-
11. Data: 2017-10-13 13:59:49
Temat: Re: Polskie błędy...
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2017-10-12 o 23:14, Mirek pisze:
> On 11.10.2017 17:50, Andrzej W. wrote:
>
>> Wygląda na to, że Chińczyk chyba skopiował bezmyślnie jakiś schemat z
>> cudzego PCB, zmontował, zaświeciło się to puścił produkcję i sprzedał.
>
> Pomyłki się zdarzają - poszła wadliwa partia... ale przecież można
> opchnąć do Polski - pójdzie każde g... tylko cena, cena, cena!
>
Zrobiłem porównanie, bez układu ograniczenia jasności działa to
nieznacznie krócej, ale działa ~poprawnie, brak stabilizacji prądu też
da się przeżyć, w przedniej lampce jest ogranicznik napięcia więc LEDów
się nie spali.
https://youtu.be/ppXyffxEYr8
--
AWa.
-
12. Data: 2017-10-13 14:29:11
Temat: Re: Chińskie błędy...
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2017-10-13 o 09:53, spider pisze:
> Ta przednia lampka znośnie świeci? Szukam właśnie jakiejś taniej i
> dobrej na dynamo :)
Zainstalowałem sobie to w dwóch rowerach i trochę dziewczyny wieczorkiem
pojeździły.
Wydaje mi się, że w tej cenie nie dostaniesz lepszego kompletu.
Wiązka przednia dość dobrze wyprofilowana, duża jasność, do miasta
starczy na 100%. Moim zdaniem znacząco lepsza od taniej lampki z żarówką
halogenową.
Tylna lampka jest bardzo widoczna.
Dla porównania włączyłem też bateryjnego "migacza", którego uznawałem za
bardzo jasnego. Z 50m lampka migająca była już mało widoczna a ze 100m
właściwe wcale (chodzi tu o zdominowanie jej przez lampkę na dynamo a
nie o to, że sama z siebie była by niewidoczna z takiej odległości).
Dodatkowo mamy dwie diody świecące na boki co czyni nas lepiej
widocznymi przy pokonywaniu skrzyżowań.
Lampki zaczynają być już widoczne przy prowadzeniu roweru, co przy
żarówkach było nieosiągalne.
--
AWa.
-
13. Data: 2017-10-19 15:35:30
Temat: Re: Chińskie błędy...golcap 1F max prąd ładowania
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
"Andrzej W."
> Zastanawiam się też nad bezpieczeństwem kondensatora podtrzymującego C2
> (1F/5,5V). Zasilenie go bezpośrednio z dynama gdy jest rozładowany bez
> ograniczenia prądu może mu nie służyć.
Jaki jest max prąd ładowania tych Faradowych kondensatorów podtrzymujących?
Goldcap ma wiadomo swoją rezystancję wewnętrzną, która trochę ograniczy prąd
ładowania (w porównaniu do zwykłych elektrolitów gdzie prądy znacznie
większe przy ładowaniu puszczają). Jednak przy pomiarach widzę, że jak pusty
goldcap to prąd w pierwszych sekundach potrafi i ze 200mA osiągnąć.
W pdf-ach które znalazłem nie podają parametru max prądu ładowania i jak on
wpływa na trwałość takiego kondensatora.
Zakładam, że takie katowanie pustego capa prądami ładowania po 100 i więcej
mA mu nie służy.
W swoich układach przy 5V daję opór w szerego 510 Ohm aby przy pustym capie
nie płynęło więcej niż 10mA ładowania.
-
14. Data: 2017-10-19 16:19:31
Temat: Re: Chińskie błędy...golcap 1F max prąd ładowania
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Am 19.10.2017 um 15:35 schrieb jedrek:
> "Andrzej W."
>> Zastanawiam się też nad bezpieczeństwem kondensatora podtrzymującego
>> C2 (1F/5,5V). Zasilenie go bezpośrednio z dynama gdy jest rozładowany
>> bez ograniczenia prądu może mu nie służyć.
>
> Jaki jest max prąd ładowania tych Faradowych kondensatorów podtrzymujących?
> Goldcap ma wiadomo swoją rezystancję wewnętrzną, która trochę ograniczy
> prąd ładowania (w porównaniu do zwykłych elektrolitów gdzie prądy
> znacznie większe przy ładowaniu puszczają). Jednak przy pomiarach widzę,
> że jak pusty goldcap to prąd w pierwszych sekundach potrafi i ze 200mA
> osiągnąć.
> W pdf-ach które znalazłem nie podają parametru max prądu ładowania i jak
> on wpływa na trwałość takiego kondensatora.
> Zakładam, że takie katowanie pustego capa prądami ładowania po 100 i
> więcej mA mu nie służy.
> W swoich układach przy 5V daję opór w szerego 510 Ohm aby przy pustym
> capie nie płynęło więcej niż 10mA ładowania.
jakieś 30mA. Normalne elektrolity, to > 1kA potrawią w impulsie strawić.
Waldek