KarolW wrote:

> Czolem.
>
> Temat juz kiedys poruszony ale pozostal bez odp.
> Musze do mojej Nokii E66 podlaczyc zewnetrzny wzmacniacz audio. Sek w
> tym, ze jak tylko telefon zacznie laczyc sie z BTS, z zewnetrznego
> glosnika (tego ktory zasila wzm) slychac glownie zaklucenia (takie jak w
> tradycyjnym radioodbiorniku, ktory znajduje sie zbyt blisko telefonu)
> Zaklucenia ewidentnie przenosza sie przez przewod laczacy telefon ze
> wzmaniaczem. Po jego odlaczeniu przy wzmacniaczu, bez zmiany polozenia
> telefonu wzgledem plytki wzmacniacza zaklucenia maleja prawie do zera.
> Ekranowanie calego wzmacniacza nie daje zadnego efektu. Zaklucenia od
> telefonu slychac w glosniku, gdy tylko podlaczona jest masa audio
> telefonu (wyjscie na sluchawki) z masa wzmacniacza.
>
> Zastanawiam sie jak ten problem rozwiazany jest w fabrycznych zestawach
> glosnomowiacych, gdzie dzwiek w glosniku jest niczym nie zaklucony.
>
> Z gory dzieki za pomoc.
> Pozdr
> K.
>
> PS w akcie desperacji, probowalem tez wzmacniacz podlaczyc do sluchawki
> BT, ale mam identyczny problem z tym ze slychac zaklucenia od pracujacego
> BT a nie GSM


kilka rozwiazan na szybko :
1)transmiter FM (5-20 ziko na allegro). powinien byc zasilany tak zeby nie
tworzyc petli masy (ktora bedzie antena dla sygnalu radiowego ktory
zakloca).
innymi slowy - jak najkrotsze przewody , najlepiej zasilany z wlasnej
bateryjki

2)transformatorek audio - jakikolwiek transformator z przelozeniem 1:1
tu nie ma zadnych czarow...

3)transoptor - niska jakosc dzwieku , ale do gsm to chyba wystarczy.
czary te same jak w transmiterze fm - krotkie kable!


4)perelki ferrytowe na kabel/cewki symetryczne - takie jak uzywa sie do
'odklocania' np. sygnalow w kablach d-sub w monitorach...
sygnal radiowy z telefonu jest dosc mocny, wiec bedzie ich potrzeba raczej
sporo ...




--