-
21. Data: 2011-04-13 14:04:38
Temat: Re: [OC] Gdzie najkorzystniej ?
Od: The_EaGle <e...@j...com>
W dniu 2011-04-12 09:04, Arni pisze:
> The_EaGle pisze:
>> W dniu 2011-04-11 18:18, Arni pisze:
>>
>>> [cut] uderzyc w cysterne na stacji benzynowej usliznawszy sie
>>> uprzenio na plamie oleju napedowego. obok cysterny stoi wlasnie
>>> zaparkowany veyron... [cut]
>>
>> Słowem typowa sytuacja wypadkowa jakich wiele na naszych drogach...
>
> a czy jest niemozliwa?
Wiesz co to jest statystyka? Możliwe jest zderzenie Marsa z Ziemią ale
nie wykupujesz na to OC.
> Poza tym jesli chodzi o wysokosc szkody to wystarczy ze wypakujesz z
> własnej winy w bardziej wypasioną fure jakich nie brakuje i masz
> odszkodowanie w dziesiatkach tysiecy.
i?
Po pierwsze motocykl co wynika ze statystyk policji w większości
wypadków jest po stronie poszkodowanego a wtedy OC na moto nie działa.
Po drugie ilość zderzeń motocykl - motocykl jest minimalna ze względu na
ilość motocykli na jezdni.
Po trzecie zdecydowana większość upadków czy wypadków z udziałem
motocykli jest w zielone nie objęte OC.
Po czwarte ilość zabitych pieszych przez motocyklistów w zdaje się 2008
roku jak sprawdzałem to było sztuk 3.
> Nie masa sie liczy tylko energia czyli iloczyn masy i predkosci.
Do narobienia szkód w samochodzie tak, ale motocyklem łatwiej
przyładujesz w zielone niż w samochód - wynika to znów z wielkości
motocykla i otaczającego motocykl krajobrazu. Samochody są owszem ale
nie stanowią większej części krajobrazu.
Kolejna sprawa to z jakimi statystycznie prędkościami poruszają się
samochody i motocykle - statystycznie w mieście pewnie z 40km/h a na
trasie 70-80km/h wiec przy tych prędkościach dochodzi do wypadków
najczęściej - statystycznie a wiec szkody dla motocykla i samochodów są
różne. Ilość wypadków przy 200km/h dla samochodów i motocykli to
promile... ja wiem że tylko o takich jest głośno w mediach ale uwierz mi
nie mówią ci całej prawdy...
> Powierzchnia uderzenia tez ma znaczenie co widac po paru przecietych na
> pół puszkach dostepnych w sieci.
Skoro jesteś przy powierzchni to powierzchnia czołowa motocykla jest tak
mniej więcej 4 razy mniejsza od samochodu - wiec tyle razy masz mniejszą
szanse przywalenia tą powierzchnią w inną powierzchnię.
>
> nadal twierdzisz ze motocyklem nie mozna narobić szkód?
Nie że MOŻNA ale że motocykl robi mniej szkód w ruchu ulicznym niż
samochód - statystycznie. Na podstawie właśnie tego parametru są
mniejsze polisy OC.
Natomiast MOŻNA czołowo zderzyć się motocyklem z F-16 - można tez i z
Bugatti ale statystycznie jest to mniej prawdopodobne niż 6tka w totku.
Pozdrawiam
Rafał
-
22. Data: 2011-04-13 14:13:58
Temat: Re: [OC] Gdzie najkorzystniej ?
Od: The_EaGle <e...@j...com>
W dniu 2011-04-12 10:08, Jasio pisze:
>
> Można, można.
> Kolega SRADem przy prędkości parkingowej rozpruł crashpadem cały bok w
> mazdzie 3.
> Tylny błotnik, drzwi, przedni błotnik - poszły jak karoseria trabanta.
>
> Bez ubezpieczenia zesrałby się z żalu i do dziś spłacał blacharza.
No widzisz, a ja crash padem uderzyłem w omegę i omega wyrwała mi crash
pad, uszkodziła chłodnicę a ja jej zarysowałem zderzak na odcinku 3cm.
Jak myślisz czy takich ja ja sytuacji jest więcej czy takich jakie miał
twój kolega? :)
BYć może są przypadki że po zderzeniu czołowym motocykla z tirem zginął
kierowca tira ale na podstawie tego przypadku nie opierałbym tezy że tir
jest mniej bezpieczny dla kierowcy od motocykla.
Pozdrawiam
Rafał
-
23. Data: 2011-04-13 16:37:39
Temat: Re: [OC] Gdzie najkorzystniej ?
Od: "J_K_K" <j...@i...fm>
Użytkownik "The_EaGle" <e...@j...com> napisał w wiadomości
news:io4b37$991$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-12 10:08, Jasio pisze:
>
>> Kolega SRADem przy prędkości parkingowej rozpruł crashpadem cały bok w
>> mazdzie 3.
> No widzisz, a ja crash padem uderzyłem w omegę i omega wyrwała mi crash
> pad, uszkodziła chłodnicę a ja jej zarysowałem zderzak na odcinku 3cm.
Strasznie niebezpieczne te crash-pady ;-)
Pzdr
JKK
-
24. Data: 2011-04-15 11:15:52
Temat: Re: [OC] Gdzie najkorzystniej ?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości
news:io4b37$991$1@news.onet.pl...
> No widzisz, a ja crash padem uderzyłem w omegę i omega wyrwała mi crash
> pad, uszkodziła chłodnicę a ja jej zarysowałem zderzak na odcinku 3cm. Jak
> myślisz czy takich ja ja sytuacji jest więcej czy takich jakie miał twój
> kolega? :)
Nieistotne jakich sytuacji jest więcej.
Istotne jest, aby mieć ważne OC, uprawnienia i przegląd. Po spełnieniu tych
warunków sprawca nie będzie płacić ani grosza poszkodowanemu, bo zostanie to
pokryte z jego ubezpieczenia.
A można trafić na bardzo drogi pojazd.
Tylko tyle chciałem powiedzieć.
--
Jasio
etz vfr
-
25. Data: 2011-04-15 11:25:33
Temat: Re: [OC] Gdzie najkorzystniej ?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "The_EaGle" napisał w wiadomości
news:io4ahm$7e0$1@news.onet.pl...
> Po pierwsze motocykl co wynika ze statystyk policji w większości wypadków
> jest po stronie poszkodowanego a wtedy OC na moto nie działa.
>
Nie wiem jak Twój, ale mój motocykl jest po mojej stronie w każdym sporze.
Niezależnie czy jestem poszkodowanym czy sprawcą.
> Po drugie ilość zderzeń motocykl - motocykl jest minimalna ze względu na
> ilość motocykli na jezdni.
Fakt.
> Po trzecie zdecydowana większość upadków czy wypadków z udziałem motocykli
> jest w zielone nie objęte OC.
Kłamstwo.
> Po czwarte ilość zabitych pieszych przez motocyklistów w zdaje się 2008
> roku jak sprawdzałem to było sztuk 3.
Statystyka.
W dodatku cytowana z pamięci.
> Do narobienia szkód w samochodzie tak, ale motocyklem łatwiej przyładujesz
> w zielone niż w samochód - wynika to znów z wielkości motocykla i
> otaczającego motocykl krajobrazu. Samochody są owszem ale nie stanowią
> większej części krajobrazu.
Trawniki i krzaki [bo rozumiem że to nazywasz "zielonym"] nie są uczetnikami
ruchu drogowego i rzadko np. wymuszają pierwszeństwo, więc nie zbaczaj z
tematu.
> Skoro jesteś przy powierzchni to powierzchnia czołowa motocykla jest tak
> mniej więcej 4 razy mniejsza od samochodu - wiec tyle razy masz mniejszą
> szanse przywalenia tą powierzchnią w inną powierzchnię.
Skoro jesteś przy manipulacji: ilość kół w samochodzie bardzo utrudnia
przewrócenie go na bok.
Wniosek: inne będą skutki przytarcia pojazdów w ruchu zależnie od tego czy
to dwu- czy jednoślad.
> Natomiast MOŻNA czołowo zderzyć się motocyklem z F-16 - można tez i z
> Bugatti ale statystycznie jest to mniej prawdopodobne niż 6tka w totku.
Ale do jakiego wniosku zmierzasz, bo się zagubiłem.
Co?
--
Jasio
etz vfr