-
41. Data: 2018-07-26 11:00:08
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 26.07.2018 o 09:47, zhbick pisze:
> - jeśli nie ma kierującego ruchem, stosujesz się do znaków dawanych
> przez sygnalizator
I właśnie ten przypadek omawiamy przecież.
> Jeśli zamierzasz stosować ogólne zasady ruchu drogowego nadrzędnie do
> znaków, sygnalizatora, lub kierującego ruchem, to proszę: oddaj PJ na
> najbliższej Komendzie.
>
> Pajacować o pierwszeństwie wjeżdżającego na czerwonym w stosunku do
> wjeżdżającego na zielonym warto w gronie ludzi robiących qrwę z logiki,
> tu tego nie róbmy, proszę.
A teraz wyłącz logikę i włącz prawo i spróbuj zacytować jakikolwiek
przepis, który powie, że zielone = pierwszeństwo. Bo ja takiego nie znam.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
42. Data: 2018-07-26 11:01:56
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pjc294$biu$...@n...news.atman.pl...
> przepisy regulujące pierwszeństwo na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną
> nie regulują jednoznacznie zasad pierwszeństwa.
Przyjacielu, czy Ty za dużo na słońcu ostatnio nie siedziałeś?
Pierwszeństwo przejazdu zostało dla nich ustalone PRZED wjazdem na
skrzyżowanie i wynikało z tego, co wyświetlał sygnalizator.
-
43. Data: 2018-07-26 11:03:33
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-07-26 o 09:47, zhbick pisze:
> Pajacować o pierwszeństwie wjeżdżającego na czerwonym w stosunku do
> wjeżdżającego na zielonym warto w gronie ludzi robiących qrwę z logiki,
> tu tego nie róbmy, proszę.
Całkiem niedawno, jeden taki, co do każdego wątku pisze pod innym
pseudonimem (a nawet w trakcie jednej dyskusji zmienia), udowadniał że
pierwszeństwo sygnalizacji świetlnej nad znakami określającymi
pierwszeństwa, oznacza że pierwszeństwo mają znaki. :D
I kilku dyskutantów mu w tym wtórowało.
> Swoją drogą, gównoburza w tym wątku wiele wyjaśnia w kwestii tego, czemu
> tylu idiotów spotykamy na drogach.
Czytając post inicjujący obecny temat (podobnie jak i poprzedni o
zielonym świetle), sądziłem że to są zwykłe zbytki. Teraz z przerażeniem
widzę, że jest tragedia.
Dzięki Bogu, idioci są w mniejszości, ale to wcale nie cieszy. Bo to i
tak o kilku idiotów na drogach za dużo.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
44. Data: 2018-07-26 11:29:28
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 26 Jul 2018 01:02:05 +0200, w <pjavhh$aub$1@node1.news.atman.pl>, Marek S
<p...@s...com> napisał(-a):
> W dniu 2018-07-25 o 23:54, r...@k...pl pisze:
>
> >
> > Nie można wymusić pierwszeństwa na kimś kto miał zakaz jazdy (wjazdu).
> > Dosyć logiczne, że zakaz pozbawia pierwszeństwa.
>
> No co ty opowiadasz :-) Analogicznie - jeśli ktoś jedzie jednokierunkową
> pod prąd a Ty wjeżdżasz z podporządkowanej, jest stłuczka, to naprawdę
> sądzisz, że nie bekniesz za wymuszenie pierwszeństwa? :-)
> Będziesz się tłumaczył policjantowi tym, że ten drugi źle jechał więc Ty
> również zyskałeś prawo do tego?
Szansę szacuję na 50% w zależności od postawy sędziego :)
-
45. Data: 2018-07-26 11:37:51
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2018-07-26 o 10:55, Marek S pisze:
> W dniu 26.07.2018 o 09:37, kosmos pisze:
>>>
>> Chciałbym dobrze zrozumieć - sugerujesz, że policja w przypadku z
>> filmu mandat wystawiła temu, co wjechał na zielonym?
>
> Najprawdopodobniej obaj dostaną mandat ale za różne wykroczenia. Ten, co
> na czerwonym wjechał, to na 100%. Filmujący zdarzenie - raczej też, bo
> przepisy regulujące pierwszeństwo na skrzyżowaniu z sygnalizacją
> świetlną nie regulują jednoznacznie zasad pierwszeństwa.
>
To który konkretnie - Twoim zdaniem - powinien zostać ukarany za
kolizję? Czyj ubezpieczyciel będzie musiał wypłacić odszkodowanie z
polisy OC?
Z tego co piszesz, to sygnalizator "zielony" dla filmującego jest w
ogóle zbędny, bo tak naprawdę nie daje mu żadnych uprawnień. Bo z Twojej
interpretacji wynika, że chcąc skręcić w lewo i tak musi poczekać, aż z
prawej strony nie będzie miał żadnego pojazdu. A jak tam już nikogo nie
będzie, to na co mu sygnalizator? Idąc dalej - sygnalizacja dla tych z
prawej też jest zbędna, bo i tak ten z lewej musi poczekać, aż oni
wszyscy przejadą.
Prowadzi to do wniosku, że sygnalizacja świetlna to jakiś nikomu nie
potrzebny wynalazek, skoro na każdym skrzyżowaniu (przynajmniej w
teorii) ustalone jest, który kierunek jest wyżej w hierarchii w kwestii
pierwszeństwa.
Dla mnie oczywistym jest, że ukarany mandatem powinien być w tej
sytuacji tylko ten, który jechał z prawej. Ten, który filmował nie
popełnił żadnego wykroczenia.
-
46. Data: 2018-07-26 11:59:18
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pjc2ip$ept$...@n...news.atman.pl...
> A teraz wyłącz logikę i włącz prawo i spróbuj zacytować jakikolwiek
> przepis, który powie, że zielone = pierwszeństwo. Bo ja takiego nie znam.
Prawo i fakty:
PRIMO: W Polsce istnieją 2 rodzaje sygnalizacji świetlnej: kolizyjna oraz
bezkolizyjna.
Sygnalizacja kolizyjna charakteryzuje się tym, iż podczas jazdy może
wystąpić kolizja z innymi uczestnikami ruchu - tzn. że mamy zielone światło,
lecz ktoś inny też może je mieć, np. piesi.
Sygnalizacja bezkolizyjna, jak sama nazwa wskazuje - oznacza, że podczas
jazdy w danym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami.
W rzeczonym przypadku mieliśmy do czynienia z sygnalizacją bezkolizyjną.
SECUNDO: Sygnał czerwony oznacza zakaz wjazdu na skrzyżowanie. Sygnał
zielony oznacza możliwość wjazdu na skrzyżowanie.
W rzeczonym przypadku zgodnie z przepisami tylko jeden z tych dwóch pojazdów
miał prawo wjechać na skrzyżowanie. Wynikało ono z wyświetlania przez
sygnalizator koloru zielonego. Drugi nie miał prawa się na tym skrzyżowaniu
znaleźć. Ogarniasz, który?
Do kolizji doszło w wypadku złamania przepisu o ruchu drogowym PORD § 95. 1.
Jak się wpieprzysz z drogi podporządkowanej na główną wprost pod
nadjeżdżający pojazd to też powiesz, że już na głównej byłeś?
-
47. Data: 2018-07-26 12:32:06
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Użytkownik "kosmos" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pjc4ph$gnl$...@n...news.atman.pl...
> Dla mnie oczywistym jest, że ukarany mandatem powinien być w tej sytuacji
> tylko ten, który jechał z prawej. Ten, który filmował nie popełnił żadnego
> wykroczenia.
To powinno być oczywiste dla każdego, kto posiada uprawnienia do kierowania
pojazdami.
Ale jeśli Wątkotwórca uważa, że winnym kolizji na skrzyżowaniu, na które
ktoś wjechał mając czerwone światło, jest ten, który znajdował się na
bezkolizyjnym zielonym to pozostaje życzyć mu rychłego odebrania uprawnień
zanim dojdzie do nieszczęścia.
-
48. Data: 2018-07-26 13:39:22
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "zhbick" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b59a32a$0$601$6...@n...neostrada.
pl...
Użytkownik "kosmos" napisał w wiadomości grup
>> Dla mnie oczywistym jest, że ukarany mandatem powinien być w tej
>> sytuacji tylko ten, który jechał z prawej. Ten, który filmował nie
>> popełnił żadnego wykroczenia.
>To powinno być oczywiste dla każdego, kto posiada uprawnienia do
>kierowania pojazdami.
Ale my nie o tym, co ci sie wydaje, tylko o tym, co przepis stanowi.
A poniewaz widac, co stanowi, to autorytarna odpowiedz zaczyna sie od
"zgodnie z orzeczeniem SN z dn ....."
J.
-
49. Data: 2018-07-26 14:28:27
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2018-07-26 o 13:39, J.F. pisze:
> Użytkownik "zhbick" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5b59a32a$0$601$6...@n...neostrada.
pl...
> Użytkownik "kosmos" napisał w wiadomości grup
>>> Dla mnie oczywistym jest, że ukarany mandatem powinien być w tej
>>> sytuacji tylko ten, który jechał z prawej. Ten, który filmował nie
>>> popełnił żadnego wykroczenia.
>
>> To powinno być oczywiste dla każdego, kto posiada uprawnienia do
>> kierowania pojazdami.
>
> Ale my nie o tym, co ci sie wydaje, tylko o tym, co przepis stanowi.
>
> A poniewaz widac, co stanowi, to autorytarna odpowiedz zaczyna sie od
> "zgodnie z orzeczeniem SN z dn ....."
>
> J.
>
No to w takim razie Ty odpowiedz, kto powinien zostać ukarany za
spowodowanie kolizji.
Jak do tej pory to mam wrażenie, że ta dyskusja toczy się tylko tak dla
zabawy, trollowania.
Nie czarujmy się - wszyscy wiemy (albo powinniśmy wiedzieć) jaka jest
praktyka w takich sytuacjach - mam zielone, to jadę (zakładając
oczywiście zachowanie elementarnej ostrożności i zasady ograniczonego
zaufania). To, że prawo jest być może nie dość precyzyjne dla niektórych
jeszcze nie oznacza, że powinniśmy dać się zwariować.
Próba udowadniania tezy, że kierowca wjeżdżając na skrzyżowanie przy
swoim zielonym świetle (i do tego jeszcze kierunkowym) powinien ustąpić
pierwszeństwa kierowcy wjeżdżającemu na świetle czerwonym jest
niedorzeczna i dyskutowanie o tym to jakaś niedorzeczność.
Jeżeli ktoś NAPRAWDĘ uważa, że jadący na czerwonym świetle miał
pierwszeństwo przed jadącym na zielonym i to ten na zielonym jest winien
kolizji to ja w zasadzie nie mam pomysłu jak z taką osobą dalej rozmawiać.
-
50. Data: 2018-07-26 14:44:09
Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
Od: "zhbick" <n...@s...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b59b2ff$0$606$6...@n...neostrada.
pl...
> Ale my nie o tym, co ci sie wydaje, tylko o tym, co przepis stanowi.
Nie przeinaczaj, bo to nie marsz feministek.
Prawo stanowi, że zabrania się wjazdu za sygnalizator wyświetlający światło
czerwone. I to kończy wszystkie spekulacje i pierd*lenie o Szopenie.
> A poniewaz widac, co stanowi, to autorytarna odpowiedz zaczyna sie od
> "zgodnie z orzeczeniem SN z dn ....."
W Polsce jesteśmy, dobry człowieku a tu nie działa prawo precedensu.
Autorytarnie masz wyjaśnione w Kodeksie Drogowym. Jeśli nie rozumiesz, to
problem Twój, ale też niestety współuczestników ruchu drogowego.