-
Data: 2019-06-30 14:42:14
Temat: Re: Potrzebny Android do 700zł
Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2019-06-30 o 02:00, Marcin Debowski pisze:
>
> W pełni wypasiony os typu Unix, skoro już mnie tak wybiórczo
> zacytowałeś, nie oznacza, że się na tym wszystkim instaluje łatwo i
> przyjemnie.
> Oznacza, że system posiada pewną konkretną funcjonalność
> typową dla tych systemów. Niekoniecznie oznacza zaś, że każdy program,
> który zechciałeś tam uruchomić będzie chodził tak jak tego się
> spodziewasz.
Nie tyle wybiórczo i nie chodzi o "łatwo instaluje się". Chodzi mi o
codzienną pracę, która przypomina zmaganie się ze sprzętem i
oprogramowaniem. Jest to efekt wynotowywania sobie problemów na jakie ja
i support napotkaliśmy w codziennej pracy. Instalację robię raz a używam
sprzęt codziennie - i piszę o tej codzienności.
Nie mówię, że ten sprzęt to same wady, lecz raczej optowałbym za
określeniem, że tam, gdzie sprzęt daje radę nie jest lepszy w niczym od
Windows 10. Nie przychodzi mi do głowy żadna z takich sytuacji.
Natomiast plagą są pozostałe przypadki, które opisałem. Tu nie chodzi o
żadne przyzwyczajenie do pracy z danym sprzętem - to są realne wady,
które odnotowałem.
>> - Połączenie po WiFi nie odpowiada temu, co po kablu. Z poziomu WiFi
>
> Nie rozumiem. Rozwiń proszę.
Opis był w poprzednim wątku. Zresztą to nie moje słowa lecz supportu.
> Nie potrafię się odnieść do jakiś konkretnych rozwiązań w Twoim korpo,
> ale co, jest to system/sprzęt, który ma gdzieś powiedziane, że ma taką
> finkcjonalność? Ani moje domowe Windowsy ani Linuksy, z pudełka takiej
> finkcjonalności zdaje się nie mają. Natomiast każdy z tych systemów z
> OSX włącznie daje zdalny dostęp, który umożliwia pracę administratora.
... pod warunkiem, że nie jest to Mac połączony przez WiFi. Tak jak
opisałem - support nie był w stanie przestawić uprawnienia zdalnie po
WiFi. Na chwilę musiałem w tym celu połączyć się kablowo. Oczywiście
komp za 14 czy 15 koła jest za tani, więc nie ma możliwości podłączenia
kabla, więc za 600zł trzeba było dokupić stację dokującą.
Z nią też przy okazji był problem. Serwis Apple walczył z konfiguracją
cały dzień bezskutecznie. Trzeba było zaczekać na aktualizację systemu z
10.13 na 10.14 więc przez miesiąc czy dwa, sprzęt był prawie bezużyteczny.
>> - Funkcja kasowania znaków (backspace / command + backspace / delete)
>> nie posiada przypisanej funkcjonalności. W każdej aplikacji działa
>> inaczej. Podobnie jest z Home / End i kombinacjami shift/control.
>> Pracując na kilku aplikacjach nie sposób się połapać co zrobić by
>> osiągnąć zamierzony cel.
>
> Kwestia podejścia wydaje mi się. Może i by mnie to wk.. gdybym używał
> jakiś konkretnych aplikacji, gdzie takie problemy występują. Nie da się
> tego zmienić na poziomie tych aplikacji?
Nie, no coś Ty! Nawet prosty terminal w zależności, czy jest on
wbudowanym, doinstalowanym z GITem działa inaczej. To proste
aplikacyjki, w których niewiele można. W tych większych aplikacjach typu
Word, Excell, Finder, IDE programisty i inne, raczej nie pozwalają na to
aby móc ustawić, że backspace ma działać jako backspace, a home jako
home. To są zwykle niezmienne "dogmaty". Tak jak nie możesz (zwykle)
przestawić litery "a" na klawiaturze, by pokazywała "b".
>> - Otwarcie zzipowanego pliku jest równoznaczne z jego rozzipowaniem. Nie
>
> https://www.howtogeek.com/308468/how-to-open-and-bro
wse-zip-files-on-macos-without-unarchiving-them/
> "Many Mac users prefer this functionality, which gets the archive file
> out of the way quickly so you can get to the files you want."
No i pokazujesz mi jak obejść niedoskonałości instalując aplikacje 3rd
party. Ja sobie z tym poradzę, ale nie w tym rzecz. Nie pisałem o tym
czym zastąpić niedoskonałości makówki, lecz, że oryginalnie system /
oprogramowanie działa tak, aby zmęczyć przeciwnika (użytkownika).
Owszem, zdaję sobie też sprawę, że nawet jeśli nic by nie działało na
tym sprzęcie, to i tak będzie on zachwalany przez zwolenników jabłek.
>> da się przejrzeć zawartości konkretnego pliku bez rozzipowania całości
>> (czasem trwa to bardzo długo) i zzipowania z powrotem zbędnie
>> rozpakowanych plików.
>
> Mc pod cli niczego nie rozpakowuje.
Ok, zapytaj przeciętnego użytkownika Mac'a co to takiego CLI.
> Jakieś konkrety dla co bardziej popularnych pakietów? Już wcześniej o to
> pytałem. Powtórzyłeś tezę, ok, ale jakieś przykłady?
Znów nie przeczytałeś mojej wypowiedzi? Dałem kilka przykładów. Zresztą
komentujesz je poniżej. Wygląda to tak, że komentujesz moje jakieś
zdanie będące zajawką tematu a potem czytasz rozwinięcie myśli i
przykłady, których nie wiążesz z tą zajawką.
> Skype od czasu przejecia przez M$ to kał
To jeszcze inna inszość. Zapewne M$ chce wykończyć Skypa. Jednakże na
stan dzisiejszy, na makówce degradacja jest znacznie większa niż na PC.
> (MSZ oczywiście), od którego,
> jeśli jest możliwość, nalezy się trzymać z daleka.
Jest... i trzymam się z daleka, jeśli tylko mogę sobie na to pozwolić.
Korzystam z Teams, które - ja również opisałem - są także wadliwe na
Mac'u. Musiałem napisać skrypt działający w tle, by móc z Teamsów korzystać.
>> Serwer XAMPP nie ma dostępu do konfiguracji - trzeba ręcznie wyszukiwać
>> plików INI po systemie i w nich grzebać.
>
> Ale jak rozumiem, da się to zrobić.
Pewnie, ale jak już prawie wszystko ogarniesz, to okaże się, że i tak
nici z używania bo PHP nie działa poprawnie. Korzystam więc z innego,
nie makowego rozwiązanie.
>> PHP nie ma żadnych rozszerzeń!!! Praktycznie jest bezużyteczne. Homebrew
>> ma pomóc? Nic bardziej mylnego. Aby na tym systemie posadzić działające
>> PHP, należało wirtualną maszynę z Linuxem uruchomić. Super... na Unix'a
>> trzeba Linuxową nakładkę instalować! :-D
>
> Jakich np. rozszerzeń?
Jakichkolwiek. PHP domyślnie na makówce nie ma żadnych, na Windows ma
praktycznie wszystko. Np. ostatnio potrzebowałem do Symfony intl. Po 2
dniach walki - poddałem się. Programiści z USA (tam kochają Mac'i więc
dlatego muszę na nich pracować), z którymi pracuję, sami też wymiękli
zanim ich poznałem. Stosują VM. Na lokalnych kompach niczego nie
uruchamiają.
>> - Bardzo kłopotliwe jest to, że zamknięcie aplikacji praktycznie nie
>> zamyka jej. Przy piktogramach aplikacji rysują się białe kropeczki
>> informujące, że to nie zamknięcie. Dopiero po rozpoczęciu pracy na Mac'u
>> zrozumiałem dlaczego klienci "makowi" nie mogli zobaczyć wszystkich
>> zmian na ich stronach WWW po "zamknięciu" i otwarciu przeglądarki
>> internetowej.
>
> Tak, tez mnie to denerwuje. A Androidy Cię w związku z tym nie
> denerwują?
Nie zastanawiałem się nad tym. Gdy tworzę coś responsywnego, to i tak na
PCcie, w którym uruchamiam emulację przeglądarki Andka. Osobiście nie
trawię przeglądania WWW na malutkich ekranikach więc kłopot z Andkiem
mam etap wcześniej - zw chwili brania urządzenia mobilnego do ręki.
Pracuję na 2 lub 3 ekranach - i toi jest dla mnie ok. To tyle, jeśli
pytasz o moje upodobania.
>> - Sprzęt samoczynnie zmienia preferowane urządzenia audio. Dzieje się to
>> spontanicznie, bez żadnych reguł.
>
> Nie zauważyłem, ale pzeważnie używam na jednym audio.
Ja wyłącznie na jednym - słuchawki bluetooth. Mimo, że są one sparowane,
połączone i wskazane jako domyślne audio, to zdarza się, że dźwięk
słyszę w laptopie i nie sposób tego zmienić. Restart zawsze pomoże.
Przełączenie się w aplikacji komunikacyjnej na cokolwiek innego i potem
z powrotem na słuchawki - zazwyczaj pomaga, ale nie zawsze.
Tak więc team jest już przyzwyczajony, że nierzadko rozpoczynam rozmowę
od "dajcie mi parę chwil na ogarnięcie audio".
> Nigdy nie używałem takiego z czytnikiem lini, ale jeśli faktycznie tak
> jest, to albo błąd albo Apple, który jak wiadomo ma lekkiego hopsla na
> p. bezpieczeństwa i może stwierdził, że tak ma być. Z drugiej strony
> normalnie nie potrzeba tak często zmieniać hasła aby stało się to
> upierdliwe. Niestety, nie w większości korpo.
Błąd / niedoróba / świr na punkcie bezpieczeństwa - obojętne jak to
zwać. Efekt jest taki, że WiFi jest ograniczone, odciski palca są
kasowane, klucze uwierzytelniające przestają działać... i tak co
miesiąc. Parodia sprzętu w tym zakresie.
>> Czy to nazywasz przesadą? Jeśli tak, to gratuluję tolerancji.
>
> Nazwę to indywidualnym niedopasowaniem Marka S, który zapewne jest
> przyzwyczajony do Windows
Tu zgoda.
> i oczekuje podobnych rzeczy przy Maku. Zauważ,
> że wiele z Twoich uwag dotyczy nie tego, że czegoś się nie da zrobić,
Ale znaczna część dotyczy tego, że się nie da lub działa w mocno
okrojony sposób lub działa w sposób losowy / zależny od aplikacji
(połączenia audio oraz kasowanie znaków / home / end itd). To podciągasz
pod "działa inaczej niż gdzieś tam" ?
> a
> tego, że nie da się zrobić tak jak byś Ty chciał. To szczególnie w
> kontekscie tego feagmentu o Uniksach, który za mną zacytowałeś.
Ok, ale tu dostrzegam to, o czym wcześniej napisałem. U urodzonych
użytkowników Makówek obowiązuje zasada: coś nie działa, czegoś nie ma,
nie ma gniazd - to wszystko nie jest istotne. Grunt, że jest wysoka cena
i logo. To najważniejsze funkcjonalności.
Przeczytaj akapit wyżej: wiele rzeczy nie działa lub działa, lecz nie
pozwala na wiele. Dlaczego nie jest tak, że są przydatne funkcjonalności
na Mac'u, których nie ma na Windows a za to jest mnóstwo rzeczy w drugą
stronę? To mnie zastanawia.
--
Pozdrawiam,
Marek
Następne wpisy z tego wątku
- 08.07.19 06:08 Marcin Debowski
- 21.07.19 09:12 Trybun
- 21.07.19 10:01 Czarek
- 21.07.19 19:41 Trybun
- 21.07.19 20:43 Czarek
- 22.07.19 10:19 r...@k...pl
- 22.07.19 10:22 RadoslawF
- 22.07.19 11:05 Trybun
- 22.07.19 11:35 J.F.
- 22.07.19 12:20 r...@k...pl
- 22.07.19 12:20 J.F.
- 22.07.19 13:59 Budzik
- 22.07.19 15:01 Trybun
- 22.07.19 15:09 Liwiusz
- 22.07.19 17:59 Trybun
Najnowsze wątki z tej grupy
- iOS, działające wifi z autolockiem
- Z instrukcji do kitu
- Re: W telefonie brak szufladki na drugą kartę SIM
- W telefonie brak szufladki na drugą kartę SIM
- DNS restrictions are on
- Słabszy sygnał GSM od kilku tugodni
- Re: Tani dodatkowy sim do smartwacha
- Praktyczny test GPS...
- Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- Dlaczego sluchawka nie dzwoni?
- Google Play
- Gdzie kosz?
- Kosz, gdzie??
Najnowsze wątki
- 2025-01-04 Zbieranie danych przez www
- 2025-01-04 reverse engineering i dodawanie elementów do istniejących zamkniętych produktów- legalne?
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-04 Warszawa => Specjalista ds. IT - II Linia Wsparcia <=
- 2025-01-04 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-04 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-04 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-04 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2025-01-04 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-04 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2025-01-03 Problem z odczytem karty CF
- 2025-01-03 Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
- 2025-01-03 Wrocław => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-01-03 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-03 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=