"Budzik" X...@1...0.0.1

> Jezeli mowisz o tym w przeplocie biało-roznym to te gówna
> bardzo szybko przestają ładować jakims znosnym prądem.
> Miałem takich kilka, wszystkie poszły do kosza.

Dziś sprawdziłem dwa (bo tyle mi zostało) przewody biało-różne tak,
jak umiałem (apką w ładowanym telefonie) i oba na oko zachowują się
tak samo, jak inne przewody, które mam, ale te inne przewody są
krótkie -- od kilkunastu cm do dwudziestu kilku cm...

Asus Max demonem szybkości ładowania nie jest i wszystkie
znaki na ziemi (jakie umiem odczytać) wskazują na ~1 A -/+20%.
(różne ładowarki sieciowe, różne przewody, różne stopnie
naładowania akumulatora)


Ładowarka samochodowa (za niespełna 8 pln -- teraz jest już tańsza)
też pokazuje ~1 A, ale na innym przewodzie -- kilkucentymetrowym.
Za jakiś czas być może spróbuję także tych przewodów -- biało-różnych.
Nie spodziewam się rewelacji.


Czas ładowania na różnych przewodach i różnych ładowarkach też jest ~taki sam.

-=-

Aby sprawdzić ,,dobroć'' przewodów, warto mieć ohmomierz -- niby
mam, ale gniazdek nie mam do podłączania...

Warto też sprawdzić, co dzieje się z przewodami, gdy zagrzeją
się, ale stosownych obciążników/oporników nie mam...

Ładowarka samochodowa pokazuje ~1 A w czasie ładowania Asusa Maxa
i ~napięcie wejściowe (instalacji samochodowej) wskazywane przez
inny woltomierz. Mierzenie napięcia jest znacznie łatwiejsze,
ale też warto by podłączyć ładowarkę pod odłączony akumulator,
nie zaś do gniazdka zapalniczki otrzymującego napięcie dopiero
po przekręceniu kluczyka -- razem z masą innych samochodowych
urządzeń żrących prąd...


Aby mieć uczciwy pogląd o dobroci ładowarki, warto by narysować
charakterystyki prądowo-napięciowe pod obciążeniem ładowarki
w czasie zmieniającej się temperatury otoczenia i sprawdzić
wskazania napięć instalacji samochodowej w różnych napięciach,
tejże instalacji i w różnych temperaturach otoczenia -- bez
solidnych pomiarów i wykresów raczej nie uda się niczego
ciekawego powiedzieć poza tym, że ,,z ładowarką na oko jest OK''.

-=-

Przy okazji, skoro o ładowarce z Ali -- grafity z Ali przywędrowały oszukane:

- nie 48, lecz 15 (gdzieś już napisałem, że 12, ale jest ich aż ;) 15)
- są kolorowe na zewnątrz, ale rysują szarym ,,kolorem''...

Najgorsze jest to, że tak, jak mnie, ów sprzedawca oszukał masę innych
ludzi. (czyli moją wina jest wybranie takiego sprzedawcy)

Obaczę, jak z innymi zakupami na Ali -- chcę tam kupić sporo i trochę
już kupiłem... Po wpadce z grafitami zamierzam czytać opinie innych ludzi.

Od nieuczciwego sprzedawcy grafitów żądam zwrócenia mi 69% zapłaconej ceny.
Na zamówieniu jest 48, na opakowaniu jest w dwóch miejscach 48 i w jednym -- 15.

Na opakowaniu podana jest też masa -- 16 gramów.
Całość chyba waży ~9 gramów a 15 grafitów waży zaledwie 0.5 grama,
więc trzeba by bardzo dużo takich grafitów, by uzyskać aż 16 gramów.

15 grafitów ---- 0.5 grama
(16-9) gramów ---- ??? grafitów

na 1 gram trzeba aż 30 grafitów, czyli na 7 gramów -- 210 grafitów

15 grafitów
----------- * (16-9) gramów ---> 15*2*7 grafitów ---> 210 grafitów
0.5 grama

Czyli potrzeba jeszcze ~195 grafitów, aby było aż 16 gramów.
IMO aż tyle nie zmieściłoby się do plastykowego pudełka.
[same kłamstwa u tego Chińczyka -- jak u prelegenta
przemawiającego z okazji święta Konstytucji 3 maja]


-=-

Wracając do Pepco -- przetestowałem też zestaw (dziurkacz,
zszywacz i paczuszkę zszywek) biurowy za 7 czy 8 pln. Jest
OK, choć wolałbym, aby miał metalowy języczek rozszywający
(ma plastykowy -- niby rozszywać nim można, ale łatwiej by
było metalowym, bo cieńszym i wytrzymalszym) i aby zszywki
po zszyciu były bardziej rozpłaszczone...

Poszukuję też zszywek 23/8 lub 23/10 czy 9/8 lub 9/10...
Tanich -- niekoniecznie złoconych ;) czy miedziowanych...

Pepcowy zszywacz rzecz jasna jest na malutkie zszywki. :)
(na mniejsze niż 24/6 -- ale typowe, niestety nie pamiętam
rozmiaru; w Auchan za kilka tysięcy sztuk takich zszywek
można czasami zapłacić nawet aż jedną złotówkę!!!)

Dziurkacz nie ma wysuwanej miarki/linijki.

Biuro rachunkowe, choć skomputeryzowane, nadal nie może obywać
się bez: papieru, dziurkacza, zszywacza, ołówków, długopisów... :)
A wszystko to są koszty!!! [koszty uboczne, ale jednak koszty!!!]

Koszty z Ali mi nie przydadzą się -- bo mnie raczej ;) interesuje VAT.
[tyle teraz słychać o mafiach VATowskich... fakt -- PITy nie są już
wartościowe... koszty pozbawione VATu nie mają dla mnie wartości...
tak więc albo Amoazonki, albo: Auchan, Biedronka, Carrefour, Lidl,
Pepco itp. polskie ;) sklepy... ale warto przetestować Ali itp...]

-=-

Wracając zaś do ładowania Asusa Maxa -- ma on włączony jakiś tajemny
tryb wyładowczo-ładowczy, dzięki któremu ponoć na jednym ładowaniu
krócej żyje telefon, ale (też ponoć) akumulator wytrzymuje więcej cykli...

Bez obciążników zużycie CPU schodzi do ~1% a w trybie latawca do ~0.5%,
ale z włączonym wyświetlaczem w pełnym słońcu telefon pociągnie zaledwie
kilka godzin; na luzie -- być może i tydzień... Ładuje się kilka godzin
od prawie zera do [bohatera?] 100%.

~Tyle czasu trzyma dziś, ile trzymał przed niemal 3 laty i ~tyle
czasu ładuje się dziś, ile ładował się przed niemal 3 laty...
Z akumulatora jestem zadowolony. BTW -- na akumulator Monstera
też nie narzekałem. Overmax stracił swój akumulator baaaardzo
szybko.

Czułość odbiornika GPS jest makabrycznie słaba; łączność BT
też mogłaby być lepsza -- laptop Acera ma nieco lepszą.

Asus grzeje się mocno, ale nie aż tak mocno jak Monster.

Wymiana niewymiennego ;) akumulatora jest ponoć łatwa.
(ale na razie nie jest potrzebna)

Wymianę niezbyt szybkiej SDkartki na szybką (64 GB, A2, V30 za
niespełna 7 dych pln z VAT w Auchan) na razie też uważam za
niepotrzebną, ale żałuję, że pokusiłem się na 32 GB za ~30 pln
i dziś kupiłbym A1 lub nawet A2, gdyż niektóre apki nie radzą
sobie z powolną SD, przez co okupują deficytową ,,pamięć
wewnętrzną'', choć potrafią spaść na SD...)

Asusa Maxa kupiłem latem 2016 roku za niemal tałzena plnów.
(chyba połowę kosztuje szkło GG4 -- ale IMO warto je mieć;
dziś są już lepsze szkła -- GG5 i GG6)
Wówczas nie miałem pojęcia o kartach SD klasy A1 i A2...
IMO niebawem nie będzie w sprzedaży nowych SD wolniejszych niż A1...
(A1/A2 to coś na kształt opóźnień i czasu dostępu, czyli liczby IOpSów;
V30 to szybkość zapisu po wyczerpaniu możliwości szybkiego bufora)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl