-
1. Data: 2019-01-24 16:00:46
Temat: OC - czy podrożało?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Witam,
co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
- 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
2. Data: 2019-01-24 18:15:23
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.01.2019 o 16:00, MadMan pisze:
> co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
> dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
> - 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
100 drożej ale zmieniłem z 1,8 na 2,5t i wtedy się "targowałem" grubo, a
teraz po prostu przez brokera.
Shrek
-
3. Data: 2019-01-24 19:59:48
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik MadMan m...@n...wp.pl ...
> Witam,
>
> co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
> dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
> - 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
>
Podwyzki były bodaj dwa lata temu.
Teraz ustalbilizowały się te wyzsze ceny, nawet odrobine spadły.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm
-
4. Data: 2019-01-24 21:32:50
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: wowa <w...@g...pl>
> Witam,
>
> co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
> dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
> - 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
Bo gdzie indziej koszą :) Przy najmniejszej stłuczce, a tam, rysa
parkingowa! tracisz wszystkie zniżki. W wyszukiwarce zaznacz sobie
stłuczkę i zobaczysz cuda :(
Wojtek
-
5. Data: 2019-01-25 10:23:53
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-01-24 o 21:32, wowa pisze:
>> co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
>> dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
>> - 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
>
> Bo gdzie indziej koszą :) Przy najmniejszej stłuczce, a tam, rysa
> parkingowa! tracisz wszystkie zniżki. W wyszukiwarce zaznacz sobie
> stłuczkę i zobaczysz cuda :(
Zrozumiałe, że jeśli muszą wypłacić odszkodowanie, to nie chcą dać
zniżek. Naprawa "rysy parkingowej" na moim samochodzie kosztowała
ubezpieczyciela 9 tys. zł, bo tak się złożyło, że była zarysowana
przednia szyba i maska. Wymiana przedniej szyby podgrzewanej
bezprzewodowo i odbijającej promienie słoneczne z przekładaniem
czujników, lakierowanie maski, samochód zastępczy na 9 dni -> 9 tys.
brutto. Czyli ok. 30 lat składek OC po 300 zł rocznie.
-
6. Data: 2019-01-25 10:39:36
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 25.01.2019 o 09:23, Poldek pisze:
> W dniu 2019-01-24 o 21:32, wowa pisze:
>
>>> co i rusz słyszę że OC drożeje. Moje kończy się za miesiąc, właśnie
>>> dostałem wycenę od ubezpieczyciela i jest ledwo 3zł drożej niż rok temu
>>> - 349 zł/rok (w zeszłym roku było 346). A jak u was? ;)
>>
>> Bo gdzie indziej koszą :) Przy najmniejszej stłuczce, a tam, rysa
>> parkingowa! tracisz wszystkie zniżki. W wyszukiwarce zaznacz sobie
>> stłuczkę i zobaczysz cuda :(
>
> Zrozumiałe, że jeśli muszą wypłacić odszkodowanie, to nie chcą dać
> zniżek. Naprawa "rysy parkingowej" na moim samochodzie kosztowała
> ubezpieczyciela 9 tys. zł, bo tak się złożyło, że była zarysowana
> przednia szyba i maska. Wymiana przedniej szyby podgrzewanej
> bezprzewodowo i odbijającej promienie słoneczne z przekładaniem
> czujników, lakierowanie maski, samochód zastępczy na 9 dni -> 9 tys.
> brutto. Czyli ok. 30 lat składek OC po 300 zł rocznie.
u mnie kilka lat temu też kosztowało 9000zł, ale tylko dlatego, że
ubezpieczyciel nie chciał dać 3000zł (wtedy zrobiłbym sam), jego
propozycje kończyły się na ok. 1600zł...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
7. Data: 2019-01-25 11:22:31
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-25 o 10:39, ddddddddddddd pisze:
> u mnie kilka lat temu też kosztowało 9000zł, ale tylko dlatego, że
> ubezpieczyciel nie chciał dać 3000zł (wtedy zrobiłbym sam), jego
> propozycje kończyły się na ok. 1600zł...
>
Do tej pory nie pojmuję jak ubezpieczalniom się to opłaca, że zamiast
spotkać się z pokrzywdzonym w połowie drogi proponują takie wypłaty
gotówkowe, że rzadko kto rozsądny się na to godzi. W Twoim przypadku
stracili na czysto 6000 złotych, a przecież wiedzieli, że przy naprawie
bezgotówkowej będzie znacznie drożej...
Jeszcze nie słyszałem, żeby naprawa bezgotówkowa kosztowała mniej, niż
rozsądna wycena z kosztorysu.
-
8. Data: 2019-01-25 11:41:47
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 25 stycznia 2019 11:22:36 UTC+1 użytkownik kosmos napisał:
> Do tej pory nie pojmuję jak ubezpieczalniom się to opłaca, że zamiast
> spotkać się z pokrzywdzonym w połowie drogi proponują takie wypłaty
> gotówkowe, że rzadko kto rozsądny się na to godzi. W Twoim przypadku
> stracili na czysto 6000 złotych, a przecież wiedzieli, że przy naprawie
> bezgotówkowej będzie znacznie drożej...
> Jeszcze nie słyszałem, żeby naprawa bezgotówkowa kosztowała mniej, niż
> rozsądna wycena z kosztorysu.
Opłaca sie ubezpieczalniom bo jeszcze sporo osób bierze to co zaproponuje
ubezpieczalnia w pierwszej decyzji i nawet nie próbują "spotkać się w pół drogi"
Ludziska zaproponowaną kasę biorą, a z rysa jeżdżą albo gdzieś u Mietka w garażu
zamalują za niewielkie pieniądze czy wymienią uszkodzony element na szrocie.
-
9. Data: 2019-01-25 12:59:32
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 25 Jan 2019 02:41:47 -0800, Kris wrote:
> Opłaca sie ubezpieczalniom bo jeszcze sporo osób bierze to co
> zaproponuje ubezpieczalnia w pierwszej decyzji i nawet nie próbują
> "spotkać się w pół drogi" Ludziska zaproponowaną kasę biorą, a z rysa
> jeżdżą albo gdzieś u Mietka w garażu zamalują za niewielkie pieniądze
> czy wymienią uszkodzony element na szrocie.
No i w zasadzie zdrowo. Wymieniać cały element dla rysy to jakaś
psychoza. Nie wspominając o ekologii.
Mateusz
-
10. Data: 2019-01-25 13:08:50
Temat: Re: OC - czy podrożało?
Od: kosmos <a...@u...pl>
W dniu 2019-01-25 o 11:41, Kris pisze:
> W dniu piątek, 25 stycznia 2019 11:22:36 UTC+1 użytkownik kosmos napisał:
>
>> Do tej pory nie pojmuję jak ubezpieczalniom się to opłaca, że zamiast
>> spotkać się z pokrzywdzonym w połowie drogi proponują takie wypłaty
>> gotówkowe, że rzadko kto rozsądny się na to godzi. W Twoim przypadku
>> stracili na czysto 6000 złotych, a przecież wiedzieli, że przy naprawie
>> bezgotówkowej będzie znacznie drożej...
>> Jeszcze nie słyszałem, żeby naprawa bezgotówkowa kosztowała mniej, niż
>> rozsądna wycena z kosztorysu.
>
> Opłaca sie ubezpieczalniom bo jeszcze sporo osób bierze to co zaproponuje
ubezpieczalnia w pierwszej decyzji i nawet nie próbują "spotkać się w pół drogi"
> Ludziska zaproponowaną kasę biorą, a z rysa jeżdżą albo gdzieś u Mietka w garażu
zamalują za niewielkie pieniądze czy wymienią uszkodzony element na szrocie.
>
W przypadku małych szkód (rysa, lekkie wgniecenie) to rozumiem - nie
chce się ludziom szarpać, samochód to nie kapliczka a gotówka się
przyda. Ale jeśli idzie o większe kwoty, to chyba ludzi skłonnych do
takich kompromisów powinno być mniej...
Tym bardziej, że według moich obserwacji coraz więcej się pojawia ofert
firm, które skupują cesje do roszczeń z tytułu szkód komunikacyjnych -
sam kiedyś z takiej oferty skorzystałem, bo nie chciało mi się zbyt
mocno angażować osobiście (wiedziałem, że ubezpieczyciel leci w kulki,
ale wolałem bez wysiłku wziąć mniejszą kwotę od kogoś, kto ma ochotę
powalczyć o całość w sądzie).