Użytkownik "to" <t...@x...abc> napisał w wiadomości
news:4eeb9868$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Kuba \(aka cita\)
>
>> tak jak pisałem już w temacie favoritki - po nic. Po to, zeby mieć, żeby
>> stał i można go bylo oglądać.
>
> A co tu jest to oglądania?

Dorośniesz to zrozumiesz.

A propos - moje auto do stania i oglądania dziś nawet całkiem dzielnie
spisało się w błocie na rozjeżdżonej przez wywrotki polnej drodze, w pewnych
momentach byłem przekonany że stanie i dalej nie dojedziemy, ale nic z tych
rzeczy - jednak 4*4 daje kolosalny komfort w takich warunkach.

do góry

begin Cavallino

> Dorośniesz to zrozumiesz.

Wytłumacz mi, co jest do oglądania w 126 FL, który nawet w czasach sobie
współczesnych był paskudny i tandentny. Kolejny kolekcjoner kibli?

> A propos - moje auto do stania i oglądania dziś nawet całkiem dzielnie
> spisało się w błocie na rozjeżdżonej przez wywrotki polnej drodze, w
> pewnych momentach byłem przekonany że stanie i dalej nie dojedziemy, ale
> nic z tych rzeczy - jednak 4*4 daje kolosalny komfort w takich
> warunkach.

Co to? Zetor?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Dnia Fri, 16 Dec 2011 19:05:58 +0100, Arbiter napisał(a):
> Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
>> http://moto.allegro.pl/fiat-126p1988r-68kmprzebiegu-
ne-rejestrowany-bcm-i1977158500.html
>
> jaka tam perełka. Jedyne co można to pocieszyć oko na zdjęciach i
> powspominać. Po co komu taki samochod?

Wyrob samochodopodobny.

> I jeszcze za taką cenę. Bo jakby kosztował 5 tys to rozumiem

5000 za przyjemnosc jezdzenia maluchem ? Dziekuje, gora 50 zl :-)

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:18q54eehuevzy$.1l2cko5r0lk2s.dlg@40tude.net...

> Wyrob samochodopodobny.

ten samochód to jest tradycja. Uwazam ze jest to bardzo fajne autko, miałem
malucha i miło wspominam. Atutem jest to że jest mały, miejski i dość
bezawaryjny silnik. W porównaniu z takim Polonezem który moim zdaniem w
ogole nie ma zalet w porównaniu do innych aut dostepnych na rynku (stare VW
etc).


> 5000 za przyjemnosc jezdzenia maluchem ? Dziekuje, gora 50 zl :-)

Jednak autko ma parę lat i jest nowe. To mu podnosi wartość. Stąd 5k może
być realne - ale nie musi. 15k to żart. A favoritka za 22 tys to jeszcze
większy żart bo Malar u nas jest przynajmniej tradycją i wspomnieniem, a w
polskiej kulturze skoda nie jest niczym. Może niech ja spróbuja sprzedac w
CZ lub SK

do góry

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jcg34n$n5r$1@inews.gazeta.pl...

> tak jak pisałem już w temacie favoritki - po nic. Po to, zeby mieć, żeby
> stał i można go bylo oglądać.

Favoritka to rzeczywiście porażka. 3kPLN w jej przypadku mogło by mieć sens,
ale sztuczne podbijanie do 22 tyś budzi pobłażliwość;)

> Przyjdą czasy, kiedy maluchy w ogole znikną, a wtedy bezprzebiegowy
> samochód z lat 80tych będzie całkiem niezłym rarytasem...

już powoli znikają. Będą rarytasem - tak jak syrena teraz. Mimo wszystko
trzymać malucha przez 15 lat się nie opłaca - bo i tak ciezko bedzie
osiagnac ekwiwalent ceny nowego. A przechowywanie kosztuje.

Troche z tymi starymi demoludowymi samochodami rynek jest podobny jak rynek
domen internetowych. Ceny od czapy, nikomu nie potrzebne i stoją. Czasami
znajdą właściciela który znów je puszcza dalej np ze spadkiem ceny lub z
zyskiem jeśli znalazł frajera który myśli że domena przyczyni się do sukcesu
serwisu

do góry

begin Arbiter

> ten samochód to jest tradycja. Uwazam ze jest to bardzo fajne autko,
> mia?em malucha i mi?o wspominam. Atutem jest to ?e jest ma?y, miejski i
> do?ae bezawaryjny silnik. W porównaniu z takim Polonezem który moim
> zdaniem w ogole nie ma zalet w porównaniu do innych aut dostepnych na
> rynku (stare VW etc).

Maluch nie ma żadnych zalet o ile nie jest się karłem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Użytkownik "to" <t...@x...abc> napisał w wiadomości
news:4eeb9a79$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Cavallino
>
>> Dorośniesz to zrozumiesz.
>
> Wytłumacz mi, co jest do oglądania w 126 FL, który nawet w czasach sobie
> współczesnych był paskudny i tandentny. Kolejny kolekcjoner kibli?


j.w.

>
>> A propos - moje auto do stania i oglądania dziś nawet całkiem dzielnie
>> spisało się w błocie na rozjeżdżonej przez wywrotki polnej drodze, w
>> pewnych momentach byłem przekonany że stanie i dalej nie dojedziemy, ale
>> nic z tych rzeczy - jednak 4*4 daje kolosalny komfort w takich
>> warunkach.
>
> Co to? Zetor?

Nie.
Lancia Delta.

do góry

Dnia Fri, 16 Dec 2011 09:58:03 +0100, Big Jack napisał(a):

> Niestety, nie moja
> http://moto.allegro.pl/fiat-126p1988r-68kmprzebiegu-
ne-rejestrowany-bcm-i1977158500.html

Nie perelka, tylko stary kaszel. Moze za 50 lat nabiore sentymentu do tego
badziewia :p

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:jcgemp$9$1@inews.gazeta.pl...
> już powoli znikają. Będą rarytasem - tak jak syrena teraz. Mimo wszystko
> trzymać malucha przez 15 lat się nie opłaca - bo i tak ciezko bedzie
> osiagnac ekwiwalent ceny nowego. A przechowywanie kosztuje.

chyba nie myslisz, ze ktos trzymał kaszlaka przez 15 lat zeby na nim zarobić
;)

Po prostu stał z bliżej nieokreślonego splotu przypadków, a teraz chcąc
niecąc jest rarytasem.
Może nie takim jak jakiś fabrycznie nowy* 15sto letni Jaguar, ale zawsze.

Nie jest to forma inwestucji, bo na tym sie nie zarobi. Rozpatrywanie tego
przez pryzmat pieniędzy jest domeną ludzi, których po prostu nie stać na
malucha za 15tys zł. Są jednak ludzie z pasją, którzy interesują sie taka
właśnie motoryzacją i za wszelką cene chcą ją ocalić od zapomnienia
(wystarczy pooglądać choćby "Legendy PRLu" zeby zobaczyć ilu ludzi
kolekcjonuje takie dziwiadła jak stare WSKi, Syreny oraz PRLowsko wschodnio
południowe samochody z lat 80 z przebiegami <1000km)

Wyzywanie tego sprzętu od kibli jest co najmniej od czapy.

Jeśli ktoś sie postara i taka Favoritke, czy kaszlaka przechowa w takim
stanie jeszcze przez 20 lat to mogą to być już ostatnie takie samochody na
świecie.
Weźmy dla przykładu Mikrusa czy coś podobnego - niech ktoś mi znajdzie
takowego w stanie fabrycznie nowym* albo niech ktoś znajdzie w ogole
sprawnego Mikusa.... a to przecież dopiero kibel..


(*) fabrycznie nowy = wyprodukowany, nieużywany, a jak ktoś chce sie
czepiać, niech se połknie troche meliski. Jest to potocznie ogólnie
zrozumiałe pojęcie i pmsowe czepianie sie tego zwrotu świadczy tylko o
mizernej chęci potrollowania na grupie.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:18q54eehuevzy$.1l2cko5r0lk2s.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Dec 2011 19:05:58 +0100, Arbiter napisał(a):
>> Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
>>> http://moto.allegro.pl/fiat-126p1988r-68kmprzebiegu-
ne-rejestrowany-bcm-i1977158500.html
>>
>> jaka tam perełka. Jedyne co można to pocieszyć oko na zdjęciach i
>> powspominać. Po co komu taki samochod?
>
> Wyrob samochodopodobny.
>
>> I jeszcze za taką cenę. Bo jakby kosztował 5 tys to rozumiem
>
> 5000 za przyjemnosc jezdzenia maluchem ? Dziekuje, gora 50 zl :-)

kolejny, który mysli o tym, ze ten samochód ma służyć do jeżdzenia...
masakra.

Jak chcesz kaszla do jeżdzenia wystarczy wydać <500zł
Skoro ten przetrwał kilkanascie lat bez jeżdzenia, to w tej chwili normalne
jego użytkowanie byłoby co najmniej nieodpowiedzialne i bezsensowne.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

do góry