eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 11. Data: 2014-10-31 16:43:46
    Temat: [OT] Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: platformowe głupki <N...@g...pl>

    zakładam odrębną gałąź, żeby nie przeszkadzać w jedynie słusznej
    wymianie b...

    pierwsza strona z google wskazuje na:
    coś tam
    a to z kolei na:
    http://tuxgraphics.org/electronics/200905/embedded-t
    cp-ip-stack.shtml

    Ktoś coś napisze na ten temat?


  • 12. Data: 2014-10-31 16:48:21
    Temat: Re: [OT] Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: platformowe głupki <N...@g...pl>

    drugi link z google to:
    http://www.mikroe.com/download/eng/documents/compile
    rs/mikroc/pro/arm/help/ethernet_library.htm

    ale to się da jakoś ściągnąć? tu przynajmniej jest jakiś opis...


  • 13. Data: 2014-10-31 16:58:36
    Temat: Re: [OT] Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: platformowe głupki <N...@g...pl>

    no właśnie dużo jest ale nie na temat... jakieś avr pic i inne, ale nie
    do stm... więc pytanie jest jak najbardziej na miejscu...


  • 14. Data: 2014-10-31 19:17:24
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2014-10-31 14:50, Marek Borowski pisze:

    > Podejscie typowe dla 90% ludzi z ktorymi sie spotykam - rzemieslnicy
    > niemajacy pojecia o tym co wlasciwie robia.

    Czyli co? Każdy powinien w celach edukacyjnych nauczyć się sterować
    każdym układem za pomocą machania pinami i wypisania heksadecymalnych
    wartości do poszczególnych rejestrów? Tylko po co? Po co robić od nowa
    pracę, którą ktoś już wykonał? Po co marnować czas na pisania już
    istniejącej biblioteki?

    Dla mnie jest to trochę tak absurdalne, jak twierdzenie, że początkujący
    powinien móc sobie ten układ najpierw zaprojektować z bramek (a
    najlepiej tranzystorów) a potem oprogramować go w assemblerze
    określonego procesora.

    Najważniejsze jest to, żeby zacząć i uruchomić układ. Jeśli początkujący
    będzie zaczynał podejście od najbardziej stromego zbocza, to w końcu
    spadnie, potłucze się i zniechęci. Nie ma nic złego w korzystaniu z
    wydeptanej ścieżki. A pozostałą wiedzę kiedyś trzeba będzie opanować -
    przy okazji portowania albo modyfikacjo biblioteki. Jednak wszystko w
    swoim czasie.


  • 15. Data: 2014-11-01 09:15:32
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2014-10-30 13:05, pytajacy pisze:

    > Ale chciałem podłączyć jeszcze jakiś interfejs ETHERNET i pomyślałem
    > że układ z ENC28J60 będzie dobry bo łatwo podłącze do tej płytki.

    W gruncie rzeczy od strony programowej potrzebujesz dwóch rzeczy, żeby
    komunikować się ze światem za pomocą ENC28J60:
    1) Drivera, czyli zbioru niskopoziomowych procedur, które są
    odpowiedzialne za odczytywanie/zapisywanie informacji z/do rejestrów i
    buforów układu za pośrednictwem magistrali SPI. Kod drivera jest rzecz
    jasna specyficzny dla konkretnej rodziny procesorów (a w pewnym zakresie
    także do konkretnego modelu). Musisz znaleźć driver przygotowany dla
    twojego procesora, bądź też przygotować go samodzielnie, np. modyfikując
    kod napisany pod jakąś inną rodzinę.
    2) Stosu TCP/IP. Ta część odpowiada za przetwarzanie informacji
    pobranych z lub wysyłanych do bufora ENC28J60. Kod sprawdza z jakim
    typem pakietu mamy do czynienia (ARP, ICMP, TCP, UDP) i podejmuje
    odpowiednie akcje - ustawia odpowiedni adres IP, odpowiada na ping, albo
    udostępnia nam otrzymaną wiadomość. To samo w drugą stronę. Ta część
    jest bardziej uniwersalna i mniej zależna od platformy, co nie znaczy
    wcale, że z miejsca się skompiluje - być może trzeba będzie się pozbyć
    elementów typowych dla określonej rodziny, jak np. PROGMEM w AVR-ach.

    Generalnie masz kilka różnych stosów do wyboru, miedzy innymi:
    1) Tuxgraphics.org - przygotowany pod AVR-y, ale pewnie bez problemu
    będzie się dało go przeportować pod STM-y (może ktoś już to zresztą
    zrobił). Gdy idzie o przesyłanie małych ilości danych, jest bardzo
    prosty w obsłudze, nie zużywa dużych zasobów, dlatego też świetnie
    sprawdza się na małych MCU. Te zalety mają jednak swoją cenę - cały
    komunikat musi się mieścić w jednej ramce Ethernetowej, nie można też
    utrzymać trwającej sesji TCP, więc nie da się na tym zrealizować np.
    obsługi telnetu.
    2) uIP - wciąż lekki stos, o nieco większych możliwościach. Istnieją
    wersje pod różne platformy, więc nie powinno być problemów z STM-ami.
    3) lwIP - cięższy stos, wymagający większych zasobów sprzętowych. Z tego
    powodu nie bardzo nadaje się do stosowania z ośmiobitowymi MCU, ale
    doskonale pasuje do STM32. Z tego co czytałem, to trzeba poświęcić
    dłuższą chwilę na jego opanowanie. Od strony programistycznej obsługa
    zbliżona do połączeń sieciowych na "dużych" komputerach.

    Jest też całkiem rozbudowany i funkcjonalny stos od Mircochipa, ale on
    działa tylko na PIC-ach, a licencja z tego co wiem zakazuje portowania
    na inne platformy.


    > Ale wyczytałem że jest jeszcze coś takiego jak W5100/W5500 - tylko
    > że droższy.

    W5500 jest w praktycznie tej samej cenie co ENC28J60 (mam tu na myśli
    oczywiście sam układ, a nie całe moduły, bo tu faktycznie może być różnie).

    Układy Wiznetu to trochę inna szkoła niż to, co opisałem powyżej. Tam
    układ zajmuje się całą komunikacją, więc twój MCU nie musi dźwigać
    ciężaru przetwarzania poszczególnych warstw stosu. Rejestry i bufory
    wewnątrz zorganizowane są w sposób przypominający typowe sockety POSIX,
    a ty jedynie musisz zapisywać i odczytywać z nich/do nich dane i
    metadane. W paru miejscach trzeba też podejmować odpowiednie decyzje, w
    zależności np. od statusu połączenia.
    To chyba najprostszy sposób realizacji komunikacji sieciowej. Zwłaszcza,
    jeśli znajdziesz dobrą i dopracowaną bibliotekę.

    Oczywiście są jeszcze inne rozwiązania. Ostatnio coraz większą
    popularnością cieszą się moduły WiFi, ze śmiesznie tanim ESP8266 na
    czele. Dane przez Internet możesz też przesyłać za pośrednictwem modułów
    GSM, np. SIM900 - dobre rozwiązanie, gdy w pobliżu nie masz żadnej
    końcówki sieci lokalnej. Sam myślę o zrobieniu na tym systemu nadzoru
    nad działką. ;)


  • 16. Data: 2014-11-01 09:59:56
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 01 Nov 2014 09:15:32 +0100, Atlantis <m...@w...pl>
    wrote:
    > W gruncie rzeczy od strony programowej potrzebujesz dwóch rzeczy,
    żeby
    > komunikować się ze światem za pomocą ENC28J60:

    Ale po co mu encj jak ma stma z mac (już ktoś pisał). Po drugie nie
    wiem czemu upiera się na ethernet i kable skoro są banalne gotowe
    moduły z wifi typu esp8266 za 20pln, do wymiany danych z czujnikami
    (i to bezprzewodowo!) wystarczające. Nie trzeba studiować etheretów,
    stosów tcp itd.

    --
    Marek


  • 17. Data: 2014-11-01 10:11:03
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2014-11-01 09:59, Marek pisze:

    > Ale po co mu encj jak ma stma z mac (już ktoś pisał).

    Może dlatego, że to tego MAC trzeba jeszcze podpiąć PHY, a to wymaga
    zastosowania kilkunastu linii sygnałowych. Użycie ENC28J60 może się
    okazać prostsze dla początkującego, przynajmniej od strony sprzętowej.


    > Po drugie nie wiem czemu upiera się na ethernet i kable skoro są
    > banalne gotowe moduły z wifi typu esp8266 za 20pln, do wymiany danych
    > z czujnikami (i to bezprzewodowo!) wystarczające. Nie trzeba
    > studiować etheretów, stosów tcp itd.

    Niby racja, jednak nie zawsze da się zastosować taki moduł, a Ethernet
    też ma swoje plusy. Jeśli w pobliżu znajduje się jakaś końcówka lokalnej
    sieci, to czemu nie?


  • 18. Data: 2014-11-03 19:13:18
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>

    Atlantis <m...@w...pl> napisał(a):
    > Czyli co? Każdy powinien w celach edukacyjnych nauczyć się sterować
    > każdym układem za pomocą machania pinami i wypisania heksadecymalnych
    > wartości do poszczególnych rejestrów? Tylko po co? Po co robić od nowa
    > pracę, którą ktoś już wykonał? Po co marnować czas na pisania już
    > istniejącej biblioteki?
    > Dla mnie jest to trochę tak absurdalne, jak twierdzenie, że początkujący
    > powinien móc sobie ten układ najpierw zaprojektować z bramek (a
    > najlepiej tranzystorów) a potem oprogramować go w assemblerze
    > określonego procesora.
    > Najważniejsze jest to, żeby zacząć i uruchomić układ. Jeśli początkujący
    > będzie zaczynał podejście od najbardziej stromego zbocza, to w końcu
    > spadnie, potłucze się i zniechęci. Nie ma nic złego w korzystaniu z
    > wydeptanej ścieżki. A pozostałą wiedzę kiedyś trzeba będzie opanować -
    > przy okazji portowania albo modyfikacjo biblioteki. Jednak wszystko w
    > swoim czasie.

    Jak nabędziesz praktyki, to zmienisz nieco zdanie. Zakładasz, że biblioteka
    to gotowiec, który wystarczy wpiąć do projektu. Ale to tylko tzw. chłyt
    makietinkowy autora/autorów. Tak może się wydawać przeglądając opis albo
    uruchamiając przykłady. Jednak jak robisz własny projekt, nieco bardziej
    rozbudowany, albo jest to już któryś kolejny projekt wykorzystujący daną
    bibliotekę, to widzisz jak ona jest kanciasta, gdzie autor poszedł na
    skróty, że poczynił pewne założenia, które w Twoim projekcie nie muszą być
    prawdziwe, że coś jest nieudokumentowane, że coś się zmieniło w tej wersji
    którą masz w porównaniu z wersją użytą w przykładach, że coś jest
    niekompatybilne z Twoim kompilatorem, że biblioteka używa jakichś zasobów
    (np. timery), które też chciałeś użyć, że definiuje jakieś makra i coś Ci
    redefiniuje, że biblioteka ma błędy (nawet jak jest od renomowanego
    producenta).
    Tak, nie ma sensu wynajdować koła. Warto korzystać z bibliotek. Ale w
    praktyce i tak się okazuje, że musisz wziąć manuala i obczaić jak ustawić
    ten czy tamten bit w danym rejestrze. Szczególnie w naszym świecie embedded,
    gdzie jesteś bardzo blisko sprzętu. To nie jest pecet, że system operacyjny
    np. chroni pamięć jednego procesu przed modyfikacją przez inny proces. Tutaj
    masz mikrokontroler i jesteś ciągle milimetry od strzelenia sobie w stopę.
    Nie możesz traktować bibliotek jako czarnych pudełek, które się podczepia do
    projektu i one działają. Potem ludzie piszą "wziąłem STM32CubeMX, wyklikałem
    projekt i on nie działa!". Nie trzeba zaczynać koniecznie od stromego
    zbocza, tylko potem bywa tak, że ktoś odpali "Hello World!" i sobie myśli,
    że teraz kilkoma kliknięciami walnie sobie Ethernet. I Zonk, nie działa.
    Albo działa, ale koszmarnie wolno. Lub tez działa, ale tylko przez godzinę.
    I zaczyna się debugowanie, pisanie na elektrodę, rozczajanie jak działa
    biblioteka i sięganie po ten straszny reference manual. I okazuje się, że
    jednak jesteśmy na dosyć stromej ścieżce.
    Nie zrozum mnie źle, nie neguję Twojego zdania. Tylko po prostu
    rzeczywistość jest bardziej skomplikowana, a czaso(praco)chłonność projektu
    znów jak zwykle okazuje się niedoszacowana :)

    --
    Grzegorz Niemirowski
    http://www.grzegorz.net/
    OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
    Uptime: 34 days, 23 hours, 56 minutes and 38 seconds


  • 19. Data: 2014-11-03 22:49:47
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2014-11-03 19:13, Grzegorz Niemirowski pisze:

    > Tak, nie ma sensu wynajdować koła. Warto korzystać z bibliotek. Ale w
    > praktyce i tak się okazuje, że musisz wziąć manuala i obczaić jak
    > ustawić ten czy tamten bit w danym rejestrze. Szczególnie w naszym
    > świecie embedded, gdzie jesteś bardzo blisko sprzętu. To nie jest pecet,

    Ja sobie z tego doskonale zdaję sprawę. Teraz chociażby próbuję
    przerzucić się z ENC28J60 na W5100. Niby układ jest prostszy w obsłudze
    (nie trzeba się martwić stosem) ale sytuacja dokładnie taka, jak
    opisujesz. Znalazłem co prawda prostą bibliotekę z przykładami dla AVR,
    ale kod jest mocno niedopracowany. Tak naprawdę ktoś dociągnął projekt
    tylko do momentu, w którym możliwe stało się odpalenie prostego serwerka
    WWW. Brakuje większości najpotrzebniejszych funkcji: obsługi UDP,
    przekazywania linijek do parsowania w transmisji TCP, dynamicznego
    rezerwowania socketów i paru podstawowych funkcji związanych z obsługą
    połączenia. Próbuję to teraz samemu dopisać, ale chyba bez ponownej,
    dokładniejszej lektury manuala się nie obejdzie.

    Jednak biblioteka bibliotece nierówna. Często już na starcie dysponuje
    się produktem, na którym można zbudować kilka naprawdę zaawansowanych
    projektów, nawet nie zauważając ograniczeń. Zresztą modyfikacja
    istniejącej biblioteki pod własne potrzeby to jedno. Ja dyskutowałem z
    opinią, że początkujący powinien sam sobie wszystko pisać od podstaw.
    Dla mnie to powinno przyjść z czasem w miarę rosnących potrzeb.


  • 20. Data: 2014-11-04 11:01:12
    Temat: Re: Jak zacząć ENC28J60 i STM32F103RBT6 ?
    Od: Bool <n...@n...com>

    W dniu 2014-11-03 22:49, Atlantis pisze:
    > Teraz chociażby próbuję
    > przerzucić się z ENC28J60 na W5100. Niby układ jest prostszy w obsłudze
    > (nie trzeba się martwić stosem) ale sytuacja dokładnie taka, jak
    > opisujesz. Znalazłem co prawda prostą bibliotekę z przykładami dla AVR,
    > ale kod jest mocno niedopracowany. Tak naprawdę ktoś dociągnął projekt
    > tylko do momentu, w którym możliwe stało się odpalenie prostego serwerka
    > WWW. Brakuje większości najpotrzebniejszych funkcji: obsługi UDP,
    > przekazywania linijek do parsowania w transmisji TCP, dynamicznego
    > rezerwowania socketów i paru podstawowych funkcji związanych z obsługą
    > połączenia. Próbuję to teraz samemu dopisać, ale chyba bez ponownej,
    > dokładniejszej lektury manuala się nie obejdzie.

    Na Twoim miejscu zostawiłbym W5100 i zajął się W5500. Biblioteki pod ten chip są
    napisane od nowa.
    Mi działają bez problemów.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: