-
131. Data: 2015-09-04 06:08:01
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"bartekltg" <b...@g...com> wrote in message
news:ms8f3b$nic$1@node2.news.atman.pl...
> On 03.09.2015 05:27, Pszemol wrote:
>> "Mario" <M...@...pl> wrote in message news:ms447f$1an$1@dont-email.me...
>>>> Na Windows to są dwa kliknięcia, a robiąca co trzeba aplikacja
>>>> do aparatu była na płytce CD. Tato umie takie rzeczy zrobić
>>>> na Windows -- czy na współczesnym Linuksie też równie łatwo
>>>> poradzi sobie ze zdjęciami wnuczki, bez serii mountów, ejectów
>>>> i fajnego skryptu w Pytonie? Jeśli tak, to bardzo się cieszę.
>>>
>>> Od dawna nie trzeba mount aby korzystać z pamięci masowych.
>>> Ale nadal będziesz trwać w przekonaniu, że linuks to grepowanie gzipów
>>> :)
>>
>> A jak zrobisz automatyczne mountowanie/umountowanie
>> USB Flash drive? Pytam nie żeby testować - chce się dowiedzieć.
>
> Przecież napisał, ze same się montuję.
Pytam bo u mnie się nie montuje samo, a fajnie byłoby gdyby się montowało
automagicznie.
> Co do odmontowania, w windowsie też, żeby być pewnym, lepiej
> wcisnąć 'wysuń'.
Jeśli tylko czytasz z takiego urządzenia to nie trzeba specjalnej troski o
cache.
-
132. Data: 2015-09-04 08:38:09
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2015-09-04 o 06:08, Pszemol pisze:
> Pytam bo u mnie się nie montuje samo, a fajnie byłoby gdyby się
> montowało automagicznie.
No to poproś o to system. Napisz w guglarce Twoją dystrybucję plus
automount i powinieneś dostać bardzo dokładną instrukcję jak to zrobić
bez zastanawiania się. A jak chcesz coś więcej to bez dystrybucji ;)
A jeszcze można napisać man automount ;)
Ja ostatnio odpalałem malutki komputerek na ARMie i Ubuntu. Tylko
włączyłem do prądu, podłączyłem monitor, klawiatur, mysz, kartę wi-fi na
USB... zapytał mnie tylko o hasło do tegoż wi-fi, pendrajwy odpalał tak
po prostu, trochę youtube powoli chodziło na FHD, dźwięk nawet z karty
USB działa (przez HDMI też). Na PC to wszystko oczywiście śmiga aż miło.
Aha, jak chcesz się dowiedzieć w miarę bezboleśnie co potrafią nowe
linuksy, to odpal np. Knoppixa z płytki. Jedyna niedogodność to że na
odpalanie programów trzeba trochę poczekać, bo z płyty musi odpalić.
Pozdrawiam
DD
-
133. Data: 2015-09-04 22:33:39
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Michał Czarkowski <m...@p...onet.pl>
Mario napisał:
> W dniu 2015-09-01 o 12:27, Piotr Wyderski pisze:
>
>> To nie kwestia lubienia, tylko wygody. I właśnie przez tę wygodę
>> mam z MS na pieńku, bo kompletnie nie szanują moich przyzwyczajeń,
>> które mam za bardzo cenne. Najpierw z komputera wyleciał Office 2010,
>> bo uparli się, że od teraz wszystko będzie wyglądać inaczej i nie da
>> się łatwo/wcale wrócić do poprzedniego profilu, a wkrótce po nim
>> Windows 8, który próbował molestować mnie kafelkami. A zamiast kafelków
>> to ja już wolę Linuksa.
>
> No i właśnie o to chodzi, że przejście z windowsa na linuksa nie jest
> dużo bardziej bolesne niż przejście z 7 na 8.1. Pisanie o gzipach jest
> mitologizowaniem tematu. Tak czy inaczej cały czas człowiek dostaje
> piany, że producenci na siłę cudaczą z czymś co było dobre. W windowsie
> weszły kafelki, w linuksie (Ubuntu) Unity.
>
>
Takie sytuacje, gdy GUI zostało mocno zmienione, już w przeszłości się
zdarzały: http://toastytech.com/guis/bob.html
-
134. Data: 2015-09-07 00:00:45
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-09-03 o 05:27, Pszemol pisze:
> "Mario" <M...@...pl> wrote in message news:ms447f$1an$1@dont-email.me...
>>> Na Windows to są dwa kliknięcia, a robiąca co trzeba aplikacja
>>> do aparatu była na płytce CD. Tato umie takie rzeczy zrobić
>>> na Windows -- czy na współczesnym Linuksie też równie łatwo
>>> poradzi sobie ze zdjęciami wnuczki, bez serii mountów, ejectów
>>> i fajnego skryptu w Pytonie? Jeśli tak, to bardzo się cieszę.
>>
>> Od dawna nie trzeba mount aby korzystać z pamięci masowych.
>> Ale nadal będziesz trwać w przekonaniu, że linuks to grepowanie gzipów :)
>
> A jak zrobisz automatyczne mountowanie/umountowanie
> USB Flash drive? Pytam nie żeby testować - chce się dowiedzieć.
Ja nic nie robię. Robi to udev. O ile masz dystrybucję, która ma udev.
Rozwiązanie istnieje od 10 lat, więc trudno byłoby znaleźć dystrybucję
bez tego rozwiązania.
--
pozdrawiam
MD
-
135. Data: 2015-09-07 00:04:11
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-09-04 o 00:26, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Mario"
>
> No i właśnie o to chodzi, że przejście z windowsa na linuksa nie jest
> dużo bardziej bolesne niż przejście z 7 na 8.1. Pisanie o gzipach jest
> mitologizowaniem tematu. Tak czy inaczej cały czas człowiek dostaje
> piany, że producenci na siłę cudaczą z czymś co było dobre. W windowsie
> weszły kafelki, w linuksie (Ubuntu) Unity.
> ---
> A Ty próbowałeś kiedyś używać łindołsowego explorera na ekranie dotykowym ?
Nie próbowałem. Ale rozwiązanie, które mają sens dla tabletów wciśnięto
na siłę użytkownikom zwykłych komputerów. Dopiero przy okazji W10 dano
użytkownikowi wybór.
--
pozdrawiam
MD
-
136. Data: 2015-09-07 00:31:50
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Mario" <M...@...pl> wrote in message news:msicut$ub8$1@dont-email.me...
> W dniu 2015-09-03 o 05:27, Pszemol pisze:
>> "Mario" <M...@...pl> wrote in message news:ms447f$1an$1@dont-email.me...
>>>> Na Windows to są dwa kliknięcia, a robiąca co trzeba aplikacja
>>>> do aparatu była na płytce CD. Tato umie takie rzeczy zrobić
>>>> na Windows -- czy na współczesnym Linuksie też równie łatwo
>>>> poradzi sobie ze zdjęciami wnuczki, bez serii mountów, ejectów
>>>> i fajnego skryptu w Pytonie? Jeśli tak, to bardzo się cieszę.
>>>
>>> Od dawna nie trzeba mount aby korzystać z pamięci masowych.
>>> Ale nadal będziesz trwać w przekonaniu, że linuks to grepowanie gzipów
>>> :)
>>
>> A jak zrobisz automatyczne mountowanie/umountowanie
>> USB Flash drive? Pytam nie żeby testować - chce się dowiedzieć.
>
> Ja nic nie robię. Robi to udev. O ile masz dystrybucję, która ma udev.
> Rozwiązanie istnieje od 10 lat, więc trudno byłoby znaleźć dystrybucję bez
> tego rozwiązania.
Mam komputer przemysłowy z nietypowym linuxem.
Jakiś pociotek RedHata ale mało co go przypomina...
Pytam bo WIEM, że *nie dzieje* się to automatycznie.
Po wetknięciu USB Flash Drive folder /media/usb/ jest
pusty, trzeba zrobić mount i wtedy widać zawartość USB.
-
137. Data: 2015-09-07 11:26:50
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 6 Sep 2015 17:31:50 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Mam komputer przemysłowy z nietypowym linuxem.
> Jakiś pociotek RedHata ale mało co go przypomina...
> Pytam bo WIEM, że *nie dzieje* się to automatycznie.
> Po wetknięciu USB Flash Drive folder /media/usb/ jest
> pusty, trzeba zrobić mount i wtedy widać zawartość USB.
I co z tego, że masz dostęp do jakieś archaicznej dystrybucjj, która
nie miała tego mechanimu albo został on wyłączony przez jej
administratora? Ja zawsze deaktywuje to, bo mnie to wkurza.
Nawet archaiczne dystrybucje sprzed udev, czyli z czasów używania
dyskietek miały możliwość zainstalowania np. daemona automount. Także
automatyczny mount był praktycznie zawsze dostępny.
Jego niepopularność w stosowaniu w starszych dysyrybucjach wynikała
z tego, że rasowy admin wolał mieć wszystko pod kontrolą i montować
ręcznie.
--
Marek
-
138. Data: 2015-09-07 11:53:49
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 2015-08-31 o 19:13, Piotr Wyderski pisze:
> No ale *po co*? Legalna kopia Windows kosztuje około 300
> złotych. Ile to jest Twoich dniówek? Wydajesz raz i problemy
> kompatybilnościowe znikają, nie trzeba przebijać się przez
> many i fora.
W zasadzie do zainstalowania tego Windows i całego softu też można wziąć
informatyka. Ile to jest dniówek... ;)
Moje stwierdzenie było odpowiedzią na to, że Linux jest be, bo pod nim
nic nie chodzi.
Linuxa z działającym office (MS Office pod Wine) stawia się obecnie tyle
samo czasu, co windowsa.
Instalujemy, co wolimy. I tyle.
>> Pisząc miesiąc czasu nie miałem na myśli miesiąca wyjętego
>> z życiorysu, tylko codziennie wieczorami godzinkę poklikać.
>
> Nie lepiej zabrać wtedy żonę na spacer, pobawić się z dzieckiem
> czy obejrzeć dobry film?
To zależy od sytuacji, bo może dzieci na studiach a żona w pracy?
Natomiast jeśli dzieci w wieku potrzebującym ojca, to wszystko oprócz
ostatniego jak najbardziej. To będzie off-topic, ale ostatnimi czasy
naprawdę ciężko o dobry film. I chyba wolę już półtorej godziny dla
zabawy poprogramować, niż oglądać jakieś durnoty.
Gdzieś musi być jakiś złoty środek, inaczej wołalibyśmy elektryka do
wymiany żyrandola, bo to mało dniówek, a w tym czasie wychodzili z żoną
na spacer.
L.
-
139. Data: 2015-09-07 12:03:48
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Luke,
Monday, September 7, 2015, 11:53:49 AM, you wrote:
[...]
> Linuxa z działającym office (MS Office pod Wine) stawia się obecnie tyle
> samo czasu, co windowsa.
Czy Wine przypadkiem nie potrzebuje plików z Windows do pracy?
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
140. Data: 2015-09-07 12:36:57
Temat: Re: Poznaj stanowisko Elektronik
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Luke wrote:
> Moje stwierdzenie było odpowiedzią na to, że Linux jest be, bo pod nim
> nic nie chodzi.
Nigdy nie twierdziłem, że pod nim nic nie chodzi, natomiast twierdziłem,
że dość często trzeba się nakombinować, aby chodziło. Pod Windows
trzeba znacznie rzadziej, a to z tego powodu, że większość typowych
programów jest przeznaczona pod ten system i MS wkłada dużo środków
na zapewnienie kompatybilności na poziomie aplikacji. W odróżnieniu
od poziomu sterowników, niestety. Ale to jest już naprawdę nieistotne:
zainstaluj sobie dwa systemy, ale nie w opcji dual boot dla ubogich
duchem (po co instalować dwa systemy, skoro jednocześnie masz dostęp
tylko do jednego?), ale z wirtualizacją i puszczaj oba *jednocześnie*.
VirtualBox jest za darmo i działa naprawdę dobrze.
> Gdzieś musi być jakiś złoty środek, inaczej wołalibyśmy elektryka do
> wymiany żyrandola, bo to mało dniówek
Według prawa, to nawet nie wolno inaczej. :-) Zwykłemu Użytkownikowi
wolno wymienić żarówkę i coś tam jeszcze podobnie skomplikowanego. Na
szczęście istnieje jeszcze zdrowy rozsądek...
Pozdrawiam, Piotr