eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdgrzybianie inaczejRe: Odgrzybianie inaczej
  • Data: 2016-05-13 20:00:08
    Temat: Re: Odgrzybianie inaczej
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.05.2016 o 19:48, sirapacz pisze:
    >
    >> "wjechać" w wentylacje auta "kercherem" z jakimś naprawdę grzybobójczym
    >> środkiem. Albo agresywną chemią, ale nie mordującą aluminium.
    >> ToMasz
    >>
    > ale wtedy będzie mu waliło fungicydami, nie wiem co lepsze:) jako
    > pocieszenie powiem ze są najmniej toksyczne:)
    widziałem przypadek, gdy koledze w profesonalnym zakładzie klima -
    nabijanie - odgrzybianie, psiknięto w kanały za 100zł i tyle. potem
    okazało się że psikano w gąbkę, w rodzaj filtra wstępnego. ani jedna
    kropelka "psikacza" nie dotarła do drugiego zakrętu kanału. ja raz na
    jakiś czas okrywam wszystko, zdejmuje co się da, filtr, osłony i
    "psikam" (w kanały) rodzajem ropownicy z kompresora. na tyle intensywnie
    że wszelkimi możliwymi otworami wali woda z płynem. jakim? używam
    dimera, ale co za różnica? mnie mało obchodzi czy grzyb przeżyje czy
    nie, jak go wyrywam z korzeniami.
    Komuś bym tego nie zrobił. ale sobie? wiem gdzie podłożyć ręczniki, wiem
    że przez parę dni muszę wietrzyć/suszyć i nigdy sobie niczego
    elektronicznego nie zalałem.

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: