-
21. Data: 2010-03-07 11:16:56
Temat: Re: Problem z napisaniem kodu programu po linux
Od: waldi <w...@g...com>
Co do tego programowania to miałem pół roku labolatorium z
programowania w C++, z pół roku w delphii i pół roku w pascalu. Ale
właściwie jakie to ma znaczenie jaka szkołę wyższa się skończyło. Czy
dostało się 3 czy 5 w tytule magistra czy inżyniera.Pracując nie
dostaje się już ocen. Nawet jak ktoś skończył na 5. To i tak pierwsze
3 lata będzie pracował przy jakieś pracy.Łatwo się dogaduję. Życie
trwa dalej.Jakby to powiedzieć rozumiem to tylko nie mogę tego pojąć.A
co do prac inżynierskich , magisterskich. Są różne prace
dyplomowe.Mogą być programowalne, konstrukcyjne lub teoretyczne czy
ich złożenia. Dobra to jak z tej dokumentacji technicznej
zimplementować ten podpunkt a).Bo program pisze się według algorytmu.Z
tej dokumentacji da się zrobić kod źródłowy.Wstawić parę linijek do
funkcji głównej.Ustawić odpowiednio zmienne by ten wydruk był taki jak
w zadaniu. Chodzi mi tylko i wyłącznie o ten punkt. Coś tam się zawsze
nauczę.Nikt nie musi tego za nie robić.
Z poważaniem,
Waldemar
-
22. Data: 2010-03-07 18:35:16
Temat: Re: Problem z napisaniem kodu programu po linux
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 7 Mar, 12:16, waldi <w...@g...com> wrote:
> Co do tego programowania to miałem pół roku labolatorium z
> programowania w C++, z pół roku w delphii i pół roku w pascalu.
Zależy jeszcze jak intensywne to były laboratoria. Dwie byle jakie
godziny
w tygodniu przez półtora roku to zdecydowanie za mało. Natomiast
intensywne
dwie godziny codziennie przez 6-9 miesiecy plus kilka dobrych
podręczników
plus konsultacje z nauczycielem mogą zdziałać cuda.
> Ale właściwie jakie to ma znaczenie jaka szkołę wyższa się skończyło.
Takie ma znaczenie, że nie wiem na jakim etapie zaawansowania jesteś i
nie wiem co Ci doradzić. Twoja wypowiedź zabrzmiała jakbyś miał
bardzo małe doświadczenie, a rozwiązywanie tak dużego zadania na
początek nie jest dobrym sposobem na naukę. Zacznij od prostych
zadań, takich abyś jedno rozwiązał w ciągu maksymalnie kilku godzin.
> Coś tam się zawsze nauczę.
Nie ma sensu uczyć się programowania w stopniu "coś tam". Zastanów
się czy chcesz się nauczyć porzadnie i ewentualnie naucz sie
porzadnie.
To tak jakbys "cos tam" umial prowadzic samochod, raz bys dojechal
do celu, a drugi raz bys przywali w drzewo :)
Pozdrawiam