-
11. Data: 2014-06-24 12:01:50
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: ZakonSpirowany <x...@g...com>
W dniu 24-06-2014 09:22, jureq pisze:
> Z moich doświadczeń wynika, że problemem nie jest planowane starzenie
> tylko RoHS.
Wtedy laptopy ze średniej i najwyższej półki powinny chyba padać tak
samo, jak te z najniższej?
Do całości problemu z pewnością dochodzi też PEBKAC. Jak ktoś wystawia
tani laptop na działanie w zakurzonej/zapylonej przestrzeni i
odpowiednio często nie czyści układu chłodzenia, nie kontroluje
temperatur, to przecież musi to wpływać na żywotność podzespołów.
Widziałem na YT filmik z kręceniem procesora (w desktopie, ale to bez
znaczenia) i samodzielna wymiana pasty termo w _zupełnie nowym_
procesorze na taką z tych droższych, wyraźnie obniżyła temperaturę na
rdzeniach (co miało pozwolić na większe podkręcenie). Nie wyglądało to
na kryptoreklamę tej pasty (gdyby było, to nominacja do Oskara, ale bez
statuetki, bo za mało odsłon). Niestety raczej go nie znajdę, bo YT jest
zawalony filmikami o overclokingu.
Ale odnosząc się do tego - czy firmę Intel nie stać na porządną pastę?
Nie wierzę, że to przez unijne przepisy dają jakąś najtańszą,
wyprodukowaną ze zmielonych z brykietem pokrzyw.
--
?(??_?)? ? ???
-
12. Data: 2014-06-24 12:07:35
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2014-06-23 13:30, ZakonSpirowany pisze:
> Krótka piłka:
>
> Ile żył (lub żyje wciąż) Wasz najżywotniejszy laptop i jakiej jest
> firmy? Ilość przepracowanych godzin mile widziana. Naturalnie chodzi mi
> o laptopy, które nie odwiedzały serwisu, nie ważne czy na gwarancji, czy
> po niej. Naprawa = dyskwalifikacja.
>
> U mnie:
>
> - 3,5 roku (i wciąż działa) Toshiba 15,6" na Win7; pracował jakieś 18
> h/d (mam nową, 17,3" z Win8, więc na tamtej oglądam już tylko mecze z
> http://sport.tvp.pl/ :)
>
>
Asus F3U kupiony jakoś w połowie 2007 roku do dnia dzisiejszego działa
bez problemów (w moich rękach 2 lata, poszedł w ręce siostry i
siostrzenicy). Przeżył kilka upadków, palmrest popękany, jeden zawias
ledwo trzyma, ale nadal działa w 100%.
Samsung R522 od 2009 roku przez 2 lata w moich rękach, poszedł w ręce
brata (brat student więc lapek lekko nie ma) i działa bez problemów. Ze
zniszczeń jedynie porysowana klapa matrycy.
Aktualny Samsung (NP300E5C czy jakoś tak) 2 lata i zero problemów.
Można by wliczyć w to Toshibę Żony z 2009 roku, ale nie dawno padł
touchpad i bateria już słabiutka...
No i MSI U90 ma już kilka lat i to bez awarii, ale ostatnio wentyl
zaczął charczeć.
-
13. Data: 2014-06-24 12:22:06
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "ZakonSpirowany" <x...@g...com> napisał w wiadomości
news:53a80fdd$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...
> Krótka piłka:
>
> Ile żył (lub żyje wciąż) Wasz najżywotniejszy laptop i jakiej jest firmy? Ilość
przepracowanych godzin mile widziana. Naturalnie
> chodzi mi o laptopy, które nie odwiedzały serwisu, nie ważne czy na gwarancji, czy
po niej. Naprawa = dyskwalifikacja.
Aristo 2500, działa od 2004 roku. Dość hałaśliwy, ale jak na tamte czasy nie było
dużego
wyboru w polskich sklepach. Pracuje średnio 4 godziny dziennie.
Asus X51R, działa jak ta lala od 2007 roku, średnio 6 godzin dziennie. Cichutki,
dobra matryca jak na tamte czasy.
--
Pzdr.
Marek
-
14. Data: 2014-06-24 12:26:38
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: ZakonSpirowany <x...@g...com>
W dniu 24-06-2014 12:22, Marek pisze:
> Asus X51R, działa jak ta lala od 2007 roku, średnio 6 godzin dziennie.
Ale, ale...
jak? Celeron M 520, 512 MB DDR2?
Mój smartfon ma większą moc obliczeniową. ;)
--
?(??_?)? ? ???
-
15. Data: 2014-06-24 12:28:49
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: m <m...@g...com>
W dniu 23.06.2014 13:30, ZakonSpirowany pisze:
> Krótka piłka:
>
> Ile żył (lub żyje wciąż) Wasz najżywotniejszy laptop i jakiej jest
> firmy? Ilość przepracowanych godzin mile widziana. Naturalnie chodzi mi
> o laptopy, które nie odwiedzały serwisu, nie ważne czy na gwarancji, czy
> po niej. Naprawa = dyskwalifikacja.
U mnie, Hp Pavilion 6780ew od 2008 do 2014, kiedy mu się ułamały na raz
zawiasy i wypadł klawisz z klawiatury. Poza tym, pracuje do dzisiaj jako
stacja multimedialna sterowana klawiaturą USB.
Toshiba Satellite u400, od 2009 do początku tego roku (kiedy to się
matryca stłukła)
p. m.
-
16. Data: 2014-06-24 22:58:24
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: Grzexs <g...@g...pl>
> Acer Travelmate 7320. Robil jako stacjonarny cale zycie 24/7. Dysk SSD
> dolozony nie wymieniony, RAM dolozony. Dalej dziala jak nowy, tylko ze
> od grudnia 2013 wlaczam go tylko raz na jakis czas, bo wkoncu
> stwierdzilem ze PC to PC i kupilem PECeta a mobilny to jest smartfon.
HP Compaq Presario CQ56 - po 2 latach, na szczęście tuż przed utratą
gwarancji - padł. Prawidłowo wyłączony nie dawał już oznak życia. Płyta
główna. Po naprawie, po jakichś 2 m-cach grafika zaliczyła padziochę,
ale jeszcze naprawili, bo po pierwszej naprawie dali 3 m-ce dodatkowej
gwarancji.
--
Grzexs
-
17. Data: 2014-06-25 08:19:56
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "ZakonSpirowany" <x...@g...com> napisał w wiadomości
news:53a95262$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 24-06-2014 12:22, Marek pisze:
>> Asus X51R, działa jak ta lala od 2007 roku, średnio 6 godzin dziennie.
>
> Ale, ale...
> jak? Celeron M 520, 512 MB DDR2?
> Mój smartfon ma większą moc obliczeniową. ;)
Jaki cel ma ta odpowiedź? Chcesz się pochwalić smartfonem, którego zaletą
jest większa moc obliczeniowa niż komputera wyprodukowanego 7 lat temu?
Nie ośmieszaj się...
--
Pzdr.
Marek
-
18. Data: 2014-06-25 09:36:58
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: ZakonSpirowany <x...@g...com>
W dniu 25-06-2014 08:19, Marek pisze:
> Jaki cel ma ta odpowiedź? Chcesz się pochwalić smartfonem, którego zaletą
> jest większa moc obliczeniowa niż komputera wyprodukowanego 7 lat temu?
> Nie ośmieszaj się...
No tak, za mało emotek dałem i <kij_od_szczotki_w_dupę_mode=on>?
Ciekawiło mnie, co on robi przez te 6 godzin dziennie. Word?
Przeglądania 'multimedialnych' Internetów sobie nie wyobrażam.
--
?(??_?)? ? ???
-
19. Data: 2014-06-25 10:17:29
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: "Mrzafka" <m...@d...com.pl>
Użytkownik "ZakonSpirowany" <x...@g...com> napisał w wiadomości
news:53a80fdd$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...
> Krótka piłka:
>
> Ile żył (lub żyje wciąż) Wasz najżywotniejszy laptop i jakiej jest firmy?
> Ilość przepracowanych godzin mile widziana. Naturalnie chodzi mi o
> laptopy, które nie odwiedzały serwisu, nie ważne czy na gwarancji, czy po
> niej. Naprawa = dyskwalifikacja.
>
> U mnie:
>
> - 3,5 roku (i wciąż działa) Toshiba 15,6" na Win7; pracował jakieś 18 h/d
> (mam nową, 17,3" z Win8, więc na tamtej oglądam już tylko mecze z
> http://sport.tvp.pl/ :)
>
>
W firmie działające wciąż laptopy Toshiba:
1. Satellite S1410-604 - 11 lat (maj 2003),
2. Satellite Pro M30-231 - 10 lat (maj 2004).
--
Mrzafka
m...@d...com.pl
-
20. Data: 2014-06-25 10:50:20
Temat: Re: Planowane starzenie - laptopy
Od: Artur Frydel <s...@m...nie>
Day Mon, 23 Jun 2014 13:30:34 +0200, ZakonSpirowany wrote:
> Krótka piłka:
>
> Ile żył (lub żyje wciąż) Wasz najżywotniejszy laptop i jakiej jest
> firmy? Ilość przepracowanych godzin mile widziana. Naturalnie chodzi mi
> o laptopy, które nie odwiedzały serwisu, nie ważne czy na gwarancji, czy
> po niej. Naprawa = dyskwalifikacja.
>
> U mnie:
>
> ? 3,5 roku (i wciąż działa) Toshiba 15,6" na Win7; pracował jakieś 18
> h/d (mam nową, 17,3" z Win8, więc na tamtej oglądam już tylko mecze z
> http://sport.tvp.pl/ :)
Thinkpad T23, zdrowo ponad 10 lat, w ciężkim przemyśle (górnictwo).
Automatyka przemysłowa. Praktycznie nie do zajechania. Dzisiaj pracuję już
na nim mniej, ale wciąż - jeżeli jest coś do zrobienia po rsie - to dalej
się przydaje. Zaznaczam że pracował w naprawdę niesprzyjających warunkach.
Dodatkowo przez jakieś 3 lata był w łapkach małych dzieci (~3lata).
--
Artur 'Bzyk' Frydel
"Always look on the bright side of life."