Frutka pisze:
> "dzikus" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gjfet2$cli$1@news.task.gda.pl...
>> Nie wnikajac juz w sensownosc tego rozwiazania, zastanawia mnie jak Play
>> to tlumaczy? Swego czasu podobnie bylo w Netii - wie ktos moze czy dalej
>> tam tak sie dzieje i co na to oficjalnie "operator"?
>
> Nie dezinformuj - Nigdy w Netii tak nie bylo i nie bedzie.
>
> Ewentualnie jeszcze jest w jakiejs przejetej spolce osiedlowej ale z
> pewnoscia
> nie za dlugo.
>
> P/
>
>
A tu sie mylisz ze tak nie było nigdy. Odemnie szło 100% pakietów do
dostawcy voip a od dostawcy ledwo 30% dochodziło reszta znikała.
Bardzo ciekawa sytuacja mój rozmówca mnie rozumiał doskonale ale ja jego
nie mogłem w ogóle. Przy łączy niesymetrycznym to dziwnie wyglądało. Na
łączu 521/128 tak jak pisałem 128 starczało aby mnie rozmówca rozumiał a
512 było za mało abym ja cokolwiek zrozumiał
No dobra powiecie zły dostawca ale jak zmieniłem na innego było identycznie.
Skąd wiem o stratach o po obu stronach dostawcy znali ten problem i
troili się łącznie z monitorowaniem ruchu aby znaleźć gdzie degraduje
się ruch
Z tego co wiem i rozmawiałem z parowa osobami dotyczył ten problem tylko
klientów netii.
Acha zrobiłem sobie tunelik do pracy gdzie mam tpsa i co szło bez
problemu - nagle cud działa.
Po tym wszystkim modemu już z 7 miesięcy nie odpalałem bo mi się nie
chciało dalej walczyć i tyle
Żeby było śmieszniej ja miałem to samo co klient z Warszawy a od
warszawy mieszkam o 200km dalej i jedyne co nas łączyła wtedy to to że
byliśmy klientami netii

Raf