"BQB" napisał:

>>>>> Do czego on miałby być?
>>
>>>> W zasadzie Office plus Internet.
>>
>>> Więc więcej ram i ssd
>>
>> Czyli zwiększamy kilkukrotnie wartość zabytku przy kilkunastoprocentowym
>> co najwyżej wzroście wydajności. Słaby interes.
>>
>>> i całkiem przyjemnie będzie się go w tych celach używać.
>>
>> Nie będzie. Sorry, mamy 2015 r..
>
> Office i internet na takim sprzęcie będzie źle działać?

Office będzie działał dobrze, natomiast strony www będą zamulać. Sorry, ale
tzw.. entry level do znośnej pracy to dzisiaj procesor 2 rdzeniowy, HT nie
ratuje sytuacji. Płyta jest, zdaje się, na DDR1? Porada, aby dokupił sobie
więcej tego typu pamięci jest, delikatnie mówiąc, nieprzemyślana, a wiara w
cudowną moc kilkukrotnego przyspieszania pracy starych komputerów przez dysk
SSD (bo tylko takie przyspieszenie dałoby odczuwalnego kopa), pochodzi
raczej z kręgów zbliżonych do ojca Baszobory.
To ile kosztowałoby owe dołożenie pamięci do 4 GB i dysku SSD?

JoteR