Użytkownik waldek napisał:
> Witam!
> Mam znajomego który ma podobny problem. Dorobiliśmy dodatkową "skrzynkę" w
> której są umieszczone żarówki 12V takie jak w odpowiednich obwodach
> przyczepki. Łącząc przyczepkę przez tą "skrzynkę" łączy szeregowo
> odpowiednio po 2 żarówki na 12V. Ale żerówki muszą mieć taką samą moc (jak
> te w przyczepce) aby napięcie po równo się podzieliło. Skrzynka ma z jednej
> strony gniazdo a z drugiej wtyczkę. Działa to już 2 lata i zdaje egzamin.
> Proste w wykonaniu i tanie.
> Pozdrawiam - Waldek

Cześć!
Co ciekawe, takie rozwiązanie nie wymaga zmiany żarówek w przyczepce a
to byłoby niezgodne z przepisami. Każdy pojazd ma określone w instrukcji
obsługi żarówki i tylko na dokładnie takie same można je wymieniać. W
razie wypadku można mieć problemy, jeżeli mieliśmy inne żarówki, czy
wręcz LEDy. Chyba że taka zmiana jest homologowana. Ubezpieczyciele
bardzo chętnie korzystają z każdego pretekstu do wykręcania się od
wypłaty. Nie zauważył przyczepy, bo miała ciut inną żarówkę, niż w
instrukcji - żałosne ale tak to się czasem przytrafia.
Maciek