-
1. Data: 2011-10-06 02:41:41
Temat: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Ja taki odważny nie jestem i nie wiedziałem że są tacy.
Tymczasem u mnie w Chicagolandzie podpisano uchwałę,
że od przyszłego miesiąca czeka mnie za to mandacik
conajmniej $20... To samo dotyczy trzymania słuchawki
ręką przy uchu - trzeba używać zestawów "handsfree":
http://www.chicagotribune.com/news/politics/clout/ch
i-chicago-city-council-bans-texting-while-bicycling-
20111005,0,6418190.story
Ciekawe kiedy te przepisy dopełzną z Chicago do mnie na wieś... ;-)
-
2. Data: 2011-10-06 06:50:24
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 05 Oct 2011 21:41:41 -0500, Pszemol napisał(a):
> To samo dotyczy trzymania słuchawki ręką przy uchu - trzeba używać
> zestawów "handsfree":
Ja widzę zastraszającą liczbę *głównie panienek* na rowerach, które
ledwie się trzymając (kierownicy) ględzą przez komórkę. Autentycznie są
niebezpieczne dla siebie i otoczenia.
--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org
-
3. Data: 2011-10-06 08:56:45
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: "Q" <n...@s...pl>
> Ja widzę zastraszającą liczbę *głównie panienek* na rowerach, które
> ledwie się trzymając (kierownicy) ględzą przez komórkę. Autentycznie są
> niebezpieczne dla siebie i otoczenia.
Byly badania (jak wchodzil podobny przepis dla samochodow),
z ktorych wynikalo, ze samo trzymanie telefonu podczas jazdy
nie jest az tak grozne - najgrozniejsze okazalo sie skupienie na rozmowie
zamiast na jezdzie.
Tzn. rozmawianie przez zestaw glosnomowiacy jest podobnie grozne,
co rozmawianie przez sam telefon.
PS
W autobusach czy tramwajach nie na darmo wisza tabliczki
"Rozmowa z kierowca podczas jazdy zabroniona".
-
4. Data: 2011-10-06 11:50:01
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Q" <n...@s...pl> wrote in message news:j6jqhq$340$1@news.task.gda.pl...
>> Ja widzę zastraszającą liczbę *głównie panienek* na rowerach, które
>> ledwie się trzymając (kierownicy) ględzą przez komórkę. Autentycznie
>> są niebezpieczne dla siebie i otoczenia.
>
> Byly badania (jak wchodzil podobny przepis dla samochodow),
> z ktorych wynikalo, ze samo trzymanie telefonu podczas jazdy
> nie jest az tak grozne - najgrozniejsze okazalo sie skupienie na
> rozmowie zamiast na jezdzie.
> Tzn. rozmawianie przez zestaw glosnomowiacy jest podobnie
> grozne, co rozmawianie przez sam telefon.
>
> PS
> W autobusach czy tramwajach nie na darmo wisza tabliczki
> "Rozmowa z kierowca podczas jazdy zabroniona".
LOL :-)
Nie wiem jak może niemożność nagłego wzięcia kierownicy
roweru w dwie ręce zaszkodzić tak samo jak rozmowa przez
BT - przecież pomijajac Wigry 2 z kontrą, zwykle rowery mają
hamulce w kierownicy i trzeba mieć ręce swobodne do hamowania.
Ale wracając do smsowania na rowerze - myślę że to objaw
wysokiego kunsztu jazdy i wprawy w klikania w klawiaturę :-)
Ja bym nie dał rady. Muszę się podciągnąć w jednym i drugim :-))))))
-
5. Data: 2011-10-06 13:01:26
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: "Janusz" <c...@o...pl>
> Ale wracając do smsowania na rowerze - myślę że to objaw
> wysokiego kunsztu jazdy i wprawy w klikania w klawiaturę :-)
> Ja bym nie dał rady. Muszę się podciągnąć w jednym i drugim :-))))))
No na IPhone i innych dotykowcach to trudne, ale ja pamiętam jeszcze nokie
3310 na której to pisało się bez patrzenia na klawiaturę :))
-
6. Data: 2011-10-06 13:15:12
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 06 Oct 2011 15:01:26 +0200, Janusz napisał(a):
> No na IPhone i innych dotykowcach to trudne, ale ja pamiętam jeszcze
> nokie 3310 na której to pisało się bez patrzenia na klawiaturę
Smyrofony są pod tym względem w ogóle beznadziejne. No ale cóż, chodzi o
to, by minusy nie przesłoniły nam plusów :)
--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org
-
7. Data: 2011-10-06 14:19:54
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: TGor <t...@o...pyl>
On 2011-10-06 10:56, Q wrote:
> PS
> W autobusach czy tramwajach nie na darmo wisza tabliczki
> "Rozmowa z kierowca podczas jazdy zabroniona".
PS
Teabliczki wiszą od stanu wojennego.
--
....................................................
...........................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."
-
8. Data: 2011-10-06 14:46:10
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: T...@s...in.the.world
In article <j6jqhq$340$1@news.task.gda.pl>, "Q" <n...@s...pl> wrote:
> W autobusach czy tramwajach nie na darmo wisza tabliczki
> "Rozmowa z kierowca podczas jazdy zabroniona".
Powaznie wisza takie?
TA
-
9. Data: 2011-10-06 14:47:55
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: T...@s...in.the.world
In article <j...@p...onet.pl>,
"Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> Nie wiem jak może niemożność nagłego wzięcia kierownicy
> roweru w dwie ręce zaszkodzić tak samo jak rozmowa przez
> BT - przecież pomijajac Wigry 2 z kontrą, zwykle rowery mają
> hamulce w kierownicy i trzeba mieć ręce swobodne do hamowania.
>
?
Dziwne. Po co ci dwie rece do hamowania?
Jeden hamulec ci nie wystarcza?
TA
-
10. Data: 2011-10-06 14:55:51
Temat: Re: Piszecie smsy jadąc rowerem po ulicy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<T...@s...in.the.world> wrote in message
news:Titus_Atomicus-6C96B3.16475506102011@newsfeed.o
net.pl...
> In article <j...@p...onet.pl>,
> "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Nie wiem jak może niemożność nagłego wzięcia kierownicy
>> roweru w dwie ręce zaszkodzić tak samo jak rozmowa przez
>> BT - przecież pomijajac Wigry 2 z kontrą, zwykle rowery mają
>> hamulce w kierownicy i trzeba mieć ręce swobodne do hamowania.
>>
> ?
> Dziwne. Po co ci dwie rece do hamowania?
> Jeden hamulec ci nie wystarcza?
Czasami nie wystarcza... Nie wiesz jak działają hamulce
w rowerze? Sam przedni jest zbyt mocny i w czasie zaskoczenia
grozi wywrotką przez kierownicę, a tylny jest za słaby.
Aby efektywnie zatrzymać pędzący rower w nagłym wypadku
trzeba pracować dwoma hamulcami na raz i dozować różne siły
w obu rękach. Zwykle montuje się przedni hamulec do słabszej
ręki (standardowo lewej) czyli jak ktoś jest leworęczny to może
sobie hamulce na kierownicy zamienić miejscami.
Jedna wywrotka do przodu przez kierownicę i się nauczysz :-)
No chyba że kasku nie masz, to możesz wszystko wtedy zapomnieć ;-)