Użytkownik "tomikiru" <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:hu9oop$dks$1@news.task.gda.pl...
> Na szczę?cie maj? oko na cfaniakóff z polakowa
>
>
Nu peffnie.
Topsze, sz ktoś tu sropi order.

Tyle, że możemy w międzyczasie przekazać im tyle danych osobowych, że
obudzimy się z ręką w nocniku.

do góry

Użytkownik "StaM" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:18a05f6a-c722-430a-a3ad-910744b2c2e9@f14g2000vb
n.googlegroups.com...
On 3 Cze, 15:56, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:

> E tam. Jak raz wczoraj autoryzowalem nowe konto PP przelewami
> wlasnie i nie bylo zadnych problemow...
>
> Po prostu ktos sie wpasowal postepowaniem w jakis wzorzec
> i machina zadzialala jak miala zadzialac. Przy takiej skali nie wyobrazam
> sobie zreszta, zeby kazda sprawe mial zalatwiac czlowiek...
>
> q
...tez jestem tego zdania. Nie mialem takich problemow przy
dziesiatkach podobnych transakcji.
Musze tylko pilnowac by suma na moim koncie nie byla za duza.
Pozdrawienia StaM

Ma nadzieję, że nie każą przysyłać Ci rachunku za śmieci, i dowodu przesyłki
pocztowej za towar związany transakcją zaznaczoną jako "zasilenie konta
przyjaciela".

do góry

> Tyle, że możemy w międzyczasie przekazać im tyle danych osobowych, że
> obudzimy się z ręką w nocniku.

Uwazaj - zabiora Ci Twoje "dane osobowe" i znikniesz ;)

q

do góry

Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:huaog5$sse$1@news.onet.pl...
>> Tyle, że możemy w międzyczasie przekazać im tyle danych osobowych, że
>> obudzimy się z ręką w nocniku.
>
> Uwazaj - zabiora Ci Twoje "dane osobowe" i znikniesz ;)
>
Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP chciał
zdjęcie PIT-u. n/b dokument miał mieć max 3 miesiące, więc kilka tygodni
byłby niewiarygodny )
Lubisz, żeby jakaś firma wiedziała, czy mieszkasz u rodziców, wynajmowanym
czy własnym?
Jakie masz przyzwyczajenia (chcieli kompletny wyciąg z banku)?

I niemal każdy wysłany dokument był kwestionowany.

A jak byś zareagował na żądanie przedstawienia dowodu wysłania przedmiotu do
osoby, od której dostałeś pieniądze na zasadzie "wyślij przyjacielowi"? I
masz jako jedyną możliwość wysłania... pliku jpg (pisma redagowane były w
fotoszopie).

Sami uznają, że ich procedury weryfikacji są do dupy, żądając tego
wszystkiego. Czyli nie są wiarygodni.
Swoją drogą osoba, która wysłała towar nie zobaczy kasy w "normalnym"
trybie, a ja mam problem, jak mu ją wysłać. Przelew do Azji raczej nie
wchodzi w rachubę. Martwi mnie to, bo wbrew temu co sądzi o mnie Paypal nie
jestem złodziejem.

Argument, że innym "to działa" jest kiepski. Dopóki nie zainteresowała się
mną i znajomym "firma" też miałem wrażenie, że wszystko jest super. Teraz
wiem, że nie jest.

do góry

>>> Tyle, że możemy w międzyczasie przekazać im tyle danych osobowych, że
>>> obudzimy się z ręką w nocniku.
>> Uwazaj - zabiora Ci Twoje "dane osobowe" i znikniesz ;)
> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP
> chciał zdjęcie PIT-u. n/b dokument miał mieć max 3 miesiące, więc kilka
> tygodni byłby niewiarygodny )
> Lubisz, żeby jakaś firma wiedziała, czy mieszkasz u rodziców,
> wynajmowanym czy własnym?

Wszystko mi to kalafiorem powiewa, nie mam sie czego wstydzic ;)

> Jakie masz przyzwyczajenia (chcieli kompletny wyciąg z banku)?
> I niemal każdy wysłany dokument był kwestionowany.
> A jak byś zareagował na żądanie przedstawienia dowodu wysłania
> przedmiotu do osoby, od której dostałeś pieniądze na zasadzie "wyślij
> przyjacielowi"? I masz jako jedyną możliwość wysłania... pliku jpg
> (pisma redagowane były w fotoszopie).
> Sami uznają, że ich procedury weryfikacji są do dupy, żądając tego
> wszystkiego. Czyli nie są wiarygodni.
> Swoją drogą osoba, która wysłała towar nie zobaczy kasy w "normalnym"
> trybie, a ja mam problem, jak mu ją wysłać. Przelew do Azji raczej nie
> wchodzi w rachubę. Martwi mnie to, bo wbrew temu co sądzi o mnie Paypal
> nie jestem złodziejem.
> Argument, że innym "to działa" jest kiepski. Dopóki nie zainteresowała
> się mną i znajomym "firma" też miałem wrażenie, że wszystko jest super.
> Teraz wiem, że nie jest.

Prawo wielkich liczb. Jako pylek nie liczysz sie w masie zupelnie.

Odpowiedz standardowa - bylo czytac regulamin _przed_ ;)

q

do góry

W poście <huapd1$j7d$1@node2.news.atman.pl>,
Marcin [3M] nabazgrał:
> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP chciał
> zdjęcie PIT-u.
> byłby niewiarygodny )
> Jakie masz przyzwyczajenia (chcieli kompletny wycišg z banku)?

Może wyślij zapytanie do GIODO czy jakiegoś innego rzecznika czy takie
postępowanie jest w ogóle legalne?

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Klastrami Polska stoi
Nowy Slackware!
Takie słowa od polityka? W Polsce?!

do góry

Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrni0huas.7v7.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <huapd1$j7d$1@node2.news.atman.pl>,
> Marcin [3M] nabazgrał:
>> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP
>> chciał
>> zdjęcie PIT-u.
>> byłby niewiarygodny )
>> Jakie masz przyzwyczajenia (chcieli kompletny wycišg z banku)?
>
> Może wyślij zapytanie do GIODO czy jakiegoś innego rzecznika czy takie
> postępowanie jest w ogóle legalne?
>
GIODO oimw nie działa poza terenem polski.
A Paypal ma siedzibę w luksemburgu.
Polskogadające ludki siedzą prawdopodobnie w Irlandii lun w UK, bo tam można
się z nimi handryczyć (w sądzie).
A dlaczego Luksemburgu? Bo to najmniejsze państwo. A jakie to ma znaczenie?
Bo, jak sami piszą, poza Luksemburgiem nie obowiązują ich przepisy
ochraniające klientów. Sprytne?

p.s. Znajomego rozpoznali jako firmę, choć rejestrował się jako osoba
prywatna.

do góry

Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:huari7$6od$1@news.onet.pl...
>>>> Tyle, że możemy w międzyczasie przekazać im tyle danych osobowych, że
>>>> obudzimy się z ręką w nocniku.
>>> Uwazaj - zabiora Ci Twoje "dane osobowe" i znikniesz ;)
>> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP
>> chciał zdjęcie PIT-u. n/b dokument miał mieć max 3 miesiące, więc kilka
>> tygodni byłby niewiarygodny )
>> Lubisz, żeby jakaś firma wiedziała, czy mieszkasz u rodziców,
>> wynajmowanym czy własnym?
>
> Wszystko mi to kalafiorem powiewa, nie mam sie czego wstydzic ;)

Jest to jedynie rzecz gustu.
Ja też nie mam się czego wstydzić, ale nie wszystkim chcę się chwalić.
Dlatego mam w oknach firanki :)
>
>> Jakie masz przyzwyczajenia (chcieli kompletny wyciąg z banku)?
>> I niemal każdy wysłany dokument był kwestionowany.
>> A jak byś zareagował na żądanie przedstawienia dowodu wysłania
>> przedmiotu do osoby, od której dostałeś pieniądze na zasadzie "wyślij
>> przyjacielowi"? I masz jako jedyną możliwość wysłania... pliku jpg
>> (pisma redagowane były w fotoszopie).
>> Sami uznają, że ich procedury weryfikacji są do dupy, żądając tego
>> wszystkiego. Czyli nie są wiarygodni.
>> Swoją drogą osoba, która wysłała towar nie zobaczy kasy w "normalnym"
>> trybie, a ja mam problem, jak mu ją wysłać. Przelew do Azji raczej nie
>> wchodzi w rachubę. Martwi mnie to, bo wbrew temu co sądzi o mnie Paypal
>> nie jestem złodziejem.
>> Argument, że innym "to działa" jest kiepski. Dopóki nie zainteresowała
>> się mną i znajomym "firma" też miałem wrażenie, że wszystko jest super.
>> Teraz wiem, że nie jest.
>
> Prawo wielkich liczb. Jako pylek nie liczysz sie w masie zupelnie.

Racja. Ale nie zdziw się, jak też tam się znajdziesz.

> Odpowiedz standardowa - bylo czytac regulamin _przed_ ;)

Nie, było się nie uwiarygadniać. Było zrobić kilka operacji i zamknąć konto.
A regulamin to oni ci dostarczą jaki chcesz. Wystarczy, że odpowiednio
zinterpretują jego zapisy.
Możesz odwołać się w Anglii, Luksemburgu, może w Brukseli.

> q
M

do góry

>>> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP
>>> chciał zdjęcie PIT-u. n/b dokument miał mieć max 3 miesiące, więc kilka
>>> tygodni byłby niewiarygodny )
>>> Lubisz, żeby jakaś firma wiedziała, czy mieszkasz u rodziców,
>>> wynajmowanym czy własnym?
>> Wszystko mi to kalafiorem powiewa, nie mam sie czego wstydzic ;)
> Jest to jedynie rzecz gustu.
> Ja też nie mam się czego wstydzić, ale nie wszystkim chcę się chwalić.
> Dlatego mam w oknach firanki :)

Pisales o rzeczach publicznych w zasadzie.
W PICie poki co nie ma informacji jaki pozycje erotyczne lubisz ;)

q

do góry

Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:hube3t$r6e$1@news.onet.pl...
>>>> Czy lubisz chwalić się ile masz samotnie wychowywanych dzieci? ( PP
>>>> chciał zdjęcie PIT-u. n/b dokument miał mieć max 3 miesiące, więc
>>>> kilka
>>>> tygodni byłby niewiarygodny )
>>>> Lubisz, żeby jakaś firma wiedziała, czy mieszkasz u rodziców,
>>>> wynajmowanym czy własnym?
>>> Wszystko mi to kalafiorem powiewa, nie mam sie czego wstydzic ;)
>> Jest to jedynie rzecz gustu.
>> Ja też nie mam się czego wstydzić, ale nie wszystkim chcę się chwalić.
>> Dlatego mam w oknach firanki :)
>
> Pisales o rzeczach publicznych w zasadzie.
> W PICie poki co nie ma informacji jaki pozycje erotyczne lubisz ;)
>
> q
Ale tym to ja czasem lubię się pochwalić (w zależności od sytuacji) :)

A dla instutucji takich jak PP chciałbym pozostać otaoczony delikatną
mgiełką tajemniczości...

do góry