Użytkownik "Sebastian Biały"

>> I widzisz, to jedna koncepcja. A teraz wyobraź sobie sterownik. Język
>> drabinkowy albo ... ST, taki Pascal właśnie :-)
> Ale po co go sobie wyobrażać? Języki drabinkowe do rysowania kresek na
> wyswieltaczu LCD na Pi? A na ch... komu drabinki w takim zastosowaniu?
> A na co komu super-hiper biblioteki graficzne ?

Bo rysowanie kresek tylko z pozoru jest trywialne i proste. Nie warto
tracić czasu na zajmowanie się pierdołami.
---
Najlepiej Windows 10 zainstalować i programować w dotnecie

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały"

> Sugerujesz że testowanie na szybszym sprzecie nie ma sensu? Sugerujesz
> że należy pisać kod na embedded skoro ma pracować na embedded? Serio?
> ---
> Co z tego, że MB kosztuje kilka centów ?

To z tego że oszczedzanie na Pi magabajtów i rysowanie za pomoca
popsutych ręcznie wydziarganych biblitek w celu oszczędzania mitycznego
ramu jest co najmniej komiczne.
---
RPi wymięka w porównaniu z normalnym kompem.

Jestem w stanie w 10 minut napisać
*działającą* i dobrze wyglądającą aplikację okienkową w javie od zera na
PC i przenieśc oraz uruchomić ją na Pi z minimalistycznym serwerem X bez
żadnej rekompilacji, ot tak. To *wielka* rzecz.
---
No ja rozumiem, w zasadzie nawet podzielam, ale nie dziwię się, że ktoś też
może chcieć inaczej.

... jak rownież pisanie i tesotwanie na Pi zamiast na PC jest nie tylko
komiczne ale równiez niebezpieczne bo uczy złych praktyk.
---
Chyba złych teoryjek bo praktyka to właśnie to urządzenie, na którym prędzej
czy później trzeba sprawdzić.

do góry

On 2016-11-18 17:58, re wrote:
> Bo rysowanie kresek tylko z pozoru jest trywialne i proste. Nie warto
> tracić czasu na zajmowanie się pierdołami.
> ---
> Najlepiej Windows 10 zainstalować i programować w dotnecie

Dalej nie czaisz: towrzenie kwadratowego koła w postaci własnych
prymitywow do rysowania GUI zakończysię jak zwykle: w połowie i będzie
obleśnie wygladać. Bo napisanie nawet prostego blitowania fontów z
uwglednieniem rectów nie jest łatwe. I jest zupełna stratą czasu. Skoro
już ktoś wziął wypasiony komputer typu Pi to po cholere ma się bawić z
niewypasionymi biblitekami graficznymi? Gdzie tu logika? Ja rozumiem jak
sie bierze CPU rzędu 20MHz i kilka kB RAM. Ale rozmawiamy o kompie z
moca obliczeniowa peceta z przed 5 lat.

do góry

On 2016-11-18 18:01, re wrote:
> RPi wymięka w porównaniu z normalnym kompem.

Nie, da się na nim sprawnie oglądać internet pod warunkiem że nie
tworzyli go debile od JavaScriptu i Ajaxa. Tam nawet PC wymięka. To
*normalny* komputer. Nawet Pi-Zero to normalny komputer tyle że może
niekoniecznie da się na nim obejrzeć redtube.

> ... jak rownież pisanie i tesotwanie na Pi zamiast na PC jest nie tylko
> komiczne ale równiez niebezpieczne bo uczy złych praktyk.
> ---
> Chyba złych teoryjek bo praktyka to właśnie to urządzenie, na którym
> prędzej czy później trzeba sprawdzić.

Zaryzykuje wssanie z palca że 95% tej aplikacji to uniwersalne GUI a 5%
to komunikacja. To oznacza że 95% tej aplikacji da się testować na PC a
połowe komunikacji testować z użyciem mocków też na PC. To wyczerpuje
pojęcie "się developuje na PC".

do góry

W dniu piątek, 18 listopada 2016 16:08:37 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 2016-11-18 10:40, s...@g...com wrote:
> > Ale jak na tym pi siedzi httpd, ssh, samba, siakis nagios czy inny zabbix, mysql
to ramu jest mało, strasznie mało...
>
> A gdzie tu ktoś mówi coś o stawianiu polowy internetu?

Inicjalnie Atlantis wspomniał maline. Załozyłem że ona nie jest "do niczego" tylko
cos tam na niej juz działa.

Urwanie jej 40MB jak wolnego ma 60 bedzie problematyczne.

Nie twierdze ze sie nie da ale IMHO stawianie JVM aby obsłużyc GUI i zrobic proxy do
tych akcji jest moim zdaniem overkillem ramowym.

To inaczej. Możesz wskazać metode na taki gui który skompiluje i puszcze na malinie i
ten gui zje mniej niż dajmy na to 10-20MB?

Taki gui z paroma guzikami, polem z tekstem, jakimiś kontrolkami on/off?

do góry

W dniu piątek, 18 listopada 2016 18:11:30 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 2016-11-18 18:01, re wrote:
> > RPi wymięka w porównaniu z normalnym kompem.
>
> Nie, da się na nim sprawnie oglądać internet pod warunkiem że nie
> tworzyli go debile od JavaScriptu i Ajaxa. Tam nawet PC wymięka. To
> *normalny* komputer. Nawet Pi-Zero to normalny komputer tyle że może
> niekoniecznie da się na nim obejrzeć redtube.
>

Mam akurat porównanie bo mi malina padła i przesiadlem sie na PIII 700MHz i 512MB
ram.

Ten stary laptop jest pi*oko 3x szybszy od maliny (przy generowaniu wykresów z plików
rrd - pliki o rozmiarze około 30MB w sumie).

Podobnie wordpress czy samba.
Wordpress jest pi*oko 2x szybszy od malinowego a samba zamiast 2-3MB/sek pomyka na
6-8MB/sek.

I tak sie składa że te cpu to prawie takt w takt. Tylko ramu laptop ma wiecej ale
malina nie swapowala jak dzialala...

do góry

On 2016-11-18 21:37, s...@g...com wrote:
> Mam akurat porównanie bo mi malina padła i przesiadlem sie na PIII 700MHz i 512MB
ram.
> Ten stary laptop jest pi*oko 3x szybszy od maliny (przy generowaniu wykresów z
plików rrd - pliki o rozmiarze około 30MB w sumie).
> Podobnie wordpress czy samba.
> Wordpress jest pi*oko 2x szybszy od malinowego a samba zamiast 2-3MB/sek pomyka na
6-8MB/sek.

Wniosek: skoro różnica jest *tylko* 2x lub 3x to nie ma sensu żadnego
dyskutowanie o bibliotekach graficznych optymalizowanych w asm i
dziarganych recznie ponieważ serwer Xów ciągneły maszynki na 386SX a
niejaka firma Citrix pokazała nawet sprawny terminal na 286.

do góry

On 2016-11-18 21:32, s...@g...com wrote:
> Urwanie jej 40MB jak wolnego ma 60 bedzie problematyczne.

Ale dlaczego wolnego jest tylko 60?

> Nie twierdze ze sie nie da ale IMHO stawianie JVM aby obsłużyc GUI i zrobic proxy
do tych akcji jest moim zdaniem overkillem ramowym.

Nie jest. Sprawdź ile zajmuje X i JVM podaczas pracy w GUI. Zajmuje tyle
ile trzeba, czyli niewiele.

Dużo się nasłuchałem jakie to niewiarygodne ilości ram zajmuje JVM i jak
krowy przestają dawać mleko po odpaleniu. Nie obserwuje, sorry. Może mam
inną javę. Google chyba tez ma inną.

> To inaczej. Możesz wskazać metode na taki gui który skompiluje i puszcze na malinie
i ten gui zje mniej niż dajmy na to 10-20MB?

wxWidgets. Ile dokładnie będzie narzutu - nie wiem, ale bardzo mało.

> Taki gui z paroma guzikami, polem z tekstem, jakimiś kontrolkami on/off?

wxWidgets.

To najmniejsze mainstreamowe środowisko GUI jakie znam które się da
developować na PC Win i Pi Lin i da się rendeorwać obraz do char*.

Jednak coś za coś: wxWidgets powoduje utratę mózgu podczas pisania z
powodu "C++ jest do dupy, zrobimy to lepiej". Wx to takie właśnie
kwadratowe koło tyle że powszechnie używane.

do góry

s...@g...com pisze:
[..]
> Mam akurat porównanie bo mi malina padła i przesiadlem sie na PIII 700MHz i 512MB
ram.
>
> Ten stary laptop jest pi*oko 3x szybszy od maliny (przy generowaniu wykresów z
plików rrd - pliki o rozmiarze około 30MB w sumie).

To teraz porównaj pobór prądu. Wcześniej jak serwer (mniej więcej te
zadania co wymieniłeś) robił stary laptop na 2 x 2,2GHz , obecnie banan
mimo że wyraźnie jest wolniejszy (choćby właśnie rrd, nie kumam czemu to
takie wolne skoro operuje na ramdysku) to jednak bierze 10 razy mniej
prądu a czy wygeneruje statystyki w minutę czy 10s to dla mnie bez różnicy.

[..]


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Użytkownik "AlexY"

[..]
> Mam akurat porównanie bo mi malina padła i przesiadlem sie na PIII 700MHz
> i 512MB ram.
>
> Ten stary laptop jest pi*oko 3x szybszy od maliny (przy generowaniu
> wykresów z plików rrd - pliki o rozmiarze około 30MB w sumie).

To teraz porównaj pobór prądu. Wcześniej jak serwer (mniej więcej te
zadania co wymieniłeś) robił stary laptop na 2 x 2,2GHz , obecnie banan
mimo że wyraźnie jest wolniejszy (choćby właśnie rrd, nie kumam czemu to
takie wolne skoro operuje na ramdysku) to jednak bierze 10 razy mniej
prądu a czy wygeneruje statystyki w minutę czy 10s to dla mnie bez różnicy.
---
A przypuśćmy dla mnie bez różnicy ile prądu zużyje natomiast może być dla
mnie krytyczne czy mój mały systemik odpowie w 30 sekund czy w półtrorej
minuty.

do góry