W dniu 2020-04-29 o 07:59, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 28 Apr 2020 16:28:42 +0200, Janusz napisał(a):
>> W dniu 2020-04-28 o 12:04, J.F. pisze:
>>>>> Tylko tak sobie patrze .. w NY juz po epidemii. 11 tys ludzi ich to
>>>>> kosztowalo, plus ci nietestowani.
>>>> Tyle że nadal ponad setka umiera dziennie, więc nie opowiadaj że maja po,
>>>
>>> opieram sie na
>>> https://www1.nyc.gov/site/doh/covid/covid-19-data.pa
ge
>
> to jest City
No i co z tego, ma bardzo duże zagęszczenie więc wirus się szybko
roznosi to i szybko powinien wygasnąć bo łatwiej uzyskać odporność
stadną, tyle że z danych wynika że do tego jeszcze bardzo daleko.


>
>>> Nie ma tam tej setki, ale moze cos dopisza i wzrosnie.
>>> 25.04 bylo 57, 26.04 7
>
> No i dopisali- dzis 25.04 bylo 80, 26.04 68, a 27.04 10.
>
> Trzeba bedzie zobaczyc za pare dni - byc moze wcale tak nie wygasla.
>
>> A ja na https://www.worldometers.info/coronavirus/country/us
/
>> i za wczoraj NY ma 348 zgonów.
>
> A to caly stan.
No ok, miasto sto stan 348.

>
>
> https://covid19tracker.health.ny.gov/views/NYS-COVID
19-Tracker/NYSDOHCOVID-19Tracker-Map?%3Aembed=yes&%3
Atoolbar=no&%3Atabs=n
>
>>>>> zmarłych maja 1153/milion, wszystkie rekordy pobili.
>>> Ale zakladam, ze kto mial zachorowac ten juz zachorowal.
>> Wiesz trochę to słaba pociecha, pojadę klasykiem
>> "a jakby tam była twoja Matka?"
>
> Wiem, ale ... czy u nas do tylu nie dojdzie ?
Nie, zwiększy sie umieralność o te kilkadziesiąt dziennie i tyle.

>
>
>>> Zobacz tez, ze smiertelnosc w grupie 75+ byla 1%.
>>> Tzn 1000 zgonow na 100 tys mieskancow w tym wieku.
>>> Ale ... 1% z nich to powinno statystycznie zejsc w te 30 dni ze starosci.
>> Tam statystyki są wypaczone przez murzynów, podobno 70% zgonów to oni,
>> otyłość, zła dieta itd.
>
> A gdyby twoja matka byla Murzynka ? :-)
Wiesz, moja Mama ma 81 i raka, ale na szczęście w dość łagodnej formie.



>> Jaka odporna? NY ma dopiero 300tys zarazonych, co daje 1,5%, to tyle co nic.
>
> Plus nieokreslona liczbe nieprzetestowanych.
> Jesli tam taki masowy pomor, to chyba i zakazonych duzo.
Pewnie tak, ale nadal dużo za mało żeby sie uodpornić.

>
> Ale liczba potwierdzonych zakazen tez spada,
> chociaz ... tutaj dla Bronxu czy Queens nie wyglada tak pozytywnie
> https://covid19tracker.health.ny.gov/views/NYS-COVID
19-Tracker/NYSDOHCOVID-19Tracker-DailyTracker?%3Aemb
ed=yes&%3Atoolbar=no&%3Atabs=n
>
Ale nie wygaśnie, właśnie czytam "Słynny amerykański immunolog Anthony
Fauci powiedział, że jest "prawie pewien", że koronawirus powróci
jesienią. Lekarz dodał, że istnieje szansa, że koronawirus nie zniknie w
okresie letnim, kiedy wzrosną temperatury.
Dr Anthony Fauci powiedział, że jest niemal całkowicie pewien, że wirus
powróci jesienią. W wywiadzie, który cytuje agencja Reutera, podzielił
się także obawą, że wirus nigdy nie zostanie całkowicie zwalczony, a
okres letni nie oznacza wolności od choroby
Lekarz dodał, że wzrost temperatur i nadejście lata niekoniecznie musi
oznaczać znikniecie wirusa. Przypomniał, że wiele przypadków wykryto np.
w RPA. Oznacza to, że wirus może przetrwać i w cieplejszym klimacie, a
co za tym idzie nie będzie tak łatwo się go pozbyć."

"Nie tylko lekarz z USA przewiduje drugą falę. Wielu ekspertów jest
przekonanych, że jesienią, kiedy temperatury ulegną obniżeniu,
koronawirus uderzy ponownie. Co gorsza, może się to zbiec z epidemią
grypy, która co roku zbiera na całym świecie śmiertelne żniwo."

https://www.o2.pl/informacje/koronawirus-anthony-fau
ci-przewiduje-nawrot-epidemii-na-jesien-650485887081
0241a




>>> Ale jak sie wprowadza izolacje, to sie to rozciaga w czasie.
>>> Jak sie osiagnie nieprzeciazenie szpitali - to swietnie.
>>> Jak sie doczeka szczepionki - tez swietnie.
>>> Ale jak sie polozy gospodarke, to zle ...
>> Sama sie położy, zawsze trafi na ścianę wynikłą z wirusa. Zauważ że nie
>> tylko my mamy problemy, dlaczego np: Trump tak szybko pompuje tak
>> olbrzymią kasę w gospodarkę?
>
> No bo izolacje wprowadzil, czy tez wprowadzily poszczegolne stany.
> Poza tym trzeba Boeinga uratowac :-)
Boeninga nic nie uratuje, oni się sami zakopują, przykład do B737MAX, to
co tam nawyczyniali żeby być konkurencją dla Aribusa woła o pomstę do nieba.
Samolot za mały, no to powiększamy :)
Silniki za słabe, no to dajemy mocniejsze,
nie mieszczą się w gondolach no to przesuńmy je,
samolot stracił stateczność, no to sztucznie ją naprawmy, dajmy komputer,
co mamy? stare z '96 16bitowe jednostki,
za słabe? no to dajmy dwa,
Co się może nie udać?
Wszystko, dwa rozwalone i chyba 346 osób zmusiło ich w końcu
do uziemienia wszystkich B737MAX.
https://antyweb.pl/dwa-16-bitowe-komputery-z-1996-ma
ja-naprawic-konstrukcyjne-bledy-boeinga-737-max-nie-
wiem-jak-wy-ale-ja-do-takiego-samoloty-nie-wsiade/

--
Janusz