu. Przy obecnej aurze jest to bardzo
prawdopodobne, a łatwe i tanie do naprawy :-)

--
Pozdrawiam,

Przemek

do góry

> Dnia Sun, 31 Jan 2010 22:07:17 +0100, Bart napisał(a):
>
> > Każda Państwa informacja będzie dla mnie niezwykle cenna. czy rzeczywiście może
> > być to kwestia odwazników albo ciśnienia w kołach ? Na ile to może okazać się
> > prawdą ?
>
> Zacznij od sprawdzenia, czy gdzieś wewnątrz felgi, albo pod kołpakiem nie
> masz wielkiej buły zmrożonego śniegu. Przy obecnej aurze jest to bardzo
> prawdopodobne, a łatwe i tanie do naprawy :-)
>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Przemek

W sumie masz rację, z rana to sprawdzę,
ale czyżby to aż tak miało wpływ i takie byłyby objawy ?
Niemniej od tego zacznę dzień.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Auto zadbane, 2004 rok, Ford Focus Hatchback
>

Kola przykrecane srubami wkrecanymi czy szpilki/sroby z lbem centrujacym?
Moze leb centrujacy skierowany na zewnatrz kola.. (kiedys w tico tak w
zacmieniu umyslu przykrecilem kolo, efekt identyczny).

do góry

>
>
> >
> > Auto zadbane, 2004 rok, Ford Focus Hatchback
> >
>
> Kola przykrecane srubami wkrecanymi czy szpilki/sroby z lbem centrujacym?
> Moze leb centrujacy skierowany na zewnatrz kola.. (kiedys w tico tak w
> zacmieniu umyslu przykrecilem kolo, efekt identyczny).
>
>
>

Śruby wkręcane,
było dobrze,
teraz przez tą zimę nagle coś takiego się stało.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:354f.000002ca.4b65f53b@newsgate.onet.pl...
>> Dnia Sun, 31 Jan 2010 22:07:17 +0100, Bart napisał(a):
>>
>> > Każda Państwa informacja będzie dla mnie niezwykle cenna. czy
>> > rzeczywiście może
>> > być to kwestia odwazników albo ciśnienia w kołach ? Na ile to może
>> > okazać się
>> > prawdą ?
>>
>> Zacznij od sprawdzenia, czy gdzieś wewnątrz felgi, albo pod kołpakiem nie
>> masz wielkiej buły zmrożonego śniegu. Przy obecnej aurze jest to bardzo
>> prawdopodobne, a łatwe i tanie do naprawy :-)
>>
>> --
>> Pozdrawiam,
>>
>> Przemek
>
> W sumie masz rację, z rana to sprawdzę,
> ale czyżby to aż tak miało wpływ i takie byłyby objawy ?
> Niemniej od tego zacznę dzień.
>
Mam to samo ale z przodu na czuja po lewej. Tez u siebie obstawiam śnieg.
Jak jutro nie zejdzie to też będę musiał pewnie zdjąć koło.

do góry

> > > Auto zadbane, 2004 rok, Ford Focus Hatchback
> >
> > Kola przykrecane srubami wkrecanymi czy szpilki/sroby z lbem
> > centrujacym? Moze leb centrujacy skierowany na zewnatrz kola..
> > (kiedys w tico tak w zacmieniu umyslu przykrecilem kolo, efekt
> > identyczny).
>
> Śruby wkręcane,
> było dobrze,
> teraz przez tą zimę nagle coś takiego się stało.

Przy okazji sprawdzania, czy nie masz gdzieś w kole bryły śniegu/lodu,
sprawdź też, czy masz dobrze dokręcone te śruby.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

do góry

> > > > Auto zadbane, 2004 rok, Ford Focus Hatchback
> > >
> > > Kola przykrecane srubami wkrecanymi czy szpilki/sroby z lbem
> > > centrujacym? Moze leb centrujacy skierowany na zewnatrz kola..
> > > (kiedys w tico tak w zacmieniu umyslu przykrecilem kolo, efekt
> > > identyczny).
> >
> > Śruby wkręcane,
> > było dobrze,
> > teraz przez tą zimę nagle coś takiego się stało.
>
> Przy okazji sprawdzania, czy nie masz gdzieś w kole bryły śniegu/lodu,
> sprawdź też, czy masz dobrze dokręcone te śruby.
> --
> Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //
>
Ha,ha przerabiałem to 2 tyg.temu.
Jadąc zatrzyna trząść,potem przestaje.A po hamowaniu znowu.Czasami dało sie
jechać 100,czasami szybciej,a czasami trzesło juz przy 90.
Kolego po jezdzie [takiej powiedzmy z 15min]dotknij felgi i sprawdz która jest
goraca.
U mnie przymarzał[lub przyrdzewiał]tłoczek od hamulców-kilka kropel płynu pod
uszczelkę załatwiło sparawe.
pozdro.jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

m...@o...pl pisze:
>> Zacznij od sprawdzenia, czy gdzieś wewnątrz felgi, albo pod kołpakiem nie
>> masz wielkiej buły zmrożonego śniegu. Przy obecnej aurze jest to bardzo
>> prawdopodobne, a łatwe i tanie do naprawy :-)

> W sumie masz rację, z rana to sprawdzę,
> ale czyżby to aż tak miało wpływ i takie byłyby objawy ?

Wyważa się niedokładności już od 5-10g. Jeśli trzeba założyć
ciężarki o masie np. 50g, to jest już dużo, a niewyważenie
takiego koła bardzo wyraźnie czuć. A gruda śniegu/lodu może
ważyć nawet sporo więcej. Zwłaszcza lubi się nawpychać do kołpaków,
jeśli ktoś na zimę nie zdejmuje.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

Bart pisze:
> Szanowni Państwo
>
> Dziś podczas jazdy zauważyłem, iż od prędkości ok. 100 km/h samochód dziwnie się
> zachowuje - zaczyna nim lekko telepać, a powyższe "turbulencje" jakby dochodziły
> z tyłu auta.
>
> Doczytałem, że może to mieć związek z nierówno wyważonymi kołami. Na ile jest to
> prawdą ? Chciałbym wiedzieć, od czego zacząć.

Zacząć należy od rzeczy najprostszych - czyli niewyważenia czy to naturalnego
czy spowodowanego np. lodem, druga rzecz: czy opona aby równa, bo czasem
kord puści i robi się na oponie taka górka/balonik. Trzecia sprawa: skrzywiona
felga. Felgi w zimie krzywią się b. łatwo, nie wiadomo kiedy...
Wszystko to sprawdzi gumiarz. Tylko trzeba wyraźnie poprosić żeby popatrzył
czy felga równa i opona nie ma bąbli (a nie tylko na cyferki na wyważarce).

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry