W dniu 2019-04-06 o 21:02, HF5BS pisze:
>
> "Janusz" <j...@o...pl> wrote in message
> news:q8a04j$40c$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2019-04-06 o 09:40, mrvtktjv pisze:
>>> On 05.04.2019 18:32, Desoft wrote:
>>>> Jak w temacie: szukam ogniw LR6 czyli paluszków alkaicznych, które
>>>> się nie wylewają. Ktoś wie o takich? legendy słyszałem, może ktoś
>>>> sprawdził doświadczalnie?
>>>>
>>> http://forum.radiopolska.pl/index.php?showtopic=2470
4
>> Podaj login i hasło, na drzewo niech spier..ą z takim forum.
>
> Przeczytaj ten komunikat o konieczości zalogowania... :P No i...?
Faktycznie nie doczytałem :)
--
Pozdr
Janusz

do góry

> Lit, jakby niebyło, jest metalem alkalicznym...

Zawsze coś w nich będzie chemicznie aktywnego.
Pytanie, które mają taką obudowę, która wytrzyma tą chemię.
Na litowych podają nawet 20 lat gwarancji. Teoretycznie do końca życia
urządzenia. Tylko to napięcie...

--
Desoft

do góry

Dnia Sun, 7 Apr 2019 09:09:34 +0200, Desoft napisał(a):
>> Lit, jakby niebyło, jest metalem alkalicznym...
>
> Zawsze coś w nich będzie chemicznie aktywnego.
> Pytanie, które mają taką obudowę, która wytrzyma tą chemię.
> Na litowych podają nawet 20 lat gwarancji. Teoretycznie do końca życia
> urządzenia. Tylko to napięcie...

Mialem baterie marki Casio. Zwykle, alkaliczne.

Wytrzymaly ponad 20 lat, zasilajac kalkulator.

J.

do góry

W dniu 07.04.2019 o 09:09, Desoft pisze:
>
>> Lit, jakby niebyło, jest metalem alkalicznym...
>
> Zawsze coś w nich będzie chemicznie aktywnego.
> Pytanie, które mają taką obudowę, która wytrzyma tą chemię.
> Na litowych podają nawet 20 lat gwarancji. Teoretycznie do końca życia
> urządzenia. Tylko to napięcie...

Co chcesz od napięcia? Są różne litowe:

http://data.energizer.com/pdfs/l91.pdf

P.P.

do góry

> Co chcesz od napięcia? Są różne litowe:
>
> http://data.energizer.com/pdfs/l91.pdf
>

No właśnie, te w linku mają 1,8V.
Nie zaryzukuję.

--
Desoft

do góry

W dniu 2019-04-07 o 21:29, Desoft pisze:
>
>> Co chcesz od napięcia? Są różne litowe:
>>
>> http://data.energizer.com/pdfs/l91.pdf
>>
>
> No właśnie, te w linku mają 1,8V.
> Nie zaryzukuję.

Próbowałem różne wynalazki stosować do lampy fotograficznej. Akumulatory
litowe 3.6V udające dwa paluszki niestety dawały za duże napięcie i
lampa nie startowała. Na tych energizerach spokojnie startuje i używam
ich jako rezerwy w razie rozładowania eneloopów. Tylko że lampa to
trochę prądu ciągnie, przynajmniej na początku. Czy to u Ciebie zadziała
to nie mam pojęcia.
Fajne są bo są lżejsze niż eneloopy czy LR6.

Pozdrawiam

DD

do góry

"Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
news:q8eks0$gfd$1@node1.news.atman.pl...
> Próbowałem różne wynalazki stosować do lampy fotograficznej. Akumulatory
> litowe 3.6V udające dwa paluszki niestety dawały za duże napięcie i lampa
> nie startowała.(...)

Dać diodę w szereg. Będzie pewna strata, ale chyba powinno odpalić...? Bo
jak mi zwykla bateria da 1.6, nawet z haczykiem (bywało), to co, jeśli mi
urządzenie zapowie "nie wstanę, tak będę leżał"?

--
S

do góry

W dniu 08.04.2019 o 07:06, Dariusz Dorochowicz pisze:

> Próbowałem różne wynalazki stosować do lampy fotograficznej. Akumulatory
> litowe 3.6V udające dwa paluszki niestety dawały za duże napięcie i
> lampa nie startowała.

Są też litowe tego typu dające nominalnie 3V. Ale właśnie zmierzyłem,
wyszło 3.41V. Na domiar złego maksymalny prąd rozładowania to 2.5A.

P.P.

do góry

>> Próbowałem różne wynalazki stosować do lampy fotograficznej.
>> Akumulatory litowe 3.6V udające dwa paluszki niestety dawały za duże
>> napięcie i lampa nie startowała.(...)

Ja nie do lampy. Wtedy problem wylewania nie byłby problemem.
Podtrzymanie pamięci RAM.

> Dać diodę w szereg. Będzie pewna strata, ale chyba powinno odpalić...?
> Bo jak mi zwykla bateria da 1.6, nawet z haczykiem (bywało), to co,
> jeśli mi urządzenie zapowie "nie wstanę, tak będę leżał"?

Spadek napięcia na diodzie jest zależny od pobieranego prądu.
To urządzenie "nie pobiera prądu", bateria ma w nim leżeć aż komputer
zgłosi, że jest do wymiany. I chcę ją wymienić, a nie jak teraz odkuć, a
dokładniej wymienić z pojemnikiem.

--
Desoft

do góry

W dniu 2019-04-08 o 16:49, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 08.04.2019 o 07:06, Dariusz Dorochowicz pisze:
>
>> Próbowałem różne wynalazki stosować do lampy fotograficznej.
>> Akumulatory litowe 3.6V udające dwa paluszki niestety dawały za duże
>> napięcie i lampa nie startowała.
>
> Są też litowe tego typu dające nominalnie 3V. Ale właśnie zmierzyłem,
> wyszło 3.41V. Na domiar złego maksymalny prąd rozładowania to 2.5A.
>

Mi wychodzi 5,4V (3x1,5V) więcej niż napięcie zasilania.

--
Desoft

do góry