-
1. Data: 2012-10-09 21:15:29
Temat: Pasta z bizmutem do SMD
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Ciągle poszukuję dobrej pasty to reflow SMD (ołowiowej zasadniczo).
Używałem No-clean Amtecha (A559ASN2AG/35 z TME), próbowałem Almita.
Jakoś nie do końca jestem zadowolony...
Co koledzy myślą o paście z bizmutem AMTECH ASNBIN/500 (TME) ?
Niższa temperatura pewnie jest pewnie korzystna, ale nie ma ołowiu
właśnie. Jak się toto zachowuje - ktoś używał ?
-
2. Data: 2012-10-09 21:28:10
Temat: Re: Pasta z bizmutem do SMD
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 09.10.2012 21:15, sundayman wrote:
> Ciągle poszukuję dobrej pasty to reflow SMD (ołowiowej zasadniczo).
>
> Używałem No-clean Amtecha (A559ASN2AG/35 z TME), próbowałem Almita.
> Jakoś nie do końca jestem zadowolony...
>
> Co koledzy myślą o paście z bizmutem AMTECH ASNBIN/500 (TME) ?
> Niższa temperatura pewnie jest pewnie korzystna, ale nie ma ołowiu
> właśnie. Jak się toto zachowuje - ktoś używał ?
Nie używałem tej pasty, ale używam niskotopliwe stopy bizmutu do
prototypów z drogimi elementami. Z moich obserwacji wynika, że takie
stopy są dość kruche i w przypadku słabego topnika/utlenionej miedzi
dają się odłupać od powierzchni.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
3. Data: 2012-10-09 21:51:44
Temat: Re: Pasta z bizmutem do SMD
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie używałem tej pasty, ale używam niskotopliwe stopy bizmutu do
> prototypów z drogimi elementami. Z moich obserwacji wynika, że takie
> stopy są dość kruche i w przypadku słabego topnika/utlenionej miedzi
> dają się odłupać od powierzchni.
Niedbrze. PCB pokryte hal'em, ale może być w temp. poniżej zera.
Kruchość nie brzmi dobrze. To sobie raczej daruję eksperymenty...
-
4. Data: 2012-10-09 21:55:05
Temat: Re: Pasta z bizmutem do SMD
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2012-10-09 21:28, Michoo pisze:
> On 09.10.2012 21:15, sundayman wrote:
>> Ciągle poszukuję dobrej pasty to reflow SMD (ołowiowej zasadniczo).
>>
>> Używałem No-clean Amtecha (A559ASN2AG/35 z TME), próbowałem Almita.
>> Jakoś nie do końca jestem zadowolony...
>>
>> Co koledzy myślą o paście z bizmutem AMTECH ASNBIN/500 (TME) ?
>> Niższa temperatura pewnie jest pewnie korzystna, ale nie ma ołowiu
>> właśnie. Jak się toto zachowuje - ktoś używał ?
> Nie używałem tej pasty, ale używam niskotopliwe stopy bizmutu do
> prototypów z drogimi elementami. Z moich obserwacji wynika, że takie
> stopy są dość kruche i w przypadku słabego topnika/utlenionej miedzi
> dają się odłupać od powierzchni.
>
A ile padów mają te elementy i w jakiej formie masz ten stop (drut,
pasta)? No i od jakiej kwoty zaczynają się drogie elementy?
--
pozdrawiam
MD
-
5. Data: 2012-10-09 22:35:12
Temat: Re: Pasta z bizmutem do SMD
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2012-10-09 21:51, sundayman pisze:
>
>> Nie używałem tej pasty, ale używam niskotopliwe stopy bizmutu do
>> prototypów z drogimi elementami. Z moich obserwacji wynika, że takie
>> stopy są dość kruche i w przypadku słabego topnika/utlenionej miedzi
>> dają się odłupać od powierzchni.
>
> Niedbrze. PCB pokryte hal'em, ale może być w temp. poniżej zera.
> Kruchość nie brzmi dobrze. To sobie raczej daruję eksperymenty...
>
Ta pasta, którą podałeś to porządna eutektyka z temperaturą topnienia
około 140 C. Nie wiadomo jakie stopy używał Michoo. Są stopy bizmutu
(3-4 składnikowe) o temperaturze topnienia niewiele ponad 40 czy 60 C.
Nic dziwnego, że w temperaturze pokojowej mogły być kruche. W niskiej
powinno się poprawić :) Gdy pracowałem "w fizyce", lutowaliśmy stopem
Wooda (lub czymś podobnym) próbki kryształów, mierzone następnie w
temperaturach ciekłego helu. Nic się tym połączeniom nie działo złego.
Tak więc nie ma wprost powodów żeby zakładać, że ten stop będzie kruchy.
Inna sprawa, że przed zastosowaniem dość egzotycznego lutowia należałoby
sprawdzić jaką ma wytrzymałość. IMHO w ogóle stopy bezołowiowe jak
Sn96,5Ag3,0Cu0,5 są dość kruche.
--
pozdrawiam
MD
-
6. Data: 2012-10-10 01:39:42
Temat: Re: Pasta z bizmutem do SMD
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 09.10.2012 21:55, Mario wrote:
> W dniu 2012-10-09 21:28, Michoo pisze:
>> On 09.10.2012 21:15, sundayman wrote:
>>> Ciągle poszukuję dobrej pasty to reflow SMD (ołowiowej zasadniczo).
>>>
>>> Używałem No-clean Amtecha (A559ASN2AG/35 z TME), próbowałem Almita.
>>> Jakoś nie do końca jestem zadowolony...
>>>
>>> Co koledzy myślą o paście z bizmutem AMTECH ASNBIN/500 (TME) ?
>>> Niższa temperatura pewnie jest pewnie korzystna, ale nie ma ołowiu
>>> właśnie. Jak się toto zachowuje - ktoś używał ?
>> Nie używałem tej pasty, ale używam niskotopliwe stopy bizmutu do
>> prototypów z drogimi elementami. Z moich obserwacji wynika, że takie
>> stopy są dość kruche i w przypadku słabego topnika/utlenionej miedzi
>> dają się odłupać od powierzchni.
>>
>
> A ile padów mają te elementy
Zazwyczaj mało - są to głównie moduły z własnym PCB i montażem SMD -
chodzi o to, żeby nie poruszyć czegoś w środku przy przenoszeniu z
jednej wersji płytki na kolejną.
Czasami (rzadko) - np TQFP-144, żeby dało się wylutować bez
przegrzewania (nie mam podgrzewacza).
> i w jakiej formie masz ten stop (drut,
> pasta)?
Drut.
> No i od jakiej kwoty zaczynają się drogie elementy?
>
~50+/ciężej dostępne
--
Pozdrawiam
Michoo