W dniu 18.02.2021 o 17:28, Zenek Kapelinder pisze:
> Dżdżownice też są podłużne i nie mają w bazie " kolumna".
A zastanawiałem się czy dopisać w nawiasie, że oczywiście nie wszystko
co jest podłużne musi mieć w nazwie "kolumna". Jednak trzeba było.

> Od kiedy kolumna samochodów ma podłużny kształt na górskiej serpentynie? Kolumny
głośnikowe to skrzynki.
Kolumna samochodów zawsze ma podłużny kształt mimo że może być zgięty.
Tak jak dżdżownica, która nie przestaje być podłużna nawet jak się na
chwilę zwinie. Kolumny głośnikowe zwykle mają kształt zbliżony do
kolumny (o przekroju wielokąta foremnego, konkretnie kwadratu). Nie
zawsze nazwa w momencie powstawania jest ściśle dopasowana do wszystkich
egzemplarzy określanego zbioru, czasem nawet nie do większości, nie
mówiąc już o tym, że w razie zmian nazwa niekoniecznie jest
modyfikowana. Jednak etymologia jest wspólna.

> Jeśli żarówka jest od żarzenia to świetlówka powinna się nazywać kolumna
wyładowcza.
Pewnie by mogła ale widocznie nikt na to nie wpadł. Albo wpadł ale się
nie przyjęło.


--
SW3

do góry

W dniu 18.02.2021 o 16:30, Adam pisze:
[...]
>>>> A rower? :) To już w ogóle jakaś abstrakcja :D
>>>
>>> od angielskiego producenta Rover.
>>>
>>> Bo inni to maja swoje nazwy na rowery - bicykl, Fahrrad, ... tylko my
>>> jedni pomylismy producenta z towarem ... w tym przypadku.
>>>
>>
>> Ślązacy, nie. :-)
>>
>>> A swoja droga ciekawe czemu - firma Rover byla tak popularna w Polsce
>>> ... zaborowej ?
>>>
>> Tego niestety nie wiem, gdybologię można uprawiać.
>>
>> BTW Rosjanie fortepian nazywają rojal ;-)
>
> Takiego przejmowania nazw od nazwy produktu było więcej.
> Gdzieś mam starą (przedwojenną?) książkę, w której przykładów było dużo.
> Zdaje mi się, że jeszcze moja babcia na odkurzacz mówiła "elektrolux".

Bo pierwsze odkurzacze w Polsce, były firmy Elektrolux.

Obecnie mam pralkę Hoover (ang. Odkurzacz) :]
>
> Natomiast dlaczego w niektórych rejonach Polaki na wsiach nazywało się
> samochód osobowy "taksówką", to nie wiem.

Bo kiedyś na wsiach nie było osobówek a jedyne co przyjeżdżały to taksówki.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PORTFELE POLAKÓW PĘKAJĄ W SZWACH
(coraz więcej bezwartościowych pieniędzy)

do góry

W dniu 18.02.2021 o 17:53, heby pisze:

>
> Zastanawia mnie dlaczego jaśli coś jest "metr" to zakładasz że
> koniecznie musi się w to gapić jakiś człowiek.
>

A jakiś przykład, że człowiek się nie "gapi"?

--
Kaczin

do góry

W dniu 18.02.2021 o 14:53, J.F. pisze:
> Użytkownik "LordBluzg(R)"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:602d6ccb$0$511$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 17.02.2021 o 19:52, Kaczin pisze:
>>> Mnie ciekawi jednak, dlaczego opornik regulowany zaczęto nazywać
>>> potencjometrem? Aż tak wiele osób nie miało chyba styczności z
>>> pomiarami potencjału.
>>
>> To od pochodzenia z greckiego (metron)
>> https://pl.wiktionary.org/wiki/%CE%BC%CE%AD%CF%84%CF
%81%CE%BF%CE%BD#%CE%BC%CE%AD%CF%84%CF%81%CE%BF%CE%BD
_(j%C4%99zyk_starogrecki)
>>
>
>> A rower? :) To już w ogóle jakaś abstrakcja :D
>
> od angielskiego producenta Rover.
>
> Bo inni to maja swoje nazwy na rowery - bicykl, Fahrrad, ... tylko my
> jedni pomylismy producenta z towarem ... w tym przypadku.
>
> A swoja droga ciekawe czemu - firma Rover byla tak popularna w Polsce
> ... zaborowej ?
>
> J.
>
>
https://www.wiocha.pl/1603814,Roznice-jezykowe

do góry

W czwartek, 18.02.2021 o 15:51, Włodzimierz Wojtiuk napisał:

>> Bo inni to maja swoje nazwy na rowery - bicykl, Fahrrad, ... tylko my
>> jedni pomylismy producenta z towarem ... w tym przypadku.
>
> Ślązacy, nie. :-)

Pyry poznańskie też nie. Że nie wspomnę o Goralenvolku.


> BTW Rosjanie fortepian nazywają rojal ;-)

No, ten rojal tak zapisują cyrylicą: ??????????.


--
Jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili
(Siara)

do góry

On 18/02/2021 18:56, Kaczin wrote:
>> Zastanawia mnie dlaczego jaśli coś jest "metr" to zakładasz że
>> koniecznie musi się w to gapić jakiś człowiek.
> A jakiś przykład, że człowiek się nie "gapi"?

Tak, termometr DS1820 zapisujący do bazy danych.

do góry

czwartek, 18 lutego 2021 o 18:29:48 UTC+1 SW3 napisał(a):
> W dniu 18.02.2021 o 17:28, Zenek Kapelinder pisze:
> > Dżdżownice też są podłużne i nie mają w bazie " kolumna".
> A zastanawiałem się czy dopisać w nawiasie, że oczywiście nie wszystko
> co jest podłużne musi mieć w nazwie "kolumna". Jednak trzeba było.
> > Od kiedy kolumna samochodów ma podłużny kształt na górskiej serpentynie? Kolumny
głośnikowe to skrzynki.
> Kolumna samochodów zawsze ma podłużny kształt mimo że może być zgięty.
> Tak jak dżdżownica, która nie przestaje być podłużna nawet jak się na
> chwilę zwinie. Kolumny głośnikowe zwykle mają kształt zbliżony do
> kolumny (o przekroju wielokąta foremnego, konkretnie kwadratu). Nie
> zawsze nazwa w momencie powstawania jest ściśle dopasowana do wszystkich
> egzemplarzy określanego zbioru, czasem nawet nie do większości, nie
> mówiąc już o tym, że w razie zmian nazwa niekoniecznie jest
> modyfikowana. Jednak etymologia jest wspólna.
> > Jeśli żarówka jest od żarzenia to świetlówka powinna się nazywać kolumna
wyładowcza.
> Pewnie by mogła ale widocznie nikt na to nie wpadł. Albo wpadł ale się
> nie przyjęło.
>
>
> --
> SW3
A nie przyszło Ci do głowy że jak powstało słowo kolumna to oznaczało ono budowle o
dużej smukłości służąca do podtrzymywania czegoś, najczęściej dachu. Znajdz jakieś
doniesienia np ze starożytnego Egiptu o kolumnach kierowniczych do rydwanów? Jak
widzisz można nowym rzeczom nadawać stare nazwy. Warunek musi być jeden. Nazwy muszą
zostać zaakceptowane przez ogół użytkowników. Nazwa potencjometr została
zaakceptowana przez użytkowników chociaż z potencjometrem nie ma nic wspólnego. Tak
samo w samochodzie zaakceptowano przegub a nie sprzęgło. Skrzynka z głośnikami to
kolumna chociaż nic nie podtrzymuje.

do góry

W dniu 18.02.2021 o 19:54, heby pisze:
> On 18/02/2021 18:56, Kaczin wrote:
>>> Zastanawia mnie dlaczego jaśli coś jest "metr" to zakładasz że
>>> koniecznie musi się w to gapić jakiś człowiek.
>> A jakiś przykład, że człowiek się nie "gapi"?
>
> Tak, termometr DS1820 zapisujący do bazy danych.

Chyba się nie rozumiemy. Nie ważne gdzie ten pomiar zostanie zapisany.
Na końcu wciąż trzeba przekazać go człowiekowi, czy to na drodze
wizualnej czy w postaci audio. Pomijam tu odczyt maszynowy/sterowanie
procesem etc.

--
Kaczin

do góry

On 18/02/2021 21:14, Kaczin wrote:
>> Tak, termometr DS1820 zapisujący do bazy danych.
> Chyba się nie rozumiemy. Nie ważne gdzie ten pomiar zostanie zapisany.
> Na końcu wciąż trzeba przekazać go człowiekowi

Nie, może zostać przekazany do systemu sterowania. Powiedzmy czymś
autonomicznym.

> Pomijam tu odczyt maszynowy/sterowanie
> procesem etc.

To źle że pomijasz. Nie ma powodu pomijać. Dokładnie to robi dzisiaj
99.99% termoMETRów. Choć powoli popularyzuje się "czujnik". Co też jest
głupie, bo czujnik dawniej oznaczał dwustanowość.

Podobnie jak potencjometr z dodatkowym galwanometrem może słuzyć do
*pomiaru* napięcia, przetwarzajac kąt obrotu gałki na wyzerowanie
wskazówki gamwanometru. I chyba z tego zastosowania wzieła się nazwa,
miernik potencjału.

To że nazwa jest obecnie nieadekwatne do funkcji, to typowy problem
nazewnictwa technicznego o długim rodowodzie. Alternator w samochodzie
produkujący prad w jednym kierunku, inwerter który niczego nie odwraca,
lodówka która nie produkuje lodu itd itp.

do góry

W dniu 18.02.2021 o 19:23, collie pisze:
> W czwartek, 18.02.2021 o 15:51, Włodzimierz Wojtiuk napisał:
>
>>> Bo inni to maja swoje nazwy na rowery - bicykl, Fahrrad, ... tylko my
>>> jedni pomylismy producenta z towarem ... w tym przypadku.
>>
>> Ślązacy, nie. :-)
>
> Pyry poznańskie też nie. Że nie wspomnę o Goralenvolku.
>
>
>> BTW Rosjanie fortepian nazywają rojal ;-)
>
> No, ten rojal tak zapisują cyrylicą: ??????????.


https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A0%D0%BE%D1%8F%D0%
BB%D1%8C

Pozdrawiam

DD

do góry