-
181. Data: 2014-01-10 19:06:01
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Thu, 9 Jan 2014 15:38:42 -0800 (PST), k...@g...com wrote:
>Tacy jak ja co na co dzień alkohol może nie istnieć pod postacią inną niż dezodorant
Ja tam wolę się napić piwa. Ale jak ktoś lubi pić dezodoranty... :)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
182. Data: 2014-01-10 19:21:15
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-01-10 10:37, Budzik pisze:
> Użytkownik k...@g...com ...
>
>> Ty wymyśl jak eksterminować alkoholików jak chcesz ich bronić. Czy ja
>> i miliony innych nie jeżdżących nigdy po alkoholu w jakiś sposób
>> zasłużyliśmy sobie na poniżające nas sprawdzanie na zawartość
>> alkoholu?
>
> Piszesz "nas" a masz na mysli siebie.
> Mnie nie poniża dmuchanie a tez nachalny nie jezdze.
> Poniża mnie czasami, jak policjant robi ze mnie głupka ale akurat dmuchanie
> nie.
> Bo rozumiem, ze ono nie jest po to aby zrobic mi na złość tylko po to aby
> wyłapać pijaków.
> cieszyłbym się bardziej gdyby było po to aby wyłapać tych rzeczywistych
> pijaków a nie po co aby sprawdzic czy nie jestem wczorajszy i czy nie mam
> 0,25 ale ty chcesz zeby nagonka na tych granicy była jeszcze wieksza bo
> proponujesz 0.
>
>> To dlaczego na równi z tymi co zasłużyli na badanie mamy być
>> traktowani? Podsunięte przez znajomego rozwiązanie. Na kosz skarbu
>> państwa we wszystkich samochodach montuje się proste wskaźniki
>> sygnalizujące na zewnątrz samochodu czy w środku jest jakieś stężenie
>> alkoholu wyższe niż np 0,1. Cały czas jest to monitorowane. Policjanci
>> wyposażeni w testery w formie aerozolu, mają obowiązek przy każdej
>> kontroli sprawdzić czy urządzenie działa. Tak samo w czasie przeglądu
>> ma to być sprawdzone. Jeśli nie działa zabierany jest dowód
>> rejestracyjny a urządzenie idzie do ekspertyzy czy samo się popsuło
>> czy zostało celowo uszkodzone. Przy celowym uszkodzeniu konsekwencje
>> do ustalenia. Na taki układ mogę iść. Oczywiście taki kierowca co się
>> u niego sygnalizator świeci jest w pierwszej kolejności zatrzymywany i
>> sprawdzany. Urządzenie musi współpracować z innymi systemami typu
>> kamery monitoringu albo bramki do zbierania opłat.
>
> Czyli jakies proste alkotesty za 10 zł sa be a to jest cacy.
> A jaka wioze pijanego i on bedzie wydychał to co?
> (...)
Kogutek chyba trochę się pośpieszył ;)
Niekoniecznie musisz wieźć pijanego (a co z taksówkami?).
Można użyć spryskiwacza szyb. Można zjeść czekoladki na likierze. Ja
czasami myję elementy wnętrza izopropanolem albo innym alkoholem -
zależy, zależy co mam pod ręką.
Była o tym duża, kilkudniowa batalia, jakoś latem bodajże 2012 roku,
chyba głównie w RMF - chodziło o czekoladki i o płyny do spryskiwacza
szyb, na który "zdalne" (do dmuchania z dystansu) policyjne alkomaty już
z dużej odległości ponoć reagowały.
Tak więc automat badający powietrze w kabinie kierowcy może tworzyć
błędne alarmy, albo też w przypadku publicznych pojazdów (np. taxi)
niepotrzebne.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
183. Data: 2014-01-10 21:09:39
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: KS <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2014-01-10 16:00, Budzik pisze:
> Użytkownik KS "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...
>
>>>> Poznałem do czego alkoholicy czynni zawodowo są zdolni. W pale
>>>> się normalnemu człowiekowi nie mieści.
>>>
>>> Do czego?
>>>
>> A do tego że przykładowo ten tramwajarz z Łodzi od 10 lat mógł
>> nachlany prowadzić i tak się tajniaczył że nie wzbudzał podejrzeń.
>>
> Nie prosze o bajdurzenie i przypuszczenia. Napisałeś, że poznałes, do
> czego są zdolni alkoholicy czynni zawodowo. Wiec pytam, do czego? Ale
> konkretne przykłady a nie "byc moze".
To nie bajdurzenie i nie przypuszczenia tylko fakt na przykładzie mojego
kolesia. Podam jeden przykład.
Koleś około 10 lat jeździł prywatnie i zawodowo osobówką z 0,2-2
promilami. Tak przypuszczam że tyle miewał. Do 1,5 promila nie było
widać że jest wypity. Gorzej wyglądał gdy był trzeźwy. Na trzeźwo bał się
prowadzić. Miał przerwy w piciu, ale częściej był zawsze wypity. Nigdy
nie miał wypadku, ani nikt w niego nie wjechał. Miewał jakieś
przypadkowe kontrole, ale z racji tego że był zawodowym strażakiem,
śmigało mu się.
Jego kariera skończyła się gdy po mieście jechał na światłach drogowych,
a pomiar wykazał 3,5 promila. Z takim wynikiem juz go ujebali i poszedł
na wcześniejszą emeryturę.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
184. Data: 2014-01-10 21:15:05
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 10 Jan 2014 21:09:39 +0100 osobnik zwany KS napisał:
> W dniu 2014-01-10 16:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik KS "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...
>>
>>>>> Poznałem do czego alkoholicy czynni zawodowo są zdolni. W pale
>>>>> się normalnemu człowiekowi nie mieści.
>>>>
>>>> Do czego?
>>>>
>>> A do tego że przykładowo ten tramwajarz z Łodzi od 10 lat mógł
>>> nachlany prowadzić i tak się tajniaczył że nie wzbudzał podejrzeń.
>>>
>> Nie prosze o bajdurzenie i przypuszczenia. Napisałeś, że poznałes, do
>> czego są zdolni alkoholicy czynni zawodowo. Wiec pytam, do czego? Ale
>> konkretne przykłady a nie "byc moze".
>
> To nie bajdurzenie i nie przypuszczenia tylko fakt na przykładzie mojego
> kolesia. Podam jeden przykład.
> Koleś około 10 lat jeździł prywatnie i zawodowo osobówką z 0,2-2
> promilami. Tak przypuszczam że tyle miewał. Do 1,5 promila nie było
> widać że jest wypity. Gorzej wyglądał gdy był trzeźwy. Na trzeźwo bał
> się prowadzić. Miał przerwy w piciu, ale częściej był zawsze wypity.
> Nigdy nie miał wypadku, ani nikt w niego nie wjechał. Miewał jakieś
> przypadkowe kontrole, ale z racji tego że był zawodowym strażakiem,
> śmigało mu się.
> Jego kariera skończyła się gdy po mieście jechał na światłach drogowych,
> a pomiar wykazał 3,5 promila. Z takim wynikiem juz go ujebali i poszedł
> na wcześniejszą emeryturę.
ROTFL. Zatrudnij się w policji z tym alkomatem w oczach
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
185. Data: 2014-01-10 21:36:43
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-01-10 21:09, KS pisze:
> W dniu 2014-01-10 16:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik KS "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...
>>
>>>>> Poznałem do czego alkoholicy czynni zawodowo są zdolni. W pale
>>>>> się normalnemu człowiekowi nie mieści.
>>>>
>>>> Do czego?
>>>>
>>> A do tego że przykładowo ten tramwajarz z Łodzi od 10 lat mógł
>>> nachlany prowadzić i tak się tajniaczył że nie wzbudzał podejrzeń.
>>>
>> Nie prosze o bajdurzenie i przypuszczenia. Napisałeś, że poznałes, do
>> czego są zdolni alkoholicy czynni zawodowo. Wiec pytam, do czego? Ale
>> konkretne przykłady a nie "byc moze".
>
> To nie bajdurzenie i nie przypuszczenia tylko fakt na przykładzie mojego
> kolesia. Podam jeden przykład.
> Koleś około 10 lat jeździł prywatnie i zawodowo osobówką z 0,2-2
> promilami. Tak przypuszczam że tyle miewał. Do 1,5 promila nie było
> widać że jest wypity. Gorzej wyglądał gdy był trzeźwy. Na trzeźwo bał się
> prowadzić. Miał przerwy w piciu, ale częściej był zawsze wypity. Nigdy
> nie miał wypadku, ani nikt w niego nie wjechał. Miewał jakieś
> przypadkowe kontrole, ale z racji tego że był zawodowym strażakiem,
> śmigało mu się.
Niesamowite - możesz mi wskazać link do patentu na wykrywanie poziomu
alkoholu we krwi/powietrzu na odległość? Tyle czasu z tym walczą i
nadal problem, a Ty sobie poradziłeś z tym już dawno. Dodatkowo
sugerujesz, że strażacy to nawaleni jeżdżą i im się udaje. Oj, oj...
> Jego kariera skończyła się gdy po mieście jechał na światłach drogowych,
> a pomiar wykazał 3,5 promila. Z takim wynikiem juz go ujebali i poszedł
> na wcześniejszą emeryturę.
Pewnie ci to przy kielichu jakiś kolega opowiadał :P
-
186. Data: 2014-01-10 21:41:26
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:00:44 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> U�ytkownik KS "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...
>
>
>
> > Pozna�em do czego alkoholicy czynni zawodowo s� zdolni. W pale si�
>
> > normalnemu cz�owiekowi nie mie�ci.
>
>
>
> Do czego?
Chociażby do tego ze będąc kierującym tramwajem nawala się na sztywno. On tylko
jednego malusieńkiego łyczka chciał dla smaku wypić. Spróbować chciał czy dobre.
-
187. Data: 2014-01-10 21:43:47
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:02:05 UTC+1 użytkownik Smok Eustachy napisał:
> W dniu 10.01.2014 00:38, k...@g...com pisze:
>
> /.../
>
> > Wiesz dlaczego napisa�em 0,00 chocia� sam si� z tym nie zgadzam?
>
>
>
> Niech mi kto� przet�umaczy co ten cz�owiek wypisuje?
jak sam nie rozumiesz to znaczy że masz współczynnik inteligencji na poziomie
samotnie rosnącego w polu drzewa i nikt nic ci nie jest w stanie wytłumaczyć ani
przetłumaczyć.
-
188. Data: 2014-01-10 21:54:06
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-01-10 21:15, Użytkownik masti napisał:
>>>>>> Poznałem do czego alkoholicy czynni zawodowo są zdolni. W pale
>>>>>> się normalnemu człowiekowi nie mieści.
>>>>> Do czego?
>>>>>
>>>> A do tego że przykładowo ten tramwajarz z Łodzi od 10 lat mógł
>>>> nachlany prowadzić i tak się tajniaczył że nie wzbudzał podejrzeń.
>>>>
>>> Nie prosze o bajdurzenie i przypuszczenia. Napisałeś, że poznałes, do
>>> czego są zdolni alkoholicy czynni zawodowo. Wiec pytam, do czego? Ale
>>> konkretne przykłady a nie "byc moze".
>> To nie bajdurzenie i nie przypuszczenia tylko fakt na przykładzie mojego
>> kolesia. Podam jeden przykład.
>> Koleś około 10 lat jeździł prywatnie i zawodowo osobówką z 0,2-2
>> promilami. Tak przypuszczam że tyle miewał. Do 1,5 promila nie było
>> widać że jest wypity. Gorzej wyglądał gdy był trzeźwy. Na trzeźwo bał
>> się prowadzić. Miał przerwy w piciu, ale częściej był zawsze wypity.
>> Nigdy nie miał wypadku, ani nikt w niego nie wjechał. Miewał jakieś
>> przypadkowe kontrole, ale z racji tego że był zawodowym strażakiem,
>> śmigało mu się.
>> Jego kariera skończyła się gdy po mieście jechał na światłach drogowych,
>> a pomiar wykazał 3,5 promila. Z takim wynikiem juz go ujebali i poszedł
>> na wcześniejszą emeryturę.
>
> ROTFL. Zatrudnij się w policji z tym alkomatem w oczach
>
Dlaczego w oczach, jak razem pili to wie ile powinien mieć
promili. Dawno temu znałem kierowcę co na sześć dni pracy
w tygodniu ze cztery to przychodził wczorajszy i ratował
się klinem czy piwkiem. Dwa lata tak jeździł i nic, jak już
odchodził, przekazał samochód następcy i ten następca wóz
rozbił i to na trzeźwo zanim ten wiecznie wczorajszy odszedł.
Pozdrawiam
-
189. Data: 2014-01-10 21:58:59
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-01-10 19:06, jerzu pisze:
> On Thu, 9 Jan 2014 15:38:42 -0800 (PST), k...@g...com wrote:
>
>> Tacy jak ja co na co dzień alkohol może nie istnieć pod postacią inną niż
dezodorant
>
> Ja tam wolę się napić piwa. Ale jak ktoś lubi pić dezodoranty... :)
Może mu zostało z walenia 'wody brzozowej'? Dawno temu to i tym się
raczyli (mnie jakoś nikt nie przekonał) ;)
-
190. Data: 2014-01-10 22:02:26
Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
Od: KS <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2014-01-10 21:36, Artur Maśląg pisze:
> Niesamowite - możesz mi wskazać link do patentu na wykrywanie poziomu
> alkoholu we krwi/powietrzu na odległość?
Na allegro znajdziesz.
> Dodatkowo
> sugerujesz, że strażacy to nawaleni jeżdżą i im się udaje. Oj, oj...
Od hydraulika po księdza jeżdżą nawaleni. Dziwne? Nieświadomy?
> Pewnie ci to przy kielichu jakiś kolega opowiadał :P
Powiedziałem wcześniej, że to się pale nie mieści.
Żreć ziemi nie będę by to udowadniać.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm