-
71. Data: 2022-12-01 10:46:03
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.11.2022 o 14:27, alojzy nieborak pisze:
> LordBluzg(R)?? napisał(a):
>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>> Kwasowo-ołowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbać, mogą służyć dziesiątki lat
>>> w niektórych zastosowaniach.
>> Zapisz się do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>>
>> Dawno takiej bredni nie czytałem :)
>
>
>
> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorów
> co 2-3 lata. Pewnie żebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
> Poproś Rączkoskiego P. może Ci znajdzie.
Pokaż mi te "dziesiątki" lat. Podpowiem tylko że były takie zabiegi w
centralach telefonicznych ale tam się obsługiwało takie baterie inaczej.
O suchych nie piszemy, bo nie da się ich używać bez elektrolitu.
Znów masz wiedzę z Internetów i zero własnej, nie pisząc już o
doświadczeniu :]
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
72. Data: 2022-12-01 10:49:29
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2022 o 10:26, J.F pisze:
> On Thu, 1 Dec 2022 10:01:42 +0100, LordBluzg(R)???????????? wrote:
>> W dniu 30.11.2022 o 18:01, J.F pisze:
>>>> Moje doświadczenia przeczą temu.
>>>> Tak, jak pisałem obok - Dell nominalnie ma 19.5, natomiast już przy 18
>>>> zgłasza niemożność ładowania akumulatora.
>>>
>>> No to trzeba dac ogniw na 21V :-)
>>>
>>> Przy czym ja wiem, ze jak sie do Della podepnie zbyt slaby zasilacz
>>> ale tez Della, to wyswietla, ze mocy mu brakuje i ze moze ograniczyc
>>> wydajnosc laptopa ..
>>>
>> Łomatko. Przecież w zasilaczu Della siedzi EPROM, który o tym "mówi"
>> laptopowi (po to jest to 3 złącze we wtyku) a nie, że jest to spadek
>> napięcia :> Se kuknij w schemat. Problem znany od czasów Jezusa :>
>
> A czy ja mowie, ze nie?
>
> No ale tez widac laptop sie potem stara nie przeciazyc zasilacza.
> Czy polega to na tym, ze nie laduje baterii?
> Byc moze, skoro uzytkownik obciaza system, to mozna zaoszczedzic na
> ładowaniu.
>
Brednia. Dell, jeśli nie odczyta poprawnie epromu w zasilaczu,
zwyczajnie nie włącza ładowania i pracuje na połowie gwizdka :]
Taki sam myk dostaniesz, jak zastosujesz 100x wydajniejszy zasilacz ale
w pamięci EPROM będzie wpis, że ma 50% wymaganej mocy. To samo dzieje
się, kiedy Eprom padnie lub podłączysz zasilacz bez eproma (2 wtykowy
zamiast 3).
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
73. Data: 2022-12-01 11:29:47
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 1 Dec 2022 10:49:29 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 01.12.2022 o 10:26, J.F pisze:
>> On Thu, 1 Dec 2022 10:01:42 +0100, LordBluzgŽ������������
wrote:
>>> W dniu 30.11.2022 o 18:01, J.F pisze:
>>>>> Moje doĹwiadczenia przeczÄ temu.
>>>>> Tak, jak pisaĹem obok - Dell nominalnie ma 19.5, natomiast juĹź przy 18
>>>>> zgĹasza niemoĹźnoĹÄ Ĺadowania akumulatora.
>>>>
>>>> No to trzeba dac ogniw na 21V :-)
>>>>
>>>> Przy czym ja wiem, ze jak sie do Della podepnie zbyt slaby zasilacz
>>>> ale tez Della, to wyswietla, ze mocy mu brakuje i ze moze ograniczyc
>>>> wydajnosc laptopa ..
>>>>
>>> Ĺomatko. PrzecieĹź w zasilaczu Della siedzi EPROM, ktĂłry o tym "mĂłwi"
>>> laptopowi (po to jest to 3 zĹÄ cze we wtyku) a nie, Ĺźe jest to spadek
>>> napiÄcia :> Se kuknij w schemat. Problem znany od czasĂłw Jezusa :>
>>
>> A czy ja mowie, ze nie?
>>
>> No ale tez widac laptop sie potem stara nie przeciazyc zasilacza.
>> Czy polega to na tym, ze nie laduje baterii?
>> Byc moze, skoro uzytkownik obciaza system, to mozna zaoszczedzic na
>> Ĺadowaniu.
>>
> Brednia. Dell, jeĹli nie odczyta poprawnie epromu w zasilaczu,
> zwyczajnie nie wĹÄ cza Ĺadowania i pracuje na poĹowie gwizdka :]
>
> Taki sam myk dostaniesz, jak zastosujesz 100x wydajniejszy zasilacz ale
> w pamiÄci EPROM bÄdzie wpis, Ĺźe ma 50% wymaganej mocy.
Ale wtedy Ĺaduje baterie.
Wyswietla ostrzezenie, ze moc za mala i ze ograniczy wydajnosc,
ale baterie laduje.
J.
-
74. Data: 2022-12-01 11:35:50
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 1 Dec 2022 10:46:03 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 30.11.2022 o 14:27, alojzy nieborak pisze:
>> LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
>>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>>> Kwasowo-oĹowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbaÄ, mogÄ sĹuĹźyÄ
dziesiÄ tki lat
>>>> w niektĂłrych zastosowaniach.
>>> Zapisz siÄ do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>>> Dawno takiej bredni nie czytaĹem :)
>>
>> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorĂłw
>> co 2-3 lata. Pewnie Ĺźebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
>> PoproĹ RÄ czkoskiego P. moĹźe Ci znajdzie.
>
> PokaĹź mi te "dziesiÄ tki" lat. Podpowiem tylko Ĺźe byĹy takie zabiegi w
> centralach telefonicznych ale tam siÄ obsĹugiwaĹo takie baterie inaczej.
No wlasnie - prawie nie pracujÄ , i trzymane w warunkach wzorcowych.
> O suchych nie piszemy, bo nie da siÄ ich uĹźywaÄ bez elektrolitu.
Ale do zakonserwowanych zapasow wojskowych pasujÄ .
Bo inaczej to co - zrobic stojak z akumulatorami jak w centrali?
> ZnĂłw masz wiedzÄ z InternetĂłw i zero wĹasnej, nie piszÄ c juĹź o
> doĹwiadczeniu :]
Tym niemniej wojskowy problem jest - pojazdow duzo, a akumulatorow
w PRL maĹo :-)
No i te ubooty .. tam tez co 3 lata wymieniali?
J.
-
75. Data: 2022-12-01 11:48:29
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2022 o 11:29, J.F pisze:
> On Thu, 1 Dec 2022 10:49:29 +0100, LordBluzg(R)???????????? wrote:
>> W dniu 01.12.2022 o 10:26, J.F pisze:
>>> On Thu, 1 Dec 2022 10:01:42 +0100, LordBluzg(R)???????????? wrote:
>>>> W dniu 30.11.2022 o 18:01, J.F pisze:
>>>>>> Moje doświadczenia przeczą temu.
>>>>>> Tak, jak pisałem obok - Dell nominalnie ma 19.5, natomiast już przy 18
>>>>>> zgłasza niemożność ładowania akumulatora.
>>>>>
>>>>> No to trzeba dac ogniw na 21V :-)
>>>>>
>>>>> Przy czym ja wiem, ze jak sie do Della podepnie zbyt slaby zasilacz
>>>>> ale tez Della, to wyswietla, ze mocy mu brakuje i ze moze ograniczyc
>>>>> wydajnosc laptopa ..
>>>>>
>>>> Łomatko. Przecież w zasilaczu Della siedzi EPROM, który o tym "mówi"
>>>> laptopowi (po to jest to 3 złącze we wtyku) a nie, że jest to spadek
>>>> napięcia :> Se kuknij w schemat. Problem znany od czasów Jezusa :>
>>>
>>> A czy ja mowie, ze nie?
>>>
>>> No ale tez widac laptop sie potem stara nie przeciazyc zasilacza.
>>> Czy polega to na tym, ze nie laduje baterii?
>>> Byc moze, skoro uzytkownik obciaza system, to mozna zaoszczedzic na
>>> ładowaniu.
>>>
>> Brednia. Dell, jeśli nie odczyta poprawnie epromu w zasilaczu,
>> zwyczajnie nie włącza ładowania i pracuje na połowie gwizdka :]
>>
>> Taki sam myk dostaniesz, jak zastosujesz 100x wydajniejszy zasilacz ale
>> w pamięci EPROM będzie wpis, że ma 50% wymaganej mocy.
>
> Ale wtedy ładuje baterie.
> Wyswietla ostrzezenie, ze moc za mala i ze ograniczy wydajnosc,
> ale baterie laduje.
>
Zależy od modelu. Miałem takiego Della co nie ładował baterii przy
zasilaczu 80W a wymaganym 130W.
Nawet jest info w/z BIOS. Można to oszukać, podłączając oryginał i jak
komp odpali to podmienić :] Też nie zawsze działa.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
76. Data: 2022-12-01 11:55:56
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2022 o 11:35, J.F pisze:
> On Thu, 1 Dec 2022 10:46:03 +0100, LordBluzg(R)???????????? wrote:
>> W dniu 30.11.2022 o 14:27, alojzy nieborak pisze:
>>> LordBluzg(R)???????????? napisał(a):
>>>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>>>> Kwasowo-ołowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbać, mogą służyć dziesiątki lat
>>>>> w niektórych zastosowaniach.
>>>> Zapisz się do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>>>> Dawno takiej bredni nie czytałem :)
>>>
>>> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorów
>>> co 2-3 lata. Pewnie żebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
>>> Poproś Rączkoskiego P. może Ci znajdzie.
>>
>> Pokaż mi te "dziesiątki" lat. Podpowiem tylko że były takie zabiegi w
>> centralach telefonicznych ale tam się obsługiwało takie baterie inaczej.
>
> No wlasnie - prawie nie pracują, i trzymane w warunkach wzorcowych.
Pracują w buforze, ciągle ładowane (mowa o starych centralach).
Tu masz obrazek.
https://labiryntarium.pl/images/stories/poczta_histo
ryczna/ph_wrzut_05/centrala_siemens_zarow%20(37).jpg
>
>> O suchych nie piszemy, bo nie da się ich używać bez elektrolitu.
>
> Ale do zakonserwowanych zapasow wojskowych pasują.
To tak samo jak produkować na bieżąco.
>
> Bo inaczej to co - zrobic stojak z akumulatorami jak w centrali?
Teraz tak jest (BTS) ale tam są już żelówki o długości życia 10l.
>
>> Znów masz wiedzę z Internetów i zero własnej, nie pisząc już o
>> doświadczeniu :]
>
> Tym niemniej wojskowy problem jest - pojazdow duzo, a akumulatorow
> w PRL mało :-)
Akumulator tak na poważnie, to służy do rozruchu i pracuje 1 min na
dzień. Resztę robi alternator. Lepszego zatem nie potrzeba i się nie
stosuje. Tutaj nawet nie ma mowy o cyklach.
>
> No i te ubooty .. tam tez co 3 lata wymieniali?
>
Tam też były inne i inna obsługa w sensie budowy i części zapasowych.
Jak padła jedna cela to się wymieniało jedną celę i popsutą się naprawiało.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
77. Data: 2022-12-01 12:12:05
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 1 Dec 2022 11:55:56 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 01.12.2022 o 11:35, J.F pisze:
>> On Thu, 1 Dec 2022 10:46:03 +0100, LordBluzgŽ������������
wrote:
>>> W dniu 30.11.2022 o 14:27, alojzy nieborak pisze:
>>>> LordBluzgŽ������������ napisaĹ(a):
>>>>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>>>>> Kwasowo-oĹowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbaÄ, mogÄ sĹuĹźyÄ
dziesiÄ tki lat
>>>>>> w niektĂłrych zastosowaniach.
>>>>> Zapisz siÄ do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>>>>> Dawno takiej bredni nie czytaĹem :)
>>>>
>>>> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorĂłw
>>>> co 2-3 lata. Pewnie Ĺźebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
>>>> PoproĹ RÄ czkoskiego P. moĹźe Ci znajdzie.
>>>
>>> PokaĹź mi te "dziesiÄ tki" lat. Podpowiem tylko Ĺźe byĹy takie zabiegi w
>>> centralach telefonicznych ale tam siÄ obsĹugiwaĹo takie baterie inaczej.
>>
>> No wlasnie - prawie nie pracujÄ , i trzymane w warunkach wzorcowych.
>
> PracujÄ w buforze, ciÄ gle Ĺadowane (mowa o starych centralach).
To tak jakby nie pracowaĹy :-)
> Tu masz obrazek.
> https://labiryntarium.pl/images/stories/poczta_histo
ryczna/ph_wrzut_05/centrala_siemens_zarow%20(37).jpg
>>
>>> O suchych nie piszemy, bo nie da siÄ ich uĹźywaÄ bez elektrolitu.
>>
>> Ale do zakonserwowanych zapasow wojskowych pasujÄ .
>
> To tak samo jak produkowaÄ na bieĹźÄ co.
Owszem, ale to musisz miec te same typy.
Stare Stary przestaly chyba jezdzic po drogach,
nowe moga miec nieco inne parametry.
A co wsadzali do czoĹgĂłw?
A jak przeciwnik zacznie wojne od zbombardowania fabryki akumulatorow?
Cos z biezÄ cej produkcji mozna pozbierac po hurtowniach,
czy nawet miec strategiczny zapas w wojsku, rotowany co miesiÄ c.
Ale musi to byc chodliwy typ.
>> Bo inaczej to co - zrobic stojak z akumulatorami jak w centrali?
> Teraz tak jest (BTS) ale tam sÄ juĹź ĹźelĂłwki o dĹugoĹci Ĺźycia 10l.
Chyba jednak wymagajÄ regularnego Ĺadowania ...
>>> ZnĂłw masz wiedzÄ z InternetĂłw i zero wĹasnej, nie piszÄ c juĹź o
>>> doĹwiadczeniu :]
>>
>> Tym niemniej wojskowy problem jest - pojazdow duzo, a akumulatorow
>> w PRL maĹo :-)
>
> Akumulator tak na powaĹźnie, to sĹuĹźy do rozruchu i pracuje 1 min na
> dzieĹ. ResztÄ robi alternator. Lepszego zatem nie potrzeba i siÄ nie
> stosuje. Tutaj nawet nie ma mowy o cyklach.
Owszem, co nie zmienia faktu, ze zywotnosc tego akumulatora jakas
jest, a bez niego wojskowy pojazd nie ruszy.
Ale zeby zywotnosc byla dĹuga, to trzeba regularnie ladowac.
>> No i te ubooty .. tam tez co 3 lata wymieniali?
>>
> Tam teĹź byĹy inne i inna obsĹuga w sensie budowy i czÄĹci zapasowych.
> Jak padĹa jedna cela to siÄ wymieniaĹo jednÄ celÄ i popsutÄ siÄ naprawiaĹo.
No ale sugerujesz, ze 3 lata plywania i stare aku na zĹom ?
J.
-
78. Data: 2022-12-01 12:37:10
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>>> sprobuj. Mam wrazenie, ze na 5V nie ruszy. Tzn wylaczony nie bedzie
>>> ladowal baterii, wlaczony nie bedzie jej podladowywal, bo zeby
>>> pracowal na 5V ... nawet glupie 20W to 4A, a podejrzewam, ze lubi
>>> wiecej.
>>
>> Nie mam jak spróbować.
>
> podlacz do laptopa zasilacz USB od od komorki
Problem w tym, ze tego też nie mam jak spróbować. Nie mam ładowarki
do (ani od) komórki. W ogóle telefon ładuję tylko w samochodzie, też
w tzw. "szybkim trybie". Telefon pokazuje mi,że jest szybko, ale nie
"ekstra szyko", jak w przypadku użycia prądu ze ściany. Zgaduję, że
tu dostaję napięcie akumulatora (ok. 14 V), a nie maksymalne 20 V.
Może laptop by pokazał to napięcie, ale jakoś nie chce mi sie z nim
zjeżdżać na dół do garażu.
> Nie podejrzewam, aby bral mniej niz 15W w czasie pracy ... to tak
> nawet nieprzecietny zasilacz USB 5V przeciazy ...
Fabryczna ładowarka do mojego *telefonu* ma 33 W. To tak zwany zwykły
telefon i zwykła (choć szybka) ładowarka. Są już takie około 100 W.
> I stacja szybko nie wynegocjuje i nie podniesie napiecia? Dziwne.
Dzisiaj wciąż jest 5 V. jak zacznę robić coś energochłonnego, to pewnie
się podniesie.
>>> Co do USB-C to juz nie jestem taki pewien ...
>> Ja tu niczego nie jestem pewien, bo nigdy się tym nie zajmowałem.
>> Ale mnie to wygląda na rzecz dobrze zaprojektowaną.
>
> No i dlatego nie wiem czy sobie poradzi np z 22V,
> albo czy mozna mu podlaczyc na chama 20V bez wstepnych negocjacji.
Ja bym nie podłączał wprost. Ale szybka ładowarka samochodowa to już
nie jest rocket science, kosztuje kilka czy kilkanaście złotych.
Ukryte w niej scalactwo radzi sobie całkiem dobrze.
>> Zdaje się, że przez ten kabelek może iść moc do 100 W (przy 20
>> woltach). Znaczy przy tym samym prądzie 5 A i napięciu 5 V będzie
>> 25 W. Całkiem znośnie.
>
> Niby tak, ale po co taki duzy prąd - lepiej podniesc napiecie.
>
> No i zasilacz musi byc taki, ze napiecie podniesie ..
W samochodowym nie jest to aż tak konieczne. Potencjalnie mamy 60 W
(12 V, 5 A).
>> O, napięcie baterii wzrosło do 12,253, czyli chyba ładuje. A na USBC
>> wciąż 5 V.
>
> pradu gdzies tam nie masz? Moze i faktycznie 5A plynie ..
Laptop połączony jest z resztą świata tylko tym jednym kabelkiem USBC
(czy tam thunderbolt).
--
Jarek
-
79. Data: 2022-12-01 12:40:11
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 01 Dec 2022 00:11:07 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2022-11-30, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> No i teraz:
>> -te w magazynie ... nie wiem - akumulator nowy, sucholadowany,
>> obok beczka elektrolitu? Nalewamy i po 24h pojazd gotowy do jazdy?
>
> Dlaczego po 24h? Chodzi Ci o to, jeśli np. jakiś żelowy? A jak suchy to
> musi być żelowy?
Suchoładowane akumulatory samochodowe były swego czasu sprzedawane w
sklepach, były bez elektrolitu. Mogły tak stać latami.
Kupowało się taki akumulator, zalewało elektrolitem, czekało na nasączenie
elektrod i można było rozpocząć ładowanie. Czasami pomagało kilka lekkich
kopniaków albo innych delikatnych wstrząsów, jeśli ktoś zbyt szybko zalewał
płyty i w woreczkach zostawało powietrze.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
80. Data: 2022-12-01 12:43:25
Temat: Re: Powerbank vs akumulator motocyklowy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 30 Nov 2022 18:10:46 +0100, J.F napisaĹ(a):
> On Wed, 30 Nov 2022 08:16:20 -0800 (PST), Zenek Kapelinder wrote:
>> Ĺroda, 30 listopada 2022 o 14:27:38 UTC+1 alojzy nieborak napisaĹ(a):
>>> LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
>>>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>>> > Kwasowo-oĹowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbaÄ, mogÄ sĹuĹźyÄ
dziesiÄ tki lat
>>>> > w niektĂłrych zastosowaniach.
>>>> Zapisz siÄ do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>>>>
>>>> Dawno takiej bredni nie czytaĹem :)
>>> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorĂłw
>>> co 2-3 lata. Pewnie Ĺźebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
>>> PoproĹ RÄ czkoskiego P. moĹźe Ci znajdzie.
>
>> OczywiĹcie Ĺźe nie wymieniano co dwa lata ale w ksiÄ Ĺźce obsĹugi w
>> okreĹlonych w instrukcji obsĹugi okresach czasu pojawiaĹ siÄ wpis
>> Ĺźe byĹy Ĺadowane. A jak producent napisaĹ Ĺźe co trzy lata trzeba
>> wymieniÄ to nawet jak raz nie byĹ uĹźyty to szedĹ na zĹom.
>
> W PRL?
> Mowisz, ze akumulatora obywatel nie mogl kupic, bo wiekszosc produkcji
> szla do wojska? Ja tam mysle, ze wojsko tez mialo potrzebnej ilosci
> :-)
>
> A nieuzywany aku oĹowiowy dosc szybko sie psuje.
>
Sam byĹem Ĺwiadkie, jak w JW do przemiaĹu szĹy nowiutkie buty, mundury oraz
(co najbardziej bolaĹo) skrzynie naprawcze. A w takiej skrzyni to czasem
byĹo póŠsamochodu w czÄĹciach: kable, cewki, aparaty zapĹonowe, Ĺwiece,
gaĹşniki.
Mnie siÄ tylko udaĹo zdobyÄ parÄ butĂłw, ale oficjalnie: trzeba byĹo napisaÄ
podanie.
--
Pozdrawiam.
Adam