-
1. Data: 2009-05-31 16:01:23
Temat: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Michal <n...@s...xx>
Witam!
Mam nastepujacy problem: potrzebuje w jakis sposob uzyskac z gniazdka
prad o parametrach 110V i 60Hz. O ile ze zmiana napiecia nie ma
problemu, bo dostepne sa na kazdym kroku (auto?)transformatory, to
problem jest z czestotliwoscia. Z tego co zdazylem sie zorientowac nie
jest to takie latwe.
Pomyslalem sobie, ze najtanszym sposobem byloby przekonwertowanie pradu
zmiennego z gniazdka na prad staly a nastepnie na prad zmienny o
zadanych parametrach. Mozna taki efekt uzyskac przez dwa urzadzenia:
jedno ktore pozwala nam podlaczyc pod gniazdko zapalniczke samochodowa,
drugie ktore podlacza sie do gniazda zapalniczki a na wyjsciu jest prad
zmienny. Wystarczy to drugie urzadzenie kupic w USA i powinno sie
udac... Niestety czestotliwosc 60Hz musi byc dosc dokladna, poniewaz
zamierzam podlaczyc pod nia zegar odmierzajacy czas za pomoca silnika
na prad zmienny (zegar oczywiscie amerykanski). I tu pojawia sie moja
obawa, ze takie urzadzenie "Made in China" moze nie sprostac
wymaganiom. Jak myslicie?
Ewentualnie jaki inny sposob uzyskania 60Hz w polskich warunkach
proponujecie? Moze ktos z Was podjalby sie wykonania takiego urzadzenia
(juz bez zabawy w przechodzenie AC-DC-AC) albo znacie firme ktora
moglaby sie tym zajac? Wszelkie wskazowki beda pomocne.
Z gory dzieki i przepraszam za moj malo fachowy jezyk.
Michal
-
2. Data: 2009-05-31 16:15:00
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sun, 31 May 2009 18:01:23 +0200, Michal napisał(a):
> Z gory dzieki i przepraszam za moj malo fachowy jezyk.
W większości zastosowań konwertowanie częstotliwości jest zbyteczne. Podaj
zastosowanie i będzie wiadomo.
--
Jacek
-
3. Data: 2009-05-31 16:16:33
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Paweł <p...@n...pl>
> Mam nastepujacy problem: potrzebuje w jakis sposob uzyskac z gniazdka
> prad o parametrach 110V i 60Hz. O ile ze zmiana napiecia nie ma
> problemu, bo dostepne sa na kazdym kroku (auto?)transformatory, to
> problem jest z czestotliwoscia. Z tego co zdazylem sie zorientowac nie
> jest to takie latwe.
1. Czy to co chcesz podłączyć do tego gniazdka jest na tyle cenne, że
warto bawić zmianę częstotliwości ?
2. Jaką moc pobiera to urządzenie ?
Paweł
-
4. Data: 2009-05-31 16:25:36
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Michal <n...@s...xx>
On 2009-05-31 18:16:33 +0200, Paweł <p...@n...pl> said:
>
>> Mam nastepujacy problem: potrzebuje w jakis sposob uzyskac z gniazdka
>> prad o parametrach 110V i 60Hz. O ile ze zmiana napiecia nie ma
>> problemu, bo dostepne sa na kazdym kroku (auto?)transformatory, to
>> problem jest z czestotliwoscia. Z tego co zdazylem sie zorientowac nie
>> jest to takie latwe.
>
> 1. Czy to co chcesz podłączyć do tego gniazdka jest na tyle cenne, że
> warto bawić zmianę częstotliwości ?
>
> 2. Jaką moc pobiera to urządzenie ?
Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka. Moc
4W. Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz obraca sie o
1/6 za wolno.
-
5. Data: 2009-05-31 16:32:24
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: "u" <...@w...yz>
Użytkownik "Michal" <n...@s...xx> napisał w wiadomości
news:gvub5v$8rf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka. Moc 4W.
> Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz obraca sie o 1/6 za
> wolno.
Po kiego czorta Ci taki klamor ?
Jakaś nostalgia? Jeśli tak, to Twój wstępny pomysł był dobry. Kup sobie
amerykański UPS i autotransformator
-
6. Data: 2009-05-31 16:40:56
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: "rpdrobny" <r...@w...pl>
>. Kup sobie amerykański UPS i autotransformator
Może nie zadziałać.
Miałem ten sam problem, skąd "tanio" wziąźć 60Hz o mocy ok. 1 kVA.
Pomyslałem o UPSie, popatrzyłem na specyfikacje paru z APC i niestety one
mają automatyczną zmianę częstotliwości.
Chyba coby kupić jakiegoś złoma co to nie ma wyrafinowanego sterowania.
-
7. Data: 2009-05-31 16:57:40
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Michal wrote:
> Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka. Moc 4W.
> Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz obraca sie o 1/6 za
> wolno.
Może wymien go na krokowca + uC ;) Może byc łatwiej niż zrobienie
zasilania 60Hz.
-
8. Data: 2009-05-31 17:07:43
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Sebastian Biały napisał:
>> Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka.
>> Moc 4W. Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz
>> obraca sie o 1/6 za wolno.
>
> Może wymien go na krokowca + uC ;) Może byc łatwiej niż zrobienie
> zasilania 60Hz.
Zrobienie 60Hz przy mocy 4W do napędzania silnika synchronicznego
też nie jest chyba wielkim wyzwaniem.
--
Jarek
-
9. Data: 2009-05-31 17:07:49
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Michal <n...@s...xx>
On 2009-05-31 18:57:40 +0200, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> said:
> Michal wrote:
>> Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka. Moc
>> 4W. Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz obraca sie o
>> 1/6 za wolno.
>
> Może wymien go na krokowca + uC ;) Może byc łatwiej niż zrobienie
> zasilania 60Hz.
A gdzie w ogole zaczac poszukiwania alternatywnego silnika? Poza tym
tam jeszcze jest przekladnia, to wszystko jest dosc male i nie wiem czy
bedzie takie proste dopasowania wszystkich klockow do siebie.
-
10. Data: 2009-05-31 17:10:25
Temat: Re: Prad o czestotliwosci 60Hz
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Michal napisał:
>>> Jest to budzik z rodzaju klapkowych, oryginalny z lat 70, nowka. Moc
>>> 4W. Silnik nakreca caly mechanizm, wobec czego przy 50Hz obraca sie o
>>> 1/6 za wolno.
>>
>> Może wymien go na krokowca + uC ;) Może byc łatwiej niż zrobienie
>> zasilania 60Hz.
>
> A gdzie w ogole zaczac poszukiwania alternatywnego silnika? Poza tym
> tam jeszcze jest przekladnia, to wszystko jest dosc male i nie wiem
> czy bedzie takie proste dopasowania wszystkich klockow do siebie.
Zrozumiałem, że "oryginalny z lat 70, nowka" jest w tym wszystkim
najważniejsze. Jakże tu więc grzebać w mechanizmach i silniki wymieniać?
--
Jarek