-
191. Data: 2013-07-31 23:13:18
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello cef,
Wednesday, July 31, 2013, 9:48:47 PM, you wrote:
>>>>> Można, ale się nie opłaca rządzącym.
>>>> j.w.
>>>> Rządzący musieliby znacząco podnieść składki.
>>> Składki podnieść, podatki chwilowo też, emerytury te wysokie
>>> zmniejszyć do minimum,
>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
> Przecież to można zmienić.
> I od teraz tak nie będzie. Proste?
Nie, bo nie po to zapierdalałem tyle lat, żeby mi teraz, tuż przed
metą, ktoś zasady zmieniał.
>>> oskładkować tych co nie płacą, zlikwidować czterdziestoletnich
>>> emerytów,
>> Przez rozstrzelanie czy powieszenie? Sama propozycja czegoś takiego
>> daje natychmiastowy brak służb mundurowych - kto tylko będzie mógł,
>> natychmiast przejdzie na emeryturę.
> Będzie rozkaz i tyle.
Chyba całkiem ci odbija. Z niewolnika nie ma pracownika.
[...]
> Jak będziesz wychodził "naprzeciw glinom, naprzeciw tankom",
Ja już wychodziłem. I choćby z tego właśnie powodu uważam, że mi się
należy trochę spokoju na starość.
> to będziesz pierwszy. Tylko teraz już historia będzie to inaczej oceniać
> i "za wolność i nową Polskę" to będzie moja racja.
Brunatny mundurek już masz?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
192. Data: 2013-07-31 23:14:56
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Liwiusz,
Wednesday, July 31, 2013, 10:09:18 PM, you wrote:
>>>> Żeby "wygasić system" potrzeba, żeby jedno pokolenie płaciło składki
>>>> na poprzednie i równolegle gromadziło kapitał na swoją emeryturę. Jak
>>>> na razie stale brakuje chętnych na płacenie podwójnej składki. Jesteś
>>>> chętny?
>>> Moja chęć nie ma znaczenia. System właśnie bankrutuje nawet w zakresie
>>> wypłaty obecnych emerytur, o jakimkolwiek oszczędzaniu już nie wspominając.
>> O tym wiemy. Masz na to lekarstwo niewymagające poderżnięcia mi
>> gardła? Bo ja się będę bronił - już ponad 30 lat płacę składki i do
>> emerytury nie zdążę już nic więcej oszczędzić. I tak nie mam z czego.
>> OFE moje pieniądze na razie przejada. A na resztce Donek i Vincent
>> chcą łapę położyć.
> Na to nie ma lekarstwa, powoli trzeba się do tego przyzwyczajać.
Do braku żarcia nie można się przyzwyczaić.
> System jest z matematycznego punktu widzenia bez przyszłości.
Od zawsze był. Tylko pytam po raz kolejny: jesteś chętny do podwojenia
składki emerytalnej?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
193. Data: 2013-07-31 23:19:24
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: k...@g...com
W dniu środa, 31 lipca 2013 22:09:18 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
> W dniu 2013-07-31 20:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> > Hello Liwiusz,
>
> >
>
> > Wednesday, July 31, 2013, 6:50:20 PM, you wrote:
>
> >
>
> >>> Żeby "wygasić system" potrzeba, żeby jedno pokolenie płaciło składki
>
> >>> na poprzednie i równolegle gromadziło kapitał na swoją emeryturę. Jak
>
> >>> na razie stale brakuje chętnych na płacenie podwójnej składki. Jesteś
>
> >>> chętny?
>
> >> Moja chęć nie ma znaczenia. System właśnie bankrutuje nawet w zakresie
>
> >> wypłaty obecnych emerytur, o jakimkolwiek oszczędzaniu już nie wspominając.
>
> >
>
> > O tym wiemy. Masz na to lekarstwo niewymagające poderżnięcia mi
>
> > gardła? Bo ja się będę bronił - już ponad 30 lat płacę składki i do
>
> > emerytury nie zdążę już nic więcej oszczędzić. I tak nie mam z czego.
>
> > OFE moje pieniądze na razie przejada. A na resztce Donek i Vincent
>
> > chcą łapę położyć.
>
>
>
> Na to nie ma lekarstwa, powoli trzeba się do tego przyzwyczajać. System
>
> jest z matematycznego punktu widzenia bez przyszłości.
>
>
>
> --
>
> Liwiusz
nieprawda.System będzie wydolny jak podniosą wiek emerytalny.
-
194. Data: 2013-07-31 23:37:20
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>>>
>>>> Bo składki płacili Twoi rodzice i dziadkowie i też
>>>> mają prawo do świadczeń.
>>>>
>>>> Nie możesz dwóch pokoleń skazać na śmierć głodową.
>>>
>>> To tylko dowodzi tego, że system należy wygaszać stopniowo. Nie wynika
>>> z tego, że należy kontynuować "przymus oszczędzania" dla obecnie
>>> młodych.
>>
>> To nie jest przymus oszczędzania tylko podatek na emerytury. Pomagamy
>> swoim rodzicom, którzy już nie mogą pracować.
>
> Do pomagania swoim rodzicom nie potrzebuję podatków i ZUS. A wręcz
> przeciwnie.
Jako państwo pomagamy. Każdemu starszemu.
-
195. Data: 2013-07-31 23:44:24
Temat: Re: Naprawa chlodnicy
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>>>>>> No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac,
>>>>>> czekac a ZUS placic trzeba...
>>>>>
>>>>> jak ma zarobić mniej niż na opłacenie ZUSów to lepiej pójśc na
>>>>> zasiłek.
>>>>>
>>>> No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi kaze
>>>> naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?
>>>
>>> jak chcesz robić u takich co robią na lewo bez podatków to się nie dziw
>>> potem, że budżet się nie domyka.
>>
>> Akurat się domknie jak mechanik zapłaci drugie 20% podatku po tym jak Ty
>> pierwsze zapłaciłeś.
>>
>>> Bo ty i tak do takiego oszusta dopłacasz płacąc wieksze podatki i ZUSy
>>
>> Przecież mniejsze zapłacisz. Konkretnie w ogóle nie zapłacisz tych
>> drugich 20%. Myślisz, że jakbyś je zapłacił to by Ci je zwrócili ? By
>> sobie odliczyć musiałbyś działalność mieć a nie zwykłym obywatelem być.
>
> zaplątałeś się zupełnie w tych pomysłach. Skoro on może nie płacic to ja
> też nie. Prawda?
Ale rozumiesz, że jak czegoś nie płacisz to nie płacisz ?
-
196. Data: 2013-07-31 23:47:16
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
> miałeś kiedyś w ręku 100.000 zł?
http://banknotypolskie.pl/banknoty/167/100000zl/
Te ?
-
197. Data: 2013-07-31 23:52:12
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 23:47:16 +0200 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
>
>> miałeś kiedyś w ręku 100.000 zł?
>
> http://banknotypolskie.pl/banknoty/167/100000zl/
>
> Te ?
te też nie
http://tierraincognita.blox.pl/resource/100_trillion
_2009.jpg
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
198. Data: 2013-07-31 23:52:46
Temat: Re: Naprawa chlodnicy
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 23:44:24 +0200 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
>>>>>>> No pewnie. Mozna sie cenic i siedziec na dupie i czekac, czekac,
>>>>>>> czekac a ZUS placic trzeba...
>>>>>>
>>>>>> jak ma zarobić mniej niż na opłacenie ZUSów to lepiej pójśc na
>>>>>> zasiłek.
>>>>>>
>>>>> No to niech idzie, czy ja mu kaze miec zaklad? Tak samo czy on mi
>>>>> kaze naprawiac u niego za 100 jak inni robia to samo za 20?
>>>>
>>>> jak chcesz robić u takich co robią na lewo bez podatków to się nie
>>>> dziw potem, że budżet się nie domyka.
>>>
>>> Akurat się domknie jak mechanik zapłaci drugie 20% podatku po tym jak
>>> Ty pierwsze zapłaciłeś.
>>>
>>>> Bo ty i tak do takiego oszusta dopłacasz płacąc wieksze podatki i
>>>> ZUSy
>>>
>>> Przecież mniejsze zapłacisz. Konkretnie w ogóle nie zapłacisz tych
>>> drugich 20%. Myślisz, że jakbyś je zapłacił to by Ci je zwrócili ? By
>>> sobie odliczyć musiałbyś działalność mieć a nie zwykłym obywatelem
>>> być.
>>
>> zaplątałeś się zupełnie w tych pomysłach. Skoro on może nie płacic to
>> ja też nie. Prawda?
>
> Ale rozumiesz, że jak czegoś nie płacisz to nie płacisz ?
a skąd wiesz, że nie płacę?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
199. Data: 2013-08-01 07:35:02
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: "cef" <c...@i...pl>
RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
>>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
>> Przecież to można zmienić.
>> I od teraz tak nie będzie. Proste?
>
> Nie, bo nie po to zapierdalałem tyle lat, żeby mi teraz, tuż przed
> metą, ktoś zasady zmieniał.
(ciach) reszta i o brunatnym mundurku.
Rozumiem te uwagi.
Nie wiem jak to będzie wyglądało, ale bez zmian się nie obejdzie.
Piszesz, że z niewolnika nie ma pracownika.
Jak podniosą wiek emerytalny, to będzie to coś w rodzaju rozkazu.
Ale emerytury może nie dostaniesz wcale.
Tak sie zastanawiam w co ty wierzysz, że "zapierdalałeś tyle lat"
i myślisz, że dostaniesz coś na godne życie?
Jak dostaję te kwitki, że moja emerytura wyniesie 600zł
(a nie zarabiam teraz mało), to wiem, że będę musiał pracować do śmierci
(bez rozkazu)
Żyję w realnym świecie i widzę jak jesteśmy niewydolni
i nieefektywni w wielu firmach i urzędach, z którymi współpracuję.
W jednej z firm nowy dyrektor jest uważany za dobrego organizatora,
bo znalazł pracę ludziom przy przemeblowaniu zakładu i malowaniu
krawężników. Szkoda, że ja za to płacę, bo głównym klientem
tej firmy jest Państwo. Podobnie widzę jak płaci się z budżetu
byłym "kombatantom" czy tym, którzy do wspólnego kotła nic nie dali.
Jakby się to polikwidowało, to nie trzeba by
dokładać tych 30-40mld (?) z budżetu.
Nie jestem specjalistą, żeby przygotować program ratunkowy
i nie wiem czy to oznacza - jak pisze obok masti - likwidację państwa,
ale jedno wiem na pewno. Spójrz na statystyki proporcji osób, które pracują
i utrzymują resztę. W ciągu najbliższych 20 lat (wtedy ja będę myśłał o
emeryturze)
te proporcje się gwałtownie pogorszą:
tak z pięć lat temu pracowało 1000 osób na ok 250 nieprodukcyjnych
a w 2030 to będzie tych niepracujących trzy razy tyle.
To jak pisze Liwiusz nie ma matematycznie szans się utrzymać.
Więc odpowiadam: jestem chętny do zapłacenia większej składki
emerytalnej, ale nie po to, żeby ją przekazać tym młodym emerytom
czy innym nierobom. Zmiany są nieuniknione.
Rząd zaczął łagodnie od wieku emerytalnego - na razie o rok czy dwa
Kiedyś trzeba będzie coś zrobić z resztą.
-
200. Data: 2013-08-01 07:39:15
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: "cef" <c...@i...pl>
masti wrote:
> Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 21:48:47 +0200 osobnik zwany cef
> napisał:
>
>> RoMan Mandziejewicz wrote:
>>
>>>>>> Można, ale się nie opłaca rządzącym.
>>>>> j.w.
>>>>> Rządzący musieliby znacząco podnieść składki.
>>>> Składki podnieść, podatki chwilowo też, emerytury te wysokie
>>>> zmniejszyć do minimum,
>>>
>>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
>>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
>>
>> Przecież to można zmienić.
>> I od teraz tak nie będzie. Proste?
>
> nie. Chyba, że marzy ci się Mad Max.
Odpowiedziałem szerzej obok.
>> Będzie rozkaz i tyle.
>
> jaki rozkaz? zakazujący przejścia na emeryturę?
No jak emeryturę dadzą 100zł, to jaki to będzie rozkaz:
palnij se w łeb?
>> Tu grosik, tam grosik - ale niektórzy sami się sfinansują.
>
> bzdura
>
> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
> rozmontowaniu systemu prawnego.
Będzie gorzej.