Cienki tak jak cala reszta samochodow mial powloke fosforanowa.

do góry

W dniu 2018-04-01 o 18:39, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2018-04-01 o 17:28, Bok pisze:
>> ja na przykład jak w sezonie zimowym są mocno solankowe okresy to nie
>> ruszam samochodu z garażu,
> O ile lat myślisz przedłużyć mu życie tym fortelem? :-)
>
> Robert


chce żeby przez cały czas użytkowania -powiedzmy 10 lat -samochód
wyglądał jak nowy- z wierzchu i od spodu

do góry

Wystarczy w nowym zrobic zabezpieczenie profili zamknietych, powtorzyc po roku a
potem co trzy lata. Oczywiscie w miedzyczasie kontrola czy od spodu nie jest
uszkodzone fabryczne zabezpieczenie podwozia i ewntualne naprawy tego zabezpieczenia.
Wbrew temu co sie moze wydawac malowanie jakimis smolowymi preparatami nie jest
konieczne. Koniecze jest rowniez zalozenie nadkoli jesli ich fabrycznie nie ma.

do góry

Dnia Sun, 1 Apr 2018 11:13:35 +0200, Bok napisał(a):

> W dniu 2018-04-01 o 11:05, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sun, 1 Apr 2018 10:27:47 +0200, Bok napisał(a):
>>
>>> Przeglądałem otomoto dział samochodów 2015 lub nowszych z zaznaczoną
>>> opcją "uszkodzony" i tam łatwo zaobserwować w miejscach zgiętych blach
>>> gdzie lakier odpadł razem z podkładem od razu jest RUDA a gdzie jej nie ma
>>
>> Ta metoda wygląda tylko na sprawdzenie jak długo stał samochód między
>> uszkodzeniem, a zrobieniem zdjęcia (i w jakich warunkach).
>> A nie tego w jaki sposób blacha była zabezpieczona.
>>
>
> eetam blacha ocynkowana musiała by ze 2 lata stać żeby pokryła się rudą
> a tam samochody które miały kolizje do 3 miesięcy wstecz świecą rudzizną
>
> oczywiście tam gdzie było mocne przetarcie i uszkodziło ocynk to też
> rdzewieje

No tak, ale jeśli chodzi o uszkodzenia blach, to tam gdzie nastąpiło
wgniecenie, tam prawie na pewno ocynk został uszkodzony.

Ocynk może przetrwać najwyzej otarcie do podkładu.

do góry

Jak ma sie uszkodznic cos czego nie ma. Nie cynkuje sie samochodow bo to sensu nie
ma. Fosforanuje sie i pierwsza warstwe podkladu naklada sie elektroforetycznie. Cynku
nie daje sie malowac. Przy cynkowanej stali, na przyklad blachy na dach, przy uzyciu
specjalnej farby do cynku jest wymog malowania po dwoch latach od momentu ulozenia
zeby sie porowata warstwa tlenku cynku zrobila. Inaczej palcem daje sie po
wyschnieciu farbe zetrzec. Byly jakies samochody w ktorych czesc blach w plycie
podlogowej byla cynkowana. Ale to nie byly samochody dla ludu pracujacego miast i wsi
a dla ludzi od milionerow wzwyz. Rdzewienie w miejscu otarcia wskazuje ze byla
powloka fosforanowa. Cynkowanie ma za zadanie ochrone elektrochemiczna. Uszkodzenie
warsywy cynku na stali nie powoduje rdzewienia stali bo w ogniwie zelazo cynk to cynk
ulega utlenianiu a nie stal. Powloka cynkowa nie musi byc szczelna zeby ochrona
dzialala. Patrz rurociagi i mosty. Co jakis odcinek sa mocowane do rur cynkowe
elektrody ktore chronia caly rurociag. To sa wiadomosci na poziomie szkoly sredniej
jak bylem mlody i piekny.

do góry

"chce żeby przez cały czas użytkowania -powiedzmy 10 lat -samochód
wyglądał jak nowy- z wierzchu i od spodu "
Ambitne zamierzenia.

do góry

W dniu 2018-04-01 o 10:27, Bok pisze:
> Które samochody/marki stosują ocynk?

Obecnie nie znam producenta samochodów, który by nie stosował blach
ocynkowanych. Wyjątek stanowią oczywiście samochody zbudowane z blachy
aluminiowej lub mające fragmenty plastikowego nadwozia - tam oczywiście
ocynku nie ma.
Szczerze mówiąc nie widziałem takiego bez pełnego ocynku już od dobrych
15+ lat :)
Ostatnim samochodem z niepełnym ocynkiem jaki pamiętam to Astra F, która
miała sporo blach ocynkowanych z jednej strony.
Trzeba tez pamiętać, że ocynk ocynkowi nierówny :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 2018-04-01 o 10:48, Zenek Kapelinder pisze:
> Moze i jakies sie cynkuje, wiekszosc jesli nie wszystkie, z wyjatkiem tych co sa
podobno cynkowane, jest fosforanowana. To bardzo skuteczne zabezpieczenie przed
korozja.
[...]

Wiemy, że dzwony biją, tylko nie wiemy w którym kościele :)
Blach, czy nadwozia w fabryce samochodów się nie cynkuje. Blachę cynkuje
huta.
Fosforanowanie, a obecnie raczej cyrkonowanie to proces chemiczny
przeprowadzany na pospawanym nadwoziu na lakierniach - zaraz po myciu i
aktywacji powierzchni blachy. Robi się to zarówno na nadwoziach
stalowych ocynkowanych jak i aluminiowych. Zaraz potem nakładana jest
pierwsza warstwa antykorozyjnego pokrycia, czyli kataforeza (lub bardzo
już rzadko - anaforeza) która daje faktyczną odporność na korozję -
szacunkowo około 70-80%.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 2018-04-01 o 17:28, Bok pisze:
>
>> Cinquacento miało podobno całkowicie ocynkowana karoserię. Dzisiaj to w
>
> to też zależy ile się jeździ, jak się jeździ, i gdzie trzyma się
> samochód, ja na przykład jak w sezonie zimowym są mocno solankowe
> okresy to nie ruszam samochodu z garażu, przy naszych zimach jest to
> kilkanaście dni w roku więc przeżyję bez samochodu
>
>

E tam, okresu zimy mamy około 3 miesiące. Solanka z rozsypanej soli też
od razu nie znika z powierzchni dróg. Tak więc raczej mało kto może
sobie pozwolić aby pójść w Twoje ślady. Zresztą czy to tylko od soli
zależy? Można jeździć autem po drogach na które wywalono tony soli, i
co, i nic - nowemu pojazdowi, do 10 lat raczej korozja nie grozi..

do góry

W dniu 2018-04-01 o 22:53, Zenek Kapelinder pisze:
> Cienki tak jak cala reszta samochodow mial powloke fosforanowa.


Nie znam tych technologii. Pamiętam tylko to że w fachowej prasie stało
o "całkowitym ocynku ". Nawet był przytoczony analog że seicento, w
odróżnieniu od poprzednika nie ma już całkowicie cynkowanej karoserii.

do góry