-
11. Data: 2022-06-08 20:31:07
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 8 czerwca 2022 o 19:20:55 UTC+2 Irokez napisał(a):
> W dniu 08.06.2022 o 13:03, Dawid Rutkowski pisze:
> > środa, 8 czerwca 2022 o 09:03:04 UTC+2 MKi napisał(a):
> >> W dniu 2022-06-08 o 08:12, Dawid Rutkowski pisze:
> >>> wtorek, 7 czerwca 2022 o 23:11:52 UTC+2 Zbych napisał(a):
> >>>> Irokez wrote on 07.06.2022 21:26:
> >>>>> W dniu 07.06.2022 o 20:51, Zbych pisze:
> >>>>>
> >>>>>>> Dostaje 12V na nogę OE podczas programowania, więc...
> >>>>>>
> >>>>>> Nie dostaje, bo to EEPROM a nie EPROM.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>> Chip Erase: VH = 12.0 V ? 0.5V
> >>>> Faktycznie, ale nie jest to wymagane, żeby zapisać dane.
> >>>
> >>> Hmm, ciekawe podejście - ale czy nie skończy się tym, że co prawda będziesz
mógł zapisać nowe zera (w miejsce obecnych jedynek), ale już nowych jedynek (w
miejsce obecnych zer) jednak nie zapiszesz?
> >>>
> >> Pewnie OP chodzi o wlutowanie pustego scalaka i jednokrotne
> >> zaprogramowanie.
> >
> > Hmm, ale to już by była produkcja serii - bez sensu byłoby wylutowywać, już
lepiej nie lutować
> > w ogóle w tej zewnętrznej fabryce tylko u siebie - albo przesłać do fabryki
zaprogramowane chipy,
> > jeśli oczywiście nie boimy się o to, że program podejrzą.
> > Choć rzeczywiście najwygodniej byłoby nakładać klips i programować na płytce,
> > tylko trzeba móc zapewnić pustą magistralę.
> >
> > Ale ten chip to chyba jest taki lepszy EEPROM, jak 24Cxx, co nie wymaga chip
erase, żeby móc zapisać jedynki.
> > To chip erase jest, ale wygląda, że to tylko dodatek, jak chcesz szybko skasować
cały chip.
> > Ciekawe po co - jak rakieta jest już przy celu (wtedy już nie trzeba się
przejmować też tym, że na /OE pójdzie 12V)? ;>
> > Choć explicite w dokumentacji tego nie znalazłem, czy trzeba robić chip erase,
czy też mechanizm zapisu strony
> > daje radę ją skasować (tylko tą pojedynczą, właśnie zapisywaną stronę) bez 12V.
> Nie chce mi się teraz wyciągać programatora i 28C, ale o ile dobrze
> pamiętam to jak miałem zapisany to trzeba najpierw skasować było,
> inaczej weryfikacji nie przechodził.
Może i tak.
Są jakieś X28C64, w których się chwalą, że "no erase before write" i nawet nie ma nic
o chip erase czy 12V.
-
12. Data: 2022-06-08 21:55:31
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 08.06.2022 o 20:28, Dawid Rutkowski pisze:
>>> Hmm, ciekawe podejście - ale czy nie skończy się tym, że co prawda będziesz mógł
zapisać nowe zera (w miejsce obecnych jedynek), ale już nowych jedynek (w miejsce
obecnych zer) jednak nie zapiszesz?
>>>
>> Pewnie OP chodzi o wlutowanie pustego scalaka i jednokrotne
>> zaprogramowanie.
>
> W takiej sytyacji i przy własnej płytce nawet nie trzeba klipsa na chip - jeśli
oczywiście jest miejsce na płytce to można zrobić "normalne" goldpinowe złącze do
programowania - albo takie, do którego ma się wtyczkę w programatorze (a jak
programator tylko do wkładania chipów, to trzeba zrobić drugą wtyczkę w kształcie
chipu).
Tylko że to pamięć równoległa, więc 28 goldpinów dookoła trochę mało
sensowne jest.
Ogólnie to całościowo jest do dupy rozwiązanie, bo trzeba by odłączać
piny kontrolujące odczyt/zapis od reszty oraz wprowadzać procesor w stan
wysokiej impedancji.
--
Irokez
-
13. Data: 2022-06-08 22:32:29
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 8 czerwca 2022 o 21:55:34 UTC+2 Irokez napisał(a):
> W dniu 08.06.2022 o 20:28, Dawid Rutkowski pisze:
> >>> Hmm, ciekawe podejście - ale czy nie skończy się tym, że co prawda będziesz
mógł zapisać nowe zera (w miejsce obecnych jedynek), ale już nowych jedynek (w
miejsce obecnych zer) jednak nie zapiszesz?
> >>>
> >> Pewnie OP chodzi o wlutowanie pustego scalaka i jednokrotne
> >> zaprogramowanie.
> >
> > W takiej sytyacji i przy własnej płytce nawet nie trzeba klipsa na chip - jeśli
oczywiście jest miejsce na płytce to można zrobić "normalne" goldpinowe złącze do
programowania - albo takie, do którego ma się wtyczkę w programatorze (a jak
programator tylko do wkładania chipów, to trzeba zrobić drugą wtyczkę w kształcie
chipu).
> Tylko że to pamięć równoległa, więc 28 goldpinów dookoła trochę mało
> sensowne jest.
> Ogólnie to całościowo jest do dupy rozwiązanie, bo trzeba by odłączać
> piny kontrolujące odczyt/zapis od reszty oraz wprowadzać procesor w stan
> wysokiej impedancji.
Nie musi być dookoła - przecież te piny idą do procesora, więc można zrobić goldpiny
(albo mniejsze złącze) gdzieś "po drodze" na magistrali, jak linie idą koło siebie.
A procesor to nie problem, jest jakiś, co nie ma nóżki reset, robiącej "na wszystkim"
Hi-Z?
Ew. inne układy na magistrali też da się załatwić dekodowaniem adresów, zamiast
"odłączać piny kontrolujące zapis/odczyt" - najłatwiej jak 28Cxx będzie na adresie od
0x0000, wtedy wystarczy jeden przełącznik zwierający bardziej znaczące niż 13 bitów
linie adresowe do masy - a przy okazji może też zwierać reset.
-
14. Data: 2022-06-09 10:21:09
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Adam Górski <gorskiamalpawpkropkapl@xx>
W dniu 07.06.2022 o 18:33, Piotr C pisze:
> Takie pytanie - EEPROM 28C64B, 28-pin DIP. Czy jest praktyczna możliwość
zaprogramowania go na płytce, bez wylutowania? Jak to najprościej zrobić? Programator
którym będe dysponował to chiński TL866II+.
>
> pozdrawiam
A nie ma na tej płycie procesora/kontrolera z jtagiem lub podobnym
szeregowym if do debugowania ?
Można wtedy kontrolować szynę systemową jak własną i normalnie zapisać
do tej pamięci co tam się podoba.
Tylko trzeba znać budowę urządzenia.
Robiłem tak kiedyś z Motorola Coldfire.
Normalna 32 bitowa szyna z równoległym flaszem.
Po montażu bez zawartości.
Przy pomocy szeregowego if ( jtag lub bdm ) można było zatrzymać
procesor i kontrolować całą szynę systemową.
No a kontrolując szynę można było zapisać powolutku zawartość flasha.
Podobnie z równoległym flashem podpiętym do Altera/Intel/Xilinx/Amd fpga
można było.
A może jakiś boot loader tam jest ?
Albo jeszcze coś innego.
O ile nie jest to jakieś drewniane urządzenie z czasów procesora
łupanego to powinno mieć jakiś pomysł na zapis do tego eeproma.
Pozdrawiam
Adam Górski
-
15. Data: 2022-06-09 18:08:29
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Piotr C <k...@g...com>
On Thursday, June 9, 2022 at 1:21:55 AM UTC-7, Adam Górski wrote:
> W dniu 07.06.2022 o 18:33, Piotr C pisze:
> A może jakiś boot loader tam jest ?
> Albo jeszcze coś innego.
>
> O ile nie jest to jakieś drewniane urządzenie z czasów procesora
> łupanego to powinno mieć jakiś pomysł na zapis do tego eeproma.
No trochę jest, procek Z80, urządzenie z 1996 - amerykański automat telefoniczny.
Chyba jednak w grę wchodzi tylko wylutowanie, przy czym nie mając specjalistycznego
sprzętu, myślę nad wycięciem nóżek, potem odlutowaniem indywidualnie i zczytaniem
zawartości, by potem wgrać w nową kość, a w PCB wlutować podstawkę. Tam są przelotki
i raczej odsysarką nie oczyszczę tak z cyny żeby 28 pinów wyszło gładko.
P.
-
16. Data: 2022-06-09 19:43:38
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 09.06.2022 o 18:08, Piotr C pisze:
> On Thursday, June 9, 2022 at 1:21:55 AM UTC-7, Adam Górski wrote:
>> W dniu 07.06.2022 o 18:33, Piotr C pisze:
>> A może jakiś boot loader tam jest ?
>> Albo jeszcze coś innego.
>>
>> O ile nie jest to jakieś drewniane urządzenie z czasów procesora
>> łupanego to powinno mieć jakiś pomysł na zapis do tego eeproma.
>
> No trochę jest, procek Z80, urządzenie z 1996 - amerykański automat telefoniczny.
Chyba jednak w grę wchodzi tylko wylutowanie, przy czym nie mając specjalistycznego
sprzętu, myślę nad wycięciem nóżek, potem odlutowaniem indywidualnie i zczytaniem
zawartości, by potem wgrać w nową kość, a w PCB wlutować podstawkę. Tam są przelotki
i raczej odsysarką nie oczyszczę tak z cyny żeby 28 pinów wyszło gładko.
Próbowałeś?
Zalej, znaczy polutuj najpierw świeżą cyną ołowiową piny, potem odsysaj.
Jak pobierze nie wszystko powtórz zalutowanie świeżą cyną i odsysaj.
Taka sobie moja metoda.
Druga to zalanie wszystkich na raz w rzędzie i podgrzanie, ale to już
zależy jak to druk wytrzymuje.
--
Irokez
-
17. Data: 2022-06-09 20:06:09
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Irokez napisał:
> Zalej, znaczy polutuj najpierw świeżą cyną ołowiową piny, potem odsysaj.
> Jak pobierze nie wszystko powtórz zalutowanie świeżą cyną i odsysaj.
> Taka sobie moja metoda.
Jak mi jeszcze chciało się dłubać, to moją metodą na wydłub scalaków
była igła do zastrzyków. Taka o średnicy otworów w płytce, do której
wnętrza mieszczą się wyprowadzenia układu. Igłę należy wrazić na gorąco,
a do czasu zakrzepnięcia lutu kręcić nią wte i wew te. Może nie zawsze
tak się da, może czasem piny siedzą ciaśniej w dziurkach i nie ma miejsca
na igłę, ale w paru przypadkach poszło bardzo sprawnie.
--
Jarek
-
18. Data: 2022-06-09 20:59:15
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2022-06-09 o 18:08, Piotr C pisze:
> On Thursday, June 9, 2022 at 1:21:55 AM UTC-7, Adam Górski wrote:
>> W dniu 07.06.2022 o 18:33, Piotr C pisze:
>> A może jakiś boot loader tam jest ?
>> Albo jeszcze coś innego.
>>
>> O ile nie jest to jakieś drewniane urządzenie z czasów procesora
>> łupanego to powinno mieć jakiś pomysł na zapis do tego eeproma.
>
> No trochę jest, procek Z80, urządzenie z 1996 - amerykański automat telefoniczny.
Chyba jednak w grę wchodzi tylko wylutowanie, przy czym nie mając specjalistycznego
sprzętu, myślę nad wycięciem nóżek,
Nie, weź stare żelazko, trochę mu przestaw termostat na wyższą temp,
potem w uchwyt do góry stopą i grzejemy, płytkę dajemy na stopę,
grzejesz aż zaczną kości wychodzić, szczypcami eproma wyciągniesz, sam
tak robiłem jak jeszcze dmuchawki nie miałem, całe rzędy epromów dużych
wlutowywałem bez żadnych strat.
--
Janusz
-
19. Data: 2022-06-09 21:06:14
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
czwartek, 9 czerwca 2022 o 18:08:31 UTC+2 Piotr C napisał(a):
> On Thursday, June 9, 2022 at 1:21:55 AM UTC-7, Adam Górski wrote:
> > W dniu 07.06.2022 o 18:33, Piotr C pisze:
> > A może jakiś boot loader tam jest ?
> > Albo jeszcze coś innego.
> >
> > O ile nie jest to jakieś drewniane urządzenie z czasów procesora
> > łupanego to powinno mieć jakiś pomysł na zapis do tego eeproma.
> No trochę jest, procek Z80, urządzenie z 1996 - amerykański automat telefoniczny.
Chyba jednak w grę wchodzi tylko wylutowanie, przy czym nie mając specjalistycznego
sprzętu, myślę nad wycięciem nóżek, potem odlutowaniem indywidualnie i zczytaniem
zawartości, by potem wgrać w nową kość, a w PCB wlutować podstawkę. Tam są przelotki
i raczej odsysarką nie oczyszczę tak z cyny żeby 28 pinów wyszło gładko.
A ten 28C64 to jest tam w DILu?
A może Z80 w podstawce?
Można by wyjąć i magistrala gotowa, niczym w JTAGu (swoją drogą nareszcie jakieś
sensowne zastosowanie).
Ale jak nie to pewnie trudniej wylutować, a i trudniej o zamiennik, jakby ciąć nóżki
(kolega opowiadał, że dostał w woju awans za wymianę - z wycinaniem - wszystkich
układów 74xx na 74LSxx, a może nawet 74HCTxx, w tajnej radiostacji przenośnej Układu
Warszawskiego Tuberoza, co umożliwiło kilkukrotnie dłuższą pracę na tej samej baterii
- ale nie dopytałem, skąd te układy wziął).
Ale jak ten 28C64 - a w ostateczności nawet Z80 - to DIL, to można kabelki do nóżek
przylutować, a z drugiej strony do podstawki wkładanej w programator.
Tylko to 12V na OE bruździ, więc uważaj.
Dobre są podstawki "precyzyjne", bo jak się je wkłada w inne, czy to "zwykłe" czy
"precyzyjne", to zostaje widoczny metal nóżek i można tam przylutować kabelek. Potem
do tej "podstawki w podstawce" wkłada się chip z odpowiednią nóżką "podniesioną" - i
można w płytkę wpuszczać w tym miejscu sygnał skądinąd.
-
20. Data: 2022-06-09 21:12:25
Temat: Re: Programowanie 28C64B na płytce
Od: Piotr C <k...@g...com>
On Thursday, June 9, 2022 at 12:06:16 PM UTC-7, Dawid Rutkowski wrote:
> A może Z80 w podstawce?
Owszem, jak również 27C512 obok. Oświeciłeś mnie! Wyjąć procek i pozostałe pamięci,
wbić kabelki z pinami w miejsce procka i jazda. Tylko przedzwonić który pin gdzie
idzie. Spróbuję! Poczekać musze jeszcze moment bo programator z aliexpresu leci.
P.