-
71. Data: 2015-04-10 08:49:36
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze:
> Jak wcześniej czytałem, ja też uważam że trzeba lać olej najtańszy który
> spełnia normy zalecane, ważniejsze jest zmiana oleju i filtra co rok lub
> co 10 000km.
> od wielu tal tak robię i nigdy nie miałem problemów z olejem
>
> Dobrym tanim olejem jest również Opel GM, produkowany ( mieszany) w
> Niemczech.
> za 5 litrów 10w40 zapłacisz ok 60 zł.
> Castrole , Mobile niech leją na wyścigach rajdach i szpanerzy
> >Z
>
A znasz kogoś takiego co to miał problemy z olejem, z racji tego że
kupił tańszy?
Do CRDI nada się ten olej Opla? W instrukcji obsługi mojego auta nie ma
oleju o parametrze 10w40. A tak w ogóle jest to pełny syntetyk?, bo
właśnie za radą użytkowników pms na taki chciałbym zrobić wymianę.
-
72. Data: 2015-04-10 09:20:49
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: a <...@a...aa>
W dniu 2015-04-10 o 08:49, Trybun pisze:
> W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze:
>> Jak wcześniej czytałem, ja też uważam że trzeba lać olej najtańszy który
>> spełnia normy zalecane, ważniejsze jest zmiana oleju i filtra co rok lub
>> co 10 000km.
>> od wielu tal tak robię i nigdy nie miałem problemów z olejem
>>
>> Dobrym tanim olejem jest również Opel GM, produkowany ( mieszany) w
>> Niemczech.
>> za 5 litrów 10w40 zapłacisz ok 60 zł.
>> Castrole , Mobile niech leją na wyścigach rajdach i szpanerzy
>> >Z
>>
>
> A znasz kogoś takiego co to miał problemy z olejem, z racji tego że
> kupił tańszy?
>
> Do CRDI nada się ten olej Opla? W instrukcji obsługi mojego auta nie ma
> oleju o parametrze 10w40. A tak w ogóle jest to pełny syntetyk?, bo
> właśnie za radą użytkowników pms na taki chciałbym zrobić wymianę.
syntetyczny też jest w ofercie choćby tu
http://allegro.pl/olej-opel-5w30-syntetyczny-gm-oryg
inal-5l-i5039795300.html
-
73. Data: 2015-04-10 09:21:30
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: AA <c...@g...com>
W dniu piątek, 10 kwietnia 2015 08:48:43 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze:
> > Dobrym tanim olejem jest również Opel GM, produkowany ( mieszany) w
> > Niemczech.
> > za 5 litrów 10w40 zapłacisz ok 60 zł.
> > Castrole , Mobile niech leją na wyścigach rajdach i szpanerzy
> > >Z
> >
>
> Do CRDI nada się ten olej Opla? W instrukcji obsługi mojego auta nie ma
Jasne, że się nada, spełnia odpowiednie normy ACEA i API.
> oleju o parametrze 10w40. A tak w ogóle jest to pełny syntetyk?, bo
> właśnie za radą użytkowników pms na taki chciałbym zrobić wymianę.
To kup 5w40 Shell Helix Ultra - syntetyk, a poniżej 70zł za 4l.
pozdr
AA
-
74. Data: 2015-04-10 09:54:38
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA47829AD4BDFAbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
>
>>> Pasek od alternatora - bez znaczenia.
>>>
>> Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole
>> pasowym wału,
>> połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu.
>> Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna, stracony
>> dzień w pracy.
>>
> Mi tez kiedys pekł.
> Jakei z tego wnioski?
Wniosek taki, że kupowanie mniej wytrzymałych części może spowodować awarie,
wydatki i stratę czasu.
Osobnym problemem jest możliwość ocenienia przez klienta czy kupowana rzecz
jest dobrej czy złej jakości. Oleju, paska, świec czy filtrów nie ocenisz po
wyglądzie. Chyba, że już taki badziew, który rozłazi się w rękach.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
75. Data: 2015-04-10 09:59:15
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
news:55277113$0$2210$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-04-10 o 07:39, Wiwo pisze:
>> Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole
>>>> pasowym wału,
>>>> połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu.
>>>> Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna, stracony
>>>> dzień w pracy.
>>>>
>>> Mi tez kiedys pekł.
>>> Jakei z tego wnioski?
>>
>> Że jakość paska ma jednak znaczenie?
>>
>> Wiwo
>
> Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak
> "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego...
Chyba we wszystkich w miarę współczesnych samochodach są paski wielorowkowe
i duże upakowanie podzespołów pod maską. Pęknięty pasek nie ma za bardzo
miejsca, żeby bezpiecznie "uciec" i ma duże szanse być wciągniętym przez
najbliższe kółko.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
76. Data: 2015-04-10 11:22:43
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości
Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
>>>> Mi tez kiedys pekł.
>>>> Jakei z tego wnioski?
>>> Że jakość paska ma jednak znaczenie?
>> Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak
>> "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego...
>Chyba we wszystkich w miarę współczesnych samochodach są paski
>wielorowkowe i duże upakowanie podzespołów pod maską. Pęknięty pasek
>nie ma za bardzo miejsca, żeby bezpiecznie "uciec" i ma duże szanse
>być wciągniętym przez najbliższe kółko.
Co gorsza - on sie "rozwarstwia", tzn "odwija" od brzegu waskim
paskiem.
Rozwinie sie na pare metrow i na pewno cos uszkodzi, i nie wystarczy
uciac farhocla, bo pomoze na kilometr ...
J.
-
77. Data: 2015-04-10 11:31:18
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
>>>> Pasek od alternatora - bez znaczenia.
>>>>
>>> Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole
>>> pasowym wału,
>>> połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu.
>>> Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna,
>>> stracony dzień w pracy.
>>>
>> Mi tez kiedys pekł.
>> Jakei z tego wnioski?
>
> Wniosek taki, że kupowanie mniej wytrzymałych części może spowodować
> awarie, wydatki i stratę czasu.
>
> Osobnym problemem jest możliwość ocenienia przez klienta czy kupowana
> rzecz jest dobrej czy złej jakości. Oleju, paska, świec czy filtrów
> nie ocenisz po wyglądzie. Chyba, że już taki badziew, który rozłazi
> się w rękach.
>
Gwarantuje ci ze mechanik ktory serwisował tamten samochód zadnego
badziewnego paska nie włożył.
-
78. Data: 2015-04-10 11:31:18
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
>>>> Pasek od alternatora - bez znaczenia.
>>>>
>>> Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole
>>> pasowym wału,
>>> połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu.
>>> Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna, stracony
>>> dzień w pracy.
>>>
>> Mi tez kiedys pekł.
>> Jakei z tego wnioski?
>
> Że jakość paska ma jednak znaczenie?
>
Ale ja nigdy nie oszczedzałem na tego typu sprawach.
-
79. Data: 2015-04-10 11:31:19
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
>> Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak
>> "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego...
>
> Taka awaria wywoła podobne skutki w większości współczesnych aut. Nie
> wspominając o tym, że większość nowych aut bez prądu i tak nie pojedzie.
>
To na szczescie był stary poczciwy ford courier 1,9D, wyłączyłem swiatła,
objechałem trase 200 km i spokojnie wrociłem do domu :)
-
80. Data: 2015-04-10 11:55:37
Temat: Re: Oleje 'firmowe"
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA478718C1744Ebudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
>
>>>>> Pasek od alternatora - bez znaczenia.
>>>>>
>>>> Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole
>>>> pasowym wału,
>>>> połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu.
>>>> Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna,
>>>> stracony dzień w pracy.
>>>>
>>> Mi tez kiedys pekł.
>>> Jakei z tego wnioski?
>>
>> Wniosek taki, że kupowanie mniej wytrzymałych części może spowodować
>> awarie, wydatki i stratę czasu.
>>
>> Osobnym problemem jest możliwość ocenienia przez klienta czy kupowana
>> rzecz jest dobrej czy złej jakości. Oleju, paska, świec czy filtrów
>> nie ocenisz po wyglądzie. Chyba, że już taki badziew, który rozłazi
>> się w rękach.
>>
> Gwarantuje ci ze mechanik ktory serwisował tamten samochód zadnego
> badziewnego paska nie włożył.
>
Zawsze jest ryzyko awarii, nawet w najlepszych jakościowo częściach dla
lotnictwa. Nie ma jednak sensu zwiększanie prawdopodobieństwa awarii poprzez
wkładanie gorszych jakościowo części.
Jeśli kiepski pasek wielorowkowy kosztuje np. 50 zł, a dobry 100 zł. To nie
ma sensu oszczędzać 50 zł i narażać się na spustoszenie w silniku. Nawet jak
nic nie zdemoluje, to samemu trudno go założyć.
W starszych samochodach z paskiem klinowym awaria nie była tak dokuczliwa.
Na prawie każdej stacji benzynowej można dokupić pasek klinowy i wymienić
samemu.
--
Pozdrawiam,
yabba