On Sun, 13 Feb 2011 15:35:40 +0100, J_K_K wrote:
>Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
>> Czyli miało byc jak w Czechach.
>
>Tyle, że w Czechach kosztowała wtedy ~100 PLN na rok,
>a u nas chcieli 180 PLN.

I w Czechach to jest za autostrady i ekspresowki, Pol chcial za
wszystkie drogi, gdy w kraju bylo 50 km autostrady w srednim stanie.
I dlaczego mamy Pola przepraszac ? Sasiadow trzeba przepraszac za
pozniejsze glosowania :-)

Chociaz - wtedy sie mowilo ze po co jakies winietki, lepiej wliczyc w
paliwo, niech placa ci co jezdza .. teraz sie nie podoba :-)
A Pol na drogi wydawal zaledwie 1/3 wplywow z akcyzy.


J.

do góry

Dnia Sun, 13 Feb 2011 15:45:24 +0100, J.F. napisał(a):

> I w Czechach to jest za autostrady i ekspresowki, Pol chcial za
> wszystkie drogi, gdy w kraju bylo 50 km autostrady w srednim stanie.
> I dlaczego mamy Pola przepraszac ? Sasiadow trzeba przepraszac za
> pozniejsze glosowania :-)

A sprawia ci jakąś istotną różnicę czy zapłacisz, powiedzmy 150 zł za
autostrady i ekspresówki, czy 150 zł za autostrady, ekspresówki, krajowe,
powiatowe, miejskie, wiejskie i osiedlowe?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:18k70dvtcjl6l$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sun, 13 Feb 2011 15:45:24 +0100, J.F. napisał(a):
>
>> I w Czechach to jest za autostrady i ekspresowki, Pol chcial za
>> wszystkie drogi, gdy w kraju bylo 50 km autostrady w srednim stanie.
>
> A sprawia ci jakąś istotną różnicę czy zapłacisz, powiedzmy 150 zł za
> autostrady i ekspresówki, czy 150 zł za autostrady, ekspresówki, krajowe,
> powiatowe, miejskie, wiejskie i osiedlowe?
>
Jak się nie jeździ po autostradach i ekspresówkach to sprawia.
Plus ilość potencjalnych kierowców w Czechach vs w Polsce.
A autostrad to raczej więcej u nich, niż u nas.

Pzdr

JKK

do góry

On Sun, 13 Feb 2011 15:07:41 +0000, Waldek Godel wrote:
>Dnia Sun, 13 Feb 2011 15:45:24 +0100, J.F. napisał(a):
>> I w Czechach to jest za autostrady i ekspresowki, Pol chcial za
>> wszystkie drogi, gdy w kraju bylo 50 km autostrady w srednim stanie.
>> I dlaczego mamy Pola przepraszac ? Sasiadow trzeba przepraszac za
>> pozniejsze glosowania :-)
>
>A sprawia ci jakąś istotną różnicę czy zapłacisz, powiedzmy 150 zł za
>autostrady i ekspresówki, czy 150 zł za autostrady, ekspresówki, krajowe,
>powiatowe, miejskie, wiejskie i osiedlowe?

Mnie nie. Ale zyli wtedy ludzie ktorzy mieli 500km do najbliszej
autostrady.

Mnie moze i tez, gdyby plytostrada A4 byla bezplatna, bo niby jakim
prawem za to placic - powinna byc ulga podatkowa :-)


J.

do góry

Dnia 13.02.2011 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> On Sun, 13 Feb 2011 14:05:03 +0100, niusy.pl wrote:
>>Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl>
>>> Ja chętnie zapłacę w postaci winiety nawet jeżdżąc głównie po drogach
>>> nieekspresowych, tylko po to, żeby każdy, kto jedzie gdzieś dalej,
>>> mógł bez problemu jechać za koszt tej samej winiety szybką drogą,
>>> dzięki czemu nie będzie blokować mi lokalnej drogi z jednego
>>> miasteczka do drugiego, którą codziennie dojeżdżam do pracy. To
>>> tak naprawdę jedyne sensowne rozwiązanie na pobieranie opłat -
>>> kasować za drogi ekspresowe/autostrady winietami.
>>
>>O co chodzi ? Publiczne drogi już zostały sfinansowane przez społeczeństwo.
>
> Nie bardzo - zostana jak spolecenstwo splaci obligacje.
> No chyba ze inaczej: zostaly juz dawno splacone w akcyzie od paliw
>
> A post Samotnika - prosze jak latwo zmanipulowac, powiedzcie
> spoleczenstwu ze bedzie placic za kilometr, to zaraz powiedza ze chca
> winietki :-)

Rzeczywistość jest taka, że niemal wszędzie się płaci, a ja jeżdżę dużo i
wolę płacić winietką :)
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

>>> Ja chętnie zapłacę w postaci winiety nawet jeżdżąc głównie po drogach
>>> nieekspresowych, tylko po to, żeby każdy, kto jedzie gdzieś dalej,
>>> mógł bez problemu jechać za koszt tej samej winiety szybką drogą,
>>> dzięki czemu nie będzie blokować mi lokalnej drogi z jednego
>>> miasteczka do drugiego, którą codziennie dojeżdżam do pracy. To
>>> tak naprawdę jedyne sensowne rozwiązanie na pobieranie opłat -
>>> kasować za drogi ekspresowe/autostrady winietami.
>>
>>O co chodzi ? Publiczne drogi już zostały sfinansowane przez
>>społeczeństwo.
>
> Nie bardzo - zostana jak spolecenstwo splaci obligacje.
> No chyba ze inaczej: zostaly juz dawno splacone w akcyzie od paliw

Jak kredyt państwo wzięlo to ciągle państwa kredyt, który może spłacać z
normalnych podatków czy jest to droga gminna, krajowa czy autostrada.

do góry

Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl>

>>>O co chodzi ? Publiczne drogi już zostały sfinansowane przez
>>>społeczeństwo.
>>
>> Nie bardzo - zostana jak spolecenstwo splaci obligacje.
>> No chyba ze inaczej: zostaly juz dawno splacone w akcyzie od paliw
>>
>> A post Samotnika - prosze jak latwo zmanipulowac, powiedzcie
>> spoleczenstwu ze bedzie placic za kilometr, to zaraz powiedza ze chca
>> winietki :-)
>
> Rzeczywistość jest taka, że niemal wszędzie się płaci, a ja jeżdżę dużo i
> wolę płacić winietką :)

Mówiłeś, że wolałbyś by inni płacili hurtem (w praktyce winietką) by nie
unikali szybkich dróg w efekcie czego Tobie jeździłoby się lepiej "polnymi"
kiedy nie musisz jechać szybkimi. I to jest ok pod warunkiem, że nie polega
na zwykłym dojeniu ludzi, bo przecież jak te szybkie są ważniejsze to należy
przeznaczyć na nie więcej z podatków. Z opłat tyle tylko może być, że mimo
płacenia podatków za jakiś czas będziesz płacił za wszystkie drogi także a
może przede wszystkim za te lokalne. Masz już opłaty parkingowe i
klimatyczne właśnie lokalne...

do góry

On Sun, 13 Feb 2011 20:39:32 +0100, niusy.pl wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>>>O co chodzi ? Publiczne drogi już zostały sfinansowane przez
>>>społeczeństwo.
>> Nie bardzo - zostana jak spolecenstwo splaci obligacje.
>> No chyba ze inaczej: zostaly juz dawno splacone w akcyzie od paliw
>
>Jak kredyt państwo wzięlo to ciągle państwa kredyt, który może spłacać z
>normalnych podatków czy jest to droga gminna, krajowa czy autostrada.

Oczywiscie, ale ale spoleczenstwo jeszcze ich nie sfinansowalo,
dopiero to zrobi :-)

J.

do góry