ps jak ktos chce podyskutowac na jakies tematy to moze zajrzec na comp.lang.c
gdzie ja czasem pisze wiecej w ostatnich latach
chyba wlasnie napisze cos o tym wspomnienym
'komtenerze' opartym na chunkach w ktorym moglbym trzymac dane nt importow i ktopry
bylby resizowalny

do góry

On Monday, September 11, 2017 at 5:03:55 PM UTC+2, fir wrote:
> ps jak ktos chce podyskutowac na jakies tematy to moze zajrzec na comp.lang.c
> gdzie ja czasem pisze wiecej w ostatnich latach
> chyba wlasnie napisze cos o tym wspomnienym
> 'komtenerze' opartym na chunkach w ktorym moglbym trzymac dane nt importow i ktopry
bylby resizowalny

Podziwiam Cię, że chce Ci się pisać swój asembler.

do góry

W dniu wtorek, 12 września 2017 14:57:02 UTC+2 użytkownik M.M. napisał:
> On Monday, September 11, 2017 at 5:03:55 PM UTC+2, fir wrote:
> > ps jak ktos chce podyskutowac na jakies tematy to moze zajrzec na comp.lang.c
> > gdzie ja czasem pisze wiecej w ostatnich latach
> > chyba wlasnie napisze cos o tym wspomnienym
> > 'komtenerze' opartym na chunkach w ktorym moglbym trzymac dane nt importow i
ktopry bylby resizowalny
>
> Podziwiam Cię, że chce Ci się pisać swój asembler.

to nie bylo duzo roboty a korzysci sa naprawde ciekawe.. poza innymi rzeczami moge
sobie zrobic teraz np zabawkowy ale w pewlni funkcjonalny kompilowany jezyk itd (ine
glowne korzysci to zrozumienie 'gruntu' na jakim opiera sie c (czyli ta zabawa z
sekcjami) - narazie troche odpoczne a pozniej wlasnie bedzie jakies jechane w
kierunku czegos nowego

wogole pewnym impulsem aby go napisac bylo to ze mnemoniki do sse sa strasznie
nieczytelne a chcialem moc pisac z kreskami jak to sobie wymyslilem,
cos w stylu

; function sse_dot(float*, float*, float*)

mov ecx (!c)
mov edx (!8)
mov eax (!4)
mov-u-ps x0 eax
mov-u-ps x1 edx
mul-ps x0 x1
mov-hl-ps x1 x0
add-ps x1 x0
mov-a-ps x0 x1
shuf-ps x1 x1 1
add-ss x0 x1
mov-ss (ecx) x0
ret

tych mnemonikow do sse jeszcze nie wklepalem ale pozniej sie wklepie

do góry

W dniu wtorek, 12 września 2017 16:59:36 UTC+2 użytkownik fir napisał:
> W dniu wtorek, 12 września 2017 14:57:02 UTC+2 użytkownik M.M. napisał:
> > On Monday, September 11, 2017 at 5:03:55 PM UTC+2, fir wrote:
> > > ps jak ktos chce podyskutowac na jakies tematy to moze zajrzec na comp.lang.c
> > > gdzie ja czasem pisze wiecej w ostatnich latach
> > > chyba wlasnie napisze cos o tym wspomnienym
> > > 'komtenerze' opartym na chunkach w ktorym moglbym trzymac dane nt importow i
ktopry bylby resizowalny
> >
> > Podziwiam Cię, że chce Ci się pisać swój asembler.
>
> to nie bylo duzo roboty a korzysci sa naprawde ciekawe.. poza innymi rzeczami moge
sobie zrobic teraz np zabawkowy ale w pewlni funkcjonalny kompilowany jezyk itd (ine
glowne korzysci to zrozumienie 'gruntu' na jakim opiera sie c (czyli ta zabawa z
sekcjami) - narazie troche odpoczne a pozniej wlasnie bedzie jakies jechane w
kierunku czegos nowego
>
> wogole pewnym impulsem aby go napisac bylo to ze mnemoniki do sse sa strasznie
nieczytelne a chcialem moc pisac z kreskami jak to sobie wymyslilem,
> cos w stylu
>
> ; function sse_dot(float*, float*, float*)
>
> mov ecx (!c)
> mov edx (!8)
> mov eax (!4)
> mov-u-ps x0 eax
> mov-u-ps x1 edx
> mul-ps x0 x1
> mov-hl-ps x1 x0
> add-ps x1 x0
> mov-a-ps x0 x1
> shuf-ps x1 x1 1
> add-ss x0 x1
> mov-ss (ecx) x0
> ret
>
> tych mnemonikow do sse jeszcze nie wklepalem ale pozniej sie wklepie

jeszcze moge stwierdzic po napisaniu (bo asmik uporczywie dziala i jestem zadowolony,
obecnie wersja 14) ze po napisaniu widac ze asembler na win32 to nie jest jakis duzy
program to bardziej taki big hello world taka skala, wystarczy do jego napisania
rozwiazac problemy charakterystyczne dla big hallo worlda (moje gierki, ktorych nie
moge sonczyc, wydaja sie trudniejsze) [choc z drugiej strony pewne aspekty w asmie
byly bardziej stresujace o czym pisalem, pisalem tez czemu ]
tak czy owak jestem na dany moment dosyc zadowolony,
wszystko dziala a jesli sa jakies bugi to beda naprawde latwe do naprawienia (musze
jeszcze wklepywac te mnemoniki co jest bardzo latwe ale wklepanie kazdego jednego
pochlania X sekund i zawsze po wklepaniu z 20 mi sie to nudzi - a tych mnemonikow
(jesli liczyc odzielnie wszystkie kombinacje rejestrow i trybow - a trzeba liczyc
ddzielnie jest chyba pare tysiecy, wklepalem moze ze 300)

do góry

:O)

napiszesz jakąś dokumentację?

do góry

W dniu czwartek, 14 września 2017 21:11:46 UTC+2 użytkownik wół, wół roboczy, wół
dojno roboczo obronny 'POPIS/EU napisał:
> :O)
>
> napiszesz jakąś dokumentację?

zrobie kilkanascie przykladow tj plikow.asm
przyklady szybko pokaza jak tego sie uzywa + ew pare slow wstepu

do góry

> zrobie kilkanascie przykladow tj plikow.asm
> przyklady szybko pokaza jak tego sie uzywa + ew pare slow wstepu

dobra rada - nie powtarzaj błędów liderów...
duża kasa na to idzie, ale i tak jestem święcie przekonany, że kiedyś to
się zemści jakąś totalną katastrofą...

do góry

o można się było spodziewać
jest ocfelonko europy:
kpią "potrzebni są liderzy programowania w assemblerze!" (tu wizja jak
java/net-spec-nazi turla się po podłodze ze śmiechu)

do góry

W dniu piątek, 15 września 2017 21:46:39 UTC+2 użytkownik wół, wół roboczy, wół dojno
roboczo obronny 'POPIS/EU napisał:
> o można się było spodziewać
> jest ocfelonko europy:
> kpią "potrzebni są liderzy programowania w assemblerze!" (tu wizja jak
> java/net-spec-nazi turla się po podłodze ze śmiechu)

ja nie koduje w asmie, ale asm jest rosty i wstyd nie znac
((zwlaszcza ze znajomosc formatu exe pozwala rozumiec jak to 'wszystko' dziala,
bardzo wazna wiedza ((tak naprawde nie wszystko al eniektore rzeczy))))
nie trzeba w nim jednak za bardzo kodowac (jest za malo abstrakcyjny by ladnie
wyrazac 'algorytmy' i to jest jego znaczna wada*) - juz samo pisanie przykladow w
asmie kusi do tego by ten asm rozwinac by sie wygodniej pisalo i to idzie z automatu
w jakis wygodniejszy jezyk i tyle

* mz nawet nie jest specjalnie dobry do tzw 'prgramowania systemowego' c ew z jakimis
customowymi rozszerzeniami bylby lepszy
* nie jest nawet specjalnie uzyteczny z punktu widzenia optymalizowania - jest jednak
istotny do rozumienia czy program jest ok
(* w szerszym rozumieniu znajomosc asma mz znaczylaby rozumienie tez OS-u na poziomie
jego mechaniki ale to
dla jeszcze bardziej zaawansowanych ktorzy moga czytac i rozumiec wszystkie wazne
zrodla systemu)

(pozatym nie ma chyba co o tym gadac)

do góry

Użytkownik "Szyk Cech" <s...@o...pl> napisał:
>> co do asma to nie widzialem w zyciu jeszcze dobrego programisty ktory by nie znal
asma
>
> Z tym się zgodzę. Obecnie po studiach jest masa takich łajz co nie znają Asemblera
ani nawet
> C++...

Heh. _Po cholere_ dzis komus asm w normalnej praktyce ?
Wlasnie dobry programosta powinien dzis uciekac od asm-a najdalej jak sie da.
Uczenie prakktyczne/inzynierskie asm-a na studiach to tez idotyzm zupelny i strata
czasu.

PS: Hm.. Moze nie znam/slabo znam asm-a i stad w/w?

AK

do góry