eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaNka - zmiana regulaminu!!! Mozna wypowadac umowy bez konsekwencji! › Re: Nka - zmiana regulaminu!!! Mozna wypowadac umowy bez konsekwencji!
  • Data: 2009-06-09 11:57:00
    Temat: Re: Nka - zmiana regulaminu!!! Mozna wypowadac umowy bez konsekwencji!
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > usprawiedliwanie sie typu "czuje sie oszukany, bo ktos ma lepsza oferte"
    > wiecej ma wspolnego z moralnoscia kalego nic cywilizowanego czlowieka

    Akurat to nie ma nic wspólnego z mentalnością Kalego.
    Ja np swoich klientów nie traktuję tak jak operatorzy.
    Ba, moja rodzinna firma nawet odsetek nie pobiera od klientów spóźniajacych
    się z zapłatą za usługi.
    Są tacy klienci, którzy to wykorzystują i regularnie się spóźniają.
    Najbardziej upierdliwym wymawiamy po prostu umowę (bo są to usługi
    świadczone okresowo).
    Ale inni świadomie opóźniają płatność, wiedząc że jak nie zapłacą za telefon
    to im wyłączą, jak nie zapłaca za prąd to im wyłączą a jak nie zapłacą
    (czasem dlugo) nam to nic nie robimy.
    Mentalność Kalego to by była gdybym sam stosowal wobec klientów jakieś
    kombinacje (a ja nawet nie ze wszystkich praw korzystam) a potępial
    kombinacje klientów.

    Ja uważam, że jeśli prawo daje mi możliwosć rozwiązania umowy to to robię.
    Cwaniactwo ? Może ale w dobrym znaczeniu czyli zaradność.
    Cwaniactwo to wziąć telefon za 1zł i zaraz skorzystać ze zmiany regulaminu.
    Zerwanie umowy w sytuacji gdy na tym operator nic nie traci (ale mniej
    zyskuje) nie jest niczym złym i nie powinno być nazywane cwaniactwem.

    Czy cwaniactwem jest sharing w C+ ale stosowany tylko po to by mieć
    "multiroom" albo móc nagrywac jeden program a oglądać inny ?
    Nie. Bo umowa nie mówi, że wolno mi odbierać w jednym momencie jeden program
    na raz a nie dwa.
    Gdyby było to zabronione to owszem, co innego.
    Ale spotkałem ludzi, ktorzy to nazywają cwaniactwem (BTW ja nie mam
    sharingu).

    Ale mieszkałem kiedyś w mieście i miałem kablówkę.
    Operator za podłączenie przewodu do odgałęźnika na klatce schodowej wziął
    250 PLN (jeden lokalny operator czyli monopolista).
    Deweloper od ktorego mieszkanie kupiłem sam wybudowal instalację.
    Operator tylko podłączył budynek do istniejącej studzienki tuż obok budynku
    (także kanalizacją teletechniczną wybudowaną przez dewelopera).
    Jako że kupiłem meiszkanie przerobione z dwóch małych to miałem dwa gniazda.
    Operator za podłączene drugiego wziął...... osobne 250 PLN ale umowę
    podpisał jedną.
    Gdy zmieniłem mieszkanie i wiedziałem już jak pogrywa operator, sam
    wykonałem instalację już w czasie budowy (w zasadzie gruntownego remontu)
    domu i ukryłem rozgałęźnik (niestety nie odgałęźnik bo dają słaby sygnał i
    tak wychodzi lepiej) i instalację za płytami regipsowymi, zostawiając
    przewód do podłączenia przez operatora.
    Jako że także miałem połączone z dwóch mieszkania (choć tak jak w poprzednim
    mieszkaniu tylko jeden numer porządkowy lokalu) to uważałem że tak
    drastyczne opłaty niby za "instalację" czy "montaż drugiego gniazda" są
    skandaliczne i nie złamię nawet regulaminu tej kablówki gdy zrobię sobie sam
    rozprowadzenie.
    Bo widać że niby te pieniądze biorą za prace "instalatorskie w lokalu" skoro
    przy jednej umowie pobrali podwójną stawkę.
    No to ja mam prawo sam sobie instalację wykonać.
    Kupuję sygnal dla lokalu i mam prawo odbierać go na więcej niż jednym
    urządzeniu byle było to w tym lokalu.
    Czy jestem cwaniakiem ?
    Niektórzy powiedzą że tak bo zamiast grzecznie (jak sąsiadka w podobnej
    sytuacji) zapłacić podwójnie ja "uparcie i skrycie" sam sobie (co za
    chamstwo i bezczelność) zrobiłem w drugiej częsci JEDNEGO lokalu sygnał.
    Cwaniak bo inni "musieli" (?) zapłacić a on nie zapłacił.

    To trochę tak jak z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego delegalizującego
    zniżki dla ludzi wykupujących mieszkania spółdzielcze (nawiasem mówiąc to
    już je kupili kiedyś je "kupując" czyli zapłacili za nie dużo forsy).
    TK twierdził ze zniżki są niekonstytucyjne bo ktoś inny "musiał" zapłacić
    więcej.
    Po pierwsze nie musial bo wykup mieszkania nie był obowiązkowy - można było
    nadal mieszkać ale z innym statusem.
    Po drugie jeśli tak to powinni zdelegalizować wszystkie obnizki cen.
    Bo ja kiedyś za nagrywarkę DVD (do komputera) płaciłem np 700 PLN a teraz
    jeden z drugim "bezczelnie" kupują dużo taniej.
    "A dlaczego oni mogą tak tanio a ja MUSIAŁEM tak drogo ? Niech też bulą jak
    ja biedny !".
    Ależ to jak i wykup mieszkania były i są dobrowolne. Nikt nic nie musiał.
    Ale "socjalsityczna praworządność" nie lubi prywatnej własnosci. Lepiej gdy
    i tak już kupionym mieszkaniem (przecież lokaltor je "kupił" gdy miał się
    wprowadzić za cenę rynkową czyli tyle ile gdzie indziej kosztowało
    mieszkanie własnosciowe) zarządza jakiś czerwony bonzo "spółdzielczy".
    Socjalistyczna praworządność nazywała cwaniakami takich co sobie sami
    radzili bez płacenia haraczu bandyckiemu państwu.
    Nawet agregatu bez zezwlenia nie można było swego czasu eksploatować bo "jak
    to tak ? samemu ? prąd ? niezależnie ?".
    Ten kto LEGALNIE (auentyczna sprawa z lat 80) kupił w spożywczym kilkaset
    słoików przecieru szczawiowego za cenę X a potem wywalił to na kompost (i
    jeszcze mial nawóz cwaniak jeden) i sprzedał w państwowym skupie "opakowań
    szklanych" same słoiki za 1,5X - miał sprawę karną i był nazywany
    "spekulantem". Ale takie były realia socjalizmu. Mogły być w sprzedaży
    tańsze słoiki pełne niż puste.
    Takie myślenie do dziś pokutuje.
    Robisz coś legalnie ale niezgodnie z interesem państwa/koncernu itp - jesteś
    cwaniakiem ! Choć dorobić gębę skoro nie da się jak dawniej wsadzić do
    pierdla.
    vari


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: