-
11. Data: 2010-12-31 17:18:57
Temat: Re: OT - "kradzie? impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: wm <...@w...pn>
no to prawda ale jeśli przestały działać ograniczenia i doszło do
nadużycia to wina lub przynajmniej jej część leży po stronie operatora.
Nie ma znaczenia co jest przyczyną, mógł dzwonić pracownik Jana
Pytającego a nawet on sam po pijaku.
Ograniczenia służą by nie dopuścić do takich sytuacji.
Nie będąc prawnikiem stawiałbym jednak na Jana w sprawie sądowej z
operatorem. Tylko pewnie operator co nie ma nawet bilingu online to za
majątek ma stary serwer i dziurkacz do papieru.
Pewnie dla operatora bezpieczniej nie oferować takiej usługi, bo jak się
zepsuje to poniesie stratę. Ale tak samo bezpieczniej dla klienta omijać
takiego operatora szerokim łukiem.
-
12. Data: 2011-01-01 12:12:13
Temat: Re: OT - "kradzie? impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: Marcin Kuczera <m...@l...usun-to.pl>
> z calego tego potoku sensowne jest tylko usuniecie blokad
> jesli zostaly zamowione prawidlowo, to powinny dzialac
> tp dla przykladu zwraca co do grosza koszty polaczen, ktore doszly do skutku
> pomimo prawidlowo zamowionej blokady
> czasem (rzadko) wymaga to dwoch reklamacji, ale dziala
Też tak to widzę.
Jedyny punkt zaczepienia to zamówiony i zdjęty bez informowania
zamawiającego limit.
Ale do tego musi być jakaś dokumentacja, papiery, faxy, ewentualnie maile.
Marcin
p.s. podstawowe zabezpieczenie - polecam ograniczyć dla wszystkich
abonentów SIP możliwość prowadzenia równoległych rozmów do jednej.
Pierwszy krok w unikaniu problemów. Niestety jak ktoś się fizycznie
włamie na maszynę gdzie stoi asterisk to sobie go może przekonfigurować
i wyczyścić logi... ale t0 już inny rozdział.
-
13. Data: 2011-01-01 12:12:26
Temat: Re: OT - "kradzie? impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: Marcin Kuczera <m...@l...usun-to.pl>
> z calego tego potoku sensowne jest tylko usuniecie blokad
> jesli zostaly zamowione prawidlowo, to powinny dzialac
> tp dla przykladu zwraca co do grosza koszty polaczen, ktore doszly do skutku
> pomimo prawidlowo zamowionej blokady
> czasem (rzadko) wymaga to dwoch reklamacji, ale dziala
Też tak to widzę.
Jedyny punkt zaczepienia to zamówiony i zdjęty bez informowania
zamawiającego limit.
Ale do tego musi być jakaś dokumentacja, papiery, faxy, ewentualnie maile.
Marcin
p.s. podstawowe zabezpieczenie - polecam ograniczyć dla wszystkich
abonentów SIP możliwość prowadzenia równoległych rozmów do jednej.
Pierwszy krok w unikaniu problemów. Niestety jak ktoś się fizycznie
włamie na maszynę gdzie stoi asterisk to sobie go może przekonfigurować
i wyczyścić logi... ale t0 już inny rozdział.
-
14. Data: 2013-03-14 21:48:28
Temat: Re: OT - "kradzież impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: r...@a...pl
W dniu piątek, 31 grudnia 2010 00:49:03 UTC+1 użytkownik Jan Pytajacy napisał:
> Witam,
>
> szukam porady (moze ktos poleci dobra kancelarie obeznana w tematyce)
> oraz ewentualnie szykam osob, ktore padly ofiara wygenerowania ruchu
> (VoIP bo to moze ma znaczenie) do egzotycznego kraju na ich koszt.
> Jak wiadomo korporacje maja drozszych prawnikow i może znajdzie się
> ktoś, kto ma podobna sytuacje i usluge u tego samego (duzego)
> operatora, do zrzucenia sie na pozew zbiorowy.
> Znam przynajmniej dwa takie przypadki, w tym jeden moj.
>
> U mnie chodzi o kilkaset tysiecy wydzwonione w jeden weekend na jeden
> numer komorkowy (w Poludniowej Afryce). Wg mnie (wydaje mi sie, ze
> mysle nadal logicznie) to ewidentny fraud. Czy to wystarczajacy powod
> reklamacji? Watkow jest wiele, ale ten szczegolnie interesuje mnie w
> swietle naszego prawa. Czy operator powinien (jak np. banki z kartami
> kredytowymi/planiczymi) to wychwycic odpowiednio wczesnie i
> zablokowac, ponieważ a) polaczenia byly na jeden numer b). anomalia w
> stosunku do normalnej struktury polaczen (zagranica) c). dziwne
> godziny polaczeni - weekend, w tym glownie w nocy, gdy normalnie ruch
> od pn do pt w godzinach 8-21
> ?
> Dodam, ze wczesniej (przez kilka lat) praktycznie nie bylo polaczen
> zagranicznych, dotychczas faktura to okolo 2000zl, glownie polaczenia
> stacjonarne w Polsce.
> Czy dostep do gatewaya przez internet (bez vpn) bez mozliwosci
> ustawienia limitu kwotowego, brak systemu do wykrywania anomalii/
> fraudow, znikajace dyskryminatory po aktualizacji systemu, o ktorej
> nie poinformowali, brak mozliwosci monitorowania online bilngu/
> polaczen + kilka tego typu kwiatkow, to nienalezyte wykonanie umowy i
> pomimo odrzucenia mojej reklamacji mam szanse w postepowaniu sadowym?
> Jaka droge radzicie wybrac (sad, postepowaniu polubowne)?
>
> Bede wdzieczny za wszelie sugestie i pomoc. Jesli chodzi o UKE - poki
> co czekam na odpowiedz.
>
>
> Pozdrawiam
> Zestresowany sytuacja pytajacy
Witam
Właśnie spotkał mnie dokładnie taki sam problem
Czy mogę liczyć na informację jak sprawa się zakończyła?
Jak wyglądała kwestia rozliczeń i operatora?
Zgłosiłem dzisiaj sprawę na Policję i zastanawiam się co dalej....
pozdrawiam
RM
-
15. Data: 2013-03-14 22:02:05
Temat: Re: OT - "kradzież impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: r...@a...pl
W dniu czwartek, 14 marca 2013 21:48:28 UTC+1 użytkownik r...@a...pl napisał:
> W dniu piątek, 31 grudnia 2010 00:49:03 UTC+1 użytkownik Jan Pytajacy napisał:
>
> > Witam,
>
> >
>
> > szukam porady (moze ktos poleci dobra kancelarie obeznana w tematyce)
>
> > oraz ewentualnie szykam osob, ktore padly ofiara wygenerowania ruchu
>
> > (VoIP bo to moze ma znaczenie) do egzotycznego kraju na ich koszt.
>
> > Jak wiadomo korporacje maja drozszych prawnikow i może znajdzie się
>
> > ktoś, kto ma podobna sytuacje i usluge u tego samego (duzego)
>
> > operatora, do zrzucenia sie na pozew zbiorowy.
>
> > Znam przynajmniej dwa takie przypadki, w tym jeden moj.
>
> >
>
> > U mnie chodzi o kilkaset tysiecy wydzwonione w jeden weekend na jeden
>
> > numer komorkowy (w Poludniowej Afryce). Wg mnie (wydaje mi sie, ze
>
> > mysle nadal logicznie) to ewidentny fraud. Czy to wystarczajacy powod
>
> > reklamacji? Watkow jest wiele, ale ten szczegolnie interesuje mnie w
>
> > swietle naszego prawa. Czy operator powinien (jak np. banki z kartami
>
> > kredytowymi/planiczymi) to wychwycic odpowiednio wczesnie i
>
> > zablokowac, ponieważ a) polaczenia byly na jeden numer b). anomalia w
>
> > stosunku do normalnej struktury polaczen (zagranica) c). dziwne
>
> > godziny polaczeni - weekend, w tym glownie w nocy, gdy normalnie ruch
>
> > od pn do pt w godzinach 8-21
>
> > ?
>
> > Dodam, ze wczesniej (przez kilka lat) praktycznie nie bylo polaczen
>
> > zagranicznych, dotychczas faktura to okolo 2000zl, glownie polaczenia
>
> > stacjonarne w Polsce.
>
> > Czy dostep do gatewaya przez internet (bez vpn) bez mozliwosci
>
> > ustawienia limitu kwotowego, brak systemu do wykrywania anomalii/
>
> > fraudow, znikajace dyskryminatory po aktualizacji systemu, o ktorej
>
> > nie poinformowali, brak mozliwosci monitorowania online bilngu/
>
> > polaczen + kilka tego typu kwiatkow, to nienalezyte wykonanie umowy i
>
> > pomimo odrzucenia mojej reklamacji mam szanse w postepowaniu sadowym?
>
> > Jaka droge radzicie wybrac (sad, postepowaniu polubowne)?
>
> >
>
> > Bede wdzieczny za wszelie sugestie i pomoc. Jesli chodzi o UKE - poki
>
> > co czekam na odpowiedz.
>
> >
>
> >
>
> > Pozdrawiam
>
> > Zestresowany sytuacja pytajacy
>
>
>
> Witam
>
> Właśnie spotkał mnie dokładnie taki sam problem
>
> Czy mogę liczyć na informację jak sprawa się zakończyła?
>
> Jak wyglądała kwestia rozliczeń i operatora?
>
> Zgłosiłem dzisiaj sprawę na Policję i zastanawiam się co dalej....
>
> pozdrawiam
>
> RM
-
16. Data: 2013-03-14 22:02:11
Temat: Re: OT - "kradzież impulsow VoIP" - prosba/pytanie
Od: r...@a...pl
W dniu piątek, 31 grudnia 2010 00:49:03 UTC+1 użytkownik Jan Pytajacy napisał:
> Witam,
>
> szukam porady (moze ktos poleci dobra kancelarie obeznana w tematyce)
> oraz ewentualnie szykam osob, ktore padly ofiara wygenerowania ruchu
> (VoIP bo to moze ma znaczenie) do egzotycznego kraju na ich koszt.
> Jak wiadomo korporacje maja drozszych prawnikow i może znajdzie się
> ktoś, kto ma podobna sytuacje i usluge u tego samego (duzego)
> operatora, do zrzucenia sie na pozew zbiorowy.
> Znam przynajmniej dwa takie przypadki, w tym jeden moj.
>
> U mnie chodzi o kilkaset tysiecy wydzwonione w jeden weekend na jeden
> numer komorkowy (w Poludniowej Afryce). Wg mnie (wydaje mi sie, ze
> mysle nadal logicznie) to ewidentny fraud. Czy to wystarczajacy powod
> reklamacji? Watkow jest wiele, ale ten szczegolnie interesuje mnie w
> swietle naszego prawa. Czy operator powinien (jak np. banki z kartami
> kredytowymi/planiczymi) to wychwycic odpowiednio wczesnie i
> zablokowac, ponieważ a) polaczenia byly na jeden numer b). anomalia w
> stosunku do normalnej struktury polaczen (zagranica) c). dziwne
> godziny polaczeni - weekend, w tym glownie w nocy, gdy normalnie ruch
> od pn do pt w godzinach 8-21
> ?
> Dodam, ze wczesniej (przez kilka lat) praktycznie nie bylo polaczen
> zagranicznych, dotychczas faktura to okolo 2000zl, glownie polaczenia
> stacjonarne w Polsce.
> Czy dostep do gatewaya przez internet (bez vpn) bez mozliwosci
> ustawienia limitu kwotowego, brak systemu do wykrywania anomalii/
> fraudow, znikajace dyskryminatory po aktualizacji systemu, o ktorej
> nie poinformowali, brak mozliwosci monitorowania online bilngu/
> polaczen + kilka tego typu kwiatkow, to nienalezyte wykonanie umowy i
> pomimo odrzucenia mojej reklamacji mam szanse w postepowaniu sadowym?
> Jaka droge radzicie wybrac (sad, postepowaniu polubowne)?
>
> Bede wdzieczny za wszelie sugestie i pomoc. Jesli chodzi o UKE - poki
> co czekam na odpowiedz.
>
>
> Pozdrawiam
> Zestresowany sytuacja pytajacy