-
11. Data: 2014-05-02 16:09:02
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: A.L. <a...@a...com>
On Wed, 30 Apr 2014 21:24:16 +0100, Roman W
<b...@g...pl> wrote:
>On Wed, 30 Apr 2014 11:23:00 +0200, Paweł Kierski<n...@p...net>
>wrote:
>> > Mysle ze facet reklamuje siebie
>
>
>> To źle?
>
>Zależy w jakim stylu.
>
>RW
Mam taka sama opinie. Styl jest nei najlepszy.
A.L.
-
12. Data: 2014-05-06 20:15:50
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Friday, May 2, 2014 4:09:02 PM UTC+2, A. L. wrote:
> >> > Mysle ze facet reklamuje siebie
> >> To źle?
> > Zależy w jakim stylu.
>
> Mam taka sama opinie. Styl jest nei najlepszy.
A jaki byłby dobry? I czy można w ogóle w Polsce chwalić się
sukcesami [i to nie wymyślonymi, a faktycznymi]?
w.
-
13. Data: 2014-05-07 08:11:28
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Tue, 6 May 2014 11:15:50 -0700 (PDT), Wojciech
Muła<w...@g...com> wrote:
> A jaki byłby dobry? I czy można w ogóle w Polsce chwalić się
> sukcesami [i to nie wymyślonymi, a faktycznymi]?
Bez sciemniania.
RW
-
14. Data: 2014-05-07 09:29:24
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Wednesday, May 7, 2014 8:11:28 AM UTC+2, Roman W wrote:
> > A jaki byłby dobry? I czy można w ogóle w Polsce chwalić się
> > sukcesami [i to nie wymyślonymi, a faktycznymi]?
>
> Bez sciemniania.
Gdzie ta ściema?
w.
-
15. Data: 2014-05-07 12:19:39
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 06.05.2014 20:15, Wojciech Muła wrote:
> On Friday, May 2, 2014 4:09:02 PM UTC+2, A. L. wrote:
>>>>> Mysle ze facet reklamuje siebie
>>>> To źle?
>>> Zależy w jakim stylu.
>>
>> Mam taka sama opinie. Styl jest nei najlepszy.
>
> A jaki byłby dobry? I czy można w ogóle w Polsce chwalić się
> sukcesami [i to nie wymyślonymi, a faktycznymi]?
Przecież bardzo zachodni a wręcz amerykański sposób...
Prawie jak nagroda googla za fajną, ale niezbyt przydatną
latarką i świecenie tym w mediach dwa miesiące;)
A czy MIMUW i Diks zasłużyli na promocję w mediach?
To nie tak, że raz im się udało i brylują, ciągle, zmieniające
się drużyny, zajmują wysokie stanowiska od kiedy wielu lat.
Nie przychodzą też całkiem na gotowe, to z grubsza ci sami
ludzie ktorzy prowadzą olimpiadę informatyczną (więc propagują
to u licealistów) czy potyczki algorytmiczne (właśnie się zaczynają).
Nie wiem, kto pracuje przy main.edu.pl, ale powstało jako odprysk
OI, więc też co najmniej pośrednio się do tego przyczynili.
Nie, żeby byli jedynymi działajacymi na rzecz popularyzacji.
Jeszcze w liceum byłem na jakiejś imprezie z programowania
zespolowego organizowanym przez Wrocław, pewnie PWr.
Przedsięwzięcie MIMUWU jednak się bardziej rozrosło.
A dziennikarskie hasełko o "potędze informatycznej".
"Głupi jak dziennikarz". Z drugiej strony, jeśli
popatrzyć w kategorii potencjału intelektualnego,
to jest całkiem nieźle. Spora grupa interesuje się
programowaniem bardziej zaawansowanym niż bza danych
kaloszy i idzie w tym kierunku.
Materiał na inżynierów mamy (tzn ludzi po studiach z odpowiednią
wiedzą teoretyczną). To, czego brakuje to ludzi
obrotnych. Mogliby to być ci sami, a mogli by choćby
jacyś rozsądni 'menadżerowie', przecież produkujemy ich
dziesiątki tysięcy rocznie;-)
pzdr
bartekltg
-
16. Data: 2014-05-07 12:41:04
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Edek <e...@g...com>
Szarym od mżawki świtem Wed, 07 May 2014 12:19:39 +0200, bartekltg
wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:
> Nie, żeby byli jedynymi działajacymi na rzecz popularyzacji.
> Jeszcze w liceum byłem na jakiejś imprezie z programowania
> zespolowego organizowanym przez Wrocław, pewnie PWr.
> Przedsięwzięcie MIMUWU jednak się bardziej rozrosło.
Poważną popularyzacją byłyby sukcesy, prawdziwe czyli projekty a nie
konkursy.
--
Edek
-
17. Data: 2014-05-07 13:05:19
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 07.05.2014 12:41, Edek wrote:
> Szarym od mżawki świtem Wed, 07 May 2014 12:19:39 +0200, bartekltg
> wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:
>
>> Nie, żeby byli jedynymi działajacymi na rzecz popularyzacji.
>> Jeszcze w liceum byłem na jakiejś imprezie z programowania
>> zespolowego organizowanym przez Wrocław, pewnie PWr.
>> Przedsięwzięcie MIMUWU jednak się bardziej rozrosło.
>
> Poważną popularyzacją byłyby sukcesy, prawdziwe czyli projekty a nie
> konkursy.
W jakie projekty chcesz pakować licealistów? Przecież
prawie zawsze będzie to praca dydaktyczna, a nie
współpraca. A niech młody zrobi tę latarkę na ciepło.
I takie rzeczy też są. Fundusz na rzecz dzieci (z opowiadań
wiem, że tam była antykonkursowa propaganda:) czy
bardziej oddolna inicjatywa: http://warsztatywww.wikidot.com/
i siłami lokalnych uczelni młodzież bawi się w projekty.
Masz też wszelkiego rodzaju hakatony, gdzie zbierają się
geniusze klawiatury i tworzą.
Skąd ta postawa 'ma być tylko A'/'ma być tylko B'
i deprecjonowanie tego drugiego?
Zresztą, studenci, którzy coś już umieją, to sobie pracują:)
A jak nie, to na 3 roku informatyki np na UW mają zespolowy
projekt programistyczny, czy jakoś tak. Piszą wtedy porządną
(w zamyśle) aplikację, częśto się zdarza, że z zamysłem
użytkowym, znam parę, które nawet się rozkręciły.
Ale to nie działka o której rozmawiamy, to nie jest
popularyzacja, ale normalne nauczanie/praktyki.
Konkursy na etapie studiów nie mają popularyzować
informatyki wśród studentów. Rolą takich konkursów jest
-promocja uczelni (znacznie lepsza imho niż zawody sportowe),
jest to jednak pewna miara górnego poziomu absolwentów
(nie nauczania, ale pena korelacja jest), że co roku stoją wysoko
-wyłapywanie zdolnych przez sponsorów
-jakaś tam zabawa dla uczestnokow, a niech też coś mają.
pzdr
bartekltg
-
18. Data: 2014-05-07 17:47:00
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: darekm <d...@e...com>
On 2014-05-07 12:41, Edek wrote:
> Szarym od mżawki świtem Wed, 07 May 2014 12:19:39 +0200, bartekltg
> wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:
>
>> Nie, żeby byli jedynymi działajacymi na rzecz popularyzacji.
>> Jeszcze w liceum byłem na jakiejś imprezie z programowania
>> zespolowego organizowanym przez Wrocław, pewnie PWr.
>> Przedsięwzięcie MIMUWU jednak się bardziej rozrosło.
>
> Poważną popularyzacją byłyby sukcesy, prawdziwe czyli projekty a nie
> konkursy.
>
Czegoś takiego nie uświadczysz w mediach. Polscy dziennikarze nie
przedstawią firmy, która osiągnęła sukces, ta może sobie do tego wykupić
czas/miejsce reklamowe. Rząd również może np dotować wyjazd na CEBIT ale
nie może na nim reklamować firm.
Darek
-
19. Data: 2014-05-08 02:02:35
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Wed, 7 May 2014 00:29:24 -0700 (PDT), Wojciech
Muła<w...@g...com> wrote:
> On Wednesday, May 7, 2014 8:11:28 AM UTC+2, Roman W wrote:
> > > A jaki byłby dobry? I czy można w ogóle w Polsce chwalić się
> > > sukcesami [i to nie wymyślonymi, a faktycznymi]?
> >
> > Bez sciemniania.
> Gdzie ta ściema?
Gdzie te centra badawczo-rozwojowe o których opowiadał profesor?
RW
-
20. Data: 2014-05-08 02:04:02
Temat: Re: POLSKA POTEGA INFORMATYCZNA!
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Wed, 07 May 2014 17:47:00 +0200, darekm <d...@e...com> wrote:
> Czegoś takiego nie uświadczysz w mediach. Polscy dziennikarze nie
> przedstawią firmy, która osiągnęła sukces, ta może sobie do tego
wykupić
> czas/miejsce reklamowe. Rząd również może np dotować wyjazd na
CEBIT ale
> nie może na nim reklamować firm.
Bez przesady, były artykuły o np. CD-Projekt.
RW