-
1. Data: 2011-02-28 19:48:26
Temat: Pobór mocy w sklepie i w domu
Od: "mw" <m...@v...pl>
Sony dla swoich tv podaje pobór mocy w domu i w sklepie.
Ciekawe? Może ktoś mi to wyjaśni, czym one się różnią.
A swoją drogą, czy są gdzieś w necie wiarygodne info. na temat
poboru mocy przez wybrane marki i typy tv.
Pzdr.
Mirek
-
2. Data: 2011-02-28 20:39:12
Temat: Re: Pobór mocy w sklepie i w domu
Od: Norbert <n...@M...com>
W dniu 2011-02-28 20:48, mw pisze:
> Sony dla swoich tv podaje pobór mocy w domu i w sklepie.
> Ciekawe? Może ktoś mi to wyjaśni, czym one się różnią.
> A swoją drogą, czy są gdzieś w necie wiarygodne info. na temat
> poboru mocy przez wybrane marki i typy tv.
>
> Pzdr.
> Mirek
W sklepie tv działa w tzw trybie sklepowym czyli wszystko powlaczane dla
jak najlepszego obrazu by zachecic klienta.
W domu ustawiasz sobie podswietlenie , oszczedzanie neergii itd wedle
wlasnych potrzeb i tym sposobem rozne sa zuzycia energii.
-
3. Data: 2011-02-28 22:11:00
Temat: Re: Pobór mocy w sklepie i w domu
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
>, czy są gdzieś w necie wiarygodne info. na temat
> poboru mocy przez wybrane marki i typy tv.
21 linijek wyżej masz moce panasonica.
ToMasz
-
4. Data: 2011-02-28 22:15:45
Temat: Re: Pobór mocy w sklepie i w domu
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W poniedziałek, 28 lutego 2011 21:39, Norbert wyraził następujacą opinię:
> W dniu 2011-02-28 20:48, mw pisze:
>> Sony dla swoich tv podaje pobór mocy w domu i w sklepie.
>> Ciekawe? Może ktoś mi to wyjaśni, czym one się różnią.
>> A swoją drogą, czy są gdzieś w necie wiarygodne info. na temat
>> poboru mocy przez wybrane marki i typy tv.
W większości LCD można oszacować zużycie prądu dość dokładnie w zależności
od trybu pracy i mocy nominalnej ponieważ podświetlenie działa non stop, ale
w plazmach zawsze można zarzucić że materiał dobrano tendencyjnie, zbyt
jasny lub zbyt ciemny obraz, więc zawyżono lub zaniżono wskazania.
> W sklepie tv działa w tzw trybie sklepowym czyli wszystko powlaczane dla
> jak najlepszego obrazu by zachecic klienta.
Zachęcić? Chyba oślepić i złośliwie uwydatnić każdą wadę obrazu :->
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt