On 2009-12-01 15:53:10 +0100, "marko1a" <m...@l...de> said:

> Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hf395d$8v2$3@news.dialog.net.pl...
>> A policz jeszcze ile czasu stracisz obierając ziemniaki, ile gotując
>> zupę, ile tłukąc kotlety, itd... Jakoś na to jeszcze nikt nie
>> narzekał... Czemu? Bo nie ma w sklepach automatów konsumenckich do tego
>> celu służących, więc nie bardzo jest na co ponarzekać.
>
> Gotowanie jest dla wielu miłym odpoczynkiem i hobby jak elektronika dla ciebie.

I wyobraź sobie że zmywanie naczyń też może być hobby... tak samo jak i
gotowanie. I tysiąc innych.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry

Hello DJ,

Tuesday, December 1, 2009, 4:00:30 PM, you wrote:

>>> A policz jeszcze ile czasu stracisz obierając ziemniaki, ile gotując
>>> zupę, ile tłukąc kotlety, itd... Jakoś na to jeszcze nikt nie
>>> narzekał... Czemu? Bo nie ma w sklepach automatów konsumenckich do tego
>>> celu służących, więc nie bardzo jest na co ponarzekać.
>>
>> Gotowanie jest dla wielu miłym odpoczynkiem i hobby jak elektronika dla ciebie.

> I wyobraź sobie że zmywanie naczyń też może być hobby... tak samo jak i
> gotowanie. I tysiąc innych.

Kłamstwa na temat zuzycia wody przy zmywaniu również są twoim hobby?
Bo ja naprawdę chciałbym zobaczyć, jak myjesz 12 kompletów naczyń i
sztućców łącznie z płukaniem w 10 litrach wody.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

do góry

On 2009-12-01 16:20:44 +0100, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> said:

> Hello DJ,
>
> Tuesday, December 1, 2009, 4:00:30 PM, you wrote:
>
>>>> A policz jeszcze ile czasu stracisz obierając ziemniaki, ile gotując
>>>> zupę, ile tłukąc kotlety, itd... Jakoś na to jeszcze nikt nie
>>>> narzekał... Czemu? Bo nie ma w sklepach automatów konsumenckich do tego
>>>> celu służących, więc nie bardzo jest na co ponarzekać.
>>>
>>> Gotowanie jest dla wielu miłym odpoczynkiem i hobby jak elektronika dla ciebie.
>
>> I wyobraź sobie że zmywanie naczyń też może być hobby... tak samo jak i
>> gotowanie. I tysiąc innych.
>
> Kłamstwa na temat zuzycia wody przy zmywaniu również są twoim hobby?
> Bo ja naprawdę chciałbym zobaczyć, jak myjesz 12 kompletów naczyń i
> sztućców łącznie z płukaniem w 10 litrach wody.

A czy to że inni robią coś, co wykracza poza Twoje wyobrażenia jest
takie okrutnie niemożliwe? Aż tak niemożliwe żeby nazywać kłamstwem?
A posiedź przy zlewozmywaku, tyle ile siedzisz przy przetwornicach, a
przekonasz się, że rzeczy które wydają Ci się niemożliwe wcale takimi
nie są.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry

"games" >>
>
>
> Tak jak napisali przedpiscy glowne wady to duze zuzycie wody i pradu
> koniecznosc oplukania wstepnego oraz dodatkowo zaleznie od
> zastosowanych srodkow myjacych szklanki i talerze zaczna robic sie po
> 2-3 latach szare tak jakby ktos je piaskowal. Niektore Srodki myjace sa
> bardzo agresywne i aluminium czy stal po takiej imprezie nadaje sie na
> smietnik.

Ta, a Murzyni to żyją na drzewach i się huśtają na ogonach. Czy ty, kolego, tylko po
to się odzywasz, żeby bzdury pisać? Najpierw spraw sobie zmywarkę a potem pisz
bzdury. Ręczne mycie zużywa mniej wody? Chyba,że robisz to tak jak przed 100 laty na
familokach - w jednej misce ciepła woda, w drugiej zimna do płukania. Bo inaczej nie
wyobrażam sobie, jak jesteś w stanie zużyc mniej wody do tej ilości naczyń, jakie
wchodzą do zmywarki. Nasza zmywarka myje również bezproblemowo garanki, patelnie i
przypalone naczynia żaroodporne. A używamy tabletek z Lidla 3 w jednym. Nawet się na
żonę darłem, czemu wkłada garnki do zmywarki. bo stary Bosch (12 lat) nie dawał rady.
Ta nowa, bez problemu.

do góry

Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hf3eiu$ch0$1@news.dialog.net.pl...

> A czy to że inni robią coś, co wykracza poza Twoje wyobrażenia jest takie
> okrutnie niemożliwe? Aż tak niemożliwe żeby nazywać kłamstwem?
> A posiedź przy zlewozmywaku, tyle ile siedzisz przy przetwornicach, a
> przekonasz się, że rzeczy które wydają Ci się niemożliwe wcale takimi nie
> są.

Masz rację, zmywanie naczyń może być hobby a ty jestes tego przykładem.



Marek

do góry

Papkin wrote:
> Sa srodki 3x drosze - to te ktore reklamuja glupie
> pipy w telewizji. Roznicy nie widze?

Spróbuj paru to zobaczysz. Chwilowo używam Somata 7w1/10w1, ale jakośc
po Calgonit Quantum była zauważalnie lepsza, wlacznie z tym, że Quantum
dawał radę "wyskrobać" garnek po przypalonym lekko mleku, czego Somat
nie tknie. Kupiłem raz byle-co i to byl koniec eksperymentów z tańszym
środkiem - zacieki byly takie że szklanki brane w ręce były tluste i
śmierdzące chemią (po płukaniu). Ja nie twierdzę że warto dać wiecej za
logo firmy, ale jakoś nie potrafie znaleźc taniego środka który działa
porównywalnie z tym ze środkowej półki cenowej - a sprawdziłem przez 4
lata już przynajmniej większość środków "z hipermarketu". Trudno
powiedzieć czy tańsze srodki faktycznie są tylko tańsze, czy po prostu
nie płaca kasy na licencje za nowoczesniejsze _działające_ technologie.
Faktem jest, że myja słabiej.

do góry

Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hf39kp$8v2$4@news.dialog.net.pl...

> Wyparzeniu? Po co? Przecież nie przygotowuję butelek dla niemowlaka...
> To są kolejne bzdety, wciskane klientowi przez producenta?

Zawsze masz sterylne naczynia co nie jest bez znaczenia.
Spróbuj umyć ręcznie deskę plastikową po krojeniu mięsa, cebuli i paru tam
innych składników a po wyschnięciu powąchaj ją.
Tylko się nie zrzygaj. Choćbyś szorował szczotką i tak jej nie domyjesz a
ten zapach pozostanie.
Inny przykład to słoiki które przed robieniem przetworów mam wyparzone i
wiem że nic się nie zepsuje.


Marek

do góry

Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hf3aou$af2$1@news.dialog.net.pl...
> Metoda pewnie skuteczna była?... jednakże jakby nie patrzeć podpada pod
> KK, więc mogłeś mieć większe kłopoty niż owa paniusia.

Myślę że na takiego wsiura nie podziałało. Znalazła sobie napewno inny
śmietnik. Inni są trochę mądrzejszymi wieśniakami i wybierają różne pory
przez co trudniej ich namierzyć. Niektóre mendy wsiuńskie jak śmietnik był
zamknięty to zostawiali reklamówkę pod drzwiami śmietnika albo wpychali do
kosza na śmieci na przystanku obok. Wieśniactwo jak robactwo.

Marek

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hf3rtd$bff$1@achot.icm.edu.pl...

> Spróbuj paru to zobaczysz. Chwilowo używam Somata 7w1/10w1, ale jakośc po
> Calgonit Quantum była zauważalnie lepsza, wlacznie z tym, że Quantum dawał
> radę "wyskrobać" garnek po przypalonym lekko mleku, czego Somat nie tknie.
> Kupiłem raz byle-co i to byl koniec eksperymentów z tańszym środkiem -
> zacieki byly takie że szklanki brane w ręce były tluste i śmierdzące
> chemią (po płukaniu). Ja nie twierdzę że warto dać wiecej za logo firmy,
> ale jakoś nie potrafie znaleźc taniego środka który działa porównywalnie z
> tym ze środkowej półki cenowej - a sprawdziłem przez 4 lata już
> przynajmniej większość środków "z hipermarketu". Trudno powiedzieć czy
> tańsze srodki faktycznie są tylko tańsze, czy po prostu nie płaca kasy na
> licencje za nowoczesniejsze _działające_ technologie. Faktem jest, że myja
> słabiej.

No to ci mówimy idź do lidla i kup tabletki W5 za 15 zł a się przekonasz.
Wielu znajomych ma je przetestowane i naprawdę za te pieniądze myją bardzo
dobrze.
Ja mam zmywarkę już 15 lat i zdązyłem przetestować to i owo.


Marek

do góry

Hello marko1a,

Tuesday, December 1, 2009, 9:20:36 PM, you wrote:

>> Spróbuj paru to zobaczysz. Chwilowo używam Somata 7w1/10w1, ale jakośc po
>> Calgonit Quantum była zauważalnie lepsza, wlacznie z tym, że Quantum dawał
>> radę "wyskrobać" garnek po przypalonym lekko mleku, czego Somat nie tknie.
>> Kupiłem raz byle-co i to byl koniec eksperymentów z tańszym środkiem -
>> zacieki byly takie że szklanki brane w ręce były tluste i śmierdzące
>> chemią (po płukaniu). Ja nie twierdzę że warto dać wiecej za logo firmy,
>> ale jakoś nie potrafie znaleźc taniego środka który działa porównywalnie z
>> tym ze środkowej półki cenowej - a sprawdziłem przez 4 lata już
>> przynajmniej większość środków "z hipermarketu". Trudno powiedzieć czy
>> tańsze srodki faktycznie są tylko tańsze, czy po prostu nie płaca kasy na
>> licencje za nowoczesniejsze _działające_ technologie. Faktem jest, że myja
>> słabiej.
> No to ci mówimy idź do lidla i kup tabletki W5 za 15 zł a się przekonasz.
> Wielu znajomych ma je przetestowane i naprawdę za te pieniądze myją bardzo
> dobrze.
> Ja mam zmywarkę już 15 lat i zdązyłem przetestować to i owo.

Ja użyłem tabletki Calgonit x w 1 tylko jeden raz. Potem nasypałem
soli gdzie trzeba, wlałem nabłyszczacza i przez ponad rok jechałem na
najtańszym proszku do zmywarek ARO. Ostatnio tańszy okazał się Somat,
to go kupiłem. I mam w nosie wszelkie przereklamowane 150 w 1.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

do góry