-
1. Data: 2010-09-09 13:55:52
Temat: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: VoyteG <V...@h...com>
Witam wszystkie mądre głowy samochodowe!
Dotychczasowe osiagi mojego auta to okolo 300 km na jednym baku lpg
Ostatnio jednak przejechalem 220 km i koniec.
Nie wiem, czy moze to miec cos wspolnego z dokonana ostatnio naprawa
alternatora (wymieniony na nowy) i faktem, ze w warsztacie, do ktorego
jeżdżę oddałem auto do innego mechanika, niz zwykle. Dotychczasowy
mechanik, gdy odbieralem auto, odpowiedzial "dzien dobry" przez zeby,
ale byc moze za moja nielojalność cos poruszył i mam takiego
nieprzyjemnego bonusa....
Moje subiektywne odczucie jest takie, ze silnik ma wyzsze obroty niz
zwykle.
Zatem po glowie mi chodza dwie wersje, albo sabotaż, albo cos
innego...
Może ktoś jest tak mądry i podpowie co i jak zdiagnozować?
Samochód o prostej kostrukcji, czyli Tico. Dzieki z góry.
-
2. Data: 2010-09-09 14:16:11
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w
>Dotychczasowe osiagi mojego auta to okolo 300 km na jednym baku
>lpg
>Ostatnio jednak przejechalem 220 km i koniec.
>Nie wiem, czy moze to miec cos wspolnego z dokonana ostatnio
>naprawa
>alternatora (wymieniony na nowy) i faktem, ze w warsztacie, do
>ktorego
A nie ma tak ze po odlaczeniu akumulatora komputer musi sie na nowo
nauczyc silnika, a moze nawet trzeba znow odlaczyc aku i zostawic
na wolnych obrotach az do zagrzania silnika ?
J.
-
3. Data: 2010-09-09 14:22:22
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 9 Wrz, 14:16, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w
>
> A nie ma tak ze po odlaczeniu akumulatora komputer musi sie na nowo
> nauczyc silnika, a moze nawet trzeba znow odlaczyc aku i zostawic
> na wolnych obrotach az do zagrzania silnika ?
>
Nie mam komputera w Tico :-)
-
4. Data: 2010-09-09 14:24:00
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
news:611a2d52-eaef-4eba-9045-
Nie mam komputera w Tico :-)
===
W tikaczu jest gaźnik???
--
pozdrawiam
kml
-
5. Data: 2010-09-09 14:25:17
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: krzysiek82 <o...@c...pl>
W dniu 2010-09-09 14:24, kml pisze:
> W tikaczu jest gaźnik???
tak :)
--
krzysiek82
-
6. Data: 2010-09-09 14:58:26
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: szymo <s...@w...pl>
VoyteG pisze:
> Witam wszystkie mądre głowy samochodowe!
>
> Dotychczasowe osiagi mojego auta to okolo 300 km na jednym baku lpg
> Ostatnio jednak przejechalem 220 km i koniec.
>
> Nie wiem, czy moze to miec cos wspolnego z dokonana ostatnio naprawa
> alternatora (wymieniony na nowy) i faktem, ze w warsztacie, do ktorego
> jeżdżę oddałem auto do innego mechanika, niz zwykle. Dotychczasowy
> mechanik, gdy odbieralem auto, odpowiedzial "dzien dobry" przez zeby,
> ale byc moze za moja nielojalność cos poruszył i mam takiego
> nieprzyjemnego bonusa....
> Moje subiektywne odczucie jest takie, ze silnik ma wyzsze obroty niz
> zwykle.
> Zatem po glowie mi chodza dwie wersje, albo sabotaż, albo cos
> innego...
> Może ktoś jest tak mądry i podpowie co i jak zdiagnozować?
> Samochód o prostej kostrukcji, czyli Tico. Dzieki z góry.
Tico się nie naprawia tico podlega biodegradacji jak siatki z Tesco :P
-
7. Data: 2010-09-09 15:01:50
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 9 Wrz, 14:24, "kml" <A...@g...lp> wrote:
>
> W tikaczu jest gaźnik???
>
> --
Tak i lpg I gerneracji
-
8. Data: 2010-09-09 15:03:22
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: VoyteG <V...@h...com>
On 9 Wrz, 14:58, szymo <s...@w...pl> wrote:
> > Samochód o prostej kostrukcji, czyli Tico. Dzieki z góry.
>
> Tico się nie naprawia tico podlega biodegradacji jak siatki z Tesco :P
NIe pisze ze to jedyne auto i najlepsze, ale mam do niego sentyment i
na korki miejskie pojazd w sam raz..
Zatem co moglo sie stac, ze pali nagle wiecej lpg?
-
9. Data: 2010-09-09 15:06:57
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: szymo <s...@w...pl>
VoyteG pisze:
> On 9 Wrz, 14:58, szymo <s...@w...pl> wrote:
>
>>> Samochód o prostej kostrukcji, czyli Tico. Dzieki z góry.
>> Tico się nie naprawia tico podlega biodegradacji jak siatki z Tesco :P
>
> NIe pisze ze to jedyne auto i najlepsze, ale mam do niego sentyment i
> na korki miejskie pojazd w sam raz..
> Zatem co moglo sie stac, ze pali nagle wiecej lpg?
A nie pokręcił ci śrubkami w parowniku ?
może ten prosty sterownik gazu który tam jest stracił pamięć ?
-
10. Data: 2010-09-09 15:07:30
Temat: Re: Po naprawie... zaczal wiecej palic...
Od: "rz" <z...@i...pl>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
news:c2c46705-923d-4eda-b6a0-ceacef82cf96@k13g2000vb
q.googlegroups.com...
On 9 Wrz, 14:58, szymo <s...@w...pl> wrote:
> > Samochód o prostej kostrukcji, czyli Tico. Dzieki z góry.
>
> Tico się nie naprawia tico podlega biodegradacji jak siatki z Tesco :P
NIe pisze ze to jedyne auto i najlepsze, ale mam do niego sentyment i
na korki miejskie pojazd w sam raz..
Zatem co moglo sie stac, ze pali nagle wiecej lpg?
Może wystarczy przykręcić śrubę na wężu doprowadzającym gaz z reduktora do
gaźnika.