-
11. Data: 2011-03-14 12:16:58
Temat: Re: Pascal
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Mon, 14 Mar 2011 01:15:18 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
<s...@g...com> wrote:
> Nie wygłupiaj się. Qrczak ma rację - jeśli Pascal nie potrafi
> obsługiwać tablic o nieznanym statycznie rozmiarze, to nie
> dość, że to jest średniowiecze, to w ogóle należy
> zakwestionować jego walory edukacyjne. Przecież to nie
> jest problem tylko stringów.
E tam, na pewnym etapie nie jest to taki problem. Jeśli pokazujesz
procedurę sortującą, to co za różnica, czy sortuje ona tablice
dowolnej długości, czy tylko tablice 183-elementowe?
> Uczenie się na czymś takim nie prowadzi do dobrych nawyków,
Nieprawda, sensowne uczenie się na czymś takim prowadzi do bardzo
dobrych nawyków.
> i potem mamy różne WTFy w produkcyjnym kodzie, bo ludziom
> nawet do głowy nie przychodzą poprawne rozwiązania.
No ale o czym ty mówisz? Bierzesz kogoś, kto zna tylko same podstawy,
do pisania produkcyjnego kodu i dziwisz się, że masz WTFy?
> Dla mnie jest zdumiewające, że z takimi brakami Pascal
> jest w ogóle promowany. Przecież są lepsze języki, nawet w
> obrębie tej samej rodziny.
Zależy do czego lepsze.
-
12. Data: 2011-03-14 13:32:19
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 01:15:18 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
<s...@g...com> wrote:
>On 13 Mar, 16:03, A.L. <l...@a...com> wrote:
>
>> >To jest a osne. Je li Pascal nie oferuje sensownych string w i
>> >tablic, kt rych d ugo nie jest znana statycznie, to okre lenie
>> >" redniowieczny j zyk" jest na miejscu.
>>
>> No, jezeli komus to przeszkadza, zawsze moze uzyc jezyka Kogut
>
>Nie wygłupiaj się. Qrczak ma rację - jeśli Pascal nie potrafi
>obsługiwać tablic o nieznanym statycznie rozmiarze, to nie dość, że to
>jest średniowiecze, to w ogóle należy zakwestionować jego walory
>edukacyjne. Przecież to nie jest problem tylko stringów.
>Uczenie się na czymś takim nie prowadzi do dobrych nawyków, i potem
>mamy różne WTFy w produkcyjnym kodzie, bo ludziom nawet do głowy nie
>przychodzą poprawne rozwiązania.
>
>Dla mnie jest zdumiewające, że z takimi brakami Pascal jest w ogóle
>promowany. Przecież są lepsze języki, nawet w obrębie tej samej
>rodziny.
Drogi Kolego, dyc tlumacze jak dzieciom: nauczanie podstaw
PROGRAMOWANIA to nie jest o jezyku. To nie jest o PROGRAMOWANIU W
JEZYKU XXX. Jezyk moze byc jakikolwiek, byle byl prosty. NA
porzadnych uniwersytetach w ugole nie ma wykladu PROGRAMOWANIE W
JEZYKU XXX. Podobnie jak na wydiale dziennikarstwa nei ma wykladu
PISANEI W WORDZIE.
Natomiast jak idzie o walory edukacyjne, to mozna wiedziec jakie jest
Kolegi doswiadczenie w tym zakresie?
Zak na marginesie, Donald Knuth w swoim dziele w ogole nie uzywa
jezyka wysokiego poziomu, a asemblera do nieistniejacego komputera
MIX.
A.L.
-
13. Data: 2011-03-14 13:48:32
Temat: Re: Pascal
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2011-03-14 14:32, A.L. pisze:
> Zak na marginesie, Donald Knuth w swoim dziele w ogole nie uzywa
> jezyka wysokiego poziomu, a asemblera do nieistniejacego komputera
> MIX.
Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
A jak to jest w publikacjach naukowych? Jak się przyjmuje
opisywać algorytmy (wiem, ze po angielsku i dużą ilością
matematyki;) gdy już taki w tej publikacji się pojawi.
pozdrawiam
bartekltg
-
14. Data: 2011-03-14 14:00:40
Temat: Re: Pascal
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
A.L. wrote:
> On Mon, 14 Mar 2011 01:15:18 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
> <s...@g...com> wrote:
>
>> On 13 Mar, 16:03, A.L. <l...@a...com> wrote:
>>
>>>> To jest a osne. Je li Pascal nie oferuje sensownych string w i
>>>> tablic, kt rych d ugo nie jest znana statycznie, to okre lenie
>>>> " redniowieczny j zyk" jest na miejscu.
>>> No, jezeli komus to przeszkadza, zawsze moze uzyc jezyka Kogut
>> Nie wygłupiaj się. Qrczak ma rację - jeśli Pascal nie potrafi
>> obsługiwać tablic o nieznanym statycznie rozmiarze, to nie dość, że to
>> jest średniowiecze, to w ogóle należy zakwestionować jego walory
>> edukacyjne. Przecież to nie jest problem tylko stringów.
>> Uczenie się na czymś takim nie prowadzi do dobrych nawyków, i potem
>> mamy różne WTFy w produkcyjnym kodzie, bo ludziom nawet do głowy nie
>> przychodzą poprawne rozwiązania.
>>
>> Dla mnie jest zdumiewające, że z takimi brakami Pascal jest w ogóle
>> promowany. Przecież są lepsze języki, nawet w obrębie tej samej
>> rodziny.
>
> Drogi Kolego, dyc tlumacze jak dzieciom: nauczanie podstaw
> PROGRAMOWANIA to nie jest o jezyku. To nie jest o PROGRAMOWANIU W
> JEZYKU XXX. Jezyk moze byc jakikolwiek, byle byl prosty. NA
> porzadnych uniwersytetach w ugole nie ma wykladu PROGRAMOWANIE W
> JEZYKU XXX. Podobnie jak na wydiale dziennikarstwa nei ma wykladu
> PISANEI W WORDZIE.
>
> Natomiast jak idzie o walory edukacyjne, to mozna wiedziec jakie jest
> Kolegi doswiadczenie w tym zakresie?
>
> Zak na marginesie, Donald Knuth w swoim dziele w ogole nie uzywa
> jezyka wysokiego poziomu, a asemblera do nieistniejacego komputera
> MIX.
To już jest przegięcie w drugą stronę...
-
15. Data: 2011-03-14 14:24:37
Temat: Re: Pascal
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Mon, 14 Mar 2011 14:48:32 +0100, bartekltg <b...@g...com>
wrote:
> Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
> wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
Tzn. uważasz, że lepiej uczyć programowania bez programowania?
-
16. Data: 2011-03-14 14:40:43
Temat: Re: Pascal
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2011-03-14 15:24, Andrzej Jarzabek pisze:
> On Mon, 14 Mar 2011 14:48:32 +0100, bartekltg <b...@g...com> wrote:
>> Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
>> wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
>
> Tzn. uważasz, że lepiej uczyć programowania bez programowania?
Mówiliśmy o książce Knutha.
Na dwóch pierwszych semestrach, czyli 'wstępie' i 'metodach'
programowania miałem pascala. I nie uczono tam pascala,
tylko podstaw programowania strukturalnego i algorytmiki.
Na ASD (algorytmy i struktury danych) Był sam pseudokod,
nie było do tego 'labu'. Z tego co widzę, od paru lat
już ma, tak samo jak Algorytmika, gdzie semestr później
przerabiają drugą połowę Cormena;-)
Nie uważam, żeby brak labu z ASD jakoś źle na mnie wpłynął
(ale je nie jestem informatykiem i w życiu ponad okazjonalne
spojrzenie do Cormana i ASD spółki Banachowski/Diks/Rytter
nie wychodzę), pewnie było by miło.
Chyba, że uważasz, ze programowanie to nauka języków.
Wtedy jest problem, bo kursy poświęcone tym konkretnym
językom najczęściej maja słabą opinię.
pozdrawiam
bartekltg
-
17. Data: 2011-03-14 14:40:47
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 01:15:18 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
<s...@g...com> wrote:
>
>Uczenie się na czymś takim nie prowadzi do dobrych nawyków, i potem
>mamy różne WTFy w produkcyjnym kodzie, bo ludziom nawet do głowy nie
>przychodzą poprawne rozwiązania.
To mniej wiecej tak jakby twierdzi ze pzrez nauczanie wytrzymalosci
materialow na mechanice, inzynierowie potem w pracy maja klopoty ze
spawaniem.
Na studiach nei uczy sie programistow.
A.L.
-
18. Data: 2011-03-14 14:49:09
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 14:48:32 +0100, bartekltg <b...@g...com>
wrote:
>W dniu 2011-03-14 14:32, A.L. pisze:
>
>> Zak na marginesie, Donald Knuth w swoim dziele w ogole nie uzywa
>> jezyka wysokiego poziomu, a asemblera do nieistniejacego komputera
>> MIX.
>
>Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
>wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
>
>A jak to jest w publikacjach naukowych? Jak się przyjmuje
>opisywać algorytmy (wiem, ze po angielsku i dużą ilością
>matematyki;) gdy już taki w tej publikacji się pojawi.
>
Nie przypominam sobie przypadku aby w ciagu ostatnich 10 lat w
publikacji naukowej pojawl sie kod w jakims konkretnym jezyku. NA
ogol, jezeli juz tzreba, to uzywany jest pseudokod
A.L.
-
19. Data: 2011-03-14 14:54:18
Temat: Re: Pascal
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Mon, 14 Mar 2011 09:40:47 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
> Na studiach nei uczy sie programistow.
Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na studiach.
-
20. Data: 2011-03-14 15:01:41
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 14:54:18 +0000, Andrzej Jarzabek
<a...@g...com> wrote:
>On Mon, 14 Mar 2011 09:40:47 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
>> Na studiach nei uczy sie programistow.
>
> Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na studiach.
Wielu znanych mi spawaczy ma dyplomy magistrow. Bo za spawanei lepiej
placa. Spawania nauczyli sie sami.
Ale to jest aberracja i tak to zjawisko nalezy traktowac. Podobnie jak
programistow z tytulem magistra.
A.L.