Pan Maciej Bebenek napisał:

>> No to provisioningu w tej pierwszej raczej nie było. Mogę za to,
>> poza paznokciami, dać sobie obciąć nawet włosy. Ale widzę, że na
>> własnej pamięci nie mogę polegać. Przy najbliższej okazji obejrzę
>> dokładnie ten modem. Jak kto bardzo zainteresowany, mogę nawet
>> gdzieś go w sieci wystawić celem zwiedzenia zabytku (tylko proszę
>> nie zapominać o kapciach).
>
> Mi z kolei został spadek po IDSL ;-) Kiedyś chciałem nawet fakturę
> za skłądowanie wystawić, ale jakoś mi przeszło ;-)

Tepsa się w to bawiła? Nie wiedziałem. Ja mam za to modem HDSL od
jakiegoś dziwnego operatora, co zapuszczał przez to net po linni
dzierżawionej. Operator narobiwszy jakichś szwindli zwiał w popłochu
zostawiając sprzęt. A on nawet nie był taki tani.

--
Jarek