-
81. Data: 2012-02-27 18:48:27
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 27 Feb 2012 19:00:50 +0100, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>Dnia Mon, 27 Feb 2012 11:18:05 -0600, A.L. napisał(a):
>
>> On Mon, 27 Feb 2012 17:32:32 +0100, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>>
>>>Dnia Mon, 27 Feb 2012 17:25:14 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 27.02.2012 16:47, Jacek pisze:
>>>>>> Bo oceniasz z pozycji polaka-żebraka.
>>>>>
>>>>> Lubisz obrażać niezamożnych ludzi, dla których 160zl, to dużo?
>>>>
>>>> To nie kwestia obrażania. Ja co prawda jestem nauczycielem, więc na
>>>> zarobki nie narzekam, ale akurat tu miałem na myśli ogólnonarodową
>>>> cechę, bowiem polskie zarobki są żebracze w stosunku do usańskich (czy
>>>> tam szwajcarskich, jak kraj pochodzenia TC). Więc cena ustalona na 2
>>>> piwa albo coś w ten deseń, nagle dla polaka-żebraka staje się relatywnie
>>>> wysoka.
>>>>
>>>> I dla mnie także, siebie również uważam za polaka-żebraka. Dlatego
>>>> zresztą od lat używam OpenOffice, choć od lat kusi mnie Microsoft
>>>> Office. No ale 800zł piechotą nie chodzi i wybrałem paściaty, ale do
>>>> moich celów Jakośtam-Ostatecznie-Z-Wielkim-Bólem pasujący OOo.
>>>>
>>>> I podobnie z Totalnym Commanderem. Gość wycenił go wg cen Zachodnich, bo
>>>> tam mieszka i chce sobie zachodnie piwo wypić za sprzedaną licencję,
>>>> więc nie można go krytykować patrząc z punktu widzenia naszych zarobków.
>>>
>>>Wybacz. Nie dogadamy się, więc nie ma o czym mówić.
>>
>> Pewnie. Powinno byc darmo
>>
>> A.L.
>
>Umiesz czytać watek od początku do końca?
>Jeżeli umiesz, to napisałem, że TC powinien oscylować około $10.
To napisz sam i sprzedawaj oscylujac wokol 10 zlotych
A.L.
-
82. Data: 2012-02-27 18:48:45
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 27 Feb 2012 18:59:20 +0100, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>Dnia Mon, 27 Feb 2012 08:14:23 -0800 (PST), Roman W napisał(a):
>
>> On Monday, February 27, 2012 3:47:25 PM UTC, Jacek wrote:
>>>> Bo oceniasz z pozycji polaka-żebraka.
>>>
>>> Lubisz obrażać niezamożnych ludzi, dla których 160zl, to dużo?
>>
>> Nie chodzi o zamoznosc, tylko mentalnosc.
>>
>> RW
>
>Moja mentaloność jest taka, że TC nie jest warty 160zł.
>Tak samo, jak 1800 za licencję na TeamViewer.
To nie kupuj
A.L.
-
83. Data: 2012-02-27 18:50:29
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 27.02.2012 19:13, Jacek pisze:
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 19:11:57 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>> W dniu 27.02.2012 18:59, Jacek pisze:
>>> Moja mentaloność jest taka, że TC nie jest warty 160zł.
>> Więc go nie kupujesz i już. Obowiązku nabywania nie ma.
> Tak jak na szczęście nie ma obowiązku modlenia się.
No na szczęście. Modlitwa jest dobrowolną rozmową z Bogiem i przymuszona
nie istnieje. Przykład o tyle od czapy, że do modlitwy nie da się
zmusić, a do zakupu programu tak.
Aczkolwiek, mało istotne, bo obowiązku zakupu TC nie ma, więc uznając
cenę za zbyt wysoką, nie dokonałeś zakupu i już.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
84. Data: 2012-02-27 18:50:38
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 27 Feb 2012 19:08:11 +0100, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>Dnia Mon, 27 Feb 2012 11:16:20 -0600, A.L. napisał(a):
>
>> On Sat, 25 Feb 2012 07:10:15 +0100, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>>
>>>Dnia Fri, 24 Feb 2012 21:36:07 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 24.02.2012 11:48, Paweł Kierski pisze:
>>>>> Ad rem: jeśli już robić zabezpieczenie, to naprawdę trywialne i raczej
>>>>> z gatunku "przeszkadzajek" - wyskakujące okienko z guzikami wystarczy.
>>>>
>>>> Niekoniecznie. Taki model ma np. słynny Totalny Commander lub WinRar. Z
>>>> moich rozmów na ten temat z ludźmi (a nie jest to mała próbka) wynika, że:
>>>>
>>>> a) część osób nie wie w ogóle o co chodzi o klika po prostu odruchowo,
>>>> bez czytania.
>>>> b) część osób, która już czai bazę, że jest opcja zapłaty, nie kojarzy
>>>> tego używania z klikaniem, jako nielegalnego używania i uważa, że skoro
>>>> sobie klika i działa, to po prostu taka alternatywa klikaj albo zapłać
>>>> za prawo do nieklikania.
>>>>
>>>> W przypadku winRARa nieświadomość jest tak ogromna, że nawet urzędy
>>>> miasta w różnych bipach i podobnych go zalecają jako darmowe
>>>> oprogramowanie. Prowadziłem kiedyś bój z jedną szkolną księgową i
>>>> musiałem ulec i został piracki WinRAR zamiast legalnego 7-zipa, No Bo
>>>> Urząd Mówi, Żeby Mieć WinRAR I Koniec.
>>>>
>>>> Więc jeśli już ktoś się decyduje na model ShareWare, to opcja blokowania
>>>> po pewnym czasie, nawet jeśli łatwa do złamania, zmusi jednak takich
>>>> userów do przemyśleń i albo zdecydują się oni na całkowite piractwo i
>>>> łamanie zabezpieczeń albo jednak kupią. Jeżeli wybiorą pierwsze, to w
>>>> modelu ,,przeszkadzajek'' tym bardziej by nie kupili.
>>>>
>>>> Dlatego model z blokowaniem, nawet trywialnym, jest jednak lepszy MSZ.
>>>
>>>Total Commander kosztuje 160zł.
>>>http://softx.pl/program/total-commander-135s
>>>
>>>Troche śmieszne, żeby za taki programik płacić połowę wartości OS...
>>>Wg mnie nie powinien kosztować więcej niż $10.
>>
>> Wedlug mnie, hydraulik powinien brac najwyzej 10% tego co bierze, a
>> mechanik samochodowy znacznie mniej
>>
>>>Zarabia sie na ilości, a nie wartości.
>>
>> No wlasnie. Jak sie sprzedaje 2 sztuki rocznie, to zarabia sie na
>> wartosci a nie na ilosci.
>>
>> Jakas dziwna mentalnosc panuje wsrod "internautow" co wyszlo przy
>> okazji ACTA: jest OK jezeli szewc mowi ile mam zaplacic za naprawe
>> butow, jest nie OK jezeli tworca programu czy muzyki mowi ile tzreba
>> zaplacic za jego tworczosc. Bo przeciez programy, muzyka itede to
>> dobra NASZE, WSPOLNE. DARMOWE
>>
>> A.L.
>
>Dobrze napisałeś.
>'Jak się sprzedaje 2 sztuki rocznie'.
>
>Jak się raz napisze przez miesiąc program do użytku domowego 'budżet
>domowy', to można żadać od każdej kopii $1000?
Zadac mozna zupelnie dowolna suma, na przyklad 10 tysiecy. Nie ma
zadanego prawa ktore wymuszaloby taka a nie inan cene
>Też powiesz, że jak ktoś zapłaci tyle za towar, to jest git?
>No penie, że tak. Ale trzeba być głupim, żeby płacić za takie coś tyle
>pieniędzy...
No jak ktos uwaza ze za drogo to nie kupuje. Nikt na sile do kupna nie
zmusza
A.L.
-
85. Data: 2012-02-27 18:55:52
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 27 Feb 2012 17:31:42 +0100, Przemysław Adam Śmiejek
<N...@s...pl> wrote:
>W dniu 27.02.2012 17:24, Jacek pisze:
>> http://edukacja.tristan.b7.pl/stare/stare2/2007/info
rmatyka.pdf
>> Nic więcej nie potrzebuję, żeby cokolwiek Ci odpowiedzieć...
>
>
>Kolejny z kompleksami wobec nauczycieli? Siakoś się specjalnie z tym nie
>kryję, więc nie myśl, że poczułem się OjejkuJeku zdemaskowany.
Dosyc ciekawy tekst Pan napisal. Proponuje zapuscic osobny watek na
temat ksztalcenia informatyki w szkole, bo to ciekawa rzecz.
A.L.
-
86. Data: 2012-02-27 18:59:38
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 27.02.2012 19:23, Jacek pisze:
>> Umiesz czytać watek od początku do końca?
>> Jeżeli umiesz, to napisałem, że TC powinien oscylować około $10.
>
> Wystarczy 1 000 000 licencji i masz $10 000 000, mało jak na 3 miesiące,
> czy nawet rok pracy?
Milion licencji na rok, to chyba MS nie sprzedaje tyle :D
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
87. Data: 2012-02-27 19:44:16
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Dnia Mon, 27 Feb 2012 16:42:09 +0100, Jacek napisal:
> Idź ze swoimi 'przemyślanymi' wnioskami na rynek...
Na rynku marchewka nie kosztuje tyle, co powinna.
Edek
-
88. Data: 2012-02-28 03:50:26
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Jacek <a...@o...pl>
Dnia Mon, 27 Feb 2012 19:59:38 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
> W dniu 27.02.2012 19:23, Jacek pisze:
>>> Umiesz czytać watek od początku do końca?
>>> Jeżeli umiesz, to napisałem, że TC powinien oscylować około $10.
>>
>> Wystarczy 1 000 000 licencji i masz $10 000 000, mało jak na 3 miesiące,
>> czy nawet rok pracy?
>
> Milion licencji na rok, to chyba MS nie sprzedaje tyle :D
Za rok pracy, a nie w rok. TC ma wiele lat, nawet nie wiem ile, ale duzo.
Jezeli napisal TC w rok 20 lat temu, to bylaby szansa sprzedac milion
licencji po 10 dolcow. Jezdze po ludzich i widze na ilu kompach jest WC lub
TC. Jest tego duzo...
-
89. Data: 2012-02-28 07:36:52
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Mon, 27 Feb 2012 17:29:51 +0100,
Przemysław Adam Śmiejek <N...@s...pl> screamed:
>>> Zagotowałem? Porównałem do wizyty lekarskiej i tyle.
>> A powinieneś porownać do programu z tej samej grupy, nieprawdaż?
>
> Ależ proszę bardzo. Ustępujący mu możliwościami, choć o wiele ładniejszy
> Servant Salamander (o! zmienił nazwę na Altap Salamander) pochodzący z
> bliższego nam kulturowo i cenowo kraju kosztuje około $50.
>
Moim zdaniem nieustępujący. Czekam z zakupem A.S. już z dwa lata -
czekam, aż stanie się w końcu unikodowy.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:215B ]
[ 08:36:01 user up 13092 days, 20:31, 1 user, load average: 0.98, 0.28, 0.00 ]
Reactor error -- core dumped!
-
90. Data: 2012-02-28 07:40:33
Temat: Re: [OT; rant] Re: ukrywanie daty pierwszego uruchomienia - czego szukać?
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2012-02-27 18:07, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 27.02.2012 18:01, Jacek pisze:
>> Dnia Mon, 27 Feb 2012 17:31:42 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>> Kolejny.
>> Dla mnie nauczyciel informatyki w podstawówce, to taki informatyk, jak
>> każdy, kto ma w domu komputer, Kolego.
>
> No widzisz, nawet nie udało ci się wyguglać, że to nie podstawówka. Ba!
> Nie trzeba googlać, skoro nazwa jest Zespół Szkół _OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH_.
>
> Poza tym, nawet gdybym uczył w podstawówce, to w żaden sposób nie
> zmienia nic, zwłaszcza że nie wypowiadałem się jako Specjalista
> Informatyk i możemy uznać, że wszystko w tym wątku napisałem jako ksiądz.
Wiesz, są księża znający się nienajgorzej na informatyce i
programowaniu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Pikul
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl