eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe:[OT]OMG!Re: [OT]OMG!
  • Data: 2014-10-15 18:55:24
    Temat: Re: [OT]OMG!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-10-14 21:57, J.F. pisze:
    >> http://arspolonica.ocross.net/nauka-historyczna-w-ro
    sji/
    >>
    >> Skądinąd najciekawsze jest to, że swego czasu, tak do 18 wieku,
    >> większość ludzi odróżniała tonacje. Poniekąd wynikać to mogło z
    >> tego, że
    >> dany utwór brzmiał dobrze jedynie w tonacji "natywnej" - co
    >> wynikało ze
    >> stroju pitagorejskiego czy mezotonicznego. Źródła podają, że
    >> większość
    >> ludzi od razu wiedziała, czy dany utwór jest w D-dur, czy f-mol.
    >
    >> Grali to i rozrozniali ... ale czy nie wynikalo to z tego ze
    >> kompozytor dobieral rozne dzwieki do gamy i w rezultacie troche
    >> inna
    >> muzyka wychodzila ? I jakby przetranslowac wszystko rowno, to by
    >> nie
    >> odroznili, ewentualnie mysleli ze zle nastrojony, ale nie bylo
    >> zwyczaju transponowac ?

    >Nie, chodzi o zwykłych "cywili" - "przypadkowi przechodnie" ;)
    >odwiedzający targowiska, ludzie chodzący do kościoła.

    Ja tam mysle, ze jak "zwyklego cywila" zapytac o to czy odroznia Dedur
    od efmol, to zrobi wielkie oczy i spyta "Co ?".

    Ale jak sie wybierze ulice dla ludzi z dobrego domu, to oni umieli
    biegle grac na fortepianie :-)

    >> Mnie pare lat temu jedna rzecz zaskoczyla - prosta melodyjka "wlazl
    >> kotek". Mozna wystukac jednym palcem. Mozna przestawic o pare oktaw
    >> i
    >> brzmi podobnie. Mozna przestawic o dowolna ilosc poltonow i tez
    >> brzmi
    >> jak "wlazl kotek". Mozna zagrac na pianinie, na flecie na
    >> skrzypcach,
    >> mozna sinusem, prostokatem, trojkatem - i to ciagle jest ta sama
    >> melodia.
    >
    >> A zastepujemy kazda nutke akordem, takim samym - tzn te same
    >> interwaly, ale ton bazowy jak w oryginalnej melodycje ... i to nie
    >> brzmi. Takie nie wiadomo co.
    >> Cos to ucho bardziej skomplikowane, albo ... blad jakis w
    >> syntezatorze
    >> windows ? :-)

    >Jestem w trakcie przeprowadzki :(
    >Klawiszy nie mam - są jeszcze na starym miejscu.
    >Może chodzi o zasady klasycznej harmonii cztero-głosowej? Czyli
    >tonika-subdominanta-dominanta?

    Ale w zasadzie to ciagle ta sama melodia, tylko z innym skladem
    ulamkowych harmonicznych

    o, http://jfox.republika.pl/test/akord4.mid

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: