-
11. Data: 2010-09-26 11:02:17
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:i7luru$muj$1@news.onet.pl...
>
> Słusznie założył.
> Jezdnia nie jest po to, żeby po niej łazić, zwłaszcza że w danym miejscu
> nie ma takiej potrzeby, bo za jezdnią jest tylko wykop dla tramwaju.
Kazdy kto tam jezdzi wie, ze mnostwo ludzi ze Smialego chodzi tam wybiegac
psy.
--
Picasso
-
12. Data: 2010-09-26 11:07:12
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c9f0c1b$0$27046$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
> wiadomości news:i7luru$muj$1@news.onet.pl...
>>
>> Słusznie założył.
>> Jezdnia nie jest po to, żeby po niej łazić, zwłaszcza że w danym miejscu
>> nie ma takiej potrzeby, bo za jezdnią jest tylko wykop dla tramwaju.
>
> Kazdy kto tam jezdzi wie, ze mnostwo ludzi ze Smialego chodzi tam wybiegac
> psy.
Na swoje ryzyko lezą po jezdni na przełaj.
-
13. Data: 2010-09-26 14:50:53
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: Scypio <s...@p...fm>
Dnia Sat, 25 Sep 2010 23:47:56 +0200, Przemysław Bernat napisal(a):
> Śmiała teza. Może być winny, a może nie być. Zależy jaką prędkość miał
> motocykl i jaka była widoczność. Pieszy mógł wyskoczyć zza krzaków, a
> motocykl zza wzniesienia. Sądząc po skutkach, to 50km/h tam nie było.
Na sporej części ul. Mieszka I jest ograniczenie do 70km/h. Nie ma
żadnych przejść dla pieszych, są za to przejścia podziemne i kładki
nad drogą.
--
scypio
-
14. Data: 2010-09-26 16:07:35
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Scypio" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:slrni9ugdd.dcf.scypio.N0SP4M@atos.wmid.amu.edu.
pl...
> Dnia Sat, 25 Sep 2010 23:47:56 +0200, Przemysław Bernat napisal(a):
>> Śmiała teza. Może być winny, a może nie być. Zależy jaką prędkość miał
>> motocykl i jaka była widoczność. Pieszy mógł wyskoczyć zza krzaków, a
>> motocykl zza wzniesienia. Sądząc po skutkach, to 50km/h tam nie było.
>
> Na sporej części ul. Mieszka I jest ograniczenie do 70km/h. Nie ma
> żadnych przejść dla pieszych, są za to przejścia podziemne i kładki
> nad drogą.
Wzniesień też tam nie ma, to prosta droga z widocznością minimum kilkaset
metrów.
Skoro pieszy mimo wszystko wlazł pod motocykl, to musiał mieć totalnie
gdzieś jakąkolwiek obserwację drogi.
-
15. Data: 2010-09-26 22:11:42
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-09-26 16:07, Cavallino pisze:
> Użytkownik "Scypio" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:slrni9ugdd.dcf.scypio.N0SP4M@atos.wmid.amu.edu.
pl...
>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 23:47:56 +0200, Przemysław Bernat napisal(a):
>>> Śmiała teza. Może być winny, a może nie być. Zależy jaką prędkość miał
>>> motocykl i jaka była widoczność. Pieszy mógł wyskoczyć zza krzaków, a
>>> motocykl zza wzniesienia. Sądząc po skutkach, to 50km/h tam nie było.
>>
>> Na sporej części ul. Mieszka I jest ograniczenie do 70km/h. Nie ma
>> żadnych przejść dla pieszych, są za to przejścia podziemne i kładki
>> nad drogą.
>
> Wzniesień też tam nie ma, to prosta droga z widocznością minimum
> kilkaset metrów.
> Skoro pieszy mimo wszystko wlazł pod motocykl, to musiał mieć totalnie
> gdzieś jakąkolwiek obserwację drogi.
Kiedyś rowerzysta wjechał mi prosto na maskę pod Łodzią. Nic go nie
obchodziło. Czy ktoś jedzie czy nie. Pogotowie, policja, prokurator.
I co? I nic. Piesi i rowerzyści często łażą jak święte krowy.
W końcu: on jechał. ON. W tym momencie był najważniejszy dla siebie.
Mało jest takich ludzi, którzy włażą/wjeżdżają na jezdnie nie patrząc?
Dziś jadę środkowym pasem. Do skrętu w lewo jest pas lewy i środkowy.
Jakiś kolo okiem (WDB210) skręcił mi przed nosem z prawego pasa w lewo.
Coś go interesowało? NIC. No takie życie. Jak bym nie hamował awaryjnie,
to był by dzwon.
Co do wypadku z czwartku:
Szkoda tylko, że tym razem dwie osoby nie żyją.
-
16. Data: 2010-09-26 22:18:31
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 26 Sep 2010 22:11:42 +0200, megrims
<m...@i...pl> wrote:
> Kiedyś rowerzysta wjechał mi prosto na maskę pod Łodzią. Nic go nie
> obchodziło. Czy ktoś jedzie czy nie.
Ostatnio jakaś nastolatka wylazła mi przed maskę. Dobrze, że
akurat jechałem wolno (osiedle domków [1], więc nie ciskam).
Zapaliłem w bloki, stanąłem z piskiem jak wryty, a lola rzuciła
okiem i bez większego przejęcia poszła sobie dalej.
r.
[1] -- ale nie strefa zamieszkania.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
17. Data: 2010-09-26 22:19:19
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 26 Sep 2010 22:11:42 +0200, megrims
<m...@i...pl> wrote:
> Kiedyś rowerzysta wjechał mi prosto na maskę pod Łodzią. Nic go nie
> obchodziło. Czy ktoś jedzie czy nie.
Ostatnio jakaś nastolatka wylazła mi przed maskę. Dobrze, że
akurat jechałem wolno (osiedle domków [1], więc nie ciskam).
Zapaliłem w bloki, stanąłem z piskiem jak wryty, a lola rzuciła
okiem i bez większego przejęcia poszła sobie dalej. Jakby mnie
tam w ogóle nie było i jakby nie groziło jej co najmniej
poturbowanie.
r.
[1] -- ale nie strefa zamieszkania.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
18. Data: 2010-09-27 08:40:47
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c9e6d75$0$27032$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
> wiadomości news:i7lmoo$690$1@news.onet.pl...
>>
>> A ja widziałem opis, że piesza wlazła na jezdnię poza przejściem.
>
> No coz - jeden zalozyl, ze nikogo tam nie bedzie a drugi, ze w miescie
> jezdzi sie 50... ja juz wiem kto bardziej winien!
Powiedzial koles, ktory publicznie przyznaje sie do bycia zlodziejem :)
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
19. Data: 2010-09-27 09:30:50
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 20:19:19 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):
> i jakby nie groziło jej co najmniej poturbowanie.
Bo może ona chciała być "overhauled", a Ty jej tą nadzieję
odebrałeś :P
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Postępuj zawsze tak, jakby to, co czynisz, miało być twoim ostatnim
uczynkiem. Elias Canetti"
-
20. Data: 2010-09-27 10:15:13
Temat: Re: [POZ] pytanie
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4ca03c71$0$27023$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Powiedzial koles, ktory publicznie przyznaje sie do bycia zlodziejem :)
Koles nie dla ciebie, wskaz mi gdzie przyznaje sie do bycia zlodziejem a
nawet jesli to jaki to ma zwiazek?
--
Picasso