-
201. Data: 2020-02-26 03:38:13
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5e542fc7$1$17344$6...@n...neostrada.pl
>> Aż się wierzyć nie chce,. Nie miąłem pojecie
>> że programy do migracji systemów sa tak mądre.
> Są kształcone -- potrafią czytać i pisać! ;)
> [to nie ludzie!]
> -=-
> Trzeba poznać start komputera:
> BIOS-->MBR-->BootSektor_aktywnej-->pliki...
> Wszędzie są sterujące kody maszynowe...
Gruby Linuksa czy cienias windy -- jedna chwała,
bo mechanizm ogólny jest zawsze ten sam! Można
tam (w MBR) wpisać coś swojego, skoczyć nie do
BS którejś partycji ale w miejsce przytulniejsze,
by coś ciekawego uzyskać, ale wcześniej czy później
można to nadpisać standardowym kodem a TP odbudować
na podstawie BSów partycji Primary.
Partycja Extended to szczególna Primary.
Dyski logiczne to zwyczajne partycje, o których
info nie jest powielone w TP umieszczanej w MBR.
GPT to po prostu Extended -- jeśli ktoś nie lubi
Extended z jej iteracją, chyba ;) nie polubi GPT.
(bo to ten sam iteracyjny mechanizm)
GPT nie wymaga karkołomnego skanowania całego dysku,
ale w ogóle wymaga skanowania całego dysku w celu
odnalezienia informacji o każdej partycji tak, jak
to ma miejsce z logicznymi dyskami na Extended...
Kolejne partycje mogą być przedzielone pustkami,
gdyż każda partycja wie, gdzie zaczyna się następna.
(tego mechanizmu nie ma w wypadku Primary w MBR;
tam partycja wie sporo o sobie, lecz niekoniecznie
o innych)
-=-
Po MBR na dyskach jest bardzo dużo wolnego miejsca
rezerwowanego na cele różne -- można tam umieścić
różne rozszerzenia MBR, ale chyba ogólnie te
rozszerzenia nie stały się twardymi standardami
takimi jak jednosektorowy_MBR. Dopiero chyba GPT
przynosi trwały prze_łom...
-=-
Same partycje:
- Primary na MBR
- Primary na GPT
- Dyski logiczne w Extended na MBR
są niemal identyczne i można je spokojnie kopiować
przemiennie -- przykładowo Logiczną kopiować
w Primary tak na GPT jak na MBR itd...
Każdej Primary na MBR można założyć BCD -- także pustej.
Każda Primary na MBR może być startową (może nieprofesjonalna ;)
nazwa) dla WXP... Ja miałem malutkie startowe (niemal puste)
z których startowałem WXP... Trochę podobne rozwiązanie do
małych/dodatkowych partycji dla W10.
Bywało, że te startowe zawierały (wspólny dla wszystkich OSów) SWAP.
Wbrew pozorom taka startowa partycja bez katalogu Windows ma swe zalety!
http://eneuel.w.duna.pl/error/h2.png
Początkowa to zwykła z WXP, następnie (jako aktywna) jest mała,
tylko do startowania, po której jest kolejna z WXP. Ta mała na
co dzień nie jest konieczna, ale jest przydatna w sytuacjach
awaryjnych.
Na Extended są dwie większe i dwie mniejsze -- te mniejsze to
pełnowartościowe systemowe z kopiami WXP, z których można
bootować. Można którąś z nich skopiować w miejsce Primary
i uaktywnić, by z niej startować... (ale można startować
z innej i bootować z takiej logicznej, wskazując ją
w Boot.ini aktywnej)
Na jednym dysku można mieć masę (teoretycznie można
nawet kilkadziesiąt -- o ile starczy miejsca) systemowych
i podczas bootowania wskazywać, z której ma być bootowanie...
Praktyka jest mniej ciekawa -- WXP potrafi ;) pomylić się w liczeniu...
[może też jest księgowym?... -- jak ja...] Więcej niż 9 to prośba
o kłopot...
BCD chyba jest odporniejszy na te problemy -- można
mieć chyba znacznie więcej niż 9 na tym samym dysku...
-=-
Ogólnie Vista/W10 itp. są znacznie lepsze pod względem
bootowania niż WXP; a WXP znacznie lesze od WinDOsów...
DOSy niekoniecznie trawią kilka Primary na tym samym dysku...
-=-
Info o montowaniu FileSystemów/partycji pod literki trzyma Win
między innymi w rejestrze w MountedDevices (czy jakoś podobnie)
i zwykle jest tam śmietnik... Czasami ;) wywalam stamtąd wszystko
bez zastanawiania się... Nie polecam tego innym, ale mnie czasami
brak cierpliwości. :) [w najgorszym wypadku wybuchnie...]
Plikiem rejestru trzymającym kluczyk MountedDevices jest chyba
'system' bez rozszerzeń. Takich plików rejestru bez rozszerzeń
jest sporo. [Kopania twierdził zawzięcie, że pliki rejestru
mają rozszerzenia DAT -- rzeczywistość go nie dotyczyła/obejmowała...]
Można rzecz jasna kluczyk zbakapować, po czym wywalić i w razie potrzeby odtworzyć...
Takie czystki skutkują przyspieszeniem startu i zamykania Win...
Zazwyczaj nie są groźne, ale nie polecam usuwania wszystkiego,
bo jednak ;) raz na jakiś czas te czystki mogą ;) pochłonąć coś
ciekawego... ;)
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
202. Data: 2020-02-26 04:02:48
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5e55da2e$1$558$6...@n...neostrada.pl
> Info o montowaniu FileSystemów/partycji pod literki trzyma Win
> między innymi w rejestrze w MountedDevices (czy jakoś podobnie)
> i zwykle jest tam śmietnik... Czasami ;) wywalam stamtąd wszystko
> bez zastanawiania się... Nie polecam tego innym, ale mnie czasami
> brak cierpliwości. :) [w najgorszym wypadku wybuchnie...]
www.eneuel.w.duna.pl/error/rmd.png
widać, ile śmiecia zbiera się w tym kluczyku...
To wszystko można skasować -- zazwyczaj bezboleśnie...
Ale nie polecam tego kasowania...
Można zbakapować kluczyk, można podczepić plik SYSTEM
(z tym kluczykiem) pod innym Win i odtworzyć ten kluczyk...
(odpalić inną kopię Win, podczepić plik rejestru i odtworzyć)
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
203. Data: 2020-02-26 08:21:36
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 26 Feb 2020 02:44:39 +0100
doszła do mnie wiadomość <5e55da2e$0$558$65785112@news.neostrada.pl>
od "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> :
>
>"Eneuel Leszek Ciszewski" 5e542fc7$0$17344$6...@n...neostrada.pl
>
>> 08 lutego ściągnąłem Win10_1909_Polish_x64i.iso liczący
>> 4,95 GB (bajtów: 5 317 847 040) wg W10, który nie zmieści
>> się na zwykłej DVD.
>
> www.eneuel.w.duna.pl/error/64w10.png
> tu widać wyraźnie, ile ma instalka 64W10
>można wygooglować, ile mieści się na DVD -- znacznie mniej
>
>Można spreparować bootującą penflaszkę na podstawie tego
>obrazka ISO i z tej flaszki zainstalować 64W10. Nie wiem,
>ile ma najnowszy 32W10, bo nie ściągałem od dawna, a nie
>ściągałem, bo to trwa a mnie trochę ;) brak czasu.
>
>Ściągnięcie obrazka ISO jest proste:
> - spod WXP, Andrida, iosa
> - spod W10, ale udając WXP itp.
>Można też skorzystać z dobrodziejstw kreacji Win...
>
>Czym spreparować penflaszkę? -- czymkolwiek, oby skutecznie;
>programów do tego są masy mas a ja z tego korzystam baaardzo
>rzadko...
Ja zaopatrzyłem się w kieszeń IODD, wszelkie kłopoty z dowolnymi obrazami ISO mam z
głowy.
Robi je też Zalman, przykładowo ZM-VE350 i VE400.
Tanie nie są(200 zł i więcej).
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
204. Data: 2020-02-27 02:25:41
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Olaf Frikiov Skiorvensen" k...@4...com
>>Czym spreparować penflaszkę? -- czymkolwiek, oby skutecznie;
>>programów do tego są masy mas a ja z tego korzystam baaardzo
>>rzadko...
> Ja zaopatrzyłem się w kieszeń IODD, wszelkie kłopoty
> z dowolnymi obrazami ISO mam z głowy.
> Robi je też Zalman, przykładowo ZM-VE350 i VE400.
> Tanie nie są(200 zł i więcej).
Sporo kosztuje -- do czego służy?
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
205. Data: 2020-02-27 02:34:29
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5e55da2e$1$558$6...@n...neostrada.pl
Pomyślałem, że wyłuskam tą metoda mądrych ludzi -- ,,kto nazwie
brednią to, co napisałem, okaże się mądrym człowiekiem''.
Najwyraźniej swym własnym sądem osadzę samego siebie? -- to,
co poniżej napisane, jest brednią. Dziś łatwo tę brednie
obalić -- przed laty, gdy mędrDZy mnie uczyli, było trudniej.
> GPT to po prostu Extended -- jeśli ktoś nie lubi
> Extended z jej iteracją, chyba ;) nie polubi GPT.
> (bo to ten sam iteracyjny mechanizm)
> GPT nie wymaga karkołomnego skanowania całego dysku,
> ale w ogóle wymaga skanowania całego dysku w celu
> odnalezienia informacji o każdej partycji tak, jak
> to ma miejsce z logicznymi dyskami na Extended...
> Kolejne partycje mogą być przedzielone pustkami,
> gdyż każda partycja wie, gdzie zaczyna się następna.
> (tego mechanizmu nie ma w wypadku Primary w MBR;
> tam partycja wie sporo o sobie, lecz niekoniecznie
> o innych)
Stawiałem na interwencję Olafa...
-=-
Rzecz jasna ten, kto głupotę przeczytał i nie skrytykował
tejże głupoty publicznie, nie musi być głupcem.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
-
206. Data: 2020-02-27 08:29:43
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 23.02.2020 o 23:51, Olek pisze:
> W dniu 23.02.2020 o 12:04, Trybun pisze:
>>
>> Przecie instrukcja była jasna - dodaj Linuksa na dysk, płyta z
>> Windowsem do napędu i próba "naprawy" MBR poprzez komendy fixboot,
>> fixmbr, a i po takich zabiegach pewnie nie od razu wywołasz stan jaki
>> ja miałem. Jak zepsuć dysk samymi Windowsami to nie mam pojęcia.
>> Istota zagadnienia polega na tym jak Ty rozwiążesz ten problem jak go
>> już uda Ci się go wygenerować.
>>
>
> Przestań już płakać nad tym MBR i opowiadać o cienkich serwisantach.
> Tu masz instrukcję czyszczenia MBR:
> https://www.cyberciti.biz/faq/linux-clearing-out-mas
ter-boot-record-dd-command/
>
>
Serwisanci może i ciency, pewne jest tylko to że żadna metoda nie działała.
-
207. Data: 2020-02-27 08:30:21
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 24.02.2020 o 23:31, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5e525c27$0$17344$6...@n...neostrada.pl
>
>> Przecie instrukcja była jasna - dodaj Linuksa na
>> dysk, płyta z Windowsem do napędu i próba "naprawy"
>> MBR poprzez komendy fixboot, fixmbr, a i po takich
>> zabiegach pewnie nie od razu wywołasz stan jaki ja
>> miałem. Jak zepsuć dysk samymi Windowsami to nie mam
>> pojęcia. Istota zagadnienia polega na tym jak Ty
>> rozwiążesz ten problem jak go już uda Ci się go wygenerować.
>
> ~30 lat temu opowiadano mi przedziwne histErie o tym, jak to
> straszliwie groźny jest MBR. Po prostu wgrywasz (programów do
> tego jest bez liku!) wszystko -- uniwersalny kod (zwany czasem
> bootloadrem) maszynowy, tablice partycji (odtwarzaną z danych
> zawartych w nagłówkach partycji -- w bootsektorach, które wcale
> nie są pojedynczymi sektorami) itd... To tylko 512 NADMIAROWYCH
> bajtów zawierających:
> - uniwersalny kod maszynowy
> - tablicę partycji (dzięki niej nie trzeba przy starcie
> skanować całego dysku MBR w celu wykrycia partycji
> aktywnej, montowania partycji itd...)
> - podpisy dysku (jakoś trzeba ten dysk odróżnić od
> innych dysków w tym samym komputerze)
>
> https://morfikov.github.io/post/mbr-ebr-i-tablica-p
artycji-dysku-twardego/
>
>
> Wrzucasz do Googli 'MBR' i masz, co chcesz!
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Master_Boot_Record
>
> Różne nazwy tego samego:
> - program rozruchowy
> - bootloader
> - kod maszynowy
>
> MBR to 512 niezbyt wrażliwych **bajtów**! W razie padu jest problem,
> ale ten problem naprawić można w chwil kilka -- niemal niezależnie
> od wielkości dysku, bo niby aby uzupełnić/odtworzyć tablice partycji,
> trzeba przeskandować cały dysk, ale zazwyczaj te partycje są ułożone
> niemal bezpośrednio po sobie, więc zwykle szybko idzie. Na końcu jest
> sygnatura dysku (podpis dysku) który można zastąpić czymkolwiek, lecz
> zły podpis poskutkuje problemem natury literaturowej...
>
> ZnaFCy tacy jak Kawecki opowiadali legendy o dyskach takie, jak:
> - może pracować albo pionowo albo poziomo
> (nawet podawał tolerancję odchylenia w stopniach)
> - kopię MBR trzeba/warto przechowywać w szafie pancernej ;) na dyskietce
> - sygnaturę trzeba kasować przy zabawach z partycjami, aby uniknąć
> problemu literacyjnego itd... (to nawet całkiem bliskie prawdy;
> po skasowaniu sygnatury i wygenerowaniu nowej, Win swoją własną
> partycje rozpoznać potrafi jako C -- ALE PRAWDA JEST TUTAJ
> BRUTLNIEJSZA!!! -- o czym pisałem nieraz!!!)
> - gdy sprzętowo padnie zerowy sektor dysku -- dysk jest bezwartościowy
> itd... (może tak kiedyś było, ale ogólnie raczej tak nie jest z uwagi
> na możliwość przemalowania)
>
> Sprzed ~30 lat pamiętam dwie wersje świata:
> - jednak dla ludzi o zdrowych zmysłach (MBR nie gryzie)
> - druga dla hecy (MBR to kluczowy element podatny na
> wszelkie tragedie)
>
> -=-
>
> Maszynista (kolejarz) opowiada dowcipy z życia wzięte...
> Kobieta wsiadła do pociągu bez biletu i zgłasza komu
> trzeba brak owego biletu, na co słyszenia:
> - Proszę nie siadać przy oknie, bo będzie drożej
> Gdy dochodzi do płacenia, kobieta zarzeka się, że
> nie siedziała przy oknie, więc nie chce dopłacić
> do biletu...
>
> Pojmujesz?
>
> -=-
>
> Możesz cokolwiek uczynić z MBR -- odtworzenie jest zazwyczaj
> banalnie proste. Oczywiście można założyć sytuacje nietypowe:
> - uszkodzenie mechaniczne
> - duże luki przed partycjami
> ale to też nie jest tragedią!
>
> -=-
>
> Wychowałem się wśród ludzi piszących edytorami dysku
> bezpośrednio po MBR, BS, FAT itp... Sam osobiście
> nie używałem tego tak często jak moi znajomi, ale
> w razie potrzeby zaglądałem w te miejsca bez trwogi...
>
> -=-
>
> W bootsektorach są informacje służące do odbudowy tablicy partycji.
> Te bootsektory nie są pojedynczymi sektory wbrew nazwie i zawierają
> między innymi kod maszynowy oraz informacje o danej partycji (położeniu
> partycji na dysku) umożliwiające odbudowaniu MBR.
>
> -=-
>
> Prawdopodobieństwo tego, że Kawecki nie znał prawdy o MBR
> oceniam na zerowe. IMO albo bajerował dla hecy, albo dla
> zysku.
>
> -=-
>
> Jeśli umiesz czytać ze zrozumieniem, zauważ:
> - na notebooku mam W10 i WXP
> (akurat W10 nie jest od tego notebooka,
> ale nie jest to tu istotne)
> - W10 startuje z aktywnej
> - WXP może startować zarówno bezpośrednio z aktywnej
> jak i pośrednio spod WXP.
>
> Powyższe znaczy, że ten sam kod maszynowy jest poprawny
> i dla WXP, i dla W10, choć znaFcy mogą twierdzić, że
> jest inaczej.
>
> Oczywiście Linuks czy inny system (czy cokolwiek) może wstawić
> w MBR swój własny kod maszynowy, ale to nadal TYLKO zwykłe dane
> zapisane w zwykłym miejscu dysku (nie we flaszkach itp.) które
> można po prostu napisać programami tak, jak nadpisywane są pliki...
>
> -=-
>
> Nadpisanie MBR fałszywymi danymi jest podobne do obrócenia
> książki na półce -- wszystkie litery trzeba zamalować na
> biało, po czym wydrukować od nowa...
>
> -=-
>
> Można zadać pytanie:
> - dlaczego znaFcy mamroczą o magii MBR?
>
> Odpowiedzi można znaleźć wiele:
> - nie znają się
> (prawdopodobieństwo bliskie zeru, bo MBR
> nie uległ zmianie od dziesięcioleci i jest
> doskonale opisany a ponadto jest łatwy do
> samodzielnego zrozumienia, gdyż to tylko
> 512 bajtów)
> - chcą zamącić, by mieć klientów
> (IMO prawdopodobieństwo bardzo wysokie)
> - są tak tępi umysłowo, że MBR jest dla nich
> tajemniczy (prawdopodobieństwo bliskie zeru,
> bo jednak na co dzień nie jedzą gwoździ
> popijanych stężonym kwasem solnym, nie
> kupują samochodów w sklepach spożywczych itd...)
>
> -=-
>
> Do dziś pamiętam mgr matematyki twierdzącego, że częste
> formatowanie dyskietki niszczy ją mechanicznie na całej
> powierzchni rozmieszczaniem znaczników -- jakby nakłuwaniem...
>
> Człowiek (Jarek -- nazwiska nie poznałem) nie mówił tego
> z przekonaniem (raczej mówił, że trudno mu w to uwierzyć)
> ale liczył się z prawdziwością tych wieści...
>
> -=-
>
> Inny mój znajomy napisał program do zabezpieczania dysków
> oparty właśnie o zabawę z tablicą partycji. Cały urok
> programu polegał jednak nie na tej zabawie z tablicą,
> lecz na zabezpieczeniu dyskietki przed kopiowaniem...
> Program rzekomo sprzedawał, ale swego czasu przekazałem
> ów program pracowniczce (Annie Zalewskiej/Zaleskiej,
> wówczas mgr) uczelni, która chciała zapłacić (swymi
> przecież nie płaciła) i znajomy uznał coś na kształt,
> iż szkoda mu czasu na pobieranie opłat...
>
> -=-
>
> Programami typu edytor dysku bawiłem się jeszcze na PDP,
> czy raczej na SM-4 pod RSX-11M. Przykładowo rezerwowałem
> reglamentowane miejsce tak, by na pierwszy rzut oka nie
> było widać, ile zajmuję. Przekazywałem też między plikami
> informacje ludziom, którzy wiedzieli, że tam przekazuję
> i potrafili tę informację przeczytać... (coś na kształt
> grypsów) Pamiętam, że jakaś makabrycznie ważna informacja
> pozostała na dysku do ostatniej chwili... Do dziś mam
> ,,wyrzuty sumienia'' z powodu pozostawienia newralgicznej
> informacji...
>
> -=-
>
> MBR to jeden z masy sektorów. Jeden sektor! 512 bajtów.
> Dysk o pojemności 2 TB (chyba maksymalny dla MBR) ma
> 2 000 GB, 2 000 000 MB, 2 000 000 000 KB,
> 2 000 000 000 000 B a MBR ma 512 bajtów,
> czyli 0.5 KiB, czyli dysk taki ma tych sektorów
> około 4 000 000 000?... Jeden z nich to MBR
> z zawartością łatwą do odtworzenia...
>
> Jakiś program może tam umieścić swój własny kod?
> Może. Może umieścić kod maszynowy, sygnaturę,
> informację tajną czy cokolwiek... Strata tego
> czegoś może być niemożliwa do odtworzenia, ale
> dla funkcjonowania Win to nie ma znaczenia.
>
> To jak stracenie ,,na zawsze'' słowa 'Google'?
> Jak je znaleźć, skoro wszystkiego szukamy właśnie w Googlach?... ;)
>
Po co to spekulacyjne rozpisywanie się. Chcesz wypróbować metodę która
sprawiła mi tyle problemów z MBR to ja podałem. Nie jestem jakimś znawcą
dysków aby wdawać się w teoretyczne (dla mnie) rozważanie na ich temat.
Podałem tylko przykład jak można wdepnąć w g*no i jak ciężko było z tego
wyjść.
-
208. Data: 2020-02-27 08:32:20
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 24.02.2020 o 21:14, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5e525c30$0$17344$6...@n...neostrada.pl
>
>> Tak.
>
> 08 lutego ściągnąłem Win10_1909_Polish_x64i.iso liczący
> 4,95 GB (bajtów: 5 317 847 040) wg W10, który nie zmieści
> się na zwykłej DVD.
>
No ja cie kręcę. A z czego niby ja teraz piszę? - Z Win 10 (Home)
pobranego mniej więcej w tym samym czasie i wypalonym na normalnej
płycie DVD. Bez urazy ale znowu teoretyzujesz. Zalecam zrobić próbę z
płytą RW i dopiero zająć stanowisko.
-
209. Data: 2020-02-27 08:34:59
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 26.02.2020 o 02:44, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Eneuel Leszek Ciszewski" 5e542fc7$0$17344$6...@n...neostrada.pl
>
>> 08 lutego ściągnąłem Win10_1909_Polish_x64i.iso liczący
>> 4,95 GB (bajtów: 5 317 847 040) wg W10, który nie zmieści
>> się na zwykłej DVD.
>
> www.eneuel.w.duna.pl/error/64w10.png
> tu widać wyraźnie, ile ma instalka 64W10
> można wygooglować, ile mieści się na DVD -- znacznie mniej
>
> Można spreparować bootującą penflaszkę na podstawie tego
> obrazka ISO i z tej flaszki zainstalować 64W10. Nie wiem,
> ile ma najnowszy 32W10, bo nie ściągałem od dawna, a nie
> ściągałem, bo to trwa a mnie trochę ;) brak czasu.
>
> Ściągnięcie obrazka ISO jest proste:
> - spod WXP, Andrida, iosa
> - spod W10, ale udając WXP itp.
> Można też skorzystać z dobrodziejstw kreacji Win...
>
> Czym spreparować penflaszkę? -- czymkolwiek, oby skutecznie;
> programów do tego są masy mas a ja z tego korzystam baaardzo
> rzadko...
>
Mówimy o normalnych płytach DVD jako nośniki instalacyjne Win 10. A te
maja wystarczający rozmiar. Ja ściągałem swója wersję spod 10ki za
pomocą Media Toools cos tam. Być może to ma znaczenie...
-
210. Data: 2020-02-27 08:35:27
Temat: Re: Partycja odzyskiwania
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 24.02.2020 o 21:18, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5e525c54$0$17344$6...@n...neostrada.pl
>
>>>> W moim wypadku - bez sensu. Systemy mam porozrzucane
>>>> nie tylko po partycjach ale nawet po różnych dyskach.
>
>>> Ja teSZ mam na różnych dyskach.
>
>> Aż się wierzyć nie chce,. Nie miąłem pojecie
>> że programy do migracji systemów sa tak mądre.
>
> Są kształcone -- potrafią czytać i pisać! ;)
> [to nie ludzie!]
>
> -=-
>
> Trzeba poznać start komputera:
> BIOS-->MBR-->BootSektor_aktywnej-->pliki...
>
> Wszędzie są sterujące kody maszynowe...
>
Ale to przeczy zdrowemu rozsądkowi, bo chyba gdy pierwszy raz chcę
bootować z nowego dysku to ręcznie trzeba takie bootowanie ustawić w
BIOSie? Przynajmniej ja tak robiłem, być może niepotrzebnie..