-
21. Data: 2019-09-11 20:46:34
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-09-11 o 19:37, J.F. pisze:
> Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:3e12b45f-247c-4d5b-9afb-c67107efcec9@go
oglegroups.com...
>> --Zauważcie proszę, że skręcała bardzo wolno, motocyklista miał długą
> drogę na której mógł zacząć hamować.
>
>> Każdy widzi co chce. Ja widzę Grażynę co nie widzi i jedzie na
>> zombiaka ;-)
>
> Grazyna poczatkowo istotnie nie widzi motucyklisty, za to widzi kawal
> pustej jezdni.
>
> A potem jest taki czas, gdy juz motor widac, ale Grazyna ... albo nie
> patrzy, albo nie wie co zrobic.
Jak go zaczęło być widać, to już nie mogła nic zrobić. Koleś grzał po guza.
-
22. Data: 2019-09-11 21:13:44
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.09.2019 o 19:34, J.F. pisze:
>>> JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc
>>> kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)
>
>> Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto
>> jest jej "partnerem".
>
> Niby tak ... ale przeciez kulsony musza przesluchac obie strony.
A niby czemu muszą?
--
Shrek
-
23. Data: 2019-09-11 21:16:28
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.09.2019 o 19:56, xyz pisze:
> A partnerem jest (albo był) motocyklista....
>
> Ja tu widzę że kamera jest bardziej na środku, zakładając że auto jest w
> wersji EU to babka siedziała po lewej, czyli powinna lepiej widzieć niż
> kamera.
Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że
nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może
jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła
go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było -
po prostu słabo patrzyła. Prawdę mówiąc nie wygląda żeby zapiedalał
"nadmiernie" znaczy zwyczajowe +20.
--
Shrek
-
24. Data: 2019-09-11 22:00:23
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-09-11 21:16, Shrek wrote:
> W dniu 11.09.2019 o 19:56, xyz pisze:
>
>> A partnerem jest (albo był) motocyklista....
>>
>> Ja tu widzę że kamera jest bardziej na środku, zakładając że auto jest
>> w wersji EU to babka siedziała po lewej, czyli powinna lepiej widzieć
>> niż kamera.
>
> Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że
> nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może
> jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła
> go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było -
> po prostu słabo patrzyła. Prawdę mówiąc nie wygląda żeby zapiedalał
> "nadmiernie" znaczy zwyczajowe +20.
>
>
Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.
-
25. Data: 2019-09-11 22:12:48
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.09.2019 o 22:00, kk pisze:
> Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.
Przecież było widać. A nawet jakby nie było, to dopiero "należyta
staranność" jest okolicznoścą łagodzącą.
--
Shrek
-
26. Data: 2019-09-11 22:22:26
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: RadoslawF <u...@d...invalid>
W dniu 2019-09-11 o 19:38, J.F. pisze:
>>> https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/malnia-motocyklista-
uderzyl-w-samochod-kto-zawinil,968617.html
>>>
>>> jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam :-)
>>
>>> JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc
>>> kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)
>
>> Filmu nie widziałem.
>
> To zobacz, a potem pisz :-)
Mam zablokowana javę i java skrypt więc nie zobaczę.
Powód do uznania winnym motocyklisty znalazłem bez tego
zgodnie z sugestią przedpiscy.
A czasy kiedy winnym stawało się z automatu chyba już minęły
w czasach wszechobecnych kamer. No chyba że faktycznie
kobieta ma układy i policja szuka dziury w całym.
Ale to już filmik wyjaśni.
Pozdrawiam
-
27. Data: 2019-09-11 22:26:01
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: RadoslawF <u...@d...invalid>
W dniu 2019-09-11 o 21:13, Shrek pisze:
>>>> JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc
>>>> kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)
>>
>>> Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo
>>> kto jest jej "partnerem".
>>
>> Niby tak ... ale przeciez kulsony musza przesluchac obie strony.
>
> A niby czemu muszą?
Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma?
Pozdrawiam
-
28. Data: 2019-09-11 22:29:53
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
p...@g...com w
<news:ea39c63a-53ed-4377-9d4e-272c34faa9ac@googlegro
ups.com>:
> https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/malnia-motocyklista-
uderzyl-w-samochod-kto-zawinil,968617.html
> jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam
Na pewno sie nie znasz
> JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom
> klepnąć winę tego na moto :-)
Zapierdalał tak szybko, że nie było go widac i słychać, dopiero gdy uderzył
to sie objawił.
W biały dzień jechał w białym kombinezonie i kasku, to tak jakby w nocy
jechał w czarnym kombinezonie i kasku. Nie widac takich, a skoro w zimie
opony zimowe a w lecie letnie, to i kombinezony maja byc w lecie odpowiednie
do pory dnia, bo w zimie to te chuje o kolana sie boja i nie jeżdżą i opon
zimowych nie musza mieć
MSPANC
--
'Tom N'
-
29. Data: 2019-09-11 22:44:52
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-09-11 22:12, Shrek wrote:
> W dniu 11.09.2019 o 22:00, kk pisze:
>
>> Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.
>
> Przecież było widać.
Jakby było widać to by sprawy nie było.
> A nawet jakby nie było, to dopiero "należyta
> staranność" jest okolicznoścą łagodzącą.
>
Wątpliwości z d..y
-
30. Data: 2019-09-11 22:52:09
Temat: Re: Pomoc dla policjantów z Gogolina
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Shrek w
<news:5d79480c$0$520$65785112@news.neostrada.pl>:
> "widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę"
Podeprzesz to powyższe twierdzenie
przepisami+psychotechnicznymbadaniem||logiką?
A skoro tak do tematu podchodzisz, to się wyrażaj odpowiednio:
"widzę, że nie ma przeszkód to jadę" vs "nie widzę, że są przeszkody to
jadę"
I proszę pójdź do swego mistrza od logiki(zapewne matematyk) i go zrugaj, ze
masz problem. Możesz tez poprosić mistrza od języka o spotkanie i tez go
zrugać, że ojczysty to przez niego jest dla ciebie problemem.
Pa, po raz kolejny na miesiąc.
--
'Tom N'