> touchpad. Zadzwonił do serwisu. Za dwa dni przyjechał do niego gościu z
> ups odebrał lapcia i włozył do specjalnej wstrząsoodpornej skrzyneczki.
> Po około 3 tygodniach dostał z powrotem od kuriera praktycznie nowego
> kompa. Wymieniono na nowe: klawiaturę, touchpada i płytę główną. Także

Pewnie jeszcze nowe a nie posterwisowe, Sony wlasnie zlecilo fabryce w
Chinach wyprodukowanie tych czesci skoro trwalo to 3 tygodnie ;)

--
pozdr
g

do góry

> Sony Vaio, tyle ze kupiony w stanach. Sony polska sie tego nawet tknac nie
> chcialo, mimo ze oczekiwalem naprawy *pogwarancyjnej*, odplatnej, w koncu
> laskawie zaoferowali ze moga wyslac do Sony Europe, do Francji, ale cany
> jakie podali to mogly zabic.

z ciekawosci kiedy to bylo ?
bo ja tez mialem przejscia z Sony Vaio(tez ze stanow bo 2-3 lata temu to
bylo nie osiagalne w polscie).
pomijam juz fakt ze na kilka sztuk posypala sie kazda(jak Acer :) to jeszcze
Sony Polska wtedy nie przyznawala sie wogole do marki Vaio. na infolini
wprost koles mowil ze niema czegos takiego w polsce wiec nie udzieli mi
zadnych informacji !
za ktoryms telefonem w koncu przyznal sie kotrys ze najblizszy serwis to w
austri jest i ze mozna probowac tam odeslac(na wlasna reke) i moze odplatnie
naprawia.

to byla sytuacja jak jeszcze Sony Polska nie przyznawalo sie do Vaio wiec
napewno sie wiele zmienilo.
pytanie o ile jest lepiej :)

--
pzdr
piotrek

do góry

> Naprawy odplatne, tez polegajace na wymianie na inne
> uzywane/naprawiane, robia z wielkiej łaski dając ceny zaporowe. Slynne
> byly "naprawy" drukarek atramentowych w cenie 150% nowej drukarki.

pytanie jakiej drukarki :)
seria SOHO ? zapewne tak, wiec nie ma sie co dziwic.
swego czasu HP mialo problem w jednej seri z urywajacymi sie karetkami, sam
naprawilem znajomym kilkanascie sztuk i byla to typowa usterka tego modelu.
kiedys zadzwonilem do HP z ciekawosci i dowiedzialem sie ze do tego modelu
niema(niebylo i nie bedzie) czesci zamiennych :) jest to drukarka w cenie
kompletu tuszy wiec nie oplaca im sie utrzymywac dla tego serwisu i na
gwarancji wymieniaja na nowa a po gwarancji poprostu mozesz ja wyrzucic i
tyle.

do wyzszych modeli oczywiscie problem z serwisem nie istnieje i za jakas tam
czesc wartosci mozna zrobic caly przeglad korzystajac z maintenance kit po
4-5 latach i pewnie wiecej :)
trzeba brac poprawke ze tanie linie sa raczej kiepsko wspierane szczegolnie
po okresie gwarancyjnym

--
pzdr
piotrek

do góry

Dnia Tue, 7 Apr 2009 20:10:28 +0200, Piotrek napisał(a):

>> Sony Vaio, tyle ze kupiony w stanach. Sony polska sie tego nawet tknac nie
>> chcialo, mimo ze oczekiwalem naprawy *pogwarancyjnej*, odplatnej, w koncu
>> laskawie zaoferowali ze moga wyslac do Sony Europe, do Francji, ale cany
>> jakie podali to mogly zabic.
>
> z ciekawosci kiedy to bylo ?

Miesiac temu.

--
Mark

do góry

G Nowak pisze:
> Pewnie jeszcze nowe a nie posterwisowe, Sony wlasnie zlecilo fabryce w
> Chinach wyprodukowanie tych czesci skoro trwalo to 3 tygodnie ;)

Serwisowany był w Niemczech

do góry

miałem do czynienia z kilkoma serwisami:

- serwisem Sony: naprawa gwarancyjna Sony Vaio w ramach wezwania do wymiany
przegrzewającej się baterii w Sony Vaio.
musze powiedzieć ze poszło bardzo gładko: zgłoszenie w serwisie,
przyjazd kuriera z pudełkiem, po kilku dniach odbiór gotowego notka z
gratisem za niedogodności. git malina.
- serwis Sony autoryzowany na warszawskiej Pradze (firma jakastam)
projektora Sony: nieufność i podejrzliwośćw stosunku do klienta, diagnostyka
150 zł netto, diagnoza: plyta głowna za 4 tyś zł. - podziękowałem. ehh.
- drukarka HP Office Jet pogwarancyjna naprawa: zgłoszenie, przyjazd
serwisanta i wymiana drukarki na inną - reklamacja, przyjazd serwisanta i
wymiana na kolejną (miały chyba lekkie wady fabryczne te drukarki), działa
już pare miesięcy. git malina.
- monitor HP 22 " nowy - burczenie zasilania, zgłosiłem wadę i na drugi
dzień przyjechał kurier z nowym sprzętem, wadliwy odesłałem do HP na ich
koszt (zgodnie z zalecieniami HP)

czyli raczej dobre doświadczenia

do góry

> Miesiac temu.

to nie serwisuja tego w polsce?
dziwne ....

--
pzdr
piotrek

do góry

Dnia Wed, 8 Apr 2009 21:12:14 +0200, Piotrek napisał(a):

> to nie serwisuja tego w polsce?
> dziwne ....

Nie, nie serwisuja tego w Polsce.
W Europie tez niechetnie i pewnei dlatego te zaporowe ceny - bo to model
*amerykanski*
Mozesz zapomniec o naprawie pogwarancyjnej Sony Vaio model amerykanski, w
autoryzowanym serwisie Sony w Polsce. O naprawie gwarancyjnej zreszta tez,
bo nie ma czegos takiego - gwarancja amerykanska nie obejmuje europy.



--
Mark

do góry

Użytkownik "Piotrek" <...@...ru> napisał w wiadomości
news:grdggq$tqt$1@opal.futuro.pl...


> zatrzask to nie zawias :)
> szczerze nie pamietam jakie sa zawiasy w seri R moga byc nie jakies super
> wytrzymale bo jednak seria R to niskobudzetowa seria i z super jakosci nie
> slynie.
> co do zatrzasku to rowniez nie pamietam ale nie sadze zeby ich konstrukcja
> znaczaco sie roznila od tych spotykanych w innych seriach wiec tutaj by
> sie chyba trzeba bylo postarac o zlamanie zatrzasku :)

Ja pamietam bo bo miałem ich kilka i siedze przed takim wlasnie, zaden nie
sprawiał kłopotu - najstabilniejsze maszyny na jakich pracowałem - bo na to
jakoś tu nikt nie zwraca uwagi a zawiasy ma solidne jak seria T

do góry